Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość tukanzłoty

Pytanie do facetów-świadomość, że ktoś ciągle kocha gdy wy nie czujecie już nic

Polecane posty

Gość tukanzłoty

A wcześniej czuliście, pomimo, że byliście z inną. Co ze świadomością, że ciągle ktoś was kocha pomimo, ale jesteście z inną choć nie do końca jesteście szczęśliwi?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tukanzłoty
Chodzi mi o to, jak patrzycie na taką osobę? Która kocha chociaż nie powinna. powinna nienawidzić albo być obojętna. Ale nadal kocha. Co o niej myślicie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to coś ztem kochaniem
nie zabardzo może kocha ale siebie bo jezeli przestałem kochać to znaczy ze postepowała tak żeby ja nie kochać musi odwiedzic psychiatre

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tukanzłoty
Może powiem jaśniej. Kocham faceta, który odszedł ode mnie. On niby nie przestał kochać ale nie był ze mną szczęśliwy. Kontaktował się ze mną. Ja powiedziałam że nadal go kocham. Że byłoby mi łatwiej przestać gdybym wiedziała, że jest teraz szczęśliwy. Zastanawiam się co on teraz o mnie myśli :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tukanzłoty
Nikt nic nie wie??? :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tez mnie to interesuje
jak facet sie czuje z tym, ze kobieta, od ktorej odszedl, nadal go kocha. Od rozstania minelo juz sporo czasu, a on na stale nikogo nie znalazl.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tukanzłoty
eh...nikt nic nie powie na ten temat?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dlaczego mi to robi
czesc Wam :))) mnie tez to interesuje moja sytuacja jest bardzo skomplikowana

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dlaczego mi to robi
bylismy w powaznym zwiazku , mieszkalismy razem , ja przeprowadzilam sie do jego miasta itp .... on mnei zostawil ale w taki sposob ( ja pojechalam na wszystkich swietych do domu - wszystko bylo ok ) i wtedy on wiedzac ze jestem ponad 5 godz jazdy autobusem daleko od niego napisal poprostu na gg - ze mnei nie chce... ja popadlam w depresje, nie mialam sily by tam jechac i porozmawiac, on odcial sie, odpisywal na eski , dzwonilam rzadko, wszedzie mnie na necie zablokowal. najwazniejsze- on jest chory na stwardnienie rozsiane:((( opiekowalam sie nim,dbalam, kochalam, dalam mu milosc dobro zaufanie usmiech :((((( on nie ma nikogo ... od czasu jak mnie zostawil, zaczelo sypac sie moje zdrowie, odezwala sie tarczyca, zaczelam gwaltownie chudnac zebralam sie mimo mojego cierpienia (bo bardzo go kocham, razem z jego choroba-10000 razy mocniej) nie mowiac mu nic, pojechalam do miasta ( uwielbiam te miasto -dobrze tam sie czuje) , do tej pory nie widzialam sie z nim... on ciagle pisal ze mnie nienawidzi.. nie rozumialam i dalej tego nie rozumiem. wynajelam pokoj(niedaleko niego) , zapisalam sie na studia , szukam pracy spotkal sie ze mna , czesto byl u mnie na herbacie , wzielam go do kina itp, ostatnio odwiedzilam go w szpitalu bo mial rzut choroby ( nie moze chodzic wtedy albo mowic) jest przystojnym facetem, ale nie potrafi docenic milosci ..... gdy sie spotykamy tzn spotykalismy bo od czasu mam wielkiego dola , bo nie odbiera telefonu, nic, robi mi na zlosc powiedzial ze gl chodzi o jego mame,ona nie chce mnie widziec ... i juz wiedzialam czemu nie mozemy byc razem ... on przy mnie widze i czuje ze bardzo dobrze sie czuje, w szpitalu zlapal mnie za reke .... on nie pracuje, siedzi sam w domu, i wlasnie ten topic mnie zainteresowal , co on czuje wiedzac ze ja go kocham ..... na poczatku mielismy rozmowe dotyczaca naszego zwiazku , on mowi bym dala mu czas, potzrebuje czasu , ale tak tylko mowil, spotykalismy sie jak przyjaciele, z tym ze jak bylismy razem - bylismy jak para zakochanych ,tzn on tak jakby mnie kochal, ja np go nie odwiedzam, jak sie mielismy raz spotkac to nie przy jego domu by jego matka nas nie widziala. a jak byl u mnie, to matka jego raz dzwonila, odebral i powiedzial ze jest u kumpla... czuje sie bardzo samotna i odtracona, wiedzac ze on chory w domu , a przeciez moglibysmy razem film obejrzec posiedziec posmiac sie, martwie sie o niego ..... ostatnio powiedzial ze nie ejstem idealna. na naszej klasie ma znajomych tylu ile maja konta fikcyjne, same panienki itp ... poprostu nie docenia ze ktos jest obok czeka kocha chce jak najlepiej tylko marzy o idealnych cyckach ( nie duzych ) dla niego ja mam za male :////

