Matki 3 i wiecej dzieci! Jak to jest?

Witam wszystkie topowiczki! Doriana - bardzo ładne i nietypowe imiona mają Twoje dzieci:) Tak się zastanawiam czy miałabym siłę przy trójce swoich zajmować się jeszcze cudzym dzieckiem i to jeszcze takim małym. Zdrowia życzę:D Ja przy bliźniakach ledwo wyrabiam na zakrętach nie wspomnę o starszym jak wraca z przedszkola więc na czwarte zabrakło by mi rąk:) Ale to też jakiś sposób na pracę, coś w rodzaju super mini prywatnego przedszkola.

Dziękuję za komplement.Tak dużo pracy trzeba włożyć zajmując się tą czwóreczką.Ale plus to to ze do 13-tej jestem sama z Mają bo moje dzieciaczki są w szkole.Maja przepada za moimi dziećmi toteż jak wrócą ze szkoły Maja jest przeszczęśliwa i jakby jej nie było.Natomiast podziwiam ciebie Agal bo masz bliźnięta i mozna sobie wyobrazić ile trzeba włozyć wysiłku w ich wychowanie a zwłaszcza teraz jak są jeszcze mali i jeszcze starszy synek który też potrzebuje mamusi.Sama jestem z bliźniąt i mama przy rozmowie śmiała się że przy nas nigdy się nie nudziła ha ha.Własnie obudziła się Majeczka lecę.

Chciałam pogadać ale niestety muszę odłożyć to na później nie da się pisać z dwójką maluchów wpychających się na kolana:)

Doriana - fajne imiona, takie inne :) apropo zastanawiam się czy mieszkasz w Polsce? Ile mają Twoje pociechy? Agal zaglądnij do nas później Ja dziś o 7 na badaniach byłam, pobranie krwi itd, w piątek wyniki więc do lekarza pójdę we wtorek... Jak na razie ciągle boli mnie głowa :( i mam huśtawkę nastrojów, ale moje 2 poprzednie ciąże przebiegły prawie bezobjawowo, więc teraz pewni nadrobię :( Mąż ma badania psychotechniczne więc ja z dzieciakami zabieram się po obiedzie po drodze do szwagierki :)

Tak mieszkam w Polsce.Kewin ma 13,Dorian 10 a Liwia 8 lat.Dzieci w wieku szkolnym.Ale jak mówi przysłowie,,Małe dzieci mały kłopot,duże dzieci duży kłopot''To nie tak do końca z tym przysłowiem to zależy od nas samych jak rozplanujemy dzień powszedni.Dziewczyny dziś znowu mam lekkie mdłosci i od czasu do czasu zgaga,ból głowy to wszystko od ok. 5 dni.Ja nigdy nie skarżę się na ból głowy ,może musi być ten pierwszy raz.Zaczyna mi się to wszystko w południe.może jakaś choroba mi się przypałętała,zaczyna się to robić dokuczliwe.Majeczka usnęła po spacerku wiec poprasuję bo jest tego troszkę.a po dzieci za 1,5 godz do szkoły muszę jechać.Zajrzę do Was później.

Moje maluchy właśnie zasnęły więc mam teraz "pięć minut" dla siebie :) bo zaraz będę musiała iść po starszego do przedszkola. Ciekawe co dzisiaj usłyszę. Doriana z moimi bliźniakami sprawy się mają tak - dopóki jesteśmy w domu nie ma problemu z dopilnowaniem, bo ładnie potrafią się już same zabawić, wiele potrzeb (niekoniecznie tych najważniejszych) potrafią same zakomunikować najgorzej jest jednak na dworze. Dopóki chcą siedzieć w wózku to jest ok. ale po godzinie przeważnie (czasami krócej) mają dość i żebym nie wiem co robiła muszę ich wyciągać, żeby sobie pobiegały no i tu się zaczyna problem - za którym mam biec? Długo tak się męczyłam (a jeszcze dodatkowo musiałam pilnować starszego) ale od września mam panią, która przychodzi na 3-4 godziny dziennie i pomaga mi właśnie na spacerach i trochę w domu, żebym mogła posprzątać czy ugotować. Mam o wiele lżej:D Teraz się sama zastanawiam, jak to możliwe, że przez tyle czasu jak sama się nimi zajmowałam nie zrobiły sobie nic złego! To prawie cud:) Tak myślę, że jeszcze rok i już powinien być "luzik" :D Ambrozja a jak Ci wyniki wyszły, wszystko ok?

