Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

ambrozja999

Matki 3 i wiecej dzieci! Jak to jest?

Polecane posty

witam :) u mnie dzien za dniem jakos mija monotonnie jesli chodzi o obowiazki bo dzieci zaskakuja mnie kazdego dnia :P ambrozja dziekuje za troske ale jest ciezko a nawet bardzo nie chce rozpisywac o swoich problemach bo te forum juz chyba ma jakas tendencje do podobnych problemow. kochane zycze duzo zdrowka dla waszych dzieciaczkow :) sdee gratuluje tyle sily co ty masz ja nie potrafie tak zadbac o dom i zeby Olivia byla caly dzien ladnie poczesana i abym co 10 minut mogla jej zmienic ciuszki bo tak brudzi zawoze laure do szkoly to musze cala 3 ke wyszykowac pozniej jakies zakupy z 2 ka pcham wozek i gonie olivke w miedzy czasie robie zakupy ale staram sie zamawiac on line bo nie da sie tak na dluzsza mete gonic dziecko pilnowac 2-gie i skupic sie na zakupach wracam w 1 reku fotelik w 2 reku trzymam Olivie no dobra a gdzie wniesc zakupy? znaczy jak wniesc jak zaprowadze dzieci na gore to nie zostawie ich samych,Olivia szuka tylko okazji by mala uszkodliwic.pozniej sciagam mleko karmie mala Olivke przebieranie teraz jak ugotowac? mala ma kolki Olivka tez chce na raczki marudzi doslowny maraton jak wraca laura ze szkoly i znow powtorka z rozrwyki musze wyszykowac dzieci i wracamy to laura pomoze przy Olivce ja moge spokojnie sciaganc mleko nie goniac z katatorem po pokoju lub tryskajoacym mlekiem z cycka by nie zrobila malej krzywdy lub gdy chce skakac z przewijaka :O ah moglabym wymieniac przychodzi popludnie wieczor i sil mi brak na cokolwiek i kazdy dzien taki sam dzis bylam w collegu dzieci zawiozlam do niani na ten czas jutro laura ma zajecia po szkole dodatkowe nienawidze srody bo musze 8 razy wchodzic i schodzic do auta z dziecmi padam doslownie marzy mi sie by rok lub 2 przeminely szybckiem. to sie wyzalilam wybaczcie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam:) Kasik33...trzymam kciuki by tym razem się powiodło:) Agal jak potoczyły się sprawy związane z Bartoszkiem? Ambrozja...dziś nie masz chęci pójść na wesele,ale prawdopodobnie to znak,że będziesz się dobrze bawić:)Idź..wesele to nie Sylwester i bawić się na nim można o wiele rzadziej....wybawisz się,odprężysz...kreacje na pewno wymyślisz i będziesz wyglądać olśniewająco:) Aines...wiem jak praca może zabrać każdy wolny czas tak dla nas cenny,by właśnie wtedy poświecić go dzieciom,ale zajrzyj choć tak rzadko jak ja zaglądam i skrobnę co nie co:D Ida..cieszę się ,że czujesz się spełniona i szczęśliwa,i nie próbuje ci zazdrościć....oby jak najdłużej słoneczko świeciło dla ciebie:) Całuję pozostałe mamusie👄...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Patinka - a gdzie Twój mąż, że musisz to wszystko sama robić??? Pisałaś, że zmienił pracę i teraz jest codziennie w domu, nawet godziny jego i Twojej pracy Wam pasowały! Kochana większość z nas przez coś podobnego przechodziła, szczególnie na początku. Taki młyn, brak czasu dla siebie, na sen, bycie w ciągłej gotowości i pytanie samej siebie skąd brać siły na to wszystko! Znam to aż nadto :( Pewnie niewiele Ci pomoże, to, że z czasem to wszystko się trochę uspokaja :) Kochana może powinnaś pomyśleć o kimś do pomocy, choć na kilka godzin, żebyś nie musiała za każdym razem przy konieczności wyjazdu, ciągnąć dzieci ze sobą. Ja wiem, że to kosztuje ale nie dasz rady tak dalej bo jak nie na Twoim zdrowiu to odbije się na dzieciach. ambrozja - ja po ostatnim weselu z chęcią poszłabym na kolejne :) Przecież masz kreację z poprzedniego więc w czym problem! doriana - kochanie sorki ale skończyłam temat Bartoszka na forum bo nie mam ochoty na komentarze wiesz kogo .... Powiedzmy, że poprawiło się bardzo i mam nadzieję, że tak zostanie :) Buziaczki :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Agal dziękuję ci bardzo za założenie galerii, jeszcze jak byście mi napisały jak mam te zdjęcia przyciąć,to byłabym wdzięczna, ja tam jestem noga jeżeli chodzi o te sprawy, a mężem w tej chwili nie dysponuję:p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam:) Dziewczyny jade na dopalaczach,hehe:D Kasik33-trzymam kciuki❤️ Patinka-to tylko jeszcze cale zycie,a pozniej wieczna laba:D Zmykam spac,kregoslup mi dzis wysiadl,co to bedzie za 10 lat... Dobranoc🌼

