Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

ambrozja999

Matki 3 i wiecej dzieci! Jak to jest?

Polecane posty

Kurcze pogadałabym jeszcze ale maluchy mi się budzą i muszę spadać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jestem jestem,namiot budowalam dla moich szkrabow,maja teraz super zabawe:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a tak w ogole to spiocha jakiegos lapie,ziewam i ziewam,a Ty jeszcze z takim brzuszkiem,9 mies jest bardzo ciezki,mimo,ze nie mialam jakis dolegliwosci,to ogolnie bylo mi ciezko,a z Blanka najciezej,mialam uczucie jakby zaraz miala mi wypasc,a co przyspieszylam kroku bo zapomnialam ze nie moge to lapal mnie wpachwinie taki skurcz ze stalam pozniej i czekalam kilka minut az znow bede gotowa do drogi....oj ciezko bylo,ale przezylam:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Trójka, pościmy z mężem z powodu ciąży - najpierw kwrawienia, też łożysko nisko i ryzyko skracania szyjki. Nie jest łatwo, szczególnie mężowi, no ale nabroił to teraz cierpi ;) ;) ;) :P Doriana, dlaczego aż tak bardzo obawiasz się ciąży? z powodu zdrowotnych, finansowych? przepraszam, może pisałaś wcześniej, ale nie kojarzę... Dla nas też szokiem była ta ciąża, bo nie mamy dużych dochodów, ale po ochłonięciu cieszymy się bardzo, bo to nasze dziecko, kolejny człowiek z nas, cały od początku tylko nasz :) cały do kochania :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moja Blanusia tez byla szokiem dla nas oboje,poniewaz zaplanowalismy ja dopiero jak Fifi mial skonczyc 3 latka,a ona juz,jak zobaczylam dwie krechy to zalalam sie lzami,lekow bylo od groma i troche,bylam w takim szoku,ze podeszlam do faceta sprzedajacego tulipany i mowie ze biore caly bukiet i dalam mu 2 zlote,on na mnie patrzy i mowi ze to 1 kosztuje 2 zl a nie bukiet,szlam do domu oszolomiona(test zrobilam w wc w sklepie)...i zaraz moj M mial urodziny,przetrzymalam wiadomosc do urodzin i taki to prezent dostal....po czasie juz zostala sama radosc,nie moglismy sie jej doczekac(bardzo chcielismy 2 dziewczynke i mamy):) ale milo sie to wspomina:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dziewczyny musze wam to napisa
jestescie bardzo fajne, takie życiowe kobitki ;) stworzyłyscie super temat , i zawsze was czytam, w sumie czuje sie jedną z was ;) bo jestem z wami codziennie :) kibicuje wam , trzymam kciuki :) doriana trzymaj sie kochana, dasz rademja wiem , ja wiem ze to tylko słowa, moje slowa , ze to nie ja jestem w takiej sytuacji , trzymam kciuki za ciebie. Mam pytanie, bo być moze nie doczytałam , jaka metoda antykoncepcji was zawiodła

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
DORIANA-sciskam cié mocno i przesylam pozytywne fluidy :) jesli jest ci ciezko ...pomysl o mnie i mojej piáteczce :) daje rade...wiec i ty dasz :) ❤️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam Cię Marakuja:) Ucałuj Natanielka od Ciotki internetowej😘 i od moich dzieciaków,są zakochane w małym:D Dorianko kochana- wiem jak się czujesz:( ale wierzę w to że wszystko się ułoży dobrze:) Na pewno trochę czasu upłynie,ale będzie ok🌼 Agal-ja nie miałam na myśli że Bartoszek kłamie,źle to chyba zabrzmiało,przepraszam:( Chodziło mi bardziej o świadka czy faktycznie tak się dzieje żebys miała jakąś podstawe,żeby później nie odwrócili kota ogonem że niby zmyśla,sama wiesz jak to jest,szczególnie że jak sama pisałaś wiecznie miały do małego jakieś wąty. Uciekam już bo chyba cosik namotałam:P Dobranoc🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja tez juz zegnam sie dzisiaj:) Dorianko poglaskaj brzuszek i pomysl jak mu tam dobrze,wybral odpowiednia mamusie,bo wie,ze na pewno bedzie go bardzo kochala i zadba o niego:) ❤️🌼 Dobranoc😴

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam i o zdrowie pytam;)🌼 Ja się chciałam tylko przywitać🖐️ Mam w planie większe sprzatanie i jestem ciekawa co z tego wyjdzie;) Julcia dzisiaj kończy o 13.25 więc czasu będę miała trochę. Dziewczyny jak u was w tym roku zaczynają się ferie? Agal - daj znać co z tym przedszkolem. Pewnie zajrzę wieczorkiem chyba że mnie chęci opuszczą:) 🖐️ Doriana-🌼🌼🌼