ja mam dzisiaj strasznie zaganiany dzień, dopiero wróciam z dzieciakami a zaraz muszę po męża jechać a zanim pojadę zrobić obiad zrobiam dzisiaj test - wyszedł negatywnie, więc albo za wczesnie, albo te wszystkie objawy były wynikiem odstawienia hormonów ja stawiam na to drugie, bo to mój pierwszy cykl po odstawieniu, a raczej rzadko się zdarza zajść w pierwszym cyklu - chociaz osattnio udało mi się w drugim, więc jest szansa za miesiąc ;-)

Asik jak nie tym to następnym razem się uda:D

wiecie co, szczerze mówiąc to się nawet trochę ucieszyłam, że jeszcze nie tak od razu - trzy tygodnie temu dopiero postanowilismy się starać, wtedy też odstawiłam tabletki a trochę ostatnio przytyłam i myślałam, że może jeszcze zrzucę te parę kilo zanim zajdę w ciążę, więc mam jeszcze trochę czasu ;-) dzisiaj na siłownie marsz!

WITAJCIE DZIEWCZYNY! mialam 2 tyg temu test na glukoze i dzis dostalam ze szpitala list ze na jutro mam wizyte w klinice diabetologicznej bo wyszly mi zle wyniki ..podwyzszony cukier... piszą ze ktos poinformuje mnie jak mam badac sobie krew i sprawdzac i odnosnie diety.. niewiem co mam myslec bo we wczesniejszych ciazach wszystko było ok.. moja mama od 2 lat sie leczy na cukrzyce i tak mysle ze moze to dziedziczne..a moze tylko w ciazy jest taka przypadłosc..

Marakuja ja przy każdej ciąży miałam tzw. cukrzycę ciążową. Dwukrotnie też leżałam z związku z powyższym w szpitalu po 3 dni. W tym czasie miałam robioną powtórną krzywą cukrową po wypiciu 750 ml glukozy. Przy pierwszej miałam ledwo ponad normę za to przy drugiej już miałam bardzo wysoki cukier. Po ciąży to wszystko oczywiście wraca do normy po jakimś czasie. Będziesz musiała robić sobie pomiar cukru 1,5 do 2 godz. po każdym posiłku i będziesz musiała spisywać te dane w specjalny kajecik i zabierać go za każdym razem na wizytę do gina. Poza tym będziesz musiała stosować specjalną dietę, bo niestety wysoki poziom glukozy w ciąży może być niebezpieczny dla dziecka. Mniej więcej tak to wygląda w Polsce a u Ciebie może być zupełnie inaczej. Czytałam też, że jeżeli cukrzyca ujawnia się w ciąży to całkiem możliwe, że się na nią zachoruje w przyszłości. U mnie w rodzinie nie było cukrzyków a mimo to mogę nim zostać, ponieważ nie jest to już choroba tylko genetyczna.

Może to cukrzyca ciążowa!

hejka laseczki ja wpadam jak przeciąg:P powód mojej nieobecności ostatnio na topiku- robię nadgodziny, a ponieważ praca codziennie po 12 godzin cholernie mnie wyczerpuje, to padam na ryłko wczesnym wieczorem:( ale dziś ostatni dzień tak pracowałam. Dopiero co przestał mnie boleć ząb po zatruciu, a tu dziś nowy ból. Zderzenie czołowe z prowadnicą. Trzasłam sobie między oczy az przysiadłam z szumem w uszach. Kilka centymetrów i rozcieła bym sobie czoło o ostrą krawędź. Teraz mam między oczami piekną śliwkę, wyglądam bombowo:D w sam raz na wszystkich Świętych. Poczytałam sobie co u Was słychać:) Idę sobie poleżeć;)

poczytaj o niej w internecie

agal 67 dziekuje za obszerne wiadomosci..wlasnie to co napisalas wyczytalam na necie.. jutro sie okaze co mi powiedza i moze dowiem sie wyników.. zmartwiłam sie tym troche bo moja mama od 2 lat choruje i nieciekawa ta choroba...:( dobrze ze jutro mam wizyte bo czekanie by mnie wykonczyło..

