Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość lilitka2

Od kiedy ustawiać opieranie wózka do pozycji półsiedzącej?

Polecane posty

Gość studentka wsz
ja nie nosilam nigdy na rekach

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lilitka2
studentka wsz - rozumiem, że Twoje dziecko przez kilka miesięcy leżało i gapiło się w sufit? :O Też mi się wydaje, ze już to noszenie na rękach jest gorsze, choć sama noszę, ale staram się jak najlepiej podtrzymywać dziecku plecy, choć idealnie napewno tego nie robię.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jak mozna
Jak można swojego własnego dzicka nie nosci na rekach - dziecko ( takie malutkie) TRZEBA nosic , przytulac ,kołysac - to jest jego podstawowa potrzeba ! Na wychowywanie bedzie czas jak bedzie mialo rok i wiecej ! W pierszych miesiacach jest to najlepsze i najwzniejsze co mozna dac swojemu dziecku ! bliskosc !! Studentka- u mnie masz niezaliczone z macierzyństwa !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lilitka2
Ale przynajmniej dziecko studentki ma BARDZO prosty kręgoslup :p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Sarinka
lilitka2 przeczytałam cały topik i normalnie sie popłakałam ze smiechu jak te wszystkie babki na ciebie najechały i jak im odpowiedziałas :P : "zlot analfabetek nie umiejących czytać. Boże, zapytałam tylko, a wy od razu żebym dziecka nie krzywdziła. Co za baby..." hahahaha No bo rzeczywiscie nie przeczytały a odrazu zaatakowały madralińskie :) Trzymaj sie cieplutko i po malutku z siadaniem. Moja ma 5 miesiecy i jeszcze jej nie zmieniam pozycji w wózeczku :) Mamy na to czas jeszcze :) wiec daj maluszkowi czas :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do jak można
a nos sobie sowje dziecko non stop, nawet przyklej je sobie do siebie:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość o pojawiala sie znów
ta od notorycznego noszenia, przytulania, kołysania...wspolczuc twojemu dziecku bo chyba nie ma ani chwili spokoju :D:D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lilitka2
sarinka ;) lepiej nosić i przytulać dziecko niż zostawic je samemu sobie w łóżeczku i niech się gapi w sufit :O po co wam dzieci skoro nawet nie umiecie im milości okazać?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a czy wy musicie popadac
w skrajnosci? przytulić jak najbardziej ale bezsensownie nosić? a potem dizecko sie przyzwyczaja, rosnie, kg przybywaja a matka musi dalje nosic bo histeryczny ryk!:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a po to zebys sie dziwowala
i pluła jadem na matki, ktore nie myslą jak ty 😴

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jak mozna
tak , macie racje notorycznie przytulam i kolysze moje dziecko , nosze jak ma taka potrzebe i bede tak robic nadal;-) uwielbiam to i ono to uwielbia . Nie napisalam ze nosze je bez sensownie i jesli to nie jest koniecznie ale tez nigdy , przenigdy nie zostawiam je zeby sobie lezalo w lozeczku i plakalo bo "sie musi wyplakac" - NIE MUSI SIE ! Moje dziecko zasypia samo , spi w osobnym pokoju , zasypia po jedzeniu w lozeczku a jednak nie odmawiam mu czulosci . Trzeba znac umiar ale tez trzeba wziac pod uwage ze to jest malenstwo!!!! Zwierzeta z rodziny naczelnych nosza bardzo dlugo swoje dzieci przy sobie / na sobie co wcale nie przeszkadza tym mlodym wydoroslec i zdobyc umiejetnosci wprost pzreciwnie - mlode pozostawione samo ginie ....a my jestesmy z rodziny naczelnych ... Ja kocham moje dziecko jak nic bardziej na swiecie i bede je brac na rece jak tylko poczuje taka potrzebe ja jestem dla niego nie ono dla mnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szalony bambus
"nie krzywdz dziecka" hahah :D Oj wy głupie matki polki niedouczone :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość studentka wsz
zaliczone:) spokojnie dzis ma 14 ms moj pediatra mowi ze jestem książkową mamą i inne powinny brać przykład:) nie nosilam na rekach bo nie bylo takiej potrzeby po co mialam uczyc tego dziecka? skoro nie plakalo kolek nie mialo , ladnie zasypialo itd aniolek sie wtrafil co do kreguslupa tak jest zdrowy.. bioderka tez ale nie sadzalam mojego jak mial 5 ms poszedl do spacerowki na pozyje lezącą bo gonodola juz za mala byla

