Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

ambrozja999

Matki 3 i wiecej dzieci! Jak to jest?

Polecane posty

witam :) ja dzis opadlam z sil zero energi :O w pracy tylko zerkalam na zegarek,czuje sie jakby ktos ze mnie wyssal caly zapal energi. ambrozja uszy do gory piersi do przodu i usmiech na twarzy :) bedzie dobrze kochana zobaczysz :) fajnie ze dzieciaki sie tak ywszlalay oj jak ci zazdroszcze tego ogrodu :) sdee chetnie bym cie zobaczyla w nowej fryzurce :) agal67-pochwal sie co upolowalas :) ale ci dobrze dzis masz wolne powiadasz ale nalezy ci sie w koncu za czesto tego nie masz :) jutkaaa-poczytalam o tym mleku mi sie wydaje ze wszystko dla ludzi najwazniejszy jest umiar :) wspolczuje zatrucia malucha u nas dzis przyjemnie sloneczko ale nie ma upalu :) kocyk sobie schnie na tarasie zycze wam milego dnia i pozdrawiam kazda z osobna :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie dziewczyny, u nas tez upal straszny....tylko rano i poznym wieczorem jest sympatycznie i chlodno, zaraz bede uciekac z dzieciakami do parku, poki jeszcze nie jest tak strasznie goraco... Oczywiscie, jak mi sie uda wyciagnac ich z namiotu , ktory im rozstawilam na balkonie i , jakby mogli, to najchetniej by w nim tez spali...:P Co tu takie pustki????? Odzywajcie sie dziewczyny , bo nam topik padnie.... Anik- buziaczki, trzymaj sie, juz zaraz bedziesz w domku:) Ida, Agal, Doriana, Goba, Patinka, Ambrozja, Marakuja, Manika, Sdee, Gruby Mis, Agniecha( wracaj!!!!) i jesli kogos pominelam - przepraszam - wszystkim zycze milej soboty!!!!!!!🌼

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć laseczki :) Przywitam się tylko i uciekam. Zajrzę jeszcze potem na dłużej :) Pozdrawiam i buziaki dla Was 👄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam kobietki. Nie gniewajcie się że się nie odzywam. Wiem że to nie jest dobre,ale muszę się z tym sama uporać. Tak jest lepiej. Jesteście kochane,ale nie martwcie się o mnie,macie dość swoich kłopotów,a ja sobie poradzę. W tym wypadku jest to tylko i wyłącznie moja wina.Tak jak już pisałam za bardzo kocham i jestem za bardzo zazdrosna. Jeszcze jesteśmy razem ,ale to chyba jest tylko kwestią czasu. Anik-będzie dobrze,i już nie długo będziecie razem. Trzymaj się😘 Ambrozja-❤️ Doriana-❤️ Sdee-wiem że nie powinnam sama zostawać,ale nie mam sił i serca wam tutaj smutać. Dziewczyny przepraszam że nie do każdej się odniosę.... Jesteście wspaniałe i dziękuje wam że jesteście.Wielkie ❤️ i 😘 dla was. Jak tylko będę miał siłę to skrobnę co u mnie nowego. Obiecuję. Co do dzieciaków u mnie to żeby nie było z różowo,byłam u alergologa z Patrykiem i okazało się że ma astmę oskrzelową:O Jak skończy 6 lat spróbujemy go odczulać i w tedy może się to wszystko unormuje. A Julka ma problemy z oczkami i na wizytę czekamy do 3 sierpnia:O Zaczyna mnie to wszystko przerastać. Jeszcze on traktuje mnie jak zło konieczne:( Oki uciekam już bo zaczynam się użalać nad sobą a to nie jest dobre:P Zajrzę na pewno. Trzymajcie sie cieplutko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć dziewczyny :) Już się dobrze znacie, ale też będę mamą trójeczki, bo już dwójkę dzieciaków mam, a teraz w grudniu przyjdzie na świat trzeci szkrab. Przyjmiecie mnie do siebie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przerwa na przekąskę :) Agniecha - wszystkiego dobrego, mam nadzieję, że