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Sdee - a co polecasz z tych specyfików???? Za dziesięć latek będziesz ryczącą czterdziestką bez wątpienia :D asieńka35 - trzeźwa jestem a jakieś głupoty wypisuje i żadna nie zwróciła mi uwagi nawet pomarańcza!!! W Twoim nicku przecież nie ma "ś" :D Starość nie radość!!! No w końcu miło Cię widzieć i Twoją rodzinkę :) Do jutra dzielne kobietki :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kasik33
Więc będę dzisiaj pierwsza... Jeszcze 20 min i do domciu, dzisiaj z mężem wybieramy się łyknąć trochę kultury;) Mój adres kasik33.33@o2.pl chętnie dołącze do Waszego albumiku, ale nie obiecuję kiedy, bo na razie pochłania mnie całościowo remont domu, ale kiedy odnajdę komputer to uzupełnie zdjęcia. Pozdrawiam i znikam czas się pakować...;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość delekek
kiedy kolejne dziecko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Do delekek- nieproszonym gościom mówimy WON! Dziewczyny gdzie jestescie? Ida a ty gdzie sie nam podzialas? Moglabys podac swojego meila badz nr gg bo mam pytanko... Oj cos nas laseczki zaniedbujecie :( 😘 http://www.suwaczki.com/tickers/nqtkkrhmvuxryjwl.png http://www.suwaczki.com/tickers/ug37sg18qgl89xgv.png http://www.suwaczki.com/tickers/nqtkt5od2j0k2efz.png http://www.suwaczki.com/tickers/nqtkkrhmvuxryjwl.png http://www.suwaczki.com/tickers/ug37sg18qgl89xgv.png http://www.suwaczki.com/tickers/nqtkt5od2j0k2efz.png

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do delekek
po dzisiejszej nocy, jak mężowie będą mieć jeszcze siłę zrobić, bo weż zapracuj na taką gromadkę dzieci, przecież to trzeba porządnie orać w pracy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzień dobry :) Ja już mam wszystko porobione, no prawie :) Tylko się przywitam, pogoda straszna i jest zimno, u nas jest 0 :[ Ida wiem że twój topik przeszedł na prywatne forum, może faktycznie się przeniesiemy, co sądzicie o tym dziewczyny? Przynajmniej żadne jędze nie miałyby tam wglądu :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No i nie wytrzymałam do soboty;) i zrobiłam test dzisiaj i ....wyszły dwie grubaśne krechy niemal od razu ;) Według moich obliczeń to ok. 5 tc :) Do lekarza zapiszę się pod koniec października na ok 8 tc z powodów jak wyżej pisałam. Mam nadzieję, że nie zwarjuję do tej pory i wszystko będzie ok. Na razie nikomu się nie chwalimy, żeby się nie tłumaczyć potem w razie czego :( No nic jestem dobrej myśli, nie umiem jeszcze się cieszyć na maxa, ale gdzieś w głębi moje serce szaleje ze szczęścia :) Pozdrawiam wszystkie mamusie 3+ i inne też... ;) ;) ;) ;) ;) ;) ;) ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kasik - gratulacje!!!!!!!!!!! :D :D :D Aines - ja namiary na albumik od Ciebie dostałam w spamach i niestety zostały skasowane:( i nie mogę wysłać do Kasik. Tak przy okazji jak zajrzysz na topik, Kasik podała swojego maila :) Uciekam bo mam wszystkie dzieci chore i zero czasu na cokolwiek innego:( Pa!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Namiary na albumik już dostałam także dziękuję bardzo, tylko jak pisałam muszę się w domu zorganizować a jeszcze imprezka w sobotę dla mojej dzisiejszej jubilatki - więc wybaczcie jak w najbliższym czasie nic nie zobaczycie! Ale ja oczywiście już pograsowałam na albumiku i pooglądałam sobie Wasze cudowne dzieciaczki;) Może jestem zboczona ale uwielbiam zapach takiego niemowlaka jak pachnie mleczkiem i puderkiem :) Super! Dziewczyny z gratulacjami się wstrzymajcie poczekajmy do pierwszej wizyty, jak ujrzę bijące serduszko i lekarz powie że ok. Jakoś te dwie krechy wprawiły mnie w dobry humorek i myślę pozytywnie ;) Buziaki dla wszystkich

