Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

ambrozja999

Matki 3 i wiecej dzieci! Jak to jest?

Polecane posty

dziewczyny Lece :) juz jade na lotnisko trzymajcie sie odezwe sie z PL :) kwiat]

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzień dobry. Sdee kochana dziewczyny już napisały co i ja bym napisała.Szkoda ,że moje przypuszczenia się sprawdziły:(Ale jesteś wspaniałą kobietą(i tak za dobrą dla niego) i poradzisz sobie.On jeszcze nie raz zapłacze za tobą,do tego przytulnego gniazdka,które dzięki tobie i dzieciom takie właśnie było.Smutek i żal przez jaki teraz przechodzisz jest mi obcy,ale w oczach staje mi kobieta z wypisanym smutkiem na twarzy. Sdee dałaś rade do tej pory,i dasz radę dalej...........aby do przodu...do przodu jak napisała Aines.Tylko jedna droga jest ci teraz przychylna-na wprost,bez zawracania i oglądania się za siebie,bo ta droga prowadzi już donikąd.Wierzę ,że ci się uda👄 Patinka miłego i bezpiecznego lotu:)Czekam na wieści z Polski-z niecierpliwością! Agal...nie przejmuj się.Nic nie poradzisz jak ktoś nie potrafi czytać ze zrozumieniem.Ja (my) wiedzieliśmy co chcesz przekazać sdee:) A co do Bartoszka to dobry znak,że kaszle mniej niż ubiegłego dnia.Oby tak dalej👄 Ambrozja..może fotka córci do albumiku z nową fryzurką:)Jak się czujesz? Ida...imię dla córci Iga bardzo mi sie podoba:)W każdym odwołaniu brzmi miło:)Alez całego serca życzę ci chłopca:D Agniecha.............Gdzie jesteś!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!❤️ Manika czyli jest nas dwie:(Tyle ,że ja sie nie poddaję:PWalczę!Trzymaj się-ściskam mocno. goba👄👄👄 i dla córci również:) Anik......cierpliwie czekam na fotkę................poczekam......poczekam.....aby z efektem końcowym:P🌼 To do potem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ach,dziewczyny,jest mi tak bardzo ciezko,jakby na plecach wisial mi wor betonu,czuje sie taka zdradzona i oszukana,jakby swiat sie zatrzymal...gdyby tylko on byl dla mnie bardziej mily,pomogl mi to przetrwac,a jestem traktowana jak tredowata,wyrzucil mnie ze swojego serca jak stara suke,niepotrzebna,zurzyta,jest mi tak bardzo bardzo zle,choruje cala,od srodka,zatyka mnie przy oddechu,nie moge sie nawet swobodnie ruszac,wszystko odmawia posluszenstwa,nie spie,nie jem,i nie wiem jak sie dzwignac,nie mam na to sil,tylko na lzy,same plyna,a w glowie przewija sie tylko jedno slowo: dlaczego..😭 najgorsze,ze nadal nie potrafie przestac go kochac,dlatego tak boli mnie to jak mnie traktuje...on nigdy nie zrozumie,ze nawet ta zlosc,ktora mu wczesniej okazywalam,klotnie,czy inne nieporozumienia byly tylko wolaniem o niego,o to by bylo nas wiecej,o czas dla nas,o rozmowy,o czulosc ktorej mialam tak malo,a ktora byla mi potrzebna do zycia jak powietrze...on nic nie rozumie,nie chce sluchac,widziec,jest przerazajacy,ogarnia mnie strach na mysl o kazdym spotkaniu z nim,dziewczyny to juz koniec mojego szczescia,dla mnie wszystko sie skonczylo...szczerze powiem,ze codziennie blagam Boga by mnie do siebie zabral,bo ja juz nie chce tego czuc..nie chce!!!!😭