wszystko się dobrze skończy i szybko wrócisz do nas cała szczęśliwa - życzę Ci tego z całego serca. Przykro, że do tego wszystkiego masz jeszcze problemy zdrowotne z dziećmi, tu również mam nadzieję, że wszystko z czasem się wyjaśni. Bądź dzielna, ściskam Cię mocno i czekam na dobre wieści od Ciebie. Pamiętaj, że jesteśmy i czekamy na Ciebie, choć nadal uważam, że to źle, że chcesz zostać z tym sama ❤️ biała wstążka - oczywiście, że możesz dołączyć - witaj na topiku!!!! Napisz coś więcej o sobie i swojej rodzinie :) Nie przejmuj się jak przez weekend będzie niewiele wpisów ale u nas to norma, jeszcze teraz w taką piękną pogodę tym bardziej. Patinka - nic ciekawego nie upolowałam bo zabrakło nam czasu. Okazało się, że w pobliskich Biedronkach nie było pieluch dla maluchów i musieliśmy szukać w innych, jak w końcu zrobiliśmy biedronkowe zakupy to mąż dostał telefon, że musimy wracać do domu bo teściowi wypadł pilny wyjazd do firmy a teściowa gdzieś wyszła i nie miał z kim zostawić maluchów :( Gruby miś - gratulacje dla córy!!!! Taras dalej mam niezabezpieczony i muszę bardzo uważać jak jestem na nim z dziećmi :( Myślałam, że jeszcze wieczorkiem podjedziemy do Castoramy rozejrzeć się za czymś co mogłoby posłużyć jako zabezpieczenie balustrad, ale teść akurat na wieczór znalazł zajęcie dla męża niecierpiące zwłoki jak zwykle i nie mieliśmy nic do powiedzenia bo by się obraził Włosy za to wyszły fajnie, zaryzykowałam pasemka robione na folii (bo zawsze wyciągałam na czepek) i jestem bardzo zadowolona. Trafiłam na bardzo miłą fryzjerkę, buzia jej się nie zamykała ale o dziwo nie było to męczące - czas dzięki temu zleciał szybko :) Zdjęć na razie nie mogę wstawić bo nie mamy jeszcze nowej ładowarki. Pozdrawiam weekendowo, buziaki 👄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam :) meldujemy się z domu w pełnym składzie :) :) jestem z tego powodu baaardzo szczęśliwa :D szpital, w którym leżał mały będę wspominać jako koszmar. Na OIOMie było ok, ale na noworodkowym - masakra :O lekarze mało uprzejmi, a pieręgniarki wyznawały zasadę "tak robić, żeby się nie narobić" :O generalnie wszystko i wszystkich miały gdzieś... Ale najważniejsze, że to już przeszłość :) Robuś jest cudny - spokojniutki i słodki :) Ambrozja, teraz trzymam kciuki za Ciebie!!! ściskam was wszystkie a nowe mamy witam serdecznie 🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam szybko cos skrobne i lece małej pomóż zagadki rozwiązywać :) Wczoraj kupiliśmy jej nowa książeczkę :) Galaretka tężeje, do tego zrobię dzieciaczkom bitą śmietanę z truskawkami :) Jeszcze trochę i będziemy mieć ze swojego ogródka :) Mały właśnie lula :) Tak chętnie wybrałabym się jutro z rodzinką nad wodę ale nie wiem czy się odważymy :p Patinka zawsze marzył nam się duży ogród, tylko akurat mamy długi a wąski, lepsze to niż nic.... Agniecha wracaj kobito, podobno kobiecie w ciąży się nie odmawia :P:P:P szkoda że na egzaminie z prawka nie miałam tego szczęścia :( Napisz mi choć 1 zdanie na gg BIAŁA WSTĄŻKA- Witamy serdecznie!!! Mam nadzieję że zostaniesz z nami na dłużej nie ak jak inne mamy uciekniesz po kilku postach... Napisz coś więcej o sobie :) Gruby miś gratuluje zdolnej córy :) Anik ❤️ Dla reszty mam 😘

