Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość ajrin

wszystko się układa idealnie, nagle kontakt zerwany, koniec miłości czy co??

Polecane posty

Gość ajrin
prosze was , jak mam odbierac to co on mowi, bo ja juz nie umiem obiektywnie :( napisalam teraz smsa, że jak nie chce ze mna rozmawiac to nie, ale moglby mi wyjasnic o co mu chodzi , odpisal że : "ja nie chce z toba rozmawiac!, nie bylo zasiegu, a ty juz mowisz ze to ja nie chcialem z toba rozmawiac" i zalezy mu jeszcze, czy odpisuje zebym sie odczepila?? :( juz sie zakręciłam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a zresztą
jak on dzwoni że chce przyjechać dzień wcześniej a ty na to ze jak on nie chce to ty mozesz zerwać za niego to jak ma się teraz zachowywać? A ty jak byś się poczuła na jego miejscu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość przecież jasno ci napisał
że chce z toba rozmawiać ale nie było zasięgu! Dziewczyno opanuj się bo nikt w końcu z tobą nie wytrzyma. Zadzwoń do niego i wyjaśnij w końcu bo narazie to go nerwowo wykańczasz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ajrin
to on mnie nerwowo wykancza :( on jest spokojny, a to ja sie przejmuje czy jestesmy razem czy nie :( jakbym go nerwowo wykanczala to by do mnie pisal i dzownil , a nie ja do niego..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a poza tym o co jemu
ma chodzić? Przecież ci mówił ze chce z tobą być, chciał przyjeżdżać dzwonił a jak ty się uparłaś przy jednym... Kuźwa nie rozumiesz ze to ty nawywijałaś?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ALE TO TY NAMIESZAŁAŚ
A NIE ON! Masz strasznie ciężki charakter Wkurzasz mnie ale i tak ci dobrze życzę:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ajrin
dziękuję :* mam trudny charakter ale dobre serduszko ;) pracuję w przedszkolu z 3-latkami, i moze troche jestem dziecinna ;D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość teżpracowałam z dziecmi
i u mnie to bardzo wyrobiło cierpliwość:) mówię ci zadzwoń do niego jeszcze raz i wyjaśnij jak ci na nim zalezy. On teraz nie rozumie co siędzieje, ajak masz jeszcze nadal do niego pretensje to naprawdę może myślec że tobie nie zależy. Faceci są niestety tępi i jak im się czegoś nie wytłumaczy to nie zrozumieją.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zaraz zaraz faceci są tępi? chyba najbardziej tępe jest mierzenie wszystkich jedną miarką? ludzie są różni i sytuację są różne nikt nie może wiedzieć co dokładnie dzieje się teraz w głowie tego faceta...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ajrin
ten moj wie ze mi na nim zalezy, ale nie widze w nim jakos chceci zmiany mojego sposobu myslenia, ze mnie zdradza, nic nie robi w tym kierunku żeby mnie do siebie przekonac na 1000%, oprocz słów, on pięknie mowi, ale nic wiecej., nie wiem czy ktoś by mi uwierzyl że 2 razy w zyciu mialam z nim sytuację która byla dla mnie szokiem ogromnym, nigdy mi sie to nie zdarzylo wczesniej, mialam prawie orgazm od tego co do mnie mówił.! :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tepi jezeli chodzi o takie
sprawy. I to jest taka przenośnia. Ze jak im czegoś palcem nie pokażesz nie załapią. Po prostu nie lubią się domyślac o co chodzi i rozumieja wszystko dosłownie a niestety my kobiety lubimy wszystko komplikować