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dobry wieczór:) Patinka..uważam tak jak Agal:)Przydała by ci się kobitka do pomocy.Samej ciężko ogarnąć te wszystkie obowiązki ,które musisz wykonywać:(Ty tez musisz odsapnąć kochana......bo szczęśliwa mama ,to szczęśliwe dzieci.............. Ja tez sama od rana do wieczora siedziałam z trójką dzieci i każda pomoc była mi w tedy potrzebna...niestety nie było nikogo:(Wiem jak samej jest ciężko..podziwiam cię od zawsze,ale porozmawiaj z mężem i zastanówcie sie nad dodatkową pomocą.Tulę cie mocno❤️ Kasik33...wstrzymam się z gratulacjami,ale wierzę ,że wszystko będzie dobrze i tego już teraz ci z całego serca życzę👄 Agal cieszę się ,że sprawy związane z Bartoszkiem mają się lepiej.Sam brak twojej obecności na topiku świadczy o tym ,że dużo z Bartoszkiem rozmawiasz i poświęcasz każdą wolną chwilę synkowi....ups przepraszam....synkom:D Pisałam ci już ,że wspaniała mama z ciebie i nie wczytuj się wypowiedzi pomarańczowych komentarzy...człowiek potrafi się nie potrzebnie zdołować-nie warto:)Życzę zdrówka dzieciaczkom❤️ Ambrozja...na wesele idziesz-prawda:DJuż teraz życzę udanej zabawy..należy ci się kochana(jak każdej z nas:P) Agniecha..a twoje dzieciaczki zdrowe?❤️ sdee..gdzie uciekłaś?Jak zdrówko?👄 manika..martwię sie,bo żadnych dodatkowych wieści od ciebie nie ma:( Napisz coś proszę................. Goba..co u ciebie? Ida..no nie wygłupiaj się.Zarażaj nas dobrą energią..brakuje tego na naszym topiku:(Całuski i czekam na wieści👄 Jutro mam wolne:D..muszę nadrobić porządki domowe,bo kto wie kiedy słoneczko znów opuści nas na dłużej............ Wszystkie was mocno tulę.......Miłej i upojnej nocki życzę:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja tak szybciutko Dorianko dziękuję za troskę, chyba idziemy ale chęci zerowe Jakoś nie mam nastroju, tym bardziej że dzisiaj moja dobra koleżanka pochowała swoją mamę :( Siedziałam z tą dziewczyną w 1 ławce przez 9 lat!!! a ja nie mogłam przy niej być, bo nie dość że jeszcze byli robotnicy (wreszcie skończyli :) ) to co 15 min biegałam do ubigacji bo dopadła mnie jelitówka :( :( :( gdyby nie to z maluszkami na ppewnoe została by mi teściowa Ale Bóg wie co robi, zabrał ją do siebie bo już strasznie się męczyła (miała amputowaną nogę do kolana, potem całą, miażdzycę, była sparaliżowana) rodzina była przygotowana na najgorsze, ale nie umiera ten , kto trwa w pamięci żywych... Jaki ten los jest niesprawiedliwy :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dzień dobry:) Dziś jestem w domku,więc mam czas by się przywitać z ranka:D Dziewczyny gdzie się podziałyście? Miłego dnia życzę wszystkim mamuśkom🌼