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wiesz co sdee..jak bym była obok ciebie to bym na ciebie jeszcze nakrzyczała tak...tak.....!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Mąż zostawił ciebie...................a ty teraz myślisz aby zostawić dzieci!!!!!!!Prosisz Boga by cie zabrał tak............A dzieci to co-niekończąca się opowieść.Cierpią mimo iż w ogóle nie są winne:( Twój mąz ,że tak napiszę po dziecinnemu--zabujał się!!--wolny związek,bez zobowiązań czynności domowych,chodzi jak chce i gdzie chce.Jest szczęśliwy a przez to i wredny jak świnia, chociaż ona jest bardziej uczuciowa ,bo wdzięczna ,że gospodarz ją karmi.To facet bez skrupułów,bez uczuć,bez jakiejkolwiek moralności-odpowiedzialności.Ile ci jeszcze trzeba ,abyś zrozumiała,że życie toczy się dalej i musi sie toczyć bez niego.Ile trwał jego związek z tą panną-wiesz?........no właśnie!Ja czuła bym do niego tylko obrzydzenie.Nie pozwoliła bym sie mu już nigdy tknąć!!!!!I nie wiem czy kochała bym go nadal.............Owszem miała bym w sercu tęsknątę za moim mężem,ale tym prawdziwym jakim był kiedyś,a nie ze zdrajcą.Nie za mężem ,którym za przeproszeniem rządziło jego przyrodzenie,bo inaczej nie uganiał by sie za inną kobietą! Sdee przepraszam ,że tak ostro to napisałam-bardzo cie przepraszam.Ale nie mogę słuchać jak topisz sie we własnych łzach i szukasz winny w sobie.Zrozum to wreszcie.Walcz o to co zostało-o dzieci!. I jak tylko ból ugaśnie o swoje szczęscie....Walcz bo jesteś tego warta i nie zapominaj ,że masz dzieci dla których jestes całym światem , przykładem ,dla których możesz sprawić aby nadeszło lepsze jutro. Tulę cie bardzo...bardzo...bardzo mocno❤️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Sdee kobieto ty musisz być silna dla dzieci Twój mąż okazał się zwykłym dupkiem! Sorry za słowa, ale to dziecinny nieodpowiedzialny kretyn... no cóż Ty jeszcze będziesz szczęśliwa! Jak masz możliwość to dalej korzystaj z pomocy psychologa Zdjęcie córci dodałam na albumik Patinka szczesliwej podrozy Caluje reszte mam, i przepraszam ze nie odwoluje sie do kazdej z osobna 😘😘😘

