Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość ailla

do kobiet, ktore maja partnerow co najmniej 10 lat starszych ...

Polecane posty

Gość ailla

.. hej dziewczyny! czy sa tutaj jakies kobietki, ktore pozostaja w zwiazku ze starszym o co najmniej 10 lat partnerem / mezem ? jak to jest? jak wam sie wszystko uklada? czy czujecie, ze wasz mezczyzna jest dojrzaly i odpowiedzialny? jakie widzicie zalety i wady takiego zwiazku? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ailla
o, to calkiem dlugi staz :) powiesz cos jeszcze? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość byłam prawie 11 lat
zostawił mnie dla jeszcze mlodszej, gdy skończyłam 30 lat

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ailla
..i co? nie ma tutaj prawie zadnej kobietki pozostajacej w zwiazku z mezczyzna 10 i wiecej lat starszym? moj jest 14 lat starszy ode mnie (dokladnie 13 i pol :P ) ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ailla
heheh :) Brzudula, tak czy owak gratuluje tych 12 latek zwiazku :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lluvia
Moja siostra sie wlasnie rozwodzi. Roznica 12 lat najwyrazniej mu nie wystarczyla i teraz zwiazal sie z laska 19 lat mlodsza, nie ma to jak dojrzalosc emocjonalna, prawda?:O Nie twierdze, ze kazdy starszy facet jest taki, ale wiekszosc przezywa kryzys wieku sredniego i ich celem jest zdobycie jak najmlodszej laski, ktora pokaze spoleczenstwu, ze mimo wieku jest w stanie zainteresowac soba taka malolate.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mklove
A mój jest starszy 13:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Różnica prawie 14 lat
W szczęściu przeżyliśmy 32 lata, odszedł na zawsze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ailla
na temat meskiego kryzysu wiem bardzo wiele, wprawdzie od innej strony, bo moi rodzice to przerabiali... ale ja sie chcialam dowiedziec jak to jest w tych zwiazkach? jakie moga byc zalety, jakie wady... jakie roznice pomiedzy zwiazkiem z rownolatkiem a zwiazkiem ze starszym partnerem... oczywiscie waszym zdaniem :) ..a to ze ludzie sie rozstaja.. heh - to chyba niezaleznie od roznicy w latkach...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ailla
Roznica prawie... 32 lata szczescia - tym nie kazda para moze sie pochwalic.. przykro mi z powodu twojej straty..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ailla
do mklove: i jaki jest ten wasz zwiazek?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość marysia z mar
ailla o związku mówimy wtedy, gdy osoby wiedzą, że z poprzednimi partnerami już nie są. Inaczej to bigamia związkowa:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ailla
do marysi: wiem o tym :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mklove
Ailla- całkiem niezły.Nie jest idealnie,nie czarujmy sie,w żadnym zwiazku nie jest.Nie będę pisać jak to starszy facet jest lepszy od rówiesnika-bez sensu.To chyba zależy od wielu rzeczy.Jeśli chodzi o plusy i minusy....Ja w kontaktach codziennych nie odczuwam róznicy wieku.Swietnie sie dogadujemy i to jest najważniejsze.Mój facet jest za mną głupi,ja za nim też:) Minusy...w odniesiemiu do róznicy wieku ich nie widzę.A plusy....moze to,że nie zachowuje sie jak gówniarz,jest odpowiedzialny,nie robi jazd o byle co,wiecej rozumie.Chociaz też róznie bywa,szczególnie z zazdroscia- tu akurat kazdy facet głupieje,jesli chodzi o jego kobiete-niezaleznie od wieku:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ailla
mklove: hehe, no pewnie masz racje :) dzieki za wypowiedz. ja tez czuje, ze jestem z kims odpowiedzialnym, na kogo moge liczyc. tylko mam nadzieje ze sie nie zawiode.. ale to chyba kazda ma nadzieje, niezaleznie od roznicy wieku ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
u mnie jest 10 lat roznicy.ja mam 24 lata a partner 34.powiem szczerze ze mysli inaczej niz rowiesnicy.nie lata po imprezach i dyskotekach, bo juz wyszumial sie.natomiast lubi wyjsc ze mna do kina, teatru itd...kolejny plus jest taki ze nie lubi piwa wiec nie schlewa mi sie.ogolnie jest trzezwo myslacy :) jedyne co mnie wkurza w nim czasami to lenistwo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ailla
OgnistyPocalunek: :D :D :D ..czyli jest powazniejszy i bardziej stateczny? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mklove
Dokładnie.Tutaj chyba nie ma znaczenia wiek.Rówiesnik Cie zdradzi bo go zakręci inna a starszy bo go zakręci młodsza:) To zależy od charakteru człowieka,jego podejscia,wartosci-nie od wieku.Tak myśle przynajmniej.A jak jest u Was-odczuwasz na co dzień tą róznice wieku?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mklove
Ja 'niestety' na lenistwo mojego narzekac nie moge,bo to on mnie z domu wyciąga....Rowery,rolki,łyżwy,narty,czasem mam dosyć,chętnie bym w domku posiedziała:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość frdevgfd
mojn jesrt ztarszy 18 lat, przez pierwsze 3 lata byl idlany, teraz ma kryzys wieku redniogo, jgo mentalnosc madrego faceta mnieniala sie w metalnosc 5 lataka, ale i tka sie stara zebym jakos ten jego kryzys przetryzmala... ogolnie jest kochany i dobrze nam sie uklada, choc ten kryzys to jest naprawde straszny :/ zaczelo sie od korekty uszu zubpelnie zbednej,kermikow, pierdzilenia jaki to jest stary i ze juz tylko go mozna na steraty spisac, mam nadizje ze ten kryzys jednak dosc szybko przejdzie, bo kolejnoego dziecka mi nie trzeba, i choc dzo moge zniesc i kocham go nad zyciem to czasem mysle ze stary cep a glupi jak 5letnie dziecko... no ale to n ie zmienia faktu ze jest sexowny kochany i odpowiedzialny

