Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość glupi jak but

Moja zona zmienila sie o 180 stopni

Polecane posty

Gość glupi jak but
tez juz nie komentuje niektorych wypowiedzi....;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zapytaj o to wprost dlaczego nie star sie dla Ciebie ja bym nie podcagala pod to, ze ona Cie juz nie kocha - wpadniesz w jakis dziwny krag i do dobrego to nie doprowadzi zajmij sie jej higiena, a nie dokladaj to tego iekszej filozofi kobiety raczej inaczej okazuja wygasajace uczucie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tinchy
głupi jak but- na pewno nie chodzi o to ze cie nie kocha. kobiety maja calkiem inne sposoby zeby to okazac, bynajmniej na taki sposob bym nie wpadla w zyciu. najwyrazniej juz sie na tyle do ciebie przyzwyczaila i na tyle sie czuje przy tobie swobodnie ze doszla do wniosku ze nie musi juz sie stroic zeby sie tobie podobac, poniewaz ona juz to doskonale wie i jest tego pewna ze nie wazne jak wyglada bo ty i tak ja kochasz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
szczerosc w zwiazku jest bardzo wazna i nie tylko jesli chodzi o higene. my z moim mezem mozemy sobie powiedziec wszystko (przynajmniej zyje w takim przekonaniu)i nie raz sobie mowilismy przykre rzeczy ale wiemy, ze mowimy to w dobrej wierze i lagodnie i nikt sie nie obraza. my mamy zasade, ze lepiej zeby cos przykrego uslyszec od swojej polowki niz zeby obca osoba na to zwrocila uwage albo gozej widziala, nie pwoiedziala tylko to rozniosla dalej szczerosc to podstawa w kazdym przypadku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie chłopak
no nie, niektóre osoby mnie rozwalają :):) a jakby to było dziecko i nie chciałoby się kąpać wieczorem, to też puściłybyście go na drugi dzień brudnego do szkoły, bo przecież jak mu będzie smród przeszkadzać to sam się wykąpie? I nie piszcie mi, że to co innego, bo dorosła osoba powinna dbać o siebie, nie mówiąc już, że brak higieny jest po prostu szkodliwy dla zdrowie - nie umyte zęby się psują, nie usuwany kamień z pięt narasta i prowadzi do bolesnych pęknięć, itd, itp. A poza tym, nie wiem, czy wiecie, ale większość ludzi nie czuje własnego smrodu, dlatego czekanie nie na wiele się zda.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hehehehehehehehe
drgteyhey-- kurde, no ale czy jak codziennie będe sie pindrzyć, a obiadów nie będzie, to nie pójdzie na obiad do innej??? ja jestem bardzo zadbaną kobietą, baaardzo szczupłą, ale w domku preferuje dresik [mam taki seksowny- zgaszony róż, pluszowy na krótki rękaw:P], Paznokcie mam zazwyczaj dłuższe, często maluje, ale zdarza mi sie np 3 dni nie pomalować, i od mycia garów lakier odpryskuje...:( Włosy często myje i układam ale w domku luźny kucyk.... a więc mam zamienić się w wampa i czekać na niego bez obiadu, wypucowana ???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mi sie tez wydaje, ze jest Ciebie za pewna, ze jestes tylko dla niej i nie patrzysz na inne i nie musi sie tak starac, no i zaszlo to za daleko przypomnij jej jak fajnie bylo jak kiedys sie starala przed Waszymi randkami, ze pamietasz jak pieknie wtedy wygadala i chcielbys zeby Ci ten widok przypomniala

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość glupi jak but
madz,dzieki za rozsadna wypowiedz,hehe ok,dziekuje wszystkim za pomoc,w sumie od kogo jak nie od kobiet dowiem sie najlepiej jak postepowac i jak dotrzec do kobiety co swoja droga jest wciaz nagminnym problemem u mezczyzn,ze jak cos sie psuje w relacjach z zona,to facet po porade idzie do...drugiego faceta, co mozna porownac z sytuacja,jakby szewc z zapaleniem gardla szedl do drugiego szewca zamiast do lekarza albo jeszcze gorzej,o problemach sie nie rozmawia,chyba zycze dobrej nocy :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość piaskowa burzAaA