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej dziewczyny, my juz po spacerku, bylismy w parku, na zakupach....teraz dzieciaki sie bawia, maz oglada tv, a ja siedze sobie z kawka przed kompem ;) Goraco jak diabli, wychodzic sie nie chce , poczekamy do wieczora... Zaraz sprobuje Ivette do pracy domowej zagonic, ciezko ja od zabawy oderwac.... Agniecha - dobrze, ze w koncu sie odezwalas, mam nadzieje, ze uda Wam sie rozwiazac konflikty pozytywnie , tego Ci zycze z calego serca!!!! Szkoda maluszkow, trzymajcie sie mocno!! I nie znikaj, pisz , pisz to co chcesz, nawet na smutno, po to tu jestesmy, jestem przekonana, ze dziewczyny napisza Ci to samo!!! 😘 Biala wstazka - witaj, fajnie, ze chcesz sie dolaczyc! :) Gruby Mis - doczytalam z opoznieniem :P - gratulacje, zdolne dziecko!!:) Agal - i bedziesz nas tak trzymac w ciekawosci??? Pokaz nowa fryzurke koniecznie!! :) Anik - super wiesci!!! Juz za Wami szpital i wszelkie niewygody z tym zwiazane, teraz bedzie juz tylko lepiej, buziaki dla Was!!!😘 Ambrozja- zlituj sie, ja sie staram diete trzymac , a Ty mi tu piszesz o bitej smietanie z truskawkami, mniaaammm!! :P:P:P Tobie chyba nie zostalo wiecej niz 2 tygodnie?? Zobaczysz jak to szybko minie!! :) Patinka - :) 🌼 Wszystkim - milego popoludnia!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Anik - to super wieści :) czyli Robcio szybciej poradził sobie z infekcją niż zakładano - świetnie, silny chłopczyk :) Personel w szpitalach to istna ruletka niestety, na jedną miłą osobę przypada trzy, że lepiej nie podchodź Biała wstążka - też widzę wiele przeszłaś, ale sama napiszesz jak będziesz chciała :o Doriana - odezwij się trochę, chociaż daj znać, że wszystko oki. :) Ambrozja - nie bardzo wiem co Ci doradzić, koniec ciąży to chyba nie czas na wycieczki, ale jeżeli czujesz się na siłach a lekarz nie zakazał to czego nie :) Aines - ja w zasadzie zmieniłam tylko kolor włosów cała reszta została bez zmian, choć kusiło mnie, żeby ściąć na króciutko ale jeszcze się powstrzymałam, może następnym razem. Obiecuję, że jak tylko aparat będzie sprawny to dodam zdjęcie do albumiku :) Agniecha - ❤️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hejka :) jak wam mija niedziela? Miłoszowi piątkowe zatrucie przeszło do wieczora. Wstał, zjadł mielonego i jak ręką odjął :D myśmy wczoraj całą rodzinką byli nad wodą. Ależ dzieciaki miały radochę :) jutro wrzucę kilka fotek do albumiku.Dziś też planowaliśmy wypad, ale pogoda nie dopisała :( Na razie nie pada, ale brak słońca i chłodny wiatr. Więc spędzimy niedzielę w domu. Jutro mój mężuś idzie do szpitala :( i chyba z tego powodu mam trochę doła. Martwię się o niego, ale musi być dobrze. Acha dziewczyny dostałam wezwanie juz na sprawę o pozb. władzy na 30 czerwca. Oj wiele mnie teraz czeka, ale będę walczyć do samego końca ;) pozdrawiam Was wszystkie bardzo serdecznie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam! My też mieliśmy dziś w planach wyjazd nad wodę ale pogoda się zmieniła diametralnie. W nocy padało i wyglądało na to, że jakaś burza się zbliża ale tylko trochę pogrzmiało i na tym się skończyło. Teraz jakby słońce się trochę przebija ale wieje i jest zaledwie 20 stopni :( Szkoda bo cieszyliśmy się, że dzieci będą miały frajdę. W ogóle dzień nam się zaczął pechowo. Chcieliśmy jechać z mężem na giełdę samochodową ale teściowa odmówiła opieki nad maluchami bo stwierdziła, że nie będzie się zrywała o 9-tej rano żebyśmy mogli sobie pooglądać samochody a teść mocno wczorajszy