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czesc przepraszam że mnie nie było ale wiecie same brajk weny do pisania myśle cały czas czy bedzie dobrze z ojcem dzisiaj ma 1 zabieg pod narkoza zeby odbarczyc przewody żółciowe i w poniedziałek ta duża operacja jest w wzpitalu w chodzieży jakies 70-80od poznania bo tam się lekarz podjął wogóle operacji bo tak nikt nie chciał ze ciężko i wogóle a tam powiedział ze jak najbardziej tak tylko nie wiadomo co bedzie po operacji ile pożyje i wogóle rokowania są nieciekawe ale mam nadzieje ze ułoży się po naszej myśli. DORIANKA-wykrakałam ci:-)ale kochana pomyśl niema tego złego co by na dobre nie wyszło.jestes tak wspaniałą matką ze bóg wie komu daje dziecko(ja tez się załąmałam ze ciąża 3 a teraz czekam tylko na kolekjne wizyty-no ale nie ukrywam ze to dzieki wam dziewczyny bo to wy mnie podniosłyscie na duchu w tych ciężkoch chwilach bo wiem ze jest nas wiecej a nie ja jedna) pozdrawiam was kochane wszystkie i kazda z osobna i lece troche do moich czerwcówek bo mnie zlinczują a potam sprzatanko :-) ale bede was na biezaco czytac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam :) zyje i mam sie dobrze :) ale sporo do zrobienia zaraz musze zawiesc starsza do szkoly to tez mlodsza trzeba budzic nakarmic przebrac i wio :) wczorajsza noc nalezala nie do najlepszych ale jeszcze sie odezwe. Buzki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam kobiety dorianko, ściskam Cię serdecznie, będzie dobrze❤️ Widzisz to ja oczekiwałam pozytywnego testu, a on wyszedł u Ciebie:) Marakuja,👄 dla Natanielka:) Trójka, mój syn zdawał poprawkowy w zeszłym roku i drugiej takiej szansy nie dostanie. Uczyć się nie chce, woli się włóczyć z kolegami.moje kazania nic tu nie pomagają, wagaruje, wiem że ten rok będzie powtarzał. jakaś zaspana jestem, idę się kawą odmulić:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
aaa, i mam problem, Maja ma bal w przedszkolu i chce być księżniczka, skąd ja mam wytrzasnąć jej balową suknie z koronek? pamiętam jak Kamil był w przedszkolu, przebrałam go za dziewczynkę, miał chustkę na głowie z długimi blond lokami, nikt go nie poznał:D wyglądał jak dziewczynka. Jedynie chodził w pantofelkach jak chłopak i siadał w rozkroku jak chłopak, mimo, że pokazywałam mu jak siadają dziewczynki:D Do tej pory jak ogląda zdjęcia to się śmieje:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To ja tez sie przywitam:) Doriana!!!:D:D:D Dziewczyny,ja mam posprzatane,tyle,ze zabawki leza,ale te jeszcze dlugo beda sie paletac pod nogami:D Obiad mam,czyli laba:P Na 14 ide z dziecmi do Julci szkoly na zabawe choinkowa,przebiera sie za Hanne Montane,a dzieci pojda normalnie,tak aby sie wyszumiec. Manika ja mam blekitna z koronek,moze teleportuje ja do Ciebie:D Goba w koncu dalas znac,zagladaj czesciej,informuj co z tata...i co w brzuszku:D Agal jak rozwiazesz sprawe 'linijki'? Wpadl Ci juz jakis pomysl? Dobra spadam,wpadne pozniej:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzień dobry dziewczyny a szczególne pozdrowienia dla Ciebie Doriana 👄 - reszta dziewczyn mam nadzieję wybaczy mi to wyróżnienie :classic_cool: Padłam wczoraj wieczorem razem z dziećmi, nie wiem czy to starość czy zima tak sennie na mnie działa. Miałam jeszcze tyle planów na późny wieczór i nic z tego nie wyszło :( trójka3 - jak rodziłam swoje maluchy były jeszcze dwie mamy po porodzie bliźniaczym i obydwie przez cc i następna jeszcze na patologii leżała i też miała wskazania do cc. Zresztą poród mnogi sn nawet dla lekarzy nie jest czymś normalnym bo jak ja rodziłam to zebrało się wkoło mnie sporo personelu medycznego z czego połowa to była raczej w funkcji gapiów :( Co do karmienia - to ostatnio mój gin trochę wyprostował mój światopogląd na ten temat. Ponoć taka ciągła stymulacja brodawek powoduje nadmierne wydzielanie hormonu, którego nazwy nie pamiętam a który odpowiedzialny jest za bolesne miesiączki, obfitą wydzielinę a u mnie za powstanie ubytków u