Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

ambrozja999

Matki 3 i wiecej dzieci! Jak to jest?

Polecane posty

Majkę karmiłam 13 miesięcy, bałam sie że jak będzie starsza to trudniej będzie mi oduczyć i męczyło mnie to ciumkanie w nocy. Wieczorem uciekałam, a tatuś dawał butelke:) W nocy jak się zbudziła, to szybko tatuś dawał popić wody z butelki. Pierwsze nocki tego eksperymentu to był koszmar i ciągły płacz. W końcu przywykła. Teraz woli tatusia niż mamusię. Tatuś musi zrobić kolację, wykompac, przeczytac bajeczkę na dobranoc:) Mamusia może oglądać film wieczorem:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
milla77 witam- sliczne zdjęcia, zawsze chciałam być fotografem lub fryzjerem, jak na razie nie wyszło :( Podczytuję was ale strasznie dużo czasu to zajmuje a mój młodszy urwis potrzebuje coraz więcej uwagi :) Jak na razie jakoś leci Pozdrawiam wszystkie mamy :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wczoraj miałam jeszcze mamę (do towarzystwa) i męża do pomocy a dzisiaj zostałam zupełnie sama bo nawet moja pani do dzieci nie przychodzi w tym tygodniu. I jak to zwykle bywa dzieci dają mi dziś tak popalić, że już nie wyrabiam. Dałam im przed chwilą kredki i kartki i coś tam rysują i mam chwilkę wytchnienia. Kłócą się, biją o byle co nie nadążam ich rozdzielać - sytuacja identyczna, jaką opisywała bpcianek22. Kacper narysował jakieś kółko i przyszedł mi pokazać a Kubuś zawzięcie dziurawi kartkę :D Dziewczyny, czy któraś z Was miała problem z wędrującym jąderkiem u swoich maluchów - oczywiście dotyczy mam chłopców. Naczytałam się ostatnio jakie to może być niebezpieczne a Kubuś ma to zdiagnozowane ale mamy czekać do ukończenia 3 roku a wszędzie piszą, że jąderka u dwuletniego smyka powinny być już na miejscu. Ambrozja - miło, że zawitałaś, szkoda tylko, że tak krótko :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Doriana - Czwarte było wpadką, zawsze się zabezpieczaliśmy al po uodzeniu Karolinki stwierdziliśmy że dość zabezpieczeń i stosowalismy stosunek przerywany (wiem że to żadne zabezpiczenie) i tak na świecie niedługo będzie maleństwo. Bardzo się cieszę zawsze chciałam mieć liczną rodzinę ale czwarte lanowałam dopiero koło 40. Anik - Ja cały czas byłam przekonana o Alicji ale teral podoba mi się Emilka i jeszcze Ola. manika - W takiej sytuacji tylko czekac aż przejrzy na oczy :( doriana - my też założyliśmy dzieciom książeczki, Maja ma pieniądze z komuni a Filip kupił wtedy sobie komputer i troche odłozył :) milla - Witam! Agal - Ja stwierdziłam że co kolwiek powie nie będę brała tego do siebie, poprostu to ten wiek. Tyle że naszczęście Filip ma dobre oceny, czasami idzie na wgary, na sylwester był alkochol ale Bogu dzięki zostało mu troche rozumu i nie pił bardzo duzo ale dla popisu coś wypił. sdee - Moja uwielbia psy, pościel z psami, psy pluszaki, barbie z psami, wszytsko z psami i cały czas mnie męczy o psa a ja niedobra nie chce się zgodzić :P wystarczy że Filip ma szczura a Maja chomika.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Trójka3 - witam! To ile Ci jeszcze dni zostało? Jak się czujesz na finiszu? Moje maluchy jeszcze nie śpią więc pewnie nie dam rady Ci dzisiaj towarzyszyć w pisaniu, może później o ile w ogóle dzisiaj zasną, bo na razie nic na to nie wskazuje :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jeszcze 4 dni, w poniedziałek idę do szpitala, ja już bym chciala urodzić mam dosyć ciąży, kregosłup mnie boli, i mała rozsadza mi brzuch :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
U mnie właśnie Karolina zasnęła, Maja wrócila ze szkoły o 12.00 bo kończyła o 11.30 to lekcje juz zrobiła i poszła do koleżanki, nie będę sprzątać bo nawet nachylić jest mi ciężko więc stwierdziłam że troche popiszę z wami :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Trójka, ale Ci zazdroszczę, że już kończysz :) mnie się strasznie dłuży czas... w poprzednich ciążach pracowałam, więc jakoś to szybciej leciało

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