więc strach było zostawiać dzieci pod jego opieką. Mąż mimo wszystko sam chciał pojechać i niestety wyjeżdżając z garażu zahaczył o stos kostki złożonej na ulicy tuż przy wyjeździe z posesji i porysował teściowi zderzak :( Atmosfera nie do pozazdroszczenia, mąż tłumaczy, że przecież nie zrobił tego celowo, teść wściekły wsiadł do samochodu i gdzieś pojechał. Ciekawa jestem co nas jeszcze dziś czeka? :( Jutkaaa - trudne chwile przed Tobą, ale tyle wytrzymałaś i sprawa jest już na takim etapie, że nie zostaje nic innego jak wytrwać i walczyć do końca. Mam nadzieję, że rodzina szybko wynagrodzi Ci te wszystkie chwile stresu i starań o spokój dla niej. Dzielna dziewczyna z Ciebie :) Nie wiem jak poważną operacją jest zabieg, który będzie miał Twój mąż ale wierzę, że wszystko będzie w porządku i szybko wróci do zdrowia. Jest jednak mała nadzieja, że nie spędzimy niedzieli w domu bo wszystko wskazuje, że się wypogodzi. Co prawda nie będzie to wypad nad wodę ale długi spacer na pewno :) Miłej niedzieli dziewczyny

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzien dobry :):) Ja dzis speeda dostalam i zrobilam remanent w szafach u dzieci, bo juz mieli taki zapas za malych ubran, ze szok.Przygotowalam torby dla mlodszego kuzyna , a reszta do Czerwonego Krzyza i z glowy! :) U nas znow zapowiada sie upal, ale jedziemy do tesciow wiec bedziemy miec basen "pod reka" :P Jutka- postaraj sie nie martwic tak bardzo, ja wiem, ze czlowiek sie sam nakreca zawsze, ale wszystko bedzie dobrze!!!! Pewnie jeszcze kilka trudnych chwil przed Toba, ale liczy sie final - zycze szcesliwego zakonczenia w obu sprawach!!! 🌼 Agal - no rzeczywiscie nieciekawa sytuacja, mam nadzieje, ze tesciowi minie i jak wroci to juz bedzie spkojniejszy, w koncu zderzak to nic powaznego... Zycze Wam wszystkim milej niedzieli i pieknej pogody!!! :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czesc Dziewczyny:) Ja juz w domu(niestety),egzamin za mna ,poszlo ok,22 wyniki:) Agniecha-w koncu sie doczekalam Ciebie❤️ Anik-cudne wiesci❤️ucaluj malego od netciotki:) Dziewczyny ja mam dzis przyjecie urodzinowe Julki wiec troche roboty mnie czeka,dlatego nie skrobne duzo,bo brak mi czasu,ale opisze na pewno jak bylo...swoja droga,nie moge uwierzyc ,ze moja corcia ma juz 9 lat!!! Pa Kochane,do potem:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wpadłam sie przywitac Jutka na pewno wszystko bedzie dobrze, nam pogoda plany pokrzyzowala i z wody nici, ale jedziemy na mala przejazdzke gdzie-jeszcze nie wiemy, wyjdzie samo :) najpierw po moją perłę do mamy :) Sdee Zdolna bestia z ciebie :) Najlepszego dla Julki ❤️ Dobra uciekam papa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To nie była udana niedziela, ale nie będę nudzić swoimi problemami. Jakbyśmy mieli mało kłopotów w domu to przed chwilką się dowiedzieliśmy, że wczoraj w zabawie z sąsiadem Bartosz stanął na jego okulary (gdy mu spadły) i połamał. Niby nie przyszli ze skargą ale dość gorliwie dziś dziadek tego chłopczyka opowiadał jak do tego doszło i że to tyle pieniędzy kosztowało :( Nie wiem jak w takiej sytuacji się zachować, bo przecież nie zrobił tego celowo i jeżeli nawet stanął (choć mówi, że nie) to był to przypadek. Ach ... Sdee - spóźnione życzenia dla córci, wszystkiego naj, naj ... No pochwal się co sprawiło, że weekend był taki udany, nie bądź taka :D Mimo tego