ooo jest Kabel!

bo glosno myslisz a piszesz niezrozumialym jezykiem ....zaczynasz cos zadajesz pytania, ja odpowiadam i nadal nie wiem o co chodzi ...a ty ? ty poprostu glosno myslisz ....

卡塔热娜

這樣我可以寫....;)

więc możesz zobaczyć w jaki sposób w mojej głowie przebiegają myśli. w właśniee taki sposób. i jeżeli ktoś mnie czymś zaciekawi, nawet nieświadomie, to ja nie pomysle o tym przez chwile... ja będę się zastanawiac pare dni.. cały czas... i nawet jak robie coś pilnego.. to jednoczesnie nadal się nad tym czymś zastanawiam. i to jednak źle ze mam podzielną uwagę:( ja się wcale nie dziwie ze mnie nie rozumiesz... przeważnie nikt nie przejmuje się tym co mam do powiedzenia, więc przerywam kiedy chce... i tak powstają te irytujące niedomówienia.. ale nie tylko ja mam na to wpływ.

xymena>>> nie wiedzialem ...przed jej ukonczeniem wiedzialem ze nigdy sie tym nie bede zajmowal :) ....zabralem sie za cos co sprawialo mi radosc jeszcze w dziecinstwie :)

przeważnie nikt nie przejmuje się tym co mam do powiedzenia, " gdyby tak bylo magnolio z mojej strony nie wymienilbym z toba ani jednego posta ......

więc jak mam to traktować?? ze jestem godna czyjejs uwagi? jest taka książka, którą uwielbiam.. "tam gdzie spadają anioły" czytałam ją już ponad 5 razy.. jest w niej symbol kamieni życia.. czyli "małych" sytuacji, które kierują naszym życiem., mają na nie ogromny wplyw. jeszcze nie miałam bezpośredniego starcia z nimi...ale to niedługo się stanie.. :) i te kamienie życia, to kilka "losow" człowieka.. jestem bardzo ciekawa jaki przypadnie mnie.. bo propozycji mam mnóstwo:) Kabelek dostał pewnie tą prawie najlepszą opcje.. mówie prawie, bo nie wiem czy napewno jest do końca szczęśliwy:) nie musi się zwierzac z tak ważnych rzeczy na jakimś forum:) mysle że wie to jedna użytkowniczka kafeterii..:) ona podobno dużo wie:) ale to teraz nie jest najważniejsze:) wracając do mnie.. nie wiem czy mam wierzyć książce do końca...

tak jestes godna uwagi ....przynajmniej mojej wiec nie baw sie ze man w poslowka :).... Kabelek dostał pewnie tą prawie najlepszą opcje.. na ta opcje ciezko pracowalem ,nie ma nic za darmo.... tak jestem szczesliwym czlowiekiem ....

ale to szczęście sam wypracowałeś...a kamienie życia, z góry nadają jakby pozycje społeczną... na innym topiku wszyscy ciekawi sa ile masz lat.. a ja zrozumiałam ze niepotrzebnie się pytałam i dociekałam..nie jest to potrzebne do szczęścia:) martwi nie to, że świat mnie zmienia.. teraz siebie nie poznaje..

magnolia2 martwi cie to ze swiat cie zmienia ? mnie w twoim wieku tez to martwilo ...dlatego dalem sobie slowo ze to ja bede zmienial swiat....przynajmniej ten ktory mnie otacza ....

czuje sie za słaba, aby zmieniac otaczajacy mnie świat.. wolałabym zahamowac proces zmieniania mnie przez swiat. pamiętam, zawsze gdy nauczyciele i inni składali mi jakieś życzenia, mówili żebym się nie zmieniała...a ja nie za bardzo rozumiałam co to znaczy... ale nie chce już rozmawiać na taki temat.. takie rozmowy nigdy nie są udane.. wiele razy się przekonałam:( teraz będę wracać do martynki jaka była kiedys:) tego będę się trzymac:)

bede trzymal kciuki :)...

dobra, kończe te nudne opowiastki ja się już pożegnam Dobranoc A mi kabel USB :)

milych snow Martynko :) .. opowiastki nie byly nudne .... xymena>>> dzieki :) zapomnialem ze istnieje taki dzien :)

xymena uprzedziła wszystkich:) Wszystkiego najlepszego Kablu:)

Kabelek zaglądnij tu http://f.kafeteria.pl/temat.php?id_p=4235029

magnolia2 dziekuje slicznie :) ... Artefakt :)....zagladam :)

dzisiaj zostałam rozliczona z ćwiczen z fizyki... sama się dziwie, na 5- :D Kabelku a pamiętasz, jak kiedyś pytałam Cie czy lepiej zrobic coś teraz a później żałować, czy nie robic tego teraz i żałować, a później nie mieć problemów??:) napisałeś mi że wiesz o co chodzi... więc o co chodziło??:)

bazienka>>>> :) nie wylaczac kompa na 2 min przed snem.... magnolia ;).... zaczelo sie :D skoro ty wiesz to po co ma ci mowic ? i to w miejscu publicznym ...

taaaa bo za dlugo na kafe siedzisz ...a pozniej analizy postow z godzine potem siusiu i znowu analiza :D...na sen zostaja 4 godziny

Kabel ja tylko byłam ciekawa czy twoje przypuszczenia były trafne a teraz ta sprawa juz nie ma żadnego znaczenia:) i nic się nie zaczęło. nie bedę zadawać Ci pytan...:) żeby była zgoda wolę nie zaczynać:)

magnolia :)...dzieki za dzien wolnego od odpytki ...

trzeba było wprost mówić:-o Kablu gdybys nakrzyczał na mnie to bym raczej zrozumiała..:)

nakrzyczec na Martynke ??? ;).... to tak jakbym mial nakrzyczec na corke ze stlukła szklanke w czasie mycia ...

:) mam nadzieje że Twoja cierpliwość nigdy się nie kończy:D bazienka już sie nie odzywam:) mów:)

magnolia2>>>. bez obawy ;), nie skonczy sie.....................

wybieram się do okulisty... chciałabym iść sama... nie wiem czy sie uda..:( czytałam dzisiaj dużo o laserowej korekcji wzroku... nigdy się na to nie zdecyduje... zbyt wiele negatywnych opinii.. wole moje kochane szkiełka:)

zepsuliscie kiedys metalowa kuleczke? "...heheh bazienka jestes miszczem :D trzeba miec nadzwyczajne zdolnosci

jessuuuu przecież jak jest więcej osób w dyskusji to jest spakujesz się później:)