glupi jak but----> napiszę tak , postaraj się gdzieś wyjechać na kilka dni (do rodziców, znajomych) bez żony rzecz jasna, a wczesniej napisz jej list...i opisz w nim to co najbardziej Cię trapi i boli...wydaje mi sie ze gdy nawet bedziesz starał sie z nia szczerze porozmawiac, ona sie co najwyzej obrazi a Ciebie nazwie chamem (takie są własnie kobiety)...a gdy napisze list nawet pod wpływem złosci nie bedzie mogła Ci wyrzucić w twarz jaki to z Ciebie " bydlak" :D bo nie bedzie Cie w tym czasie w domu...poza tym Twoja nieobecność da jej czas do namysłu i uwierz mi , że ani sie obejrzysz a wracajac do domu ujrzysz kobiete ktora poznałes kilka lat temu:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jeszcze raz napiszę: 1) rozmawiaj z nia az do skutku. Spytaj, dlaczego przestala sie starac, by dobrze wyglądac? 2) rozmawiaj uzywajac nawet dosadnych słów i mimo jej fochów. Ktoś dobrze napisał: chce byc traktowana jak dama, wiec niech tak sie zachowuje i wtygląda :) 3) nawet nie zakładaj, ze przestala cie kochac 4) higiena to podstawa. Nie słuchaj ignorantów higienicznych na tym forum 5) jestes swietnym (i mądrym) facetem! :) 6) "piznąć drzwiami" mowią nie tylko na śląsku - pół-wsch też :) Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość drgteyhey
do hehehehehe- Cóż, sama sprowadzasz się do roli służącej. Tak, tak, ja wraz z moim mężczyzną dzielimy się obowiązkami- to znaczy, raz gotuję ja, raz on, sprzątaniem również się dzielimy. Dresu nigdy nie noszę. Nie oszukujmy się- seksowny nie jest żaden dres! A już szczególnie różowy :o Poza tym jest niewygodny i czuję się w nim jak w piżamie. W ogóle to nie rozumiem kobiet, które gotują dla swoich facetów :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ale nie popadajmy w skrajnosci - ze albo wyglad albo gotowanie (domowe obowiazki) - mozna wszytko ze soba pogodzic i nie przesadzac w zadnym kierunku - jak juz ktos napisal nie ma tylko bialego i czarnego (albo jedno albo drugie) i zapewniam Was, ze nawet jak ktoregos dnia on wroci do domu, a w domu nie bedzie obiadu tylko w drzwiach przywita go jego zona, ubrana w sexi bielizne, czysta, wypachniona, uczesana i wymalowana to szybko zapomni o tym, ze jest glodny tylko zajmie sie wspolnymi przyjemnosciami - raz na jakis czas potrzeba takiej odskoczni i zaskoczenie, a jedzenie mozna pozniej zamowic - jak sie bedzie mialo jeszcze sile jesc ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
o liscie tez myslalam wczesniej ale takie zostawienie zony na kilka dni moze zle na nia zadzialac - moze sie odgryzc tym samym i tez wyjechac bez slowa i nawet nie wrocic list moze posluzyc tylko temu zeby wszytko opisac, bo w rozmowie to moze sie skonczyc krzykiem i nie dokonczeniem mysli mozna napisac list i na koncu, ze teraz chcialbys o tym porozmawiac i czekasz az bedzie gotowa na to, a jesli wolisz to (zono) przemilczec to uszanuje to tez powinno zadzialac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość glupi jak but
jeszcze raz dziekuje za odpowiedzi :) jestescie fajne,madre kobiety,ktore utrzymuje ten portal na sensownym poziomie (pomimo usilnych staran paru oszolomow) :) w razie "w" bede zagladal czesciej dobrej nocy :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hehehehehehehehe
drgteyhey--- kochana nic o mnie nie wiesz, a głupoty piszesz... może po prostu niektóre kobiety są seksowne nawet w dresie??? ja waże 50 kilo mam wzrost 167 i jestem naprawdę zadbaną kobietą. Pracowałam kiedyś jako fotomodelka, wiec i twarz chyba mam dość niezłą. Uwierz, ze w pracy co jakiś czas mam adoratora i często dostaje kwiaty od obcych ludzi, więc nie mów mi, że JA NIE MOGE WYGLĄDAĆ W DRESIE SEXY. Ja na codzień czuje sie sexy i mój mąż też mi to daje do zrozumienia, jest często o mnie zazdrosny. A co do obowiązków, dzielimy się także, więc nie wiem skąd wytrzasnęłaś tu określenie ''SŁUŻĄCA''. Ja mu gotuje obiad, bo lubi dobrze i smacznie zjeść. On za to ma wiele innych obowiązków, rzadko gotuje, bo jakoś wolimy moje jedzenie;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość drgteyhey
Ojejej czy ja napisałam, że nie możesz wyglądać w dresie sexy? :D Napisałam, że dres nie jest seksowny, co jest prawdą. A poza tym mało mnie obchodzi to, że jesteś, czy byłaś fotomodelką, otóż znam kilka fotomodelek i uwierz mi nie są aż takie ładne, za jakie się uważają. Jedyną ich zaletą jest to, że są fotogeniczne. Nie znam ciebie i nie wiem jak wyglądasz, ale chwalenie się tym ilu to się ma adoratorów i tym, że się pracuje jako fotomodelka oznacza tylko i wyłącznie to, że wyżej srasz niż dupę masz :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jolly...