wszystkiego nieprzyjemnego chociaż pogoda dopisała i dzieci były na długim spacerze, potem pobiegały koło domu a teraz szykujemy się do kolacji. Dobrej nocki życzę dziewczyny, do jutra pa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nasza niedziela do najgorszych nie nalezala :) Mała dzis jeszcze lula u rodziców, a przez dzień byliśmy na nieplanowanych zakupkach w Krakowie, moja mame zawiezlismy do babci do szpitala, a dzieciakow nie wpuszczaja wiec tak dla zabicia czasu, pozno sie kapnelismy bo byly pokazy lotnictwa, z pewnoscia bysmy zachaczyli ale coz... kupilismy reszte drobiazgow smoczek, plyn dla dzidziusia a mi nogi spuchly dzis niemilosiernie :(:( ustac nie moge juz :( dobra uciekam i mam nadzieje ze rano bedzie co czytac dobranoc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam Was moje drogie🌻 Agal, przyznaję się , ja mieszkam można powiedzieć nad morzem:D mam 20 km do najbliższej plazy, a 35km do Międzyzdrojów. Robimy sobie czasem weekendowe wypady nad morze. Ja dziś leniwą niedzielę mam:) zalegamy z M. tyłkami na kanapie przed tv Wczoraj mielismy imprezy zakładowe, do południa dzień dziecka a po południu majówka dla dorosłych. Obie bardzo udane:) wybawilismy się do bólu-dosłownie, bo dziś mnie wszystkie kości bolą, a M. kolano:D Kurcze szkoda tylko że moje ulubione buty zdarłam i zgubiłam fleka:D Mam nadzieję że weekend udany miałyście wszystkie:) pozdrawiam serdecznie❤️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie kochane:) Witam nowe mamusie i zachęcam do pozostania z nami:) Anik wspaniałe wieści:DUcałuj Robercika:) Sdee wszystkiego naj naj naj dla córci z okazji urodzin...🌼 Aines....dobrze ci z tymi obiadkami u teściów co tydzień:PJa też tak chcę:DAle upałów ci nie zazdroszczę........Buziaki... Ambrozja.....duzo ci już nie zostało....wytrzymaj jeszcze troszkę:) jutka...trzymam kciuki za udaną operację męża....Będzie dobrze:) gruby miś:)Gratulację z posiadania tak zdolnej córy:D Manika.....należało ci się ....a flek?...co tam ..kupisz sobie drugi,wybawiłaś się a to najważniejsze..pozostaną ci miłe wspomnienia:) goba...jak chowa się córa?👄 Patinka.......masz siłę jeszcze nową pracę obrabiać....podziwiam cie bardzo.Dbaj o siebie:) Marakuja...co z tobą❤️ Agniecha...cieszę się ,że napisałaś.....Życzę bardzo dużo siły w przezwyciężeniu własnych problemów,a dzieciaczkom duzo zdrówka❤️ Agal.....masz ty sie kobieto...teściowie wiszą na was jak piętno........Trzymaj się twardo i nie daj się,choć wiem jak czasem to trudne..👄 A ja........strasznie zabiegana jestem:(Jeżdżę do wujka,pilnuję Majki(rozpieszczają ja coraz bardziej..ale cóż zrobić),wystawiam po troszku i coraz lepiej mi to idzie,ale sprzedaż licho:(Pewnie to początki.może jak wystawię już wszystkie rzeczy pójdzie lepiej...zobaczymy.Nadal czekam na jeden program...może się doczekam:)Jedno jest pewne początki są trudne,ale jestem dobrej myśli:)Jestem tylko bardzo zmęczona....a co gorsze(tak przypuszczam),że będę z Majką siedzieć nie do końca czerwca tylko prawdopodobnie do sierpnia.Może z jednej strony to dobrze,bo jak interes tak kiepsko idzie to dodatkowa gotówka sie przyda:DJuz sama nie wiem co myśleć:(...ach.... Jak to ja mówię.......aby do przodu:D Całuski dla wszystkich....a jak o kimś zapomniałam to przepraszam....Pa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam! Chciałabym tylko Wam napisać, że też marzę o trójce :) Niestety nie mam jeszcze nawet jednego dzieciaczka, ale plan jest taki, że jak już się uda z pierwszym, to reszta "jakoś poleci" :) Podziwiam Was i stawiam sobie za wzór! Pozdrawiam!