Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

ambrozja999

Matki 3 i wiecej dzieci! Jak to jest?

Polecane posty

Do "ida nie złościaj się"-ja ostatnio jestem bardzo nerwowa,a do mojego bratanka już po prostu cierpliwości nie mam,bo nie ja go powinnam wychowywać,zdarza mu się mocno uderzyć moje dziewczynki,ostatnio starszą uderzył w twarz a ja jako matka nie mogę tego znieść i nie dopuszczę do tego,żeby moje dzieci(których nie biję)były bite przez innych-nieważne,czy to dorosły,czy dziecko.Po to jestem ich matką,żeby je bronić i strzec.Czasem zastanawiam się,czy nie "za dobrze" je wychowuję,nie umieją się bronić,nie znają złośliwości,jak ktoś je uderzy-nie oddadzą,bo wiedzą,że nie wolno bić.Łatwiej chyba by było,gdybym kazała im oddać.Za to są bardzo kochane przez wszystkich,oczka w głowach dziadków z obojga stron,są bystre i czułe :) I nikt mi tego nie zepsuje :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam :) Byliśmy dziś nad wodą, dzieci się wybawiły a my z mężem nieźle musieliśmy się naćwiczyć przy trójce łobuziaków! Przezornie zabrałam maluchom slipeczki bo ostatnio trafiłam na jakiś fanatyczny art. potępiający karmiące matki w miejscach publicznych oraz na temat gołych dzieci na plażach. I powiem Wam, że dobrze zrobiłam bo na dosyć dużą plażę nad jeziorem tylko dwójkę dzieci zauważyłam golaskiem. Widocznie to już taki wymóg, żeby nie gorszyły innych - o ile takie małe dzieci mogą gorszyć kogokolwiek - albo wszyscy czytali też ten sam art. co ja :D No nic, założyłam te majtki swoim maluchom, bardzo im się to nie podobało, że muszą biegać w mokrych gatkach ale chyba uległam jakiejś zbiorowej paranoi i nie pozwoliłam im ściągnąć :o Słodko faktycznie takie małe dziewczynki wyglądają w fikuśnych, kolorowych strojach kąpielowych ale czy to konieczne ... Sdee - dobrej zabawy :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dekfkfkll
no szkoda, że będziesz uczyć dzieci od małego wywalania narządów płciowych na wierzch, niech ci w domu latają bez majtek, gdzie właśnie znam taką matką co jej dwójka dzieci lata nago w domu, bo matce nie chce sie prac ciuchów, ona umiała tylko zrobić

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"Wywalania narządów płciowych",kobieto weź się lecz,to jest po prostu farsa...Jak się komuś goły maluch z seksem kojarzy,to dopiero jest chory...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ida jeszcze nic cię nie bierze
? Do kiedy masz czekać? Dali ci jakiś termin na wywołanie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Matko znowu ta pomarańczka inteligenta inaczej Wywalanie narządów płciowych :D :D :D - dobre, a jaka subtelna dzisiaj :D :D :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tak,2 tygodnie po terminie mnie wezmą do szpitala,czyli dwa tygodnie po 8 sierpnia.Jutro idę do mojego gina,zrobi mi KTG...Mam od wczoraj skurcze,ale są za rzadkie i za słabe,mam nadzieję,że się rozkręci...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ida jeszcze nic cię nie bierze
