RZUCAM SŁODYCZE od teraz - szukam swojego teamu!!!

Wiem że w sierpniu pojawił się podobny temat ale wypaliła się na nim energia i nikt tam już nie pisze. jeśli jesteś zdecydowana /ny rzucić to ścierwo jakim są słodycze to dołącz do mnie. Chcę rzucić słodycze raz na zawsze. Kocham je i nienawidzę zarazem :( Niszczą mi życie i zdrowie psychiczne. Jeśli jesteś uzależniona od czegoś to znaczy że jesteś słaba/by psychicznie. Ja chcę sobie udowodnić że dam radę, że potrafię rzucić to na zawsze. Słodyczoholizm jest porównywalny do palenia papierosów. Tak samo trudno rzucić. Ja chcę! Od teraz! A Ty?

Nie rzucam też słodyczy bezcelowo. Ważę 63 kg przy wzroście 160. Chcę schudnąć max do 52 kg.

Cześć , ja się chętnie dołączę , tez mam problem ze słodyczami . Zgadzam się w zupełności , że to tez , pewnego rodzaju uzależnienie i trzeba z tym walczyć . W ostatnim czasie i tak bardzo je ograniczyłam , ale nie mogłam w zupełności wyeliminować słodyczy . Teraz mam następny bodziec . Może razem nam się uda . Pozdrawiam .

Hej Kasia22022 :) Wiesz, ja też starałam się je ograniczyć ale moim marzeniem jest rzucić je w zupełności. Wyrzucić cukier ze swojego życia. To nie lada wyzwanie bo przecież zbliżają się święta BN.. wiadomo, ciasta, ciasteczka, pyszności mamusi, serniki, pierniki i inne dupersztyki. Wiadomo że łatwo nie będzie ale ja chcę bardzo. Widzę że ładnie schudłaś od 27 sierpnia. Dziś masz ważenie? Daj znać :)

ja bym bardzo chciala rzucic slodycze, moze jedynie raz na miesiac sobie pozwolic! moze z wami mi sie uda! zaczne brac chrom zeby mi w tym pomogl

Też urodziłam synka w tym roku :) Wróciłam do wagi sprzed ciąży a teraz chcę zrzucić to co jeszcze jest do zrzucenia :)

złośnico a brałaś już wcześniej chrom? Ja brałam i strasznie mi żołądek scharatał :( Zastanawiam się czy nie spróbować raz jeszcze. Wtedy byłam na kopenhaskiej to może dlatego...

je tez chciałabym całkiem je rzucić . Był już w moim zyciu okres w którym w ogóle nie jadłam słodyczy , ale jak już zaczęłam nie mogę przestać . . . Trzeba jednak walczyć ze słabościami . Ważenie juz było tylko zapomniałam wpisać :)

bralam nieregularnie, a teraz chce brac codziennie o tej samej porze, tylko zastanawiam sie nad godzina Mam jeszczer do zjedzenia jeden lizak bo kiedys kupilam na okazje jak bardzo bede glodna i to na slodycze to wlasnie lizaka bede ciumkac

też się przyłączam :) Uzależniona od słodyczy : mam takie same wymiary i taki sam cel :)

Kasia gratulacje :) złośnico fakt regularne zażywanie ma duże znaczenie... ja też brałam nieregularnie. Kupię sobie dziś.

to od dzisiaj zaczynamy brac? a o ktorej godzinie bedziesz lykac?

rany dziewczyno!! ale jestes przekonujaca! ja bardzo chce przestac jesc slodycze. mam taki problem ,ze odstawilam nabial i od tego czasu codziennie musze jesc jakies slodkie :( masakra. cera, cellulit, ble... poza tym wiem, ze cukier uniemozliwia przyswajanie wielu skladnikow odzywczych - czyli anemia, wlosy, depresja... mam dzis urodziny (hura :/) wiec dzis zamierzam jesc slodycze. ale wiesz... od jutra sie przylacze :) tylko teraz nie wiem - myslisz ze rzadek bardzo gorzkiej czeko to slodycz? albo moze odstawic w ogole i tylko raz na tydzien? niee... lepiej jesc rzadek gorzkiej zamiast sie rzucac w kazda sobote na gore batonow... od jutra sie przylaczam. zaoszczedze kupe kasy bajdełej

pytanie no to super :) zapraszam!!! Dziewczyny ja jeszcze dziś nic nie jadłam. Co tu zjeść kiedy nic ni mam w domu.. zaraz, zaraz. Mam musli, mleko i jabłko. Co zjeść? Lepiej jabłko czy musli z mlekiem?