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam! Sdee - zdecydowanie podpisuję się pod postem Doriany. Na szczęście Bóg nie zawsze wysłuchuje naszych modlitw bo wie, że nie może tego zrobić Twoim dzieciom, mamie, rodzinie. Ból będzie jeszcze bardzo długo i odwieczne pytanie "dlaczego?" ale nie o śmierć powinnaś się modlić ale o siłę, żeby to wszystko przetrwać. Jeżeli wydaje Ci się, że może Twój M wzruszyłby się, żałował - ale co z tego jak Ciebie by już nie było 😭 Sdee teraz w to nie wierzysz ale przekonasz się, że nie można zbudować związku na czyimś nieszczęściu i przyjdzie taki czas, że za wszystko będą musieli zapłacić. Nie płacz już, nie są warci Twoich łez :( Tulę Cię mocno ❤️ Patinka - szczęśliwej podróży i mile spędzonego czasu w kraju :) Aines - to samo, bezpiecznego lotu i dobrej zabawy na wakacjach z mamą :) Ida - dzięki, bo już myślałam, że tylko ja mam takie schizy :) Doriana - jesteś nie zastąpiona i dobrze, że z nami jesteś :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ida - sorki, powinno być "...bo już myślałam, że mam jakieś schizy"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej dziewczyny! Sdee- współczuje Ci bardzo, nie załamuj sie, jestes silną kobieta, znajdziesz spokój, czas ukoi rany a on najwidoczniej nie był ciebie wart. Jestem pewna, że jeszcze znajdziesz szczęście, trzymam kciuki! Wszystkim mamusieom w ciązy dopinguje, jestem z Wami, sama dopiero co urodziłam i wiem jak to jest...Trzymajcie się! A ja wciąz kombinuje jak tu zdobyc pieniadze na remont, działki raczej nie zdąże sprzedać i chba bedziemy musieli wziąć kredyt hipoteczny, żeby na wakacjach wyremontować cały dom... Do tego ta nasza babcia z która mieszkamy, nibyma oddzielne mieszkanie ale ja juz nie mam do niej siły, nie sprząta, nie gotuje, nie myje sie i wiecznie smierdzi...masakra, codziennie chodzę załamana bo nie mam juz siły by to znosic...coś muszę wymyślć.. POZDRAWIAM!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Sdee.....masz w sobie siły więcej niż myślisz,tylko wreszcie uwierz w siebie,podejmij walkę z przeciwnością:)Obiecaj......!!!!!!! Agal :) Pisałam ci już ,że nie wyobrażam sobie naszego topiku bez ciebie............nie!....to właśnie to napisałam:D Wszystkie jesteśmy tu wyjątkowe!:) Agniecha......puk...puk...... Wpadam co jakiś czas:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Doriana ja też uważam że jesteś tu niezastąpiona :) Taki nasz topikowy psycholog z Ciebie Właśnie synek zasnął, mała na podwórku, mąż obrzuca z teściem ścianę w piwnicy, ja poskładałam pranko, jeszcze prasowanko mi zostało ale to mi nie ucieknie dzisiaj :) A tesciowa do mnie nie gada, bo ścięłam małej włosy, ;p;p;p tak to już jest, że babcie mają fioła na punkcie loków :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mała prośba do was
dziewczyny, poczytuje was czasem i mam pytanie o brzuch w ciąży to jest moja druga ciąża, siódmy miesiąc i własnie mi opadł brzuch! wszystko jakoś szybciej z tym dzieckiem, od pierwszych dni czułam, że jestem w ciąży, od 5 miesiąca mam skurcze, niedawno stały się bolesne - po kilka na dzień - ale każda ciąża jest inna, więc za bardzo się nie przejmowałam, ale teraz ten brzuch... w pierwszej ciąży mi opadł 3 tygodnie przed porodem i tak też generalnie opadają, kilka tygodni przed - jeśli opadaja w ogóle, bo wiadomo, że to sprawa indywidualna...a moje pytanie jest takie: czy którejś się zdarzyło, bądź słyszała o przypadku kiedy brzuch opadł na długo przed porodem? czy opadnięcie brzucha to jakiś tam początek, sygnał, że jedna poród się zbliża dużymi krokami czyli za kilka tygodni (ja mam jeszcze 3 miesiące do terminu) napiszecie coś?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Chyba nie bardzo Ci pomogę, bo w pierwszej ciąży w ogóle nie czułam, że brzuch mi opadł bo do końca miałam straszny ucisk na żołądek i trudno było mi oddychać. Za drugim razem poród był miesiąc wcześniej i z całą pewnością brzuch nie zdążył mi opaść. Z tego co pamiętam brzuch obniża się na kilka tygodnie przed porodem (choć nie musi) ale ile dokładnie nie wiem :( Najlepiej zadzwoń do swojego gina lub położnej, od nich uzyskasz wyczerpujące info. na ten temat. Przykro, że niewiele wniosłam ale nie mam wiedzy na ten temat. Ambrozja - fryzurka fajna a teściowa niech się tak nie martwi - to tylko włosy i odrosną :) Aga-p - współczuję ale chyba nie wiele można zrobić w takiej sytuacji :( Mogę sobie tylko wyobrazić jak ciężko jest żyć mając pod opieką dorosłą osobę, która potrzebuje obsługi jak małe dziecko. Może jakaś pielęgniarka na kilka godzin? Agniecha - co się dzieje? agaaga - też coś nas opuściłaś, jak maleńka? Doriana - masz rację wszystkie topikowe dziewczyny są wyjątkowe :) Sdee - ❤️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziewczyny jestem juz u siebie brat zrobil obiadek :p salatka z tunczyka z kukurydza w jajku w muszlach z makaronu dobre bylo :) a balam sie bno ja od 3 lat nie jadam tunczyka i mowie mamie ze jak brat zrobi tunczyka to sie zalamie wchodze do domu a on zrobilem cos pysznego a ja mu zjem wszystko tylko nic z tunczykiem a on zbadl :D ale zjadlam nie odrzucilo mnie :p sdee trzymaj sie kochana