Marakuja choroba w przyszłości może się pojawić, ale nie musi więc nie zamartwiaj się na zapas. Teraz przede wszystkim odstaw wszelkie słodkie i tłuste rzeczy, nie podjadaj między posiłkami, jedz regularnie nawet z zachowaniem tych samych godzin 5 posiłków dziennie. Jak będziesz kontrolowała poziom cukru we krwi szybko zobaczysz co możesz jeść a czego powinnaś się wystrzegać. Mnie wiele rzeczy mocno zaskoczyło, nie wyobrażałam sobie, że wpływ na poziom glukozy oprócz słodyczy może mieć też rodzaj pieczywa, mięsa, owoców czy sera. Spoko zobaczysz, że to nic strasznego i szybko ustalisz dietę dla siebie. Manika nie zdejmuj kasku następnym razem:D

DZIEKUJE CI BARDZO..a jak myslisz czy cukrzyca ma powiazanie z sercem? bo ostatnio straszne mam kołatania..zastanawiam sie czy to moze byc powiazane...

a ja zgłupiałam :o wrócił mąż z pracy, zerka na test (bo zostawiłam w łazience) a tam dwie kreski... - co to znaczy? bo niby na teście napisane, żeby po 10 minutach nie odczytywać już wyniku (czyli po kilku godzinach może się tym bardziej mylić), ale może się dużo wcześniej pojawiła ta kreska, bo ja aż tyle nie czekałam...nie było to nie, dałam spokój :D no nic, wysłałam go po drugi test, jutro się upewnię ;-)

Mam 35 lat i 5 dzieci. Pierwsze nie planowane ale chciane a kolejne "zrobione" z premedytacją :D:D . Moje pociechy to 10 lat Oliwier, 6 lat Igor, 3 lata Dawid, 1 rok Kubuś, 6 miesięcy Madzia. Cieszę się że mam tyle dzieci bo mam na to warunki. "Sprawca" tej gromadki dużo pracuje ale zawsze znajdzie czas dla dzieci i dla mnie. Nie uznaje pracy w weekendy więc zawsze gdzieś wyjedziemy lub po prostu spędzamy czas bawiac sie w porozciąganych koszulach na dywanie z dzieciakami. W tyg pracuje czasem po 12 h dziennie ale zawsze znajdzie czas dla rodziny. Ja pracuje 3 razy w tyg na pół etatu. Kokosów nie zarabiam ale chodze tam raczej żeby sie czasem oderwać od dzieciaków :D (wyrodna ze mnie matka). Mamy duży dom z wielkim ogrodem. Dwa razy w tyg przychodzi do nas pani żeby posprzątać. Mamy również opiekunkę która przychodzi gdy jest taka potrzeba np gdy idziemy na kolacje czy po prostu do pracy. Czasem w domu jest sajgon ale i tak nie zamieniłabym tego życia na inne.

Marakuja - ja też miałam takie kołatanie serca, szczególnie jak wieczorem jak już kładłam się spać, nieraz aż musiałam sobie usiąść bo miałam wrażenie, że mi się serce rusza i brakowało mi oddechu. Pytałam o to lekarza - tłumaczył mi dlaczego tak się dzieje, ale nie pamiętam dokładnie więc nie będę robiła wykładów na ten temat. Nie ma to związku z cukrzycą lecz z obciążeniem układu krążenia, ale głowy nie dam, czy określiłam to fachowo. Na wszelki wypadek zapytaj jutro u lekarza. Asik kiedyś zostawiłam tak test i niestety nie pokazała się druga kreseczka tylko cały się zabarwił :D, powtórzyć nie zaszkodzi. Czekamy do jutra:) Witam Balsam Malinowy - fajną masz rodzinkę i ta córeczka na samym końcu, tylko coś w wieku pomyliłaś bo fizycznie to raczej niemożliwe, żeby była taka różnica między dwójką najmłodszych. Pachnie prowokacją, ale mam nadzieję, że tylko się pomyliłaś.