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej kobietki :) U mnie za oknem już prawie zima brrrrr. Normalnie masakra. Ja mam dzisiaj dla odmiany 2 zmianę więc coś skrobnę. Dorianko-co do zdrowia to jak by to napisać ;) Kasper ma znowu zatoki,ale do szkoły chodzi odpukać.Nawet we wtorek miał trening i grali na boisku,i jak na razie jest oki.Julia,odpukać rano tylko kaszle ale to jest normalne u niej o tej porze roku.A Patryk dostał zaostrzenia alergii i niestety zmieniła mu leki bo podejrzewa że się już uodpornił na tamte:O Zobaczymy.A dowiedziałam się dzisiaj że alergologa do którego chodziłam z nim zwolnili i tego drugiego też więc nie wiem co zrobię bo muszę iść teraz końcem października i.............. Agal-cieszy mnie fakt że z Bartoszkiem lepiej,no i zdrówka dla chłopaków. Ambrozja-co do wesela-to idź na pewno będzie fajnie. Sdee- wiem że obiecałam że odpiszę,ale jakoś nie mam jak na razie czasu.Jutro mam wolne więc na pewno coś skrobnę.Nie gniewaj się. Dziewczyny nie gniewajcie się że nie odnoszę się do każdej z was osobno,ale jakoś nie ma na razie weny. Coś mnie naszło:( Odzywajcie się częściej żeby było co czytać. A właśnie Manika gdzie się podziałaś. Martwimy się o Ciebie. Buziole dla wszystkich. Zmykam obiadek robić mojemu P.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hejka:) U mnie wsio ok,nie mam za duzo czasu,z czego baaardzo sie ciesze,bo nie naleze do tych leniuchowatych:D Bylam zrobic wloski,sa sliczne a ja zadowolona,pokupilam co trzeba do domku,wiec wiekszosc tego co musialam zrobione,jeszcze jutro sprzatanie na weekend,ale to akurat jedno z moich ulubionych obowiazkow,bo pozniej tak pachnie:P Kasik❤️❤️❤️ Lece do dzieci,moje zdrowe,odpukac w niemalowane,ja tez ok,tylko apetytu nie mam ,ale to moze kiedys minie,buziolki,papa❤️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam kochane :) U mnie bez zmian, dzieci na antybiotykach a ja ledwo żyję :( Końca chorób nie widać a na dodatek ja chyba też się zaraziłam bo ból gardła jest coraz silniejszy i chyba też nie dam rady bez wizyty u lekarza! Uciekam, już Wam nie truję, zajrzę jak będzie już lepiej :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jestem kobitki, jestem. Wszystko u mnie ok i z bobasem też ok:) Dzieki za troskę❤️ Kasik trzymam kciuki i życzę wytrwałości, doskonale wiem jak się czujesz, mnie ten strach jeszcze nie opuszcza. U mnie to już 16 tydz. ale jeszcze przecież wszystko się może zdarzyć... i chyba będę się trzęsła aż do porodu:( buziaki dla wszystkich i zdrowia dla dzieciaczków👄 Patinka podziwiam Cię, ja bym wysiadła w tym tempie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ambrozja,sorki,dopiero zobaczyłam Twój post.Przeniosłyśmy się na prywatny topik i uważam,że jest o niebo lepiej,mimo,że ja tam mało zaglądam,tylko czytam,rzadko piszę,nie to,co kiedyś,ale to z miłego powodu posiadania kolejnego dziecka :) Jest tam jak dla mnie o niebo lepiej,mogłyśmy się otworzyć,napisać o paru sprawach,których na forum publicznym byśmy nie poruszyły,dziewczyny się nawzajem wspierają,nie ma chamskich zachowań,dajemy sobie rady,opowiadamy o sobie itd,itp.Nie wiem,czy ten topik przetrwa,jeśli się przeniesiemy,ale powiem Ci,że ja już powoli miałam dość idiotycznych tekstów dzieci,frustratów i ludzi zgorzkniałych wypowiadających się tutaj.Uważam,że same mamy dośś swoich