:) Anik nie masz czego, trochę sie obawiam jak to bedzie i się boję jak dam sobie radę z dwulatką i noworodkiem. A który to miesiąc? Znasz już płeć?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Trójka, zaczynam 5 miesiąc. mam termin na 17 czerwca, ale będę miała cc więc się nastawiam na początek czerwca. Płci nie znam :) wg kalendarza chińskiego powinna być dziewczynka :) https://www.nasza-ciaza.pl/web/spolecznosc/planowanie_plci_dziecka_kalendarz_chinski u ciebie się sprawdza? ja raczej nie wierzę w coś takiego... ale zobaczymy :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No właśnie :D mnie też się w poprzednich dwóch wypadkach sprawdza :) a też w to nie wierzę :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam wieczorkiem:) No i jestem po wizycie i wcale nie jest mi do smiechu,cytologia ok,a na wiesc o planowaniu 4 dzidzi moj lekarz zdecydowanie powiedzial NIE:( Zylaki sa duze,po obu stronach macicy,powiedzial ze ciaza i porod jakos zleca,ale co pozniej z moim zdrowiem moze sie dziac,wiec powiekszone zyly moga dawac silne bole,do tego zatorowosc. Nie mowiac,ze w ogole odradzal mi 4 ciaze,mowil ze to zbyt duze obciazenie dla organizmu,boi sie o moje organy wewn.,zeby,moz;iwosc nietrzymania moczu w wieku pozniejszym(po 45 r.z.),ach zalamal mnie ,ledwie powstrzymalam lzy w gabinecie,ciagle tylko mowil po co Ci to 4,pokazal mi na schemacie te zyly maciczne,rzeczywiscie umiejscowione sa po prawej i lewej stronie macicy,a na usg moje byly duze i bylo ich duzo,odradzal. Na koncu jednak stwierdzil ze jesli sie jednak zdecydujemy,on zrobi wszystko by zadbac o te ciaze i mnie,a takze po ciazy,ale jak to rzekl,moja decyzja. Ja mysle dziewczyny,ze pewnie wiele kobiet to ma,tylko lekarze ich o tym nie informuja,rodza dalej i tak to pewnie wyglada. Moj lekarz jest chyba zbyt dokladny. Ach poplacze ja sobie,chec dziecka jest u mnie tak silna,ze ciezko mi to przyjac do wiadomosci:(:(:( Pozniej poszlam ogrzac sie na solarium,rzadko chodze ale raz w roku to nie grzech. Koncze,nic mi sie nie chce po tych dzisiejszych wiadomosciach i naprawde ciezko mi teraz podjac jakas decyzje,mam jeszcze czas wiec zaczekam,moze przejdzie mi ochota na dzidziusia(w co watpie). Pa dziewczyny,do potem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Niezły numer z tym kalendarzem - u mnie tez się potwierdziło :o Sdee - spokojnie, jutro spojrzysz na to trochę z inaczej. Lekarz Ci powiedział, że ciąża jest niewskazana a nie niemożliwa. Skonsultuj to z innym lekarzem. Nietrzymanie moczu to nie tylko kwestia ilości przebytych porodów. Masz dopiero 30 lat więc masz jeszcze bardzo dużo czasu. Kochane ja dzisiaj się żegnam, maluchy jakby w nich jakieś licho wstąpiło - albo płaczą albo się złoszczą. Nie mam już dzisiaj siły, idę wcześniej spać. milla77 - piękne zdjęcia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie. Manika..nie wiem jak cię wesprzeć i co doradzić co do synka:(Myślę jednak że nigdy nie jest za pózno,aby walczyc o dobro dziecka-ale przecież to juz wiesz i robisz wszystko aby było dobrze.Sytuacja nie wygląda najlepiej,ale walczyć trzeba do konca:) Anik moze to i nie wiarygodne ale u mnie ten kalendarz sie sprawdza:DJak okaże się że faktycznie jestem w ciąży:(to kolej na .....................jeszcze wstrzymam się z krakaniem:) Trójka myslisz o jakieś metodzie antykoncepcyjnej po urodzeniu 4 dzieciątka? Agal dzieciaczki dają ci czasem popalić,ale kiedyś to na pewno się zmieni.Podrosną i już nie będą uwiązani do mamusi.Choć przysłowie mówi---------małe dzieci,mały kłopot--duże dzieci duży kłopot-------:)Jednak coś w tym jest.A ja i tak bardzo cię podziwiam:) milla piękne zdjęcia.I super zawód!:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziś to JA jestem pierwsza:D Ale przede mną napięty dzień:( Manika a może u ciebie usłyszymy dobrą nowinę:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Sonia73