Autorze, juz ktos wyzej napisał abys napisał jej to co Cie trapi.. Ja np często tak robiłam, ze jak mialam problem, to opisywałam go mezowi i wychodzilam np na spacer lub wkładałam mu wieczorem kartkę do kieszeni ubrania, aby rano w pracy ja przeczytal, wtedy łatwiej jest o to, ze sie od razu nie poklocicie :) Nie słuchaj tych durnowatych opinii od kobiet, które widac nie lubią czystości, jak je czytam, to az mi wstyd, ze to piszą kobiety... Brzydze sie brudasami, więc rozumiem Ciebie bardzo i to nie jest normalne, ze do madrej kobiety nie trafiają takie aluzje - tego pojac nie moge.... Nie mozesz czekac z tym problemem, bo w koncu milosc tez prysnie, taka kolej rzeczy! Brudasom mowimy stanowcze NIE! :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość salomonka
salomonka - twarda,zrogowaciala,pekajaca skora stop smierdzi - nawet po umyciu takie objawy świadczą raczej o grzybicy ZDROWA SKÓRA po umyciu nie śmierdzi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witaj autorze, właśnie przeczytałam twoje wypowiedzi i według mnie musiało coś się stac skoro nagle żona tak się zmieniła. nie znamy ciebie ani jej więc ciężko powiedziec coś obiektywnie. może to by wiele róznych spraw,np - myśli że masz inną i "po co ma się starac" - może jest chora i stwierdziła że nie warto się już starac - coś ją dobiło - wiele różnych sytuacji się codziennie zdarza - może w pracy ktoś ją nagabuje i nie chce wyglądac atrakcyjnie - a może ktoś nagadal jej głupot że wyhgląda/zachowuje się jak jakaś ladacznica... słuchaj opcji może byc bardzo wiele, może to by wiele malutkich [ z pozoru nic nie znqczących spraw które składają się akurat na taką jej postawę teraz. oczywiste jest że musisz z nią poważnie o tym porozmawiac - bez wypominania i docinków, ze zrozumieniem. dla mnie mój mąż taką rozmowę powinien zacząc w stylu że "czy coś się stało? zawsze tak ładnie się malowałaś itp a teraz co się dzieje? cos cię martwi? coś zmieniło się w twoim podejściu do życia?" musisz podejśc do tego bardziej emocjonalnie, wygląd to jest coś co odbija nasze wnętrze. widac u twojej żony we wnętrzu coś się zmieniło i do tego musisz dotrzec. życzę powodzenia w rozmowie i daj zna c udało ci się ustalic. a no i według mnie to bardzo fajne jak próbowałeś ją ukierunkowac na problem - te karnety i nowa bielizna :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taka sobie zwykla ja
jolly----> zgadzam sie z Toba w 100%. Niestety, coraz czesciej sie zdarza ze to kobiety czesciej chodza zaniedbane niz faceci. Ile razy widzialam mlode dziewczyny na miescie z tlustymi wlosami, w japonkach i z brudnymi nogami!!....szkoda gadac. Moja mama ktora jest sporo po 50-tce codziennie sie myje,pachnie, stopy wypielegnowane, wlosy nie ulozone ale umyte co najwazniejsze i uzywa balsamu do ciala. Nie maluje sie tylko jest zawsze czysta i pachaca! A tu mlode kobiety nie wiedza co to znaczy dbac o higiene. Zal mi niektorych bab....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hehehehehehehehe
drgteyhey--- jeśli uważasz, ze napisałam to tylko po to żeby sie pochwalić, to chyba TY poczułaś sie urażona bo masz dupe jak słoń i w niczym nie wyglądasz sexy. Ja sie nie chwale, bo co mi z tego chwalenia, jak nikt mnie tu nie zna. Napisałam to tylko po to, byś nie mówiła, ze kobieta, która na codzień ubiera sie na luzie [nie mówie, ze dres jest wyłącznie moim ubiorem] nie znaczy ze jest pasztetem zaniedbanym, ma brudne pięty i obgryzione paznokcie. N a sportowo nie znaczy zaniedbana i ANTYSEXOWNA!!!!! i nie musisz mnie obrażać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hehehehehehehehe
i nie napisalam, ze jestem piękna- napisałam że chyba nie jest tak żle, skoro byłam fotomodelką... a to różnica...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość drgteyhey
Ale gdzie ja do cholery napisałam, że kobieta, która na co dzień ubiera się na luzie, jest pasztetem? Oświeć mnie i wklej mi moją wypowiedź, w której to napisałam :D Oczywiście, jestem pasztetem ważącym 100 kilo z tłustymi włosami, nie mam własnego życia, dlatego siedzę na kafe i obrażam fotomodelki, ehh ciężki żywot mój :( Ale cóż mordy się nie wybiera :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jolly...