Może się rozkręci samo i nie trzeba będzie wywoływać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Agal moje też ganiały nagie po domu podczas nauki siusiania do nocnika,zawsze wybierałam lato na naukę i odbywało się bezproblemowo :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cały czas mam nadzieję,że się rozkręci samo,nadzieję tą staram się utrzymać przy życiu od jakiegoś miesiąca,bo wtedy się zaczęły te słabe skurcze przepowiadające.Wolałabym,żeby obyło się bez oksytocyny :O Podobno szyjka jest mocno skrócona i dziecko już nisko jest,główka napiera.Marzę o bólach porodowych,wyobrażacie sobie to? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ida - wcale Ci się nie dziwię, jeszcze te ciągłe pytania i naciski, do których i ja się swojego czasu dołączyłam - przepraszam, ale źle w każdym bądź razie nie chciałam. Masz prawo czuć się przytłoczona już tym wszystkim :( Pisałaś, że przenosiłaś każdą ciążę więc dlaczego tym razem ma być inaczej :D Jeszcze trochę cierpliwości a doczekasz się tych wymarzonych bóli partych ;) A ja przed chwilką ostrzygłam Bartoszka. Zaczęłam maszynką ale w trakcie się zepsuła i musiałam przejść na nożyczki. Jezuśku jak ja się umęczyłam a Bartosz wrzeszczał na całe gardło - ale przecież nie mogłam go tak zostawić z połową wygolonej głowy :D Wyszło całkiem fajnie jak na mój debiut ale więcej już tego nie podejmę :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Agal przenosiłam każdą ciążę prawie 2 tyg.Mam długie cykle,tak mi powiedziała kiedyś lekarka,ale myślałam,że chłopca uda mi się urodzić szybciej.Na nic nie naciskałaś,ja się denerwuję tylko,kiedy mnie ktoś straszy :) Też tak miałam,że zepsuła mi się maszynka,kiedy strzygłam męża(a raczej goliłam mu głowę),jeszcze tak śmiesznie wyszło,bo dojechałam do połowy :D Moja mama akurat gdzieś wyjeżdżała,ale zdążyłam do niej podejść i pożyczyć maszynkę rodziców,no i dokończyłam dzieło. Kupiłam tę swoją maszynkę za ok.100zł i powiem Wam,że nie opłaca się.Trzeba naprawdę co najmniej kilkanaście razy ogolić głowę,żeby dojść do wprawy,na początku nie wychodzi super,a maszynki szybko się psują.U fryzjerki to koszt ok.6zł,a fachowe rączki zrobią to 10razy lepiej :) Sprawa wygląda inaczej,kiedy ma się 3 synków i męża ;) Ja mam na razie jednego samca :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Napisałam się i wszystko mi skasowało :O Ech z tym moim porodem,ciągnę ten temat...Obie dziewczynki przenosiłam ok.2 tyg,mam długie cykle. Agal nie napisałaś nic,co mnie uraziło,ja się tylko denerwuję,kiedy mnie straszą. Też mi się maszynka zepsuła,kiedy męża strzygłam,w ogóle przy maszynkach trochę zajmie,zanim dojdzie się do wprawy,takie lepsze kosztują 100zł,a i tak się psują szybko.Jak się ma tylko jednego przedstawiciela płci męskiej w domu,nie warto kupować maszynek.U fryzjerki taka przyjemność do koszt kilku złotych a i sprawniej to zrobi :) Ale Agal Ty masz 3 małych i jednego dużego faceta :) Ambrozja,Agniecha,Marakuja,Patinka,Doriana,Anik,Asik,Sdee,Rusinka,Zuzia,Zosia,Agacia83,Manika,Aines,Aga---p,Goba,Jutkaaa,Asieńka35,Gruby Miś 👄 Gdzie Wy się wszystkie podziewacie?????????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A jednak gdzieś tam tekst się ukrył i w niespodziewanym momencie zrobił mi psikusa-no to macie 2 wersje :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Postanowiłam,że w końcu napisze coś o sobie. U mnie teraz choroba ale nic wielkiego, w środe wstąpiłam na chwilke do przychodni i przyniosłam do domu wirusa. poza tym Adaś strasznie słodki, do zjedzenia, m już 5 miesięcy, chichra się, bawi, dużo je i ładnie śpi, super facet. Antek uczy sie sikać do nocnika i juz