Czy kobiety maja jeszcze jakies pasje poza swoim facetem

i znajomymi ?

Mają...;)

Dlaczego pytam. Czesto odnosze wrazenie ze bez reszty oddaja sie rozmowa przez telefon, osobiscie ze znajomymi, swoim mezczyzna w kazdym wolnym czasie. Czy wy nie macie innych zajec ?

kafeteria np W sumie to bardzo trudno nazawac pasja i na kafeterii rozmawia sie rpzede wszystkim o facetach co potwierdza maja teze.

Myślę, że mają - ale do czasu aż się zaangażują. Głupie my baby :D

Moze pasja to za wielkie slowo. Chodzilo mi bardziej o zainteresowania.

Maja! :D

No przciez jak czytam ze ktos wysyla 600 smsow dz9iennie albo wisi 6 godzin na telefonie to wydaje mi sie ze nic nie robia tylko rozmawiaja o dupie marynie w kazdym wolnym czasie. To juz jest jakas tragedia wg mnie.

a jakie zainteresowania macie wy mezczyzni? oczywiscie oprocz picia piwa i ogladania beznadziejnych pilkarzy w tv

mają ,mają duuuuuuuuuużo różnych zainteresowań :D

ale facet tez moja pasja nie jest...

Interesuje sie sportem (aktywnie), elektornika, ksiazki, podroze, lubie lowic ryby, obejrzec dobry film itd. itd.

mają ,mają duuuuuuuuuużo różnych zainteresowań np. jakich ? aha zakupy pewnie jeszcze.

:P

oczywiście, że mają !

no i tu się kolega pomylił- nie cierpię zakupów

zauważyłem pewien błąd w topicu. Powinno być raczej: "Czy kobiety mają jeszczejakieś pasje poza butami"

Poznalem pewna dziewczyne i boje sie ze ona tez taka jest. Juz teraz wiem ze kobieta nie bedzie calym moim swiatem. Lubie zajac sie soba, co nie oznacza ze nie chce z nia spedzac czasu. Ale na litosc boska ile mozna gadac o pierdolach.

ja duzo czytam i lubie obejrzec dobry film, czasem pojde na jakis fitness ale ogolnie leniwa jestem:) i mam do wszystkiego slomiany zapal wiec nawet jak mam chwilowo jakies zainteresowania to i tak po jakims czasie mi sie to nudzi. ale na swoim facecie tez sie nie skupiam caly czas. w domu troche pogadamy jak minal dzien itd a potem przewaznie kazdy zajmuje sie soba. w weekend troche wiecej czasu spedzamy razem.

no i zakupy uwielbiam :) poki moge to sobie kupuja bo kiedys beda dzieci to pewnie nie bede mogla tak szalec :)

Ty się nie martw na zapas może akurat Twoja laska będzie miała pasje. Bardzo smieszna i dwuznaczna odpowiedz.

Jesli juz nie macie nic innego do roboty to moze warto sie spotkac a nie rozmawiac godzinami albo stukac w klawiature telefonu nawet w towarzystwie :(

sorry ja nie rozmawiam godzinami przez telefon , nie generalizuj

fairy_39 ok moze jestes wyjatkiem.

jedyna i niepowtarzalna :P

Dobrze ze chociaz ktos :P

Kurde chyba dam sbie spokoj i zostane starym kawalerem :(

Jesli juz nie macie nic innego do roboty to moze warto sie spotkac a nie rozmawiac godzinami albo stukac w klawiature telefonu nawet w towarzystwie Nie każdy niestety może się spotkać :( I w sumie dużo ze sobą piszemy i rozmawiamy ale wyznaję zasadę, że jak jestem w towarzystwie to od razu mówię że nie mogę teraz z Nim rozmawiać i On to szanuje. Bo rzeczywiście nie ma nic gorszego jak siedzę z koleżanką/kolegą i gadam do ściany bo ta druga osoba jest przyklejona do telefonu. A co do pasji to mam swoją taką jedną ogromną i żaden z moich facetów nie ograniczał mnie w niej ;)

no na pewno znajdzie się ktoś jeszcze :P

tak łatwo się poddajesz :P