Ilośc partnerów seskualnych??Statystyka

pierwsza ku.rwa do kwadratu :D

Dlaczego uwazanie ze duza ilosc partnerow seksualnych to wiocha ? Dla mnie seks nie jest sportem ktory uprawia sie z byle kim i byle gdzie . Uwazam ze seks powinien byc tylko miedzy osobami ktorzy ze soba sa i cos do siebie czuja a nie tak co dzien czy co tydzien kto inny. Jestem facetem mam 25lat i mialem 3 partnerki i mam nadzieje ze wiecej nie bedzie . Seks uwielbiam i ciagle mi go malo ale tylko i wylacznie z ukochana . Skoro sam wyznaje takie zasady chyba mam prawo oczekiwac ze moja dziewczyna nie spala z ilomas tam facetami albo nawet 1 ale poznanym na zakrapianej imprezie ktora skonczyla sie w jakims aucie czy kiblu.

nieprawda

dla spokoju własnego nie można facetowi swojemu nic mówic, bo jak ma kompleksy to będzie zazdrościl i smędzł. Jak niektóre wały tu.

obrzucanie kogos wyzwiskami za to ze mial wiecej partnerow niz ten wyzywajacy. A nie ze mial/a wielu partnerow.

dla mnie jestescie malymi zdzirkami i zaslugujecie tylko na maksymalnego babiarza, a nie porzadnego faceta

:D:D wasza ilosc mnie przeraza :O 18/1 pierwszy, staly od roku i mam nadzieje ze ostatni :):D

sam sie przedstawiles...

to mala zdzirka, jaka roznica i co szkoda ci?

No pewnie lepiej, żeby partner, na którym NAPRAWDĘ będzie nam zależało dowiedział się od kogoś "życzliwego", co wtedy????

że niby zazdroszczę. :D czego? że masz cippę tak rozjechaną i to przez byle jakiego, przygodnego penisa. i to żeby jednego :D takie wywłoki jak ty to omijam szerokim łukiem. :D no chyba że mnie przyciśnie a nie chce mi się pieprzyć tych "pięknych słowek" i łazić na gówniane spacery, i udawać jaką to mamy piękną pogodę. :D wtedy to podrasuję wynik twojego wyzwolenia. :D znając podejście kobiet, to bezie dla ciebie romantyczna przygoda w męskiej ubikacji. błecheheheheh

to taki ktory nie pyszczy na babskim forum, takich tu nie ma :D

osobiscie swojego chlopaka, zanim ktos zyczliwy nie powie ci pierwszy...

To wyżej było do "promonka święta racja". Jesteście żałosne. A jak partner się spyta, ilu partnerów miałaśś? To co powiesz, skłamiesz, bo tak lepiej? Żałosne i straszne!!!

jakbym sie dowiedzial, ze kobieta miala wielu partnerow

jestem porzadnym facetem i nie pyszcze. zal mi was laski bez zasad. jestescie jak pomyje, kazdy wam chuja do dupy wkladal

Łosiowata, to zapytaj.... To nie mój chłopak, tylko mąz, to po pierwsze, a po drugie, był prawiczkiem i to ja byłam jego pierwszą i ostatnią, dam sobie obie ręce uciąć i nawet nogi. ZAUFANIE!!!! Wiesz, co to jest? Czy Wy (nie wszyscy, co podkreślam) na tej kafeterii, jesteście już gtak zblazowani, ż nie wierzyciew miłość, wierność i uczciwość. Są jeszcze tacy ludzie, wierzcie mi, naprawdę istnieją!!! I nikt mnie nie przekona, że jest inaczej.

