Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość behemo

jak pozbyc sie zludzen ze on wroci???

Polecane posty

Gość behemo

probuje sobie wbic to do glowy ze on nie wroci, ze jak odszedl to nie chce byc ze mna po prostu ale on powiedzial mi przy rozstaniu ze mnie kocha, ze po prostu nie jest pewny czy chce ze mna byc, plakal przy tym, caly sie az trzasl, po rozstaniu chcial mnie widywac, ja ograniczylam kontakt do praktycznie minimum, on tydzien temu powiedzial mi ze mnie kocha ale chce miec wiecej dziewczyn i wieksze porownanie...a ja glupia mysle ze wroci, ze nie bedzie rady byc z inna bo kocha mnie, sam to powiedzial a ja po jego zachowaniu widze ze jednak kocha, ale mimo wszystko chce zyc normalnie, pozbyc sie tego ucisku w klatce, placzu na sama mysl o nim...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kasia 542
No właśnie jak pozbyć się złudzeń, że On wróci ? ;(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kasia 542
To po prostu musi minąć..z tym, że mój były powiedział, że już nie Kocha, że stracił zaufanie..i zerwał ze mną dzisiaj ;(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość behemo
chyba bym jednak wolala zeby powiedzial ze nie kocha... ja jego zaufania nigdy nie zawiodlam i staralam sie zeby zawsze czul ze go bardzo kocham. NO ale chce miec wiecej dziewczyn... chlopak 24 lata to mowi :(((

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość behemo
:) dzieki zielony zelek, tak zrobie... szlag mnie trafia, mogl po prostu sklamac, a on jeszcze mowi ze kocha i to jest takie niesprawiedliwe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bojabojaboja
Ja miałam taki problem z przyjacielem. Powiedzial, że kiedyś może coś będzie. Nosiłam nadzieję przez 1,5 roku, a on coraz spotykał się z jakąś inną. W końcu go wzięłam na szczerą rozmowę i powiedziałam, że potrzebuję wiedzieć, że nic nigdy między nami nie będzie i, że nie będziemy nigdy wracać do tematu NAS. Bo inaczej wiedziałam, że nie będe potrafiła się związać z nikim innym. Powiedział mi to... ż nigdy nic. I poskutkowało. Odkochałam się.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×