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć wszystkim no więc mój Michał pojechał juz do szpitala. Wiki je śniadanie bo na 8 zmyka do szkoły. Reszta dzieciaków jeszcze śpi. Dziewczyny wielkie dzięki za wsparcie. Będę walczyć o moje dzieci do samego końca , bo są dla mnie wszystkim. Teraz ciągle rozmyślam nad Michała operacją. Prawdopodobnie jak wszystko będzie ok , to już w środę wypiszą go do domu. Wrzuciłam kilka fotek do albumiku z ostatniego wypadu nad wodę. Lecę czesać Wiki, odezwę się później.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam 🌻 ja tak na sekundke przed praca :) kawusie pije upieklam wczoraj placek taki zwykly z gruszka i cukrem pudrem :) wiec zjkadlam kawalek zeby z glogu nie pasc w pracy :D ambrozja fajnie ze mialas okazje pochodzic po sklepach w Krakowie :) fajnie ze macie pomoc u rodzicow i tesciow jak ja tego kazdej z was zazdroszcze :) mnie sie czasami chce plakac ale to chwilowe 24h na dobe 7 dni w tygodniu bez chwili wytchenienia no teraz to 2 godziny dycham w pracy ze szmatka :D w pracy jeswt ok nikt mnie nie goni nie pilnuje szefowa siedzi sobie na zapleczu powiedziala ze widzi co mam robic wiec pub pozostawia pod moja opieka i tak chodze 2 godzinki i doprowadzam do porzadku.Pub klasy sredniej moze ciut wyzej :) ludzie kulturalni nie ma zadnych przkrych niespodzianek :) no dobra musze wyprasowac Laurze do szkoly uniform bo wypralam zostawie sniadanie im i zmykam pozdrawiam was wszystkie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzień dobry dziewczyny! Doriana - dzięki, że się odezwałaś :) Początki niestety są najtrudniejsze ale nie znaczy to, że będzie tak zawsze. Może wystaw kilka aukcji z wyróżnieniem, koszt owszem większy bo chyba coś ok. 15zł ale Twoje przedmioty będą na pierwszych stronach co daje większą szansę na sprzedaż. Ale pewnie sama na to wpadłaś, więc nie będę się dłużej mądrzyła. Chyba znowu uległaś rodzicom Majki, pewnie nie mogą znaleźć opieki do dziecka a Ty jesteś ostatnią ich nadzieją, oj skąd ja to znam :( Dajesz palec a za chwilę nie masz ręki :( Trzymaj się bo wiem, że będzie Ci ciężko, buziaki :) Jutkaaa - będzie dobrze, bo nie ma innej możliwości :) Patinka - twarda babeczka z Ciebie ja gdybym nie miała pomocy do dzieci (nie mylić z teściami) to pewnie już dawno byłabym w wariatkowie. Naya29 - dzięki za dobre słowa. Życzę spełnienia marzeń, pozdrawiam :) Chyba nowa mama zrezygnowała z naszego topiku, szkoda :( Idę dziś do przedszkola na zebranie, dostaliśmy telefon, że dziś o 16-tej rodzice przyszłych zerówkowiczów proszeni są o stawienie się w placówce. Ja okrężną drogą dowiedziałam się o co chodzi, ponoć przedszkole chce rezygnować z grupy 5-godzinnej i już przyjęte dzieci mają być przeniesione do szkoły i tam ma być grupa zerówki. Z jednej strony mamy dużo bliżej bo jakieś 300m ale z drugiej nie wiemy jak Bartosz znajdzie się w nowym otoczeniu zupełnie innym, niż przedszkole. Ciekawa jestem co wyniknie z tego zebrania bo my wstępnie jesteśmy na nie ale zobaczymy co dzieci będą miały zapewnione w nowych warunkach i jakie argumenty ma dyrekcja przedszkola robiąc takie roszady bo płatna 8-godzinna grupa zerówki