mu to całkiem sprawnie wychodzi i też biega goły cały czas...hehe, cała trójka goła..hehe Amelka na półkoloni. A ja szukam pracy, znalazłam 2 świetne oferty dla germanistki, jedna na 4 godz/tyg w szkole, taka praca byłaby idealna i modle sie żeby mi sie udało ją dostać...moje marzenie, nie zostawiałabym na długo dzieci a miałabym doświadczenia i kontakt z językiem niemieckim. Trzymajcie za mnie kciuki!! AGNIECHA- wg prawa pracy nie musisz w cv ani na rozmowie kwalifikacyjnej podawać stanu cywilnego ani liczby dzieci a potencjalny pracodawca nie może cię o to pytać, ja czasem piszę, czasem nie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Podczytuje was ostatnio, ale jakoś nie mam weny na pisanie :( Właśnie robię sałatkę z ogórków z szafranem indyjskim :) na zimę do słoiczków :):):) Imieniny teściowej się udały, zrobiliśmy pieczone na ogrodzie :) z prezentów też zadowolona :) Wróciliśmy niedawno z targu, mąż chciał kupić sobie buty do garnituru, ale z nim gorzej jak z babą :P a tak poważnie to niczego fajnego nie było, ale mamy jeszcze sporo czasu, no i jakąś fajną koszulę... ale za to kreację dla Kamilki zakupiliśmy i zastanawiamy się czy garnitur dla Filipka się opłaca... Bo 11 września mamy 1 wesele, a w październiku kolejne. Mąż drzewo tnie z teściem, Filip zabawia się w piasku-ostatni jego ulubione zajęcie :) Buziaki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam :) Bartosz o dziwo całkiem przyzwoicie dziś wygląda, nawet schodków bardzo mu nie zrobiłam tylko po maszynce ma niewielki ślad z tyłu :D Jutro mamy szczepienie, Bartosz jeszcze z września tamtego roku ma zaległe bo to jakaś taka szczepionka, że muszą nazbierać odpowiednią liczbę dzieci, żeby otworzyć ampułkę i akurat zawsze wtedy, gdy dzwonili on był chory. Nie wiem tylko czy w takie upały to dalej aktualne, muszę podejść do przychodni. Już dziś mam stresa z tego powodu bo wiem, że będzie wielka rozpacz :( Im większe dziecko tym większy płacz :) Moje dzieci od początku lata biegają po domu na golasa (oprócz Bartosza) na podwórku również i mam w nosie co na ten temat sądzą sąsiedzi, dla mnie ważniejsze, że dzieci mają swobodę i nie męczą się w ubraniach w takie upały. Na praniu też oszczędzam :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ech, po miesiącach wymuszonego lenistwa doprowadzam powolutku dom do "normalności" wczoraj nawet ciasto udało się upiec, prawdziwe, nie z pólproduktów ;) mały jest cudownie niekłopotliwy :) ale za to wojtek ma rozwolnienie :o maciek też w domu lubi biegać bez gatek, tosia i wojtek gdy mieli po 2-3 lata też lub ili tę swobodę :) ida 🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie :) U mnie w miarę ok.Nie wiem czy wam pisałam(ale raczej nie),że ponownie palę papierosy.Zabrakło mi silnej woli przy tych wszystkich nerwach.Schudłam:( Nie poddaje się,ale czy depresja mnie dopadnie nie wiem . Czuję się taka samotna w tych swoich problemach i w tym wszystkim co mnie otacza.Mam wrażenie ,ze nikt mnie nie rozumie,a tylko wymagają i wymagają..........Umiem wysłuchać innych,doradzić a sama sobie nie umiem wytłumaczyć ,że to stan przejściowy,że życie jest piękne a my dostrzegamy to dopiero w stanie krytycznym(nie będę wymawiała tego słowa). Jestem osobą która się nie skarży i może dlatego inni nie zauważają ,że gdzieś w duszy jest mi źle.Mają mnie