"jeśli facet miał dużo kobiet w swoim życiu - niezły ogier, kiedy kobieta miała więcej niż jednego mężczyznę to szmata, takie jest to polskie myślenie" uwielbiam takie teksty, jesli to jest czyjeś myślenie to napewno twoje. Zaden przyzwoity facet nie związe sie z kobietą mającą na licznkiku spory przebieg chyba ze sam ma sporo za uszami, zresztą facetom zwykle daleko jest do hipokryzji. Dlatego ze kobiety nie przyznają sie bo sie boją ze facet nie bedzie ich szanował, bedzie miał ją za pierwszą lepszą i odejdzie, niektóre niewiasty probują to zachowanie tłumaczyć kompleksami facetów. a swoją drogą to z jakiego kraju piszesz? ymigrantko

Rzucacie jak mrówki w gównie, a przecież nic złego Wam nie powiedzialam, nie wiem, kim bym była, gdybym wtedy nie poznała swojego mężą, ale wiem, że jestem z nim i jestem spokojna, bo mu ufam i on ufa mi. Po prostu, gdybym miała tylu partnerów, nie chwaliłabym się tym dookoła, bo uważam, że nie ma czym. A męzowi bym powiedziała, bo jak by pokochał ,to taką,jaka jestem, a jak nie, to trudno.... Przeżyłabym, nie miałabym wyjścia.

Jarek_84, bardziej ubliżasz sobie, niż mi....

wbrew pozorom takie wyzwolenie kobiet, bardzo mi odpowiada. kiedyś trzeba było się nieźle nagimnastykować i to za obiecanki-cacanki. teraz, jeszcze nie dopije drinka i już chce iść do samochodu :D jak ja gardzę takimi szmatami ale mój kutas bardzo je lubi. jak zwykle trzeba iść na kompromis :O nawet z własnym ciałem :D

losiowata mam nadzieje, ze tez spalas tylko z mezem :) i zgadzam sie, ze zaden przyzwoity facet nie zechce kobiety, ktora ma spory przebieg

mam 20 lat, partenerow stalych nei tylko na jeden raz bylo trzech, pojedyczne przygody-6 ale to byl taki seks nei seks, trawajacy kilka chwil, tylko z jednym z nich byl prawdziwy pelny fajny stosunek ;)

aha i dodam jeszcze ze z tym ktorym bylam dwa lata za ktorym przeplakalam dnie i noce dal mi najhuj.o.w.szy seks;]

male dziwki z was. ja od przyszlej zony wymagam dobrego prowadzenia sie w przeszlosci

bo z takimi laskami.... podnosimy im licznik o jeden....dalej, następna proszę..... aha i pokaz wczesniej aktualne badania ;)

taaa od zony wymagasz dobrego prowadzenia sie ale i tez tego zeby ci niewiadomo jak dobrze wierzgala dupa nie puszczam sie, jestem atracyjna i znam swoja wartosc, uprawialam seks ze stalymi partenrami, a t pojedyncze przygody byly za wspolna zgoda, pociagali mnie wiec dlaczego mialam robic cos wbrew sobie, nie zrobilam tego ngdy da pieniedzy ani z kims kto mi sie wogole nei podobal albo z kims ze pozniej nic nie pamietalam wiec wam nic do tego;] niektorym poprostu zal dupke sciska ze sobie nie umacza bo im zadna nie da hahaha

nazywając te szmaty, wywłoki dziwwkami. dziwki to wyrafinowany i cwany odłam żeńskiej społeczności. nie byłyby zadowolone czytając że porównuje je się do worków na spermę. one mają swój własny światopogląd na "wyzwolenie". :D

19lat - 5 facetow, 1 kobieta:)

Nie, nie spałam z nikim innym, niż mój mąz i jakos nie żałuję. Po prostu nie jestem w stanie pojąć, czemu to robicie??? Rozumiem, dziewczyna ma 30 lat, była w czterech związkach powyżej dwóch lat stażu i zkażdym z tych facetów spala, jest dojrzala, był związek, przywiązanie itp itd, ale dziewczyna, która ma 20 lat i pisze mialam 10, w tym dwa, trzy poważne związki, błagam.... :O