problemów i nie warto sobie zawracać głowy totalnymi kretynami,to mnie bardzo zniechęciło do pisania,przyznam szczerze...Nie wiem,jaką decyzję podejmiecie,ale czytam Was ciągle(co prawda z większymi przerwami-nie mam wyjścia-ale czytam),i będę czytać :P Bartek jest taki słodki że mam ochotę go pożreć,muszę umieścić kilka zdjęć do galerii,jak znajdę chwilkę.Męża nie było 2 dni(wyjazd służbowy) i miałam sajgon w domu,jesteśmy mocno zabiegani,ale w listopadzie to się zmieni :) Jeszcze nie ochrzciliśmy Małego,ciężko mi się za to zabrać,chcemy jeszcze zrobić remont łazienki,kurcze,nie wiem jak my podołamy temu wszystkiemu...Ale musi być dobrze :) Mąż jest w domu,jeśli jutro zostaniemy w domu(nie wiemy jeszcze),to wpadnę popisać coś więcej,co się u mnie działo ostatnio.Wczoraj moja młodsza córeczka próbowała Bartka "wysadzić" z bujaczka,ale starsza go obroniła,teraz nie mogę go z nimi zostawić nawet na chwilę :D Pozdrawiam wszystkie dziewczyny!!! :*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No i nie napisałam nic więcej :D Hmmmm dziś miałam ochotę spędzić czas z rodzinką,wyszło inaczej :) Mąż naprawiał drugi piec,a ja trochę sprzątałam,głównie zajmowałam się dziećmi.Zaraz idę do łóżka,wszyscy śpią,a ja w necie :) Całuski,piszcie coś...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam Ja z takim pytankiem - bo trzecie maleństwo we mnie rośnie - jak to u Was, drogie Panie, było? Czy każde kolejne dzieciątko większe? bo jak tak będzie, to mam się czego obawiać... Pierwsze miało ponad 4kg (4230 dokładnie), drugie 5kg - no bez 60gram, no ale i tak wielkie... więc mam spore obawy... A jakie witaminy brałyście? bo może tu jest problem - brałam prenatal, mam jeszcze kilka tych tabletek, więc na razie biorę... Pozdrawiam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam kobietki. alkanieprim-tak szczerze mówiąc to nie wiem do końca jak to jest bo u mnie największy był średni a ta dwójka była taka sama:) Ja w 1 ciąży brałam bodajże prenatal, w drugiej i trzeciej falvit i nie pamiętam ale jeszcze jakieś inne. Więc to chyba jest bez znaczenia.No i gratulacje trzeciego maluszka:) A dzieciaczki to faktycznie miałaś duże. Może dołączysz do nas?? Kobietki gdzie jesteście???? Agal-nie jesteś sama z chorobami..Julka ma zapalenie górnych dróg oddechowych,kaszle jak za przeproszeniem stary pies:O Dostała antybiotyk i zobaczymy. Patryk miała zaostrzenie astmy,ale po zmianie leków jest lepiej.Ufffff Właśnie przed chwilą dzwoniła pani z rejestracji że tego alergologa już nie ma i jest inna i czy może mnie przepisać do niej.Więc idziemy 28 do niej i zobaczymy co powie nowego :) Mam dzisiaj wolne więc uciekam prasować,chciała bym jeszcze okna pomyć bo się ładnie zrobiło. Mam nadzieję że jak zerknę po południu to coś więcej poczytam. Dorianko-❤️ Buziaki dla wszystkich.😘

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam Byliśmy na weselu było super :):):) Ale nie mam czasu pisac gdyz musze sobie wszystko poukladac, zwolnilam pokoj na dole szwagierce (tam mielismy swoje meble i rzeczy w nich) gdyz od wczoraj mieszka z nami. Lacznie z mezem i synkiem oczywiscie. Nie moge jednak tutaj wiele pisac... powiem wam ze zal mi jej i sama zaproponowalam jej by zamieszkala na dole... Dalej jestem za przeniesieniem topiku na forum prywatne a wy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×