zaraz się załamię. PRZEZ PIERWSZY TYDZIEN SCHUDŁAM 1 kg A TERAZ To...

sdss nie waz sie codziennie bo zwariujesz :) gratuluje tych 0,8 kg :P

nie ufaj facetowi zbyt latwo. uważaj!

facet to swinia. naprawde... :/ nie bede sie wazyc codziennie. nastepne wazenie.. za tydzien! o! :D

ahh wiem jacy faceci potrafia byc dlatego bede ostrozna. Chociaz wiem ze jak by nic z tego nie wyszlo to bede bardzoooo bardzo zawiedziona :(:( cholera ja teraz nie mysle o niczym innym tylko o nim ! non stop. :/

to normalne, widocznie jestes zakochana :D

nie bede siebie ani innych oszukiwac...zakochalam sie w nim chociaz dopiero 4x sie widzielismy :( to przesada wiem no ale jak to mowia serce nie sluga. Ja na zwiazek jak najbardziej jestem gotowa,mozna powiedziec ze wszystko w jego rekach. Boje sie tego co bedzie, nie moge go stracic.Nie moge.

po 4 spotkaniach nie wiesz czy on jest odpowiedni dla Ciebie wg mnie. do tego trzeba dluzszej znajomosci. ja kiedys tez sie zadurzylam w facecie ktory potem okazal sie strasznym nalogowcem. na poczatku nawet chcialam to jakos zbagetlizowac ale potem zrozumialam ze nic na dluzszą mete z tego nie bedzie. moze Twoj akurat okaze sie warty Twojego zaangazowania, przynajmniej mam taką nadzieje :D powodzenia :)

czuje sie lżej :)

co tu tak głucho? nie moge sie doczekac wazenia :D

hej :) ja narazie sie nie waze ale czuje ze chudne powoli ;) jestem ostatnio zabiegana i znow zaczelam sie umawiac z moim pieknym :D ah jest bosko

to fajnie ze jestes happy ^^ :D Ja zdaje na studia w tym roku. postanowiłam zmienic moje zycie o 360 stopni. juz pisze wymówienie z pracy, ale dam dopiero jak sie dostane na studia na które zawsze chcialam isc ale cos mnie powstrzymywalo. Teraz zmieniam WSZYSTKO! chce rozpoczac naprawde nowe zycia. zaczelam tez sie uczyc nowego jezyka (niemiecki)

a ja juz schudlam 2 kg! :D :D :D sdss, tez mam klopoty w pracy ktorej nie znosze :/ chcialam zostac lekarzem ale mialam za slabe wyniki z matury :(

mam nadzieje ze sie dostane, ale konkurencja jest szaleńcza! 20 osob na 1 miejce! ratunku!

sdss trzymam za Ciebie mocno kciuki ! ale konkurencja faktycznie jest duza. wiecznieglodna- grautlacje :) ja przymierzam sie wlasnie do zrzucenia 2 kg :) i potem znow zrobie sobie postoj, i kolejne 2 kg az do 62/63. dzis zjadlam: Ś: musli z mlekiem L: tortilla z warzywami i domowym sosem P: pol jogurtu truskawkowego, banan O: gotowane mieso z warzywami i sosem pomidorowym K: zjem serek wiejski i pol bulki :)

dzięki :* Mam nadzieje, ze uda Ci sie dobić do tego 62 juz niedlugo :) ja szykuję wielki maraton cwiczen na lato. bedzie ciepło i słonecznie, nogi same podrywają sie do biegu i cwiczen :D

już zaczełam zbierac teczkę z pracami rysunkowymi i malarskimi :D czuje sie jak nowo narodzona :D :D :D

http://www.edietka.pl/

szkoda ze juz nikt tu nie wchodzi :

Ja weszlma po dluugej przerwie i nadrobilam lekture ;) Co u was?

janka nie poddawaj sie walcz!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Dziewczynki nie denerwujcie sie,zeby waga zaczela spadac organizm musi zuzyc cale zapasy,ktore nagromadzil,potem waga zacznie spadac....pamietajcie nie mozecie sie poddawac w stylu i tak nie chudne to sie najem...oj nie nie tylko silna wola i chec bycia lżejszą pomoże Wam przetrwac trudne momenty....NIE PODDAWAJCIE SIE!!!!!