miło się Was czyta :) dziewczyny nie bójcie się , ja też byłam w panice jak zaszłam w 4 ciąże , ale było ok , dawałam sobie doskonale radę , teraz najmłodsza córcia ma 6 lat , zleciało moment :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam wszystkie mamusie!!! Mam sajgon w domu i nie wiem za co mam się wziąć w pierwszej kolejności :( Bartosz dalej w domu ale energia go rozpiera mimo kaszlu i kataru. Dziś po śniadaniu jeszcze dodatkowo mi płakał, że go ząb boli :( Wyczyściłam mu ząbki nitką, potem sobie umył pastą i jak na razie jest oki. Ma w jednym miejscu niby ciemniejsze odbarwienie i kto wie czy już coś nie zaczyna się dziać. Zobaczymy czy ból się nie powtórzy jeszcze dziś a wtedy nie zostanie nic innego jak dentysta :( Sonia73 - dzięki za wpis i słowa wsparcia bo nam się co niektóre mamusie załamują :) Agniecha - gdzie nam się zapodziałaś, czyżby znowu problemy z netem czy zapiekanka mężowi nie smakowała jednak :D Dobra przywitałam się i uciekam bo mam dziś masę roboty - ale jeszcze zajrzę. Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a mi ten kalendarz
wyszedł zupełnei odwrotnie :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie🌼 Żyje a net też chodzi(co jest bardzo dziwne),Tylko nie wiem jak długo jeszcze pożyje bo złapałam grype:( Wszystko mnie boli,biedę mam się z łóżka zwlec:( Jakiś koszmar:( Trójka-jeśli bym już nie zajrzała to trzymam kciuki,i życzę powodzenia🌼 Co do tego kalendarza też się u mnie sprawdziło:) Sdee-Tak jak Agal radzi skonsultuj to z innym lekarzem- Ja choćbym chciała to już nie mogę mieć dzieci, a ty jeszcze masz nadzieję.głowa do góry:) Milla- śliczne zdjęcia:) Witaj Sonia🌼-może się przyłączysz do Nas:) Doriana- dzięki za komplement,ale to nie wynika z tego że umiem gotować tylko z tego że nie cierpie;)Jak tam u Ciebie? Dziewczyny uciekam bo mnie znowu gorączka zaczyna rozkładać:😭 Nie wiem kiedy będę w stanie się znowu odezwać:( Pa pa🖐️😘

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Widzę, że dzisiaj coś słabiutko :( Nowe mamy też coś niechętnie zabierają głos :( Trudno nam się z wiadomych względów zebrać razem na pogaduszki ale przecież żaden post nie zostaje bez odpowiedzi (chociaż na moje pytanie nikt nie odpowiedział) :( Zrobiłam dzisiaj tyle na obiad, że wystarczy na dwa dni, po sprzątaniu w pokojach już śladu nie widać. Czasami to mam takie wrażenie, że maluchy tylko czekają, żebym poukładała wszystkie zabawki, żeby miały co rozwalać. Już drugi dzień nie byli na dworze i tak dokuczają, że nie wyrabiam. Mam trochę wyrzuty sumienia z tego powodu ale fizycznie nie jestem w stanie sama ich dopilnować, a poza tym te minusowe temp. mnie trochę rozgrzeszają. Agniecha - jeżeli to grypa to koniecznie musisz ją wyleżeć. Wiem - dobrze powiedzieć gorzej zrobić. Uważaj na siebie, bo najgorsze są powikłania. Doriana - czekam z niecierpliwością na wieści od Ciebie ;) Trójka3 - my dla swoich dzieci jak wybraliśmy imiona tak w połowie jednej i drugiej ciąży tak nie zmieniliśmy ich do końca a Ty widzę masz dylemat tuż przed rozwiązaniem :) Sdee - zawsze masz tyle do powiedzenia a dzisiaj co :( No to sobie troszkę popisałam, zmykam na jakąś kawkę a potem spróbuję maluchy położyć spać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moje dzieci zaczynają ferie od poniedziałku czyli dzisiaj ostatni dzień w szkole. Hehe ja wyjątkowo teraz mam taki dylemat przy poprzednich dzieciach już od chwili w której poznałam płeć byłam pewna tego imienia i nie zmianiałam :P Myślę o spirali czasami też o tabletkach w każdym razie chce mieć jeszcze dziecko ale nie wiem może na ostatnią chwilę, teraz mam 36 to może lekko po 40 :P Drugiego synka ale to odległe plany. Maje i Karole mąż odwiezie w niedziele wieczorem do babci, Filip dostaje odemnie trochę zaufania i zostaje w domu (mam nadzieję że nie rozniesie domu :P) Ja jadę w poniedziałek rano i jak nie będzie komplikacji wyjdę w środę. Maja u babci będzie do piątki a Karolcia do wtorku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja już spakowałam swoją torbę do szpitala, dla maluszka do szpitala. Dzisiaj spakowałam dziewczynkom rzeczy do babci, przynajmniej będę się cieszyła i dziadkowie też :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kropelka rosyyyy..
