Wszystko mi mówi, że...ZOSTANĘ MAMĄ W CZERWCU 2010...-

oj cos widze ze wątek umiera śmiercią naturalną:-( a mnie od wczoraj do tych objawow nie objawow doszedl bol sutkow ale przy dotyku. i cio. jutro z rana testuje

i zyczymy POWODZENIA:)

bcianek22 daj znać, chyba że jeszcze dzisiaj polecisz do apteki bo nie wytrzymasz ;) a ja wam muszę powiedzieć, ze po wizycie u gina minęły mi wszystkie dolegliwości za wyjątkiem bolesności piersi :P cud heh ;)

bo taka wizyta to "lekarstwo " na wszytkie dolegliwości:) jak kiedys bylam (u faceta) to tez mineło mi wszytko w dodoatku nie bardzo wiedziałam w sumie z czym poszłam-taki był nieprzyjemny!! dlatego teraz chce isc do kobietki

po takich negatynych testach to juz sie boje kolejnego negatywa, a mam dziwne uczucia podswiadomosc mi mowi ze to dzidzius a jednak wiem ze test bedzie negatywny.

zrob test-przekonasz się, ja tez kilkakrotnie zawiedzona wyrzucalam negatywne testy do kosza choć bardzo chciałam zeby wyszedł pozytywny, mialam nawet (tak mi sie wydawałao) objawy tyou nudności ale to wszystko dzialala psychika. Zrób- mi w końcu wyszedł pozytywny:)

a ja nigdy przenigdy nie pojde do kobiety bylam u dwoch jedna mi nawet robila zabieg jak poronilam i o nie nigdy wiecej. teraz od 6 lat mam jednego ginekologa faceta moge z nim pogadac o wszystkim nawet mam prywatną komorke do niego zawsze moge zadzwonic z wątpliwosciami.normalnie go kocham i tyle..:-) a test jak jutro nie wyjdzie to w pon na bete. mojej przyjaciolce 4 testy rozne nie wyszly a dzidzia byla

ja już zobaczyłam moje drugie bijące serduszko i jakaś się spokojniejsza zrobiłam :) a wszystkie testy na pamiątkę zostawię dla maleństwa :) generalnie wolę facetów ginekologów, teraz też mam świetnego. Próbuje się właśnie do niego dodzwonić bo zmuszona jestem brać L4. ;/ nie uśmiecha mi się siedzieć w domu tyle ale jak mus to mus. szczęściara z tego co widzę jesteśmy w tym samym tygodniu :)

:) tyle, że ja jeszcze mojego maleństwa nie widziałam:( w tamtym tygodniu nie udało mi sie umowić na wizyte, będę probować w tym.

dziewczyny a ja sie boje ze to nie ciaza tylko jakies zaburzenia hormonalne albo np.torbiel no bo inaczej by tamte testy wyszly:-(

mnie zatkało jak zobaczyłam moje 0,48 cm na monitorze :) następnym razem zabieram ukochanego, bo jakby do niego nie dotarło jeszcze, że będzie maleństwo. A co do wizyt to jest horror, gdyby nie to że byłam umówiona do lekarza już przed robieniem testów na wizytę kontrolną to czekałabym jeszcze. Na NFZ czeka się cholernie długo, ale prywatnie też nie ma eldorada :)

bcianek22 ty mnie nie denerwuj. Idź do apteki. Teraz. Sio. nie odzywaj się dopóki testu nie zrobisz! ;)

popoludniu mam mozliwosc kupienia testu (jedziemy do sortowni odziezy z mama huuura) i jutro rano go zrobie. a myslicie ze z tymi moimi objawami i negatywnymi testami jest jakis cien cienia szansy na fasolke

ja jestem za fasolką :) zakład? ;)

zakład:-) ja jestem za zaburzeniami hormonalnymi, torbielami itp:-(

FASOLKI GÓRĄ:):):) rzeczywiście dostać się do lekarza to trzeba być "zdrowym" aby się ostać w tych kolejkach i oczekać na odpowiedż:(

dziewczyny kupilam test ale mam dola nie sądze aby to byla dzidzia:-( wy wszystkie zafasolkowane mialyscie objawy a ja? nic kompletnie, tylko od wczoraj bola mnie sutki i to przy dotyku:-( i tyle no i brak @ a to już 34dc

dziewczynki test negatywny - czyli dzidzi nie ma. kurcze niech ta @ juz przyjdzie bo chce zacząć nastepne starania

niepotrzebnie popatrzylam na test jak go wyrzucalam bo zobaczylam bledziutka szara kreske i badz tu madry, no nic nie nakrecam sie.4 listopada ide do gina na kontrol wtedy sie okaze. z bety w pon tez zrezygnowalam nie widze juz sensu. @@@@@ przychodz wreszcie

bpcianek22 czyli tak naprawdę nic nie wiadomo. a kiedy powinnaś dostać @ ?

ja łykalm tabletki i kleilam plastry ten cykl to dopiero 2 taki bez niczego, lizcac 28 dc to tydzien temu w poniedzialek ale jezeli to plamienie od 17-20dc bylo owulacyjnym to pewnie kolo 34 dnnia lub pozniej dzis 35dc

to poczekaj do wizyty u gina i tak niedlugo-a przy okazji sie nie stresuj!! to nie pomaga w niczym

bpciankek nie martw się, u mnie dopiero 3 test wyszedł pozytywnie:-) po ostawieniu tabsów miałam cykle co 31 dni, jak okres spóźnił mi się to zrobiłam dwa testy i wynik negatywny, nawet u gina byłam, tydzień po dacie spodziewanej @ i jedyne co gin zauważył to powiększony jajnik:-) Poczekaj jeszcze kilka dni i powtórz test. Trzymam kciku:-)

http://www.aukcjoner.pl/gallery/001499230-test.html#I1 dziewczyny chcialabym aby moj test ciążowy wyglądal jak ten owulacyjny ktory robilam dzis rano. zdjęcie aha kreska jest ciemniejsza w realu

emisia0111 Czemu nie odpisujesz???

cos nam podupadł topik:) ja bylam u lekarza zapisalam się, a w sumei to mnie pani wcisnela w pierwszy wony termin tj.12.11.2009-dobrze ze nie 30.11.!! także nici z becikowego:) mam dziewczynki pytanie-wiem ze to wczesnie ale zauwazylam roznice w wadze-teraz obsesyjnie waże sie co tydzień:)- no i jestem 2 kg grubsza niz "normalnie" czy to nie za wczesnie na wzrost wagi ciala?

Hey, przepraszamże nie pisałam tak długo ale nie mialam sił... stracilam swojego dzidziusia w 8 tc ;( Jakoś sie zbieram po tym do nastepnych starań ale sie boje okropnie :(

Hey, przepraszamże nie pisałam tak długo ale nie mialam sił... stracilam swojego dzidziusia w 8 tc ;( Jakoś sie zbieram po tym do nastepnych starań ale sie boje okropnie :(

nie udało sie ....@ co prawda nie przyszedł ale kilka testow a potem wizyta u gina uściśliła moją sytuacje.... w ciązy nie jestem!!!na chwilę obecną mam już dosyć !!!!kapituluje trudno będzie co ma być ...życzę Wam dziewczyny pozytywnych testów i zdrowych ssłodkich bobasków!!!!!!! pozdrawiam cieplutko :-(

emisia *{{ baaaaaaardzo Ci wspólczuje.....