Od kiedy ustawiać opieranie wózka do pozycji półsiedzącej?

Moja corka w sobotę kończy 2 miesiące - zastanawiam się kiedy mogę zacząć ustawiać opieranie w wózku w pozycji pół-siedzącej, albo pół-leżącej jak kto woli. Widzę, że zaczyna ją denerwować to, że ciągle leży na płasko, ja z kolei nie chce zbytnio obciążać jej - jeszcze słabego - kręgosłupa. Jak było u was?

dziecko ma leżeć na płasko, póki nie zacznie SAMO siadać! Dlaczego chcesz dziecko uszczęśliwiać na siłę? pomyśl o jego kręgosłupie, kruchym kośćcu itd.

właśnie dzieci wcale nie mją kruchych kości jeśli chodzi o ścisłośc :P

ślepa jesteś? napisałam, że nie chce obciążac jej kręgosłupa :O

to nie do ciebie gryzzelda :)

?:O tak małe dziecko? nei rób tego, bo tylko wyrządzisz mu krzywdę i to na całe życie taki maluch ma lezeć na płasko

moje dziecko kilka dni temu skończyło 2 miesiące i prawdę mówiąc nawet nie przyszło mi do głowy żeby już zmieniać mu pozycję na półsiedzącą. Dopóki sama nie zauważę, że zaczyna się "dźwigać" to nie będę przyspieszać natury.

aha no to sadzaj, sadzaj na zdrowie :) pozycja półleżąca u 2 miesięczniaka, na pewno wiele mamuś tutaj już to przetestowało :)

a ja powiem tak: moje dzieci a zwłaszcza synek bardzo były chętne do oglądania świata i w pozycji na płasko było jedno wielkie wycie. Więc jakoś tak w połowie 3 miesiąca zaczęłam delikatnie podnosić oparcie, ale tylko na chwilę, jak nie spali (bo przecież i tak większość spaceru przesypiali) i oglądali sobie, oglądali, a jak zasnęli to ja ich na płask ;) a fotelików samochodowych używacie? tam przecież dzieci na płasko nie leżą. A te panie, co to mają foteliki wczepiane do wózków? to już nie są krótkie podróże samochodem.

Jezu, czy ja napisałam, ze ją sadzam? Pytam od kiedy można. Nauczcie się czytać ze zrozumieniem :O

odpowiedź padła: jak dziecko SAMO zacznie siadać, to możesz dziecko sadzać. coś jeszcze?

fotelik samochodowy sluzy do przewożenia dziecka w samochodzie Panie które idąz takim fotelikiem na spacer tylko robią krzywdę dziecku

ty jednak tępa strzała jesteś, akurat odnośnie fotelików ostatnio wypowiadał sie jakiś lekarz w telewizji i mówił, że ta pozycja absolutnie dziecku nie szkodzi poniewaz to pozycja embrionalna.

dobrze, to woźcie sobie dzieci w pozycji embrionalnej :)

a po co chcesz krzywdzic dziecko? glupota wiesz dziecko do pol roku powinno byc na plasko tam samo sie nie daje poduszki do lozeczka! zalecana od roku moj ma 14 ms spie do dzis bez poduszki a swoja droa foteliki do 13 kg sa przystosowane dla niemowlat a nie wozek gdzie jest pozycja pol siedzaca! bo nie podtrzymuje tak dziecka w foteliku ma ciasno a w wozku nie!

dziecka nie wolna sadzac! samo usiadzie! nie wolno podkladac poduszek by siedzialo!!! po co obciazac kregoslup autorko mysl ... ale nie o sobie

zlot analfabetek nie umiejących czytać. Boże, zapytałam tylko, a wy od razu żebym dziecka nie krzywdziła. Co za baby...

Mój mały też ma prawie dwa miesiące i czasmi go trzymam w pozycji pół siedzącej pewnie mnie teraz dziewczyny zjedzą ale cóż po to tu weszłam bo chciałam się dowiedzieć czegoś na ten temat. ale może faktycznie jeszcze nie można. najlepiej sprawdzić na jakiś stronkach w necie o rozwoju dziecka .

ja zaczęlam ustawiac oparcie nieco wyzej gdy moja córka miala ok 4,5- 5 miesiecy. Moze nie na kazdy spacer, ale dosc często. W tym okresie zaczęła tez jesc produkty stałe i w czasie jedzenia równiezprzebywała w takiej pozycji.

z tego co widzę, to ty nazywasz ludzi analfabetami i tępymi strzałami. p.s. poszukajcie sobie np na forach gazetowych wypowiedzi specjalistów na ten temat

maly ma 7 miesiecy, mysle ze juz czas zmienic pozycje na polsiedzaca

moj wozek ma taka opcje, ze cala gondolke moge ustawic pod katem, wiec jak chce cos zobaczyc to tak robie,ale wciaz lezy wtedy na plasko

a co powiecie na to ze dziwczynka z rodziny majac 3 miechy prezyla sie do przodu i przy lezeniu na plasko byl jedn ryk:O oczywiscie mamuska jej do niczego nie zmuszala, 2 juz wychowala i takich akcji nie miala z siadaniem jak z nia..a dzisiaj jej kregoslup jest ok jak to pediatra powiedziala, mala tak robi bo ma sile i tyle...kazde dziecko jest inne co do fotelikow, dziecko po urodzeniu po woli zaczyna sie coraz bardziej prostowac wiec taki fotelik mu nie zaszkodzi, (nozki ma zgiete,pozycja embrionalna) ale kazdy robi jak uwaza i co dziecku tez pasuje...

Mieszkam w Stanach, gdzie zupelnie inaczej sie na ten temat patrzy. Konsultowalam sie w tej sprawie z pediatra, ktora powiedziala, ze zadne badania naukowe nie potwierdzaja teorii, ze przebywanie w foteliku samochodowym, lub ustawianie dziecka w pozycji siedzacej wplywa zle na kregoslup dziecka. Powiedziala mi tez, ze ogolnie zasada jest taka, ze jak dziecku w danej pozycji wygodnie, jest w niej zadowolone i wyglada na szczesliwe, to dana pozycja nie jest dla niego zla. W rezultacie, duza czesc amerykanskich dzieci potrafi sama siedziec w wieku 4 miesiecy. Pisze siedziec - nie usiasc. Co do wozka, moj maly jezdzi z podniesionym oparciem, bo na plasko darl sie jak ze skory obdzierany.

Wreszcie coś konkretnego, a nie dramatyczne apele w stylu : NIE KRZYWDŹ DZIECKA!!! :p :)

ej, ja nie napisałam "nie krzywdź dziecka" jestem ciekawa, krzyczące pomarańcze, czy byłybyście takie mądre, gdybyście spacerowały przez dwa tygodnie z dwoma wyjcami zachodząc w głowę, o co chodzi, a po podniesieniu trochę oparcia zaległa by cisza. Hmmm.... :O

tak krzyczą, że autorka zrobi w ten sposob krzywdę dziecku jakos nie przeszkadza noszenie dziecka na rękach, dopeiro takie cos jest "bardzo dobre" dla kregosłupa dziecka.:o

już nie chciałam pisać o tym noszeniu, żeby nie podpaść ja myślę, że ich dzieci leżą płasko w łóżeczkach przez pół roku i ani pisną :P

na pewno lepsza jest pozycja połleżaca/polsiedzaca w wyprofilowanym odpowiednio foteliku niż wiszenie na rece i ramieniu matki bo wtredy zawsze jest jakies skrzywienie ciala.

przeczą, w wozeczku nie wolno ale na rękach juz tak:P