czesc ale mnie wzieło choróbsko masakra buuu co do mamy 5 dzieci to serdeczne gratulecje ale niemozlewa jest ró żnica wieku miedzy kuba i madzią asik juz po tescie ??? daj znac co wyszło ok? a ja ide na herbatke

Dziewczyny co się stało z naszym topikiem, ja mam tylko jedną stronę z września???

u mnie się coś zawiesiło, pisałam ze trzy razy i nie poszło w każdym razie... MAM DRUGĄ KRESKĘ! bladziutką co prawda, ale jest :-) mam dzisiaj czworo dzieci pod opieką (dwoje koleżanki) więc nie bardzo mogę pisać na szczęście grzeczne

U mnie tez ukazują się problemy ale stronki mam wszystkie.gratuluję pozytywnego testu.A ja dziś znowu źle się czuję.Już sama nie wiem czy mam zgagę czy mdłości a jak by wziąć wszystko do kupy to kac.chyba mam doła albo huśtawkę nastroju,dobrze że u Was wszystko ok.

Już jest ok. normalnie się przestraszyłam, myślałam, że został usunięty:( Jakieś problemy tech. dzisiaj są, bo kilka razy nie mogłam wejść na kafe. Wczoraj jak poszłam po małego do przedszkola to siedział na ławce kar, Pani owszem odpowiedziała na moje przywitanie po czym odwróciła się i zaczęła zajmować się jakimiś swoimi sprawami. Ja nie miałam ochoty z nią rozmawiać więc zabrałam dziecko i wyszłam. Po drodze synek opowiedział mi, że chłopczyk zaczął go bić a on się tylko bronił ale i tak został ukarany a nie ten drugi. Ciekawe co będzie dzisiaj? Goba musisz uważać w Twoim stanie i to w pierwszym trymestrze każda infekcja to paskudna rzecz. Asik no to gratulacje:D Ciekawe co tam Anik się dzisiaj dowie u gina?

Doriana może masz wrzody żołądka - bo zazwyczaj jesienią i wiosną stają się bardziej dokuczliwe i mniej więcej z takimi objawami jak opisujesz. Tylko ból głowy nie pasuje. To może jednak zrób sobie test:D

Agal ja miałam@,spóznila mi się co prawda może i była skąpsza Boże tak naprawdę to ona trwała1 dzień a 3 dni plamień że ja na to nie zwróciłam uwagi.Myślisz ze to może być............. Tak poukładać to wszystko to......Nie to niemożliwe!!Zawroty głowy,nudności zgaga i to mrowienie w piersiach i ból w dole brzucha zbliżony do@ która się skończyła w piątek.Nieeeeeeeeeeee myślę o tym bo już się zdenerwowałam.

co to się dzisiaj dzieje na kafe??/remonty czy co? doriana kochana zród tescik hihi asik super ze są 2 kreseczki zobaczcie jak nam tutaj miło az chce sie wchodzic i pisac ja wam powiesz szcerze ze juz bym chciała styczen i kupowanie czegos małego dla dziecka a kwiecień poród oj odległe czasy jeszcze hihi trzymam za was kciuki narazie do potem

co to się dzisiaj dzieje na kafe??/remonty czy co? doriana kochana zród tescik hihi asik super ze są 2 kreseczki zobaczcie jak nam tutaj miło az chce sie wchodzic i pisac ja wam powiesz szcerze ze juz bym chciała styczen i kupowanie czegos małego dla dziecka a kwiecień poród oj odległe czasy jeszcze hihi trzymam za was kciuki narazie do potem

Doriana - jak by Ci tu powiedzieć, udowodnione są przypadki, że mimo regularnych @ kobiety jednocześnie były w ciąży. No tak dla uspokojenia siebie a naszej ciekawości nie zaszkodzi jeden malutki teścik:D