kobitki nie szkoda wam waszych biednych umeczonych cial na..czwarte,piate dziecko! no masakra jakas Nie lepiej porzadnie skupic sie na tych maluchach,ktore juz sa Skupic na nich swa uwage,wychowac jak najlepiej No i przy okazj pozyc troche dla siebie.. Nie wiem czy wy to macie,ale jest taka choroba(nie pamietam jak sie nazywa)-chodzi o uzaleznienie od bycia w ciazy Brak umiaru i tylko jeszcze,jeszcze i jeszcze.. nie chce byc zlosliwa,ale zwyczajnie tego nie pojmuje Ciarki mnie przechodza i mega zdziwienie ogarnia Rozumiem dwojka,trojka-ale wiecej..:( ? Byc moze poprostu nie rozumiem co wami kieruje Wiem ,ze napiszecie,ze dziecko to cud i skarb,ale siebie i swoje cialo tez trzeba kochac i szanowac..tak mi sie wydaje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rybkaaaaaa
Witam, proszę pomóżcie mi zając wysokie miejsce w konkursie i wygrać! Każdy Wasz głos się liczy wystarczy wejść na podany link i ocenić pracę. http://www.epokaleibniz.pl/#/Galeria/320 Dzieki ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mistify31
ja tez nie pojmuje Biedne te wasze macice...ale coz,chcecie to plodzcie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Agal...otóż u mnie z tym jąderkiem było troszkę tak........Moi chłopcy mieli przepuklinę(dziedziczną).Jeździłam do chirurga co m-c .Zabieg operacyjny mieli po ukończeniu roku.Pózniej jezdziłam na kontrolę,i przy okazji lekarz sprawdzał jąderka.U Dorianka jąderka dopiero w 3 roku życia a może ciut pózniej jajeczka usadowiły się w mosznie,:)Na wizycie kontrolnej u pediatry powinni zwrócić uwagę na jąderka.I w ewentualnych nieprawidłowościach pokierować dalej.Przy najbliższej wizycie spytaj lekarza,bo wiesz co inny lekarz to inna diagnoza: Agniecha życzę szybkiego powrotu do zdrowia🌼 Trójka To już nie długo przywitasz się z córunią:)Trzymam kciuki aby zabieg przeszedł bez komplikacji a ty wracała szybko do dobre kondycji:) A u mnie nadzieja powoli wygasa,aż nie chce mi się myśleć i pisać na ten temat:(Pewnie we wtorek usłyszę szokującą dla mnie wiadomość,z którą nie stety będę musiała się oswoić i zaakceptować:( Obiecałam sobie ,że na pomarańczowe wpisy nie będę zwracała uwagi....i też tak zrobię.....udaję że ich nie widzę:P Marakuja...puk...puk.....co u ciebie? Pozdrawiam wszystkie mamusie....te na pomarańczowo też..:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość egoizm gatunkowy.........
ziemia , nasza planeta, jest w coraz gorszym stanie. wyczerpują się zasoby naturalne, a wy bezmyślnie ją zaludniacie? i po co? dla wlasnego widzimisię? :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość podczytywaczka tego tematu
Pomarańczowa koleżanko chcesz wspomóc nasza planetę? Uważasz ze jest zaludniona? Walnij się pod pociąg- Przeludnienie się zmniejszy i jeszcze dodatkowo przyczynisz się do selekcji gatunku pod względem inteligencji.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×