No własnie, w kazdym wieku milo jest popatrzec na kobiety zadbane..:) A w przypadku autora jakby miały byc jeszcze dzieci, to dopiero mogłby byc problem! bo by bylo wytlumaczenie, ze brak czasu( chociaz jak dla mnie to zadne wytłumaczenie). Jak ktos jest czysty, to na mycie zawsze znajdzie czas:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hehehehehehehehe
''Nie oszukujmy się- seksowny nie jest żaden dres! A już szczególnie różowy Poza tym jest niewygodny i czuję się w nim jak w piżamie. W ogóle to nie rozumiem kobiet, które gotują dla swoich facetów'' nie napisałaś że kobieta w dresie wygląda jak pasztet wprost, ale ironizowałaś moje wypowiedzi, że niby ders jest na tyle nieseksowny, ze moja wypowiedz jest aż śmieszna dlatego ja napisałam to co wyżej, gdyż nie uważam sie za nie wiadomo kogo, ale znam swoje wartości. czy to źle ze czuje sie na codzień sexy?? lepiej być zakompleksioną, zaniedbaną kobietą? potem są takie tematy jak wyzej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jolly...
Kobietyyy, uspokojcie sie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hehehehehehehehe
Jola, jam jest spokojna:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość drgteyhey
Napisałam, że dres nie jest seksowny. A to, że ty wyglądasz seksownie nawet w worku na śmieci nie zmienia faktu, że dres sam w sobie seksowny nie jest. Nie nadinterpretuj moich wypowiedzi. Poza tym ja też znam swoją wartość i nie muszę się podbudowywać pisząc na anonimowym forum o swojej urodzie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja jestem pokręcona
Pracuję zawodowo, zawsze umalowana, nóżki ogolone ( i nie tylko), kilka fajnych ciuchów, french na pazurkach obowiązkowo i nie posiadam faceta :D Bo to wszystko robię dla SIEBIE. Twoja żona chyba siadła przy Tobie na dupsku, ma deprechę albo ją znudziłeś. Może chce w ten sposób Cię odsunąć od siebie? Może jesteś zaborczy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość większość facetów
myśli, że kobiety dbają o siebie dla nich, a niestety (albo właśnie stety) wiele z nas robi to dla własnej przyjemności. Może Twoja żona ma jakiś dziwny okres lenistwa, a Twoje bardziej czy mniej dyskretne aluzje co do jej wyglądu tylko ją wkurwiają i przynoszą efekt dokładnie odwrotny do zamierzonego. Topik przeczytałam pobieżnie i nie wiem jak długo to trwa. Może spróbuj przeczekać. Gdzieś tam wspomniałeś, że kiedyś witała Cię w progu a teraz krzyknie "cześć" z sypialni. Wygląda to tak jakbyś jej kompletnie zwisał albo jakby załapała jakiegoś doła. A może to jeszcze coś innego? Może ona też prowadzi jakąś grę? Zrób rachunek sumienia, może zacząłeś ją w jakiś sposób zaniedbywać i ona postanowiła Ci tak odpłacić. Takie tam różne myśli mi w głowie powstają, może któraś jest trafna :) Tak czy inaczej, powodzenia :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×