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tak to bywa czasem
jesli wie ze go kochasz, i jest ciagle sam to jest napewno troche szczesliwy, cieszy sie zyciem, bo ie jest z toba ale moze wtedy kiedy nie znajdzie innej , albo zostaniesam ze swoim juz wiekiem yyyy wroci do ciebie. wie ze go kochasz i teraz robi sobie co zechce, ale ma swiadomosc ze jak mu nic nie wyjdzie to wie ze go kochasz tttt i byc moze dasz mu szanse, to zalezy od was od waszych uczuc stosunkow. facet bedzie chcial sie ustatkowac anikogo wokol to napewno sie odezwie, jesli oczywiscie darzysz go miloscia i on o tym wie, zetego nie ukrywasz..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość podbudowanie ego
i posiadanie rezerwy jak nie wyjdzie z inna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mysle ze tu płeć nie ma nic do rzeczy z tym że kobieta więcej myśli,a facet oswaja się z sytuacją i ją akceptuje. No jakbyś sie czuła gdybyś wiedziałą ze ktoś Cię kocha a Ty jego nie? masz odp

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szeregowy
a jak sie czuje kobieta, która odchodzi od wciąż kochającego faceta?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dlaczego mi to robi
no ten moj juz byly nie ma nikogo, ale wiem ze szuka, zakochuje sie w internetowych panienkach itp. w niedziele jeszcze rozmawialismy przez fona, a teraz wogole nie odbiera, robi mi na zlosc, bym cierpiala. nie wiem czy to jego choroba tak go zmienila, czy ta jego matka tutaj rzadzi. dziwne ma zachowania czasem://// a nieuleczalnie chory , nie moze biegac, nie moze dlugo isc bo si meczy itp, ciazko mi, co on mysli?? wiem ze z mama sobie siedza i im dobrze:(( a ze mna naprawde mial dobrze, tylko jego matka za czesto i za duzo chciala wiedziec.........:((((((((( jak dotrzec do niego:(? jak powiedziec ze gdy na goraca czekolade przyjdzie to ze ja nie mam zamiaru by wrocil?:( traktuke go jak przyjaciela jak sie spotkamy, a on mysli same najgorsze rzeczy, wie ze go kocham, ze jestem wstanie sie poswiecic, bo juz to zrobilam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Sa dwie mozliwosci
1 albo nie mysli nic, bo cie zostawil i czuje sie wreszcie spelniony i szczesliwy, a po co wtedy wracac do przeszlosci? 2 albo czuje sie tak sobie, szuka lepszej niz Ty partnerki, a gdy mu nie wychodzi, dowartosciowuje sie mysla, ze przynajmniej Ty na niego czekasz z wywieszonym ozorem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mrozaca noćka
upppppppppppp

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×