za silną istotę ,która zawsze umie stawić czoła przeciwnościom i umie znaleźć wytłumaczenie na wszystko. Mam tylko żal do losu ,że tak szybko zmarła mi mama,moja przyjaciółka,osoba ,której mogłam powierzyć każda tajemnicę.Od jej śmierci nie potrafię już zaufać żadnej koleżance na tyle aby jej się zwierzyć ze wszystkiego.Choć i tak takiej nie znalazłam:(eh-życie...... No nic postanowiłam ,że od dziś znów zaczynam walkę z nałogiem tytoniowym-będę walczyć ,bo warto:) Wesele było udane.Jedzenie dawało dużo do życzenia,ale orkiestra grała super!!!Zabawiali przy stołach,oczepiny zajebiste,jednym słowem nie bawiłam się na weselu z taką świetna orkiestrą:) Ida.....nadal w dwupaku? Dziewczyny uciekam...Majka szaleje. Całuję was wszystkie👄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oliwka2000
HEEEEJ!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! ja mam 3 dzieci i w marcu będzie 4. mam córkę ROMĘ 26.05.2001 rok,bliżniaki IWA I IWĘ 12.10.2003 rok będe mieć ERYKA termin na 20.03.2011 rok.teraz mam lat 29,miesięcy 11,dni też 11...................ZARAZ STUKNIE MI 30-STKA!!!!!!!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam :) kochane dodalam 1 fotke do albumiku wybaczcie czasu nie za wiele sciagam pokarm elektrycznym laktatorem 150 ml co 2,5-3 godzinki wiec ok 1,5 litra prawie na dobe po 2 godzinach juz nie moge wytrzymac tak piersi puchna szczypia pieka ze tylko laktator przynosi ulge mala pije i z butli i z cycka choc butla fajniejsza latwiej leci :) najwiecej roboty mam wlasnie z piersiami i Olivka bo malutka duzo spi je i zmieniamy pieluszki i tyle :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość patinka jak mała ma na imię?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a bo wy mieszkacie za granicą
zapomniałam. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie kochane.. Czytam Was cały czas,ale nie mam siły żeby cokolwiek pisać... Dorianko-wiem co czujesz,też mnie wszyscy mają za silą i tą która umie wysłuchać,a ja??? Nie mam nawet z kim pogadać..........Też zaczęłam palić:O Na nic nie mam siły ani ochoty.Dziękuję Bogu że mam dzieci...❤️ Sdee-miałaś rację...wiesz kiedy.Oprócz tego kłamie mnie na każdym kroku.eh nie chce mi się nawet o tym pisać........ Patinka- jeszcze trochę i wszystko wróci na swój tor:) Buziole dla Was Misiu-dla Ciebie też😘 Ida- a ty chyba już się rozpakowałaś,cooo?? :) Ambrozja-jak ty się czujesz?? dziewczyny kochane odezwę się znowu za jakiś czas.......... Dla wszystkich wielki buziole😘

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Patinka-śliczne imię :) Zapomniałam-trzymajcie kciuki idę wieczorem o 19 na rozmowę w sprawie pracy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie🌼 Dziewczyny moja Julcia znow chora!!!!!!!!!!!!!!!:(:(:( ponownie gardlo,jest po 2 antybiotyku,przed wczoraj skonczyla a dzis znow do lekarza,tragedia jakas:( Agniecha-wiem kidy,i tak bardzo mi przykro...:(nawet nie wiesz jak bardzo,i taka jestem wsciekla,ze nie poprzestalo na mnie...😭 jesli chcesz pogadac to moze gg,bedzie bardziej swobodnie,choc wiem,ze slowa nic nie pomoga,to moze jednak,tylko gdzie ci wyslac nrgg? dziewczyno jestem z Toba,sama jeszcze potrzebuje wsparcia,bo tu nikt i nic nie pomoze,ale moze sprobuje...:( Wiecie co odechcialo mi sie wszystkiego:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×