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ajrin
i znow nie odpisuje :/ napisalam ze od jakiegos miesiaca przestalam go rozumiec, i zeby mi wytlumaczyl o co chodzi..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moj tez się tak kiedyś
zachowywał. Ale ja zrozumiałam ze to moja wina bo ciagle go o cos podejrzewałam. Ile mozzżna komus tłumaczyć ze nie ma powodu do zmartwień? Też w końcu miał dośc i przyznał mi się ze chciał ode mnie odejść bo myślał ze ja to robię specjalnie bo nie chcę juz z ni być. A dziś jestesmy małznstwem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość odpisze napewno
nie przejmuj sie tak i najważniejsze rozmawiaj z nim spokojnie bez wyrzutów. Postaraj się zrozumieć że on tez może sie czuć nieswojo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ajrin
w porządku, naprawdę dziekuję że ze mną popisałyście, bo same widzicie że z moim tokiem myslenia znow bym sie obrazila i już ... ide juz spac, bo rano do pracy, jutro napiszę czy cos sie odezwal;) tak chcialabym zeby bylo dobrze :) i u mnie, i u Was jeszcze lepiej ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dobrze że sobie zdajesz sprawę
jaki masz charakterek:) będą z ciebie jeszcze ludzie:D Ja trzymam kciuki za ciebie. daj znać jak to dalej się potoczy:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kamarro
Matko, jakbym miał taką z parciem na faceta i slub tez bym zwiewał. Masz jakies zainteresowania czy tylko caly swiat Ci sie kreci wokół faceta? Takie baby są nudne. Sam bym uciekal gdzie pieprz rośnie. 23 stara panna? widać, ze na wsi mieszkasz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość juz coś sobie wyjaśniliscie
????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ajrin
wyobrazacie sobie ze wczoraj nic wiecej nie napisal, oprocz tych 2 smsow?? :( a dzis godzine temu napisalam mu, że chodizlo mi o to ze lepiej to zakonczyc jesli on nie traktuje mnie powaznie, i że nic na to nie odpisales wtedy, i jesli sie z tym zgadza to ja rozumiem. i nic nie odpisal:( ja nie mam parcia na faceta byle jakiego, nie moge byc z kimkolwiek, boje sie że jesli z kim mi jest dobrze to juz z zadnym nie bedzie tak dobrze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no widzisz ty dalej swoje
poza tym takich rzeczy nie załatwia się przez smsy. Ty coś piszesz i wydaje ci się że to co napisałaś jest jasne a bardzo łatwo o to że odbiorca to rozumie zupełnie inaczej. Najlepiej by było jakbyście się spotkali, wtedy wszystko można sobie wyjasnić na spokojnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ajrin
ale jak nie odpisuje to znacxzy ze mu nie zalezy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no bo jak w kółko to samo
piłujesz...Spróbuj się z nim umówic na spotkanie, powiedz ze zalezy ci na tym żeby jakoś tą głupia sytuację wyjaśnić i tyle. To nic złego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość i wcale nie musi chodzic o to
ze mu nie zalezy. moze on po prostu czeka kiedy zamiast w kółko męczyć jednym i tym samym odezwiesz sie do niego normalnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ajrin
teraz to juz wyjde na idiotke, on po prostu mnie olał, bo w tym smsie napisalam że piszę ostatni raz . (czyli jakby mu zalezalo to by sie odezwal) moze on nie umial ze mna zerwac, ale gdyby nie chcial ze mna byc to ostatnio by nie pisal pierwszy i nie przyjechal wcale, juz sama nie wiem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mogę szczerze
? Na idiotkę wyszłaś pisząc mu zn.ów to samo i jeszcze dodając że piszesz ostatni raz. Wysyłasz mu sprzeczne sygnały bo najpierw się odzywasz i chcesz się pogodzić i zaraz piszesz że oststni raz się odzywasz. On naprawdę moze z tego wnioskować ze ty nie chcesz z nim być. Czemu nie miałabyś spróbowac się z nim umówić i pogadać? Wątpię że wyjdziesz na desperatkę.Normalni i poważni ludzie tak załatwiaja własnie takie sprawy, nawet jeśli związek chca zakończyć i nikt się wtedy nie boi ze zrobi z siebie idiotę/idiotkę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość i mi tez się wydaje
że jakby nie chciał z tobą byc to po prostu urwałby kontakt i nie siliłby się na to zeby jeździć do ciebie. A on chciał a ty nie. Szczerze to trochę cię poniosło

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ajrin
jak on nie odpisuje to mam zadzwonic? jestem przwrazliwiona, bylam wczesniej 5 lat z kim kto mnie zdradzil a ja dowiedzialam sie o tym jak zobaczylam go z inna, więc mam od razu przed oczami jego teraz z inną :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ajrin
sluchajcie, jak on mi wieczorem w sobote napisal że moze jednak przyjedzie teraz a nie w niedziele, to ja w glowie mam od razu wizje ze umowil sie z inną na niedzziele, tak jak jej pasowało, a spotkanie ze mną przekłada bo jest mnie pewien.. chore czy realne to moje myslenie??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość trochę przewrażliwiona jesteś
masz rację.nacięłas się raz i porządnie ale to nie znaczy że każdy będzie cię zdradzał i kręcił. Chyba sama sobie zdajesz sprawę ze trochę bezpodstawnie go oskarżyłaś. Jakby facet chciał do mnie wcześniej przyjechać to bym się cieszyła a nie ciskaŁA. pRZECIEŻ ON CI POWIEDZIAŁ ZE W NIEDZIELĘ NIE PRZYJEDZIE BO MYŚLAŁ ŻE TY NIE CHCESZ ŻEBY WOGÓLE PRZYJEŻDŻAŁ. ńie dziw się że on się nie odzywa.Myślę że ty teraz powinnaś się postarać o kontakt z nim jeśli ci zależy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×