Uwiodę każdą inteligentną kobietę.

Biagio Marini Obyś wiedział czego nie należy :) Mało stanowczy :)

Zacząłeś nie tak jak należy, dlatego nikt inteligentny nie weźmie Cię serio.

o tempora, o mores! :)

Jesteś nazbyt pewna siebie, koleżanko "to skoro mnie nie uwiedziesz". :) UWażaj...

:) akurat w stosunku do żony słowo "posiadam" bywa na miejscu :)

"Wiem, co należy, żeby zaintrygować kobietę". - jakoś mnie nie intrygujesz, zwłaszcza w kontekście Twojej wcześniejszej wypowiedzi, że interesuje Cię ktoś posługujący się poprawną polszczyzną. To już drugi Twój post w którym sam nie stosujesz się do swoich wymogów. Czyżby przerost formy nad treścią?:)

Temat jest głupi sam w sobie i niepoważny. Facet w tytule napisal "Uwiodę każdą inteligentną kobietę." Co dla kobiety już jest jakąś przeszkodą. Jasne jest że kobieta woli myśleć że stało się to troszke inaczej:D tzn..nie takie oczywiste dla faceta. Temat założył chyba jakiś zakompleksiony prawiczek ktory szuka potwierdzenia swojej śmiałości do kobiet którą sam sobie wmówił. No i inteligencji opartej na znajomości kilku klasycznych dzieł literatury, muzyki i sztuki:D

Zatem, Kobieta 28, twierdzisz o sobie, że jesteś kobietą inteligentną? A co z urodą? W skali od 1-10?

Nie mam na co uwazac. Nie masz najmniejszej szansy, by mnie uwiesc. Ale powodzenia zycze. Moze znajdzie sie jakas inteligentna, wg Ciebie, kobieta, ktora oczarujesz.

Uwodzenie kobiety odbywa się w sposób tajemniczy , wiadomy tylko dla tego , kto uwodzi. Pisząc o swoich warunkach i o tym,ze musi to być tylko i wyłącznie kobieta inteligentna, na starcie Cie skreśla. Gdyby mnie mężczyzna na początku znajomosci zapytal o wykształcenie i o to co czytam , pomyślałabym że jest dupkiem . Bo nie sztuka uwodzic ineteligente kobiety, sztuka jest być inteligentnym i uwieść każdą kobietę :)

inteligencja nabyta to nie wszystko, trzeba jeszcze mieć wysoki poziom inteligencji emocjonalnej, a to niełatwa sztuka :)

(Obserwuję jakąś bardzo nieżyczliwą mi pannę. To zapewne któraś z tych, które nie znalazły mojego zainteresowania. Teraz usiłują mi zszargać opinię. :)

oj autorze autorze ..... O tym mówie:) Racje masz.

To skoro mnie nie uwiedziesz, no, no, koleżanko, zbytnia pewność siebie obraca się na ogół przeciw samej kobiecie. :)

Biagio Marini - a teraz popisujesz się brakiem dobrego wychowania, nie odpowiadając na posty, które są skierowane do Ciebie. Zaczynam podejrzewać, że nawet nie rozumiesz znaczenia słowa "inteligentny".

Zegnam!

nie chodzi o to żeby złapać króliczka, tylko żeby gonić go :)

inteligencja to potencjał - jesli isę go wykorzystuje i pomnaża - to już mądrość. Dlatego nie ma co sie cgwalić inteligencją, bo można być w Mensie a równoczesnie być głupkiem

Zatem, Inna niz wszystkie......., rozumiem, że możesz się pochwalić oboma rodzajami inteligencji, czyż nie tak?

Inna - a co przeciętny facet może o tym wiedzieć? :)

Uwieść nie jest problemem, bo teraz kobiety są łatwe, ale rozkochać w sobie niezdobytą, nieprzedotykaną (neologizm) to sztuka....

Inna niz wszystkie....... - jak widać z zachowania, jesteś zwykłą cykorką. :)

"rozumiem, że możesz się pochwalić oboma rodzajami inteligencji, czyż nie tak?" - czy mam rozrysować, dlaczego jesteś dupkiem? :)

Co za przecudowny w swej treści topick. :D

dla jednego moge byc 1,dla innego 10...bo gusta sa rózne...ale dla samej siebie stojac co rano w lustrze jestem 9:-)

hmmm, jescze nie uciekłam, obserwuję, wyciągam wnioski z tej dyskusji

:-) Ja myślę, Izab4ela, że największą trudnością jest spotkać taką, jak to byłaś łaskawa określić, "nieprzedotykaną". Ogromna część kobiet jest nie tylko poprzetykana ale również poobracana. :-)

A więc jednak, Inna niz wszystkie....... :-) Widzisz, pewien maleńki sukcesik mogę już odnotować na koncie...

kobieta28 za mało się cenisz ja jestem 11 :)

?? Jesli to jest dla Ciebie uwiedzenie, to faktycznie niezly z Ciebie uwodziciel :O