pozostaje w przedszkolu. Pozdrawiam dziewczyny, pa będę potem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hello z ranka:) Dziewczyny wczorajsza imprezka mojej corci wypadla swietnie,zrobilam jednak w domu,ale bylo super,dzieci bylo duzo,halas na calego,ale mi to nie przeszkadza,wiec przetrwalam:) Julka zadowolona,dzieci przyniosly jej sliczne upominki,maluchy tez wybawily sie na calego,ogolnie zaliczam do udanych:) Agal-czasem dobrze jest miec male sekrety,ale wszystkiego dowiecie sie w swoim czasie,na razie nie moge pisnac slowa:P Dzis ide do "miasta" zalatwiac sprawy zwiazane z alimentami na maluchy,pozniej umowilam sie z kuzynka na ploteczki,troszke odreaguje wczorajszy dzien:) zaraz postaram sie umiescic fotke w nowej fryzurce,troszke mam problemow z jej ulozeniem,ale jakos daje rade,z krotkimi wlosami tak jest niestety,wymagaja zabawy. Zycze milego ranka:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dzień dobry w nowym tygodniu :) agal, dla przedszkola, to pewnie tak wygodniej, ale sprawdź zerówkę w szkole, może wcale nie jest gorsza? nasz wojtuś będzie przyjęty do września do szkolnej zerówki jako pięciolatek :) ale u nas zerówka jest fajna, duża sala z oddzielną łazienką, tak że maluchy nie pętają się pod nogami starszym klasom :) tosia chodziła do tej szkolnej zerówki i muszę przyznać, że świetnie jej to zrobiło, duuużo lepiej się znalazła w szkole, niż wcześniej w przedszkolu :) inna rzecz, że trafiła na wyjątkowo wspaniałą wychowawczynię :D nasza zerówka szkolna to zajęcia od 8.15 do 13.15, ale później jeszcze dziecię może zaczekać w świetlicy (też dobrze zorganizowanej) :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzięki Gruby miś mam nadzieję, że w razie czego Bartosz też szybko się przystosuje i może na dobre mu to wyjdzie. W szkole do tej pory nie było zerówki już sprawdzałam jeszcze przed tym zanim złożyłam wniosek w przedszkolu, w tym roku powstanie tak na szybko i z tego co wiem nie bardzo są tam przyjazne warunki dla maluchów. Ale jak na razie to tylko plotki a jak będzie naprawdę to się okaże. Jutkaaa - dobrze Ci, ja już nawet nie pamiętam kiedy ostatni raz założyłam strój kąpielowy dwuczęściowy :( Z jakiej części Polski jesteś, oczywiście chodzi mi orientacyjnie? Manika - to Tobie też zazdroszczę, że masz tak blisko do morza :D Sdee - czekam na te zdjęcia! :) Szkoda, że nie chcesz nic powiedzieć ale skoro to tajemnica to poczekam. Najważniejsze , że daje Ci to przyjemność i pomaga wyjść z tej przykrej sytuacji.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kurcze na razie lipa z fotkami,bo aparat mi sie rozladowal i nie mam jak wrzucic na kompa,ale jak tylko kupie baterie to zaraz wrzuce:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej a u nas pogoda nie dopisuje :( leje i zimno Mały pewnie zaraz wstanie, jutro miałam jechać do lekarza a tu kicha lekarz na urlopie ;( Nogi mi puchną, e nie będę już stękać bo pewnie macie dosc Biala wstazka-już do nas nie zaglądasz? Ja mam zamiar spakować dzieciaczków zabawki do kartonu i dać na strych, gdyż z mężem chcemy odmalować pokoik maluszkom :) No ja też zazdroszczę tym którzy mieszkają blisko morza, chociaż i góry są piękne :) My mamy bliziutko do Ogrodzieńca, Do Pieskowej Skały też nie daleko :) 😘 dla wszystkich was razem i dla każdej z osobna :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×