ujścia szyjki macicy. Ale mimo tej świadomości ciągle ulegam maluchom jeszcze w nocy:( Agniecha - ja się nie obrażam i doskonale zrozumiałam o co Ci chodziło i nie masz za co przepraszać. Długo wczoraj zastanawialiśmy się jak rozwiązać tą sprawę i doszliśmy do wniosku (ponieważ Bartosz zmienia nieco swoją pierwszą wersję), że poczekamy do spotkania z psychologiem i jej wnioski. Naciskaliśmy bardzo na panią psycholog, aby właśnie pod kontem przedszkola pracowała nad Bartoszem. Więc jeżeli nasze zastrzeżenia pokryją się z tym co powie psycholog będzie to jednoznaczne, że Bartosz mówi prawdę. Goba - trzymam kciuki za dobre wieści w sprawie taty.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dostała pozwolenie na wyjście - mąż (ma dziś wolne) i moja mama chwilowo przejmują moje obowiązki. Zajrzę po powrocie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam was kobitki. Boże nie wiem od czego zacząć:( Na początek bardzo dziękuję wszystkim za wsparcie i dobre rady. Anik finansowo układa nam sie nieżle-nie mogę narzekać. Wiadomo natomiast jakie finanse pochłania budowa domu.Jezeli ja nie będę pracować bo zajmę sie wychowaniem maleństwa na pewno będzie strasznie cięzko go wybudować-wykończyć. Mieszkam z teściami,osobne wejscie na górę ,gdzie mieszkają 2 rodziny(męża brat i żona z córką)Mimo osobnych wejść jest tu gwarno i głosno.Juz nie będę opisywać jakimi ludzmi są ci sąsiedzi bo szkoda gadać.Wiecznie problemy z nimi .Jest dobrze jak jest DOBRZE,a jak się u nich problemy zaczną,to my jesteśmy świadkami ich złego humoru itp-ah szkoda pisania na ich temat.Czasami totalna tragedia-mam ich serdecznie dosyć. Płakałam wczoraj cały dzień,pół nocy-modliłam prosiłam Bozie(już nie raz była mi wsparciem,i wysłuchała)aby jeszcze nie teraz to dzieciątko,że to może fałszywy alarm.Że jezeli mam mieć wspaniałą czwóreczkę to tak za 2 latka. Dziewczyny kocham dzieci,mogłabym miec ich i 5-cioro ale nie w tym domu-nie teraz:(Choć jak jestem(za tydzień w wtorek wizyta u ginekologa)będę kochała całym sercem i zrobię wszystko aby dzieciątko było szczęśliwe. Boli mnie cały czas brzuch,czasem tak mocno jak bym czuła zbliżającą się@,nie zaprzeczam że wyczekuję jej nadal,to dopiero 29dc-może-ALE JA BYM BYŁA SZCZĘSLIWA gdyby jednak nadeszła.Pierwszy raz tak szczerze bym się cieszyła z jej przybycia:)Wiecie co tak jakoś po tych modlitwach mam nadzieję i ogarnął mnie wewnętrzny spokój-wierzę że Bozia przemysli moją prośbę.Wiem że mam teraz myślenie jak dziecko,ale kilka lat temu(kiedyś o tym napiszę)też dzięki gorącej modlitwie stało się coś co ciężko było mi wyjaśnić realnie,ale nie mal mogę nazwać to cudem. Może moje mdłości są spowodowane jakimiś zaburzeniami.Choćby rzuceniem palenia:) Kobitki Majeczka mi się obudziła-lecę. Jesteście KOCHANE-i dziękuję że jesteście.Przy was cierpienie jest lżejsze------------------Bo człowiek mniej jest nieszczęsliwy,gdy nie jest sam------------------Jeszcze raz wam WSZYSTKIM bardzo dziękuję. Zajrzę pozniej,i postaram się popisac na bierzące tematy:) NADZIEJA UMIERA OSTATNIA:):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zapomniałam napisac ,że coś mi szwankuje modem od internetu.Dziś mąż ma z nim jechać do PLAY,więc może się zdarzyć że dzień-dwa mogę nie zajrzeć,ale mam nadzieję że wrazie co szybko go nam wymienią.Póki co czasem zadziała:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zrobiłam sobie przerwe na kawe:P Goba trzymam kciuki żeby wszystko z tatą było w porządeczku🌼 Manika- jeśli macie w pobliżu jakiś duży hipermarket typu tesco lub coś koło tego,zobacz czy tam nie ma takiej wypożyczalni,może akurat,u nas co roku właśnie w tesco jest coś takiego:) Agal-po prostu myślałam że gdzieś coś namieszałam,czasem tak mam ;)Tobie to dobrze:) Ja wczoraj wieczorkiem uciekłam na chwile do koleżanki na kawe i dowiedziałam się przykrej rzeczy.Ma córcie w wieku mojej Julci i prawdopodobnie ma cukrzyce,ona sama też się leczy już dobrych kilka lat. Dorianko- będzie dobrze🌼

