Chłopak szantażuje mnie śmiertelna chorą,ciągle mówi,że umiera

Autorko nie mow mi ze jeszcze chcesz z NIM byc?????????????????

Typowy szantaż - musisz mieć wyjebane na takie zagrywki. Częściej samobójstwo jest "sposobem" na granie uczuciami osoby która chce zerwać.

obawiam sie, ze odejscie z klasa w takiej sytuacji nie jest mozliwe, ja sie baaaardzo dlugo o takie staralam i wykorzystywal KAZDY moj dobry gest :o do odejscia z klasa potrzeba dwoch osob z klasa ;)

Moja droga,mój oczywiście też mi ciągle mówi,jakie to nie ma powodzenie. Laski go rozbieraja wzrokiem na ulicy. Żal...bo prawda taka,że go nie ma.

Nie rozmawiamy od 2 dni,a on ma teraz opis na gadugadu-bardzo chory,w szpitalu..... Ja pierdole ,sorry za przekleństwa,ale tak mnie tym wkurwia,że nie mogę wytrzymac,musze się przewietrzyć chyba.

Ten opis jest oczywiście skierowany do mnie.

a nie przyszło Ci do głowy kiedyś żeby mu to udowodnić ze nie jest chory? tak żeby mu sie głupio zrobiło, bo przecież jak on ucieka do takich akcji to on Ci nigdy nie da odejść...

kochana masz racje, to na bank do Ciebie i bedzie Cie na wszelkie sposoby znow staral sie urabiac, wzbudzic wspolczucie, litosc, grac na resztce pozytywnycg uczuc :o koniecznie utnij kontakt inaczej Cioe zameczy, najlepiej zablokuj Go na gg, niech nie ma satysfakcji, ze to dziala :P

Blokada gg ma sens,ale on musiałby wiedzieć o tym,że jest zablokowany.Da się tak zrobić?

Dobena ,a jk mam to udowodnic niby? Powiedziałam,muże cała ta operacja to kit.Że nie musiała mnie tak podle kłamać i żerowac na moich uczicuach,wiesz ile ja przepłakałam przez ten okres?Schudłam 15 kg w 2 tygodnie,a ten czubek miał to w duuupie.

Sorki za błędy,ale jestem tak wkurzona teraz na niego.

nie wiem dokładnie jak wygląda wasze zycie itd a co on by powiedzial na to ze znalazłas mu świetnego lekarza który może mogłby pomóc i że potrzebujesz tylko wyniki badań zeby mu pokazać? nie wiem, cos zawsze można wymysleć zalezy od sytuacji, po prostu ja jestem taka żebym nie odpuściła od tak.. a jak sie wszystko wyda to juz nie bedzie mial czym Cie szantażować...

i może bedzie mu tak wstyd że sam sie od Ciebie odetnie???

Po porostu go ZOSTAWIĆ!! Niech taką chorobę opowiada innej! Ty jeszcze znajdziesz kogoś odpowiedniego dla siebie :)

dobena to tak nie dziala w przypadku takich osob :o ja tez jestem osoba, ktora stara sie, probuje, daje kolejne szansy, ale w tej sytuacji podanie sie jest ZWYCIESTWEM!!! nie wracac do tego, bo on ciagle bedzie krecil, nawet jak na jakis czas sie poprawi, to pozniej znow to wroci, to bledne kolo :o

Dobena Jak była afera z całą ,,operacja'' to własnie tak robiłam,mówiłam mu,że będę z nim jeżdzic po lekarzachszukac ratunku,chciałam mu nawet dac sporo kasy na ten zabieg :-O Chciałam mu pomóc,zaangażowałam się,le widzisz jakie mam podziekowanie.

OrangeTea* nie wiem niestety jak to dokladnie dziala z GG ale jak go zablokujesz, to chyba on powinie to zauwzyc, bo nie bedziesz mu sie wyswietlac:-)

*poddanie sie ech z wrazenia jak przypomina sobie o swoim bylym mi sie literki przekrecaja :o

to on bedzie o tym wiedział, w miejscu "twojego słoneczka" u niego pojawi się znak "zakaz wjazdu"(ten czerwony z białą kreską :P)

i co on na to jak chciałaś z nim jechać do tego szpitala? A pomoc finansową przyjmował? Czy też ściemniał? A wiesz zastanawiam sie.. macie wspólnych znajomych, znasz jego rodziców? no bo ja sobie nie wyobrażam zeby moj chlopak taki pierdoły mi opowiadał, to swoim kolegom też by musiał nie?

i nie nabiewraj sie na jego numery..a moze poinformowalabys jego rodzinę jakie ma "jazdy"? niech sie przed nimi tlumaczy.

ja znam panne ktora tak robiła - mowiła, ze ja serce boli, ze dostała mega migreny, ze ja karetka na sygnale zabierała do szpitala. Wszystko po to by facet ktory sie od niej oddalał czuł sie zobowiazany zeby z nia byc... kiedy było juz naprawde źle wymysliła operacje - ze niby jej coś wycinali, ze to byla powazna choroba - po 2 dniach podobno wyszła ze szpitaka. Namawiała nawet kolezanki zeby ja kryły i wmawiały jej facetowi, ze ona jest umierająca. Najlepsze jest to, ze nosiła przez tydzien bandaże i plastry na brzuchu zeby się nabrał. Ona niestety powinna sie leczyc... facet z nią zrywa juz od dobrych 3 lat... za kazdym razem wraca, bo ona ma zawał, guza itp...

Jezusie chrystusie Ludzie to mają naprawdę nasrane... Własnie wydaję mi się,że on raz poczuł,że taki blef zadziałał,więc próbuje to zrobic 2 raz,tylko,ze ja juz nie dam sie nabrać. Kasy na operacje nie wziął ode mnie,powiedział,że sam sobie poradzi.

verdine20 wiesz mysle ze te koleżanki też jakieś nienormalne! Jakby moja przyjaciółka wpadla na pomysł zatrzymania chłopaka w taki sposób dla jej dobra wybiłabym jej to z głowy a nie ściemniała biednego chłopaka razem z nią...

no tak kasy nie wziął żeby było bardziej żałośnie... a właśnie co z jego rodziną?

ja ja osobiscie wyśmiałam ale ona i tak ma swoj swiat i swoje kolezanki ktore stoja za nia murem... zal mi tylko tego faceta - nie wiem czy taki głupi, naiwny czy brak mu 5 klepki...

Musze spadać Zajrzę po 22,albo jutro,to napisze co z jego rodziną.Zajrzyjcie jak będzieice mieli czas.

w i pogadaj z nimi - mozesz udac, ze niby wierzysz w jego chorobe i zapytaj jak sie czuje w szpitalu i takie tam albo zapytaj w prost czy jest chory, bo twierdzi , ze ma raka

Niezły skurwiel, olej chuja i tyle, bierze Cie na litość

Wujek---kierowala się "mysla zarezerwowanego miejsca" najpierw sie odtrąca taką osobę,a jak człowiek"nie ma co ze sobą zrobić"to sobie o takiej osobie przypomina