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość studentka wsz
i na pewno moj kregslup nie ucierpial na tym bo dzis on wazy 12 kg to bym miala co nosic:) jak byl maly to tylko 5 minut po zjedzeniu zeby sie odbilo i to tata robil:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no to ja was teraz rozbawię :-D Chodzę z maluszkami na spacerki nad kanałek i codziennie mijam starszą panią z 2,5 letnim wnuczkiem, który sobie smacznie śpi i tu UWAGA.............w gondoli !!!! :-D :-D :-D Za każdym razem jak ich mijam mam ubaw pod pachy bo tak wielkie dziecko po prostu się w tej gondoli nie mieści, więc jak śpi to nogi mu wystają poza gondolę :-D Także jak widzicie można przesadzić też w drugą stronę :-D Jeśli chodzi o moje dzieci to starsza córcia jeździła na spacery w rozłożonej spacerówce na prawie płasko jak tylko skończyła 3 miesiące. Za cholerę nie pozwalała się włożyć do gondoli. Młodsza ma teraz 3 miesiące i jest podobnie :-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja zaczelam od okolo 2 - 2,5 miesiaca i jest wszystko ok. pediatra nie miala zadnych opcji tak wiec mozna ustawic moje dizeciaki dzis maja 5 miesiecy i uwielbiaja byc na pol siedzaca, jak bym ich polozyla to bylby straszny krzyk!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dodam jeszcze ze moje nie spelna 3 miesieczniaki to jest 2mieisece i 3tyg bez problemu sie przekrecaly i uwielbiaja byc w pozycji pol siedzacej, a w lezaczkach z Fishera to jak sa?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja tez mieszkam w stanach jak jedna z dziewczyn ktore wypowiadaly sie wczesniej i potwierdzam, prawie kazdy uzywa wozka z fotelikiem samochodowym nakladanym na niego. dziecko nie jest w pozycji lezacej wiec. tym dzieciom nic nie jest. mojemu nic nie jest a na spacery jezdzil w foteliku samochodowym. jak mial ponad 2 miesiace przenioslam go do spacerowki na plasko. potem im blizej 4 miesiecy tym mniej spal wiec czasami mu troche podnosilam oparcie ale na krotko - to bylo jak mial prawie 4 a potem to juz samo poszlo :) im wiekszy byl tym czesciej pollezaca pozycja bo nie chcial zupelnie w lezacej. tak samo lezaczek nie jest w pozycji plaskiej i chusta jak ktos zauwazyl a lekarze nie mowia ze niezdrowe, czemu? autorko mysle ze jeszce poczekaj z miesiac, poltora (chyba ze Twoja corcia jest bardzo silna) i powoli raz na jakis czas mysle ze mozesz minimalnie podniesc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moja niiunia ma 5 miesięcy wogole nie lubi jeździć na leżące więc przekładam ja na brzusżek ona ogląda sobie świat i ćwiczy przy tym kręgosłup, polecam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moja niiunia ma 5 miesięcy wogole nie lubi jeździć na leżąco więc przekładam ja na brzusżek ona ogląda sobie świat i ćwiczy przy tym kręgosłup. Jak sie zmęczy z powrotem na leżaka, ale na boku pieluszka smoczek i zasypia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×