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tyle co wróciłam do domu moja mama stwierdziła, że będzie już jechała i nie dała się przekonać, żeby zostać do końca tygodnia. Trochę szkoda a trochę to i może dobrze - starsi ludzie niestety robią się strasznie upierdliwi. Zupełnie odzwyczaiłam się od tego, że bez przerwy ktoś jest ze mną - tak z boku to można pomyśleć, że sama nie wiem czego chcę. Moja mama jest kochana ale całe życie była bardzo apodyktyczna a takie nawyki nie przechodzą z czasem, poza tym bez przerwy trzyma stronę mojego małżonka a nie moją :( "dziewczyny musze wam to napisa" - dzięki za dobre słowo i towarzystwo. A nie lepiej by było, gdybyś oficjalnie do nas dołączyła, skoro jak piszesz i tak jesteś z nami codziennie :) Doriana - nie płacz już, zobaczysz, że wszystko się ułoży i będzie dobrze. Jeszcze kiedyś patrząc na swoje dziecko będziesz myślała, że nie wyobrażasz sobie, żeby go nie było - zobaczysz i będzie Waszym oczkiem w głowie. To tylko dzisiaj wszystko tak w czarnych kolorach widzisz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Agal wiem że kiedyś tak pomyślę:) Po prostu jestem w małej depresji teraz.Juz niedługo miałam się zabezpieczyć--spirala----a tu niespodzianka.Jednak teraz wiem że stosunek przerywany to nie pewna metoda antykoncepcji,a stosowałam ją 8 lat:(Mąż tez będzie zaskoczony-ale czy zadowolony...powiem mu w piątek,bo do tego dnia powinno się wszystko rozstrzygnąć.Istnieje jeszcze coś takiego jak ciąża biochemiczna(juz raz tak miałam)stąd tez nadzieja że jeszcze wszystko zakończy się pomyślnie-oby.Nie dawno tez miałam cykl który przeciągnął mi się do 31dc.mimo iż miesiączkuję co28. Osoba na pomarańczowo miała rację......nasz topik jest super dzięki takim kobitkom jak wy.......i z tego co sie orientuje wiele osób nas podgląda:) Zajrzę pozniej o ile modem do końca nie za szwankuje:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Agal - Ja karmiłam przewaznie 2 lata teraz Karolcia ma 2 i jeszcze ją karmie ale myślę że powoli trzeba odzwyczajać ale mas rację w nocy najtrudniej bo jak powiem nie to cały czas jest płacz o "cysia" manika - W sumie co ty możesz jak się uparł to nic go nie zmusi mam tylko małą uwagę może wpadł w niewłaściwe towarzystwo? U Filipa w szkole był przypadek gdzie chłopaka przenieśli do innej klasy o wyższym poziomie i wyszedł z tego i jest w następnej klasie ;) A suknie to w niektórych sklepach z zabawkami, kiedyś w smyku były, czasami jeszcze w tesco. doriana - Głowa do góry! Ja jestemw czwartej ciąży i jakoś daję radę ty masz o tyle lepiej że masz już odchowane dzieci a ja dwulatkę :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wczoraj tak gwarno,a dzisiaj co??? Gdzie się podziałyście?? Doriana-Patryk też jest z takiej wpadki:) Dziewczyny aż się boję co z tego wyjdzie,ale robie exsperyment na obiad,jak wyjdzie dobry to wam podam,jak nie to się pewnie już tu nie pokarze bo mnie mój udusi że obiadu nie ma;)Jak na razie ładnie pachnie zobaczymy;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
AGNIECHA79-dziekuje za buziaki dla Natanielka :) wycalowalam go calego,takie malenstawa slicznie pachna i maja taka mieciutka i delikatna skore..ze moglabym sie o niego przytulac caly czas

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam ponownie! Chociaż przez chwilkę z Wami pogadam póki maluchy jeszcze śpią. Trójka3 - tzn., że Ty jeszcze w tej chwili karmisz? A nie boisz się, że przez to możesz dostać wcześniejszych skurczy? Agniecha - kobieto co Ty za eksperymenty wymyślasz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Marakuja - witaj i powiedz mi kochana czy nie macie problemu z żółtaczką?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×