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ailla
dzieki dziewczynki za wasze wypowiedzi :) mklove: ja mam 24 lata, on 38. w sumie jak to w zwiazku: czasem slonce czasem deszcz. prawie 3 lata jestesmy ze soba, duzo sie zmienilo, dojrzalam przy nim.. moze to ja sie zmienilam bardziej, bo jak kobieta ma 21 lat i doswiadczenia tylko z rownolatkami, a potem 3 lata jest ze starszym facetem, to w wieku 24 lat jest juz jednak innym czlowiekiem :) chociaz ja zawsze bylam znacznie dojrzalsza emocjonalnie niz rowiesnicy. u nas jest podobnie jak u was: moj mnie wyciaga na silownie, basen, spacerki (nie o to chodzi, ze jestem gruba;) .. chodzi o wzgledy kondycyjne) :) :P ogolnie czuje sie przez niego rozumiana, dobrze nam sie uklada, teraz pojawily sie powazniejsze plany, propozycje i tak sie nad tym wszystkim zastanowilam... :) dlatego chcialam skonfrontowac moje odczucia z odczuciami kobiet w podobnych zwiazkach ;) ja mysle ze wiek ma duze znaczenie jezeli chodzi o funkcjonowanie zwiazku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ailla
OgnistyPocalunek: jestem tego samego zdania jezeli chodzi o zdrade. sa osoby, ktore zdradza niezaleznie od wieku, sa osoby, ktore nie zdradza nigdy.. a jeszcze inne: ktore zdradza jak bedzie spelniony okreslony warunek.. ;) temat rzeka - fakt. ale ja bym tego nie zwalala jedynie na kryzys wieku sredniego, bo zdradzaja przeciez dwudziestokilkulatkowie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ailla
frdevgfd .. moze on ci mowi, ze jest stary i po to jest to cale "pierdzielenie", bo on wlasnie chce od ciebie uslyszec, ze tak nie jest ?? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ailla
ja tez nie czuje na codzien negatywnych cech zwiazku ze starszym facetem. jedynie pozytywne aspekty: bardziej odpowiedzialny, wyrozumialy, umie sluchac... dlugo by wymieniac. czasami jest mi tylko przykro, jak mi mowi, ze on juz jest taki stary, a ja jestem mloda.. :( ja wcale tak nie uwazam... no i te jego obawy.. "co bedzie za 20 lat?" ... teraz jest teraz, za 20 lat moze sie wszystko zdarzyc. ja go bardzo kocham, procz tego - bardzo sie przyjaznimy. wedlug mnie to sa istotne fundamenty zwiazku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×