musli z mlekiem :) jabłkiem sie nie najjesz i zaraz rzucisz sie na jedzenie :P

h&m kochana no siebie już przekonałam a jeśli i Ciebie to super :) Gorzka czekolada jest podobno zdrowa ale ja jej nie lubię. Jak zjesz dwie kostki gorzkiej raz w tygodniu to nic się chyba nie stanie. Ja wolę nie ryzykować i porzucić ten słodki smak. złośnico kurde nie wiem.. może o 12:00?

idę po musli.. będzie mi dziwnie smakowało po gumie miętowej :P dosypię łyżkę otrębów orkiszowych.

rany dziewczyno!! ale jestes przekonujaca! ja bardzo chce przestac jesc slodycze. mam taki problem ,ze odstawilam nabial i od tego czasu codziennie musze jesc jakies slodkie :( masakra. cera, cellulit, ble... poza tym wiem, ze cukier uniemozliwia przyswajanie wielu skladnikow odzywczych - czyli anemia, wlosy, depresja... mam dzis urodziny (hura :/) wiec dzis zamierzam jesc slodycze. ale wiesz... od jutra sie przylacze :) tylko teraz nie wiem - myslisz ze rzadek bardzo gorzkiej czeko to slodycz? albo moze odstawic w ogole i tylko raz na tydzien? niee... lepiej jesc rzadek gorzkiej zamiast sie rzucac w kazda sobote na gore batonow... od jutra sie przylaczam. zaoszczedze kupe kasy bajdełej

Aaaa no haendem wszystkiego najlepszego oczywiście! Wytrwaj!

Musimy się wyposażyć w suszone banany, rodzynki, śliwki suszone, suszone morele, żurawina suszona, migdały... tym będziemy zapychać głód :) No i ta nieszczęsna woda... 1,5 litra minimum :( Nie lubię wody :( Wiem! Wcisnę do butelki sok z całej cytryny i bedzie mi łatwiej pić :)

A co robimy ze słodzikiem? Olewamy ten syntetyczny smak czy włączamy do życia?

a ja wodę bardzo lubię ;D najlepiej jak wypije sie 2 szklanki wody na czczo wtedy jesz mniejsze sniadanie i nie chce ci sie jesc do obiadu :P

to niespodzianka. dwa razy sie wyslalo i to w odstepie czasowym :] sorry

nienadze słodzików, a herbat itp nie słodze od dawna :)

No wiem, wiem... jakoś dam radę. Matko jak to musli drętwo smakuje bez cukru i miodu :( Zawsze do płatków wsypywałam dwie łyżki cukru... :( Okropnie co nie?:(

h&m nic się nie stało :) pytanie napisz z jakimi słodyczami masz problem?

http://www.zeberka.pl/art.php?id=2123 Głupoty piszą... gdybym ja miała ograniczyć to nigdy bym nie rzuciła! Nigdy!

Kochane zapiszcie sobie adres do tego forum i ... damy radę! Ja na razie uciekam bo mój syneczek się budzi. Odezwę się :)

???? "rzucam słodycze", po prostu nie jedz, nie kupuj i już. Poza tym chodzi Wam o czekolade, czy słodycze, bo musli sprzedawane w paczkach jest bardzo słodkie, ma ponad 400kcal na 100g. Według mnie we wszystkim trzeba mieć umiar. Poza czekoladą, batonikami, które trzeba wyeliminować, ale kawałek domowego ciasta, od czasu do czasu. Czemu nie, jedzenie ma być również przyjemnością, a nie ciągle kojarzone z tyciem i boczkami. Zamiast stwarzania sobie zakazów, lepiej nadawac sobie nakazy, np. ćwiczenia, ruch, 5 małych posiłków dziennie, pić dużo płynów. A chrom i inne specyfiki nie załatwią za nas sprawy, owszem niektórym osobom pomaga świadomość ich brania, ale niektórym wydaje się, że wezmą chrom i im jeść się nie będzie chciało. Dlatego chce Wam powiedzieć już na samym początku, byście ćwiczyły raczej dietę MŻ, czyli mniej żryj (ale często). Silna wola wiąże się również ze świadomym jedzeniem, czyli nie podjadamy, a staramy się planować posiłki, nawet na następny dzień. Mam nadzieję, że nie uważacie mojej wypowiedzi jako atak przeciwko Wam, bazuję na własnych doświadczeniach, i chcę by Wam się udało schudnąć, ale również potem utrzymać wagę i figurę i dobre samopoczucie, bez wyrzeczeń żywieniowych. Mi jak na razie moja dieta