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mała prośba do was - ja już dawno mam nisko brzuch, ale mam wlaśnie problem z donoszeniem tej ciąży. Skurcze, które masz też mogą zwiastować coś niepokojącego - np skracanie się szyjki. Wg mnie więc lepiej idź do gina, niech cię przebada. Lepiej to sprawdzić niż żałować.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mała prosba do was
dzięki dziewczyny! Anik, a co jesli szyjka się faktycznie skraca? przedwczesny porod chyba, tak? właściwie to zaraz zaczynam 8 miesiąc, więc nawet jeśli się coś zacznie to nie jest tak źle, prawda? mam wizytę na początku przyszłego tygodnia, napewno wtedy zapytam - do tej pory nic niepokojącego się nei działo, nie miałam żadnych problemów, dobre wyniki, zero krwawienia - a te skurcze moja koleżanka miała od 5 miesiąca bolesne i przenosiła, urodziła zdrowego chłopca w 9 miesiącu... ale lepiej się zbadac, macie rację dzięki jeszcze raz!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Agal tesciowa juz tak ma, jej nic nie zmieni :p Agniecha co z Toba? Patinka- fajnie ze jestes w Polsce :) Anik tobie ile jeszcze zostalo? Marakuja tez cos ucichlas :( Doriana dobra duszko 😘 Wszystkie pozistale mamy mocno sciskam mała prośba do was- mi brzuch w 1 ciazy obnizy sie wczesnie na poczatku 8 m-ca, a córa urodzila sie w 40 tyg, ale skurcze mogą być niepokojące

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja na szybko mała słodka i grzeczna pije co 3-4 godz czasem płacze ale ogólnie ok za to ja mam powikłania zapalenie dróg moczowych boli cholernie jak sie nachodze i za duzo siedze musze duzo lezec w pon wyladowałam w szpitalu z tmp 39.5 i tam to zdjagnozowano mam antybiotyk ale karnmmie piersia mam nadzieje ze niedługo bedzie ok odezwe się jak sie poczuje lepiej całuski papa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
goba ty bidulko wierze ze szybko wrocisz do formy :) Apropo zapalenia drog moczowych to czesta przypadlosc, moze nasiadowki z rumianku by ci pomogly, jak tak ogolnie po porodzie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mała prośbo, w drugiej ciąży brzuch może się obniżyć dużo wcześniej, oczywiście zawsze lepiej być pod kontrolą lekarza :) sdee 🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mała prosba do was - skracająca się szyjka oznacza leżenie :) ja mam z tym problem od 20 tygodnia i dzięki leżeniu donosiłam ciążę aż do tego momentu. Ale jest to rzeczywiście zagrożenie przedwczesnym porodem więc trzeba uważać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ambrozja, jutro kończę 34 tydz, więc do terminu jeszcze mi trochę zostało. Ale lekarka mi powiedziała, że najpóźniej tydzień przed terminem zrobią mi cesarkę, ale ona wątpi, że aż tak długo wytrzymam. Goba, dużo zdrówka życzę 🌻 Sdee, musisz być silna dla dzieci. Tylko Ty zostałaś by dac im poczucie bezpieczeństwa. Dasz radę!!! 🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
anik juz jestes na koncowce ja sie musze przygotowac ze w 34 jak pojde sciagnac szewek to pewnie znow mi pojda wody i wtedy bedzie zalezalo ile tych wod zostanie jak zejda wszystkie to porod a jak jakas minimalna granica to bede nosic tak dlugo az sie znow zacznie mam nadzieje ze wszystko jednak bedzie dobrze.Jutro mam wizyte u Ginekologa to sie dowiem co z lozyskiem bo ruchy sa rzadkie i jak przez mgle praktycznie moglabym je mylic z perspertyka jelit. ja wlasnie delektuje sie inka czekoladowa i zaraz wyskocze na spacer do apteki kurcze jeju ale tu zimno brrr a u nas sloneczko w uk swieci :) milego wieczorku :) tesknie za mala :( nudzi mi sie :O pomalowalam paznokcie wyczesalam sie posprzatalam ciut i zaraz zrobie sobie masaz nog elektromagnetem kurcze normalnie nie wiem co z czasem robic :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Anik to wiesz co cie czeka, ja w 1 ciazy do konca nie bylam przekonana czy zrobia mi cc (lekarz dawal nadzieje ze male sie obroci) jednak cora sie nie obrocila i jak szybko zajechalam do szpitala tak szybko robili mi cc w ciazy z synkiem z kolei lekarz wyslal mnie do szpitala tydzien przed terminem bo male bylo ulozone prawidlowo, ale decyzje pozostawil lekarzom skoro 1 mialam cesarke :) synka urodzilam normalnie :) Dzisiaj wczesniej wykapalam bobaski :) ciagle pada u nas, szaro buro i ponuro, maz w pracy A teraz RATUNKU.... co mi moze pomoz na zgage? W poprzednich ciazach tez mi dokuczala ale teraz az tak ze nie moge wytrzymac :( dodam ze ranigast, migdaly, suszone morele i sliwki oraz mleko odpadaja! :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ambrozja wlasnie mnie dzis tez dopadla 1 raz zgaga :O jak skoncze inke zrobie sobie siemie lniane a pozniej chlodne mleko i kupie migdaly zobaczymy czy ten experyment pomoze :) dzwonilam do ginekologa przed chwilka bo zapomnialam zapytac ile kosztuje usg a on ze jak zwykle to 70 razem z wizyta a jak chce 4d ze zdjeciami i plytka kolorowe to ok 150 zl a ma bardzo dobre usg i sprzet bo bylam w wakacje u niego kurcze cos tanio :O bo jak czytam wypowiedzi to slysze kwoty klaniajace sie nawet do 300 zl hmm. no ale sie ciesze bo moze dzieki temu dowiem sie na pewno kto tam mieszka :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Patinka siemia lnianego nie probowalam, wszystko inne chyba juz przerobilam 150 zl za 3d czy 4d to naprawde tanio u nas 280 zl dlatego sie nie zdecydowalam :( ale licze na to ze moj ginekolog sie nie pomylil, pozatym "czuję się" na dziewuszkę :):)::)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ambrozja, ja walczę ze zgagą codzienni :( na mnie działają tylko i wyłącznie migdały. Zjadłam ich już chyba kilka kilo ;) po porodzie chyba patrzeć na nie nie będę mogła :D imię dla córeczki już wybrane? Patinka, 150 zł za 4d to bardzo tanio! U nas zwykłe usg kosztuje 280 zł, a za 4d trzeba jeszcze dopłacić 100 zł! Dlatego do tej pory miałam tylko zwykłe. Ale przy ostatnim przyjęciu do szpitala trafiłam na fajnego lekarza i zrobił mi sam, bez proszenia (i za darmo), zdjęcie trójwymiarowe buźki małego. Zdjęcie jest niesamowite . Widać wyrażnie twarzyczkę :) nawet włoski widać :) Ten szewek z szyjki będą ci ściągać w Polsce?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ambrozja - mi położna polecała herbatę imbirową, ponoć jest taka gotowa do kupienia podejrzewam, że w aptece. Ja ze zgagą walczyłam reni i miętą. Patinka - ceny są bardzo różne w zależności od miasta. Przekonasz się jutro jak przyjdzie do płacenia :D Już któryś raz czytam o tym siemieniu lnianym i za każdym razem się zastanawiam jak Ty to możesz pić :( Pamiętam jak byłam dzieckiem lekarz przepisał mi to na apetyt bo chyba miałam lekką anemię, już dokładnie nie pamiętam za to smaku i konsystencji tego wywaru nie zapomnę do końca życia, ohyda fuj 😭 Chyba, że teraz to jest jakaś pyszna herbatka to oczywiście zmienia postać rzeczy :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie w uk beda sciagac ja w polsce jestem tylko do soboty i nigdzie sie juz nie ruszam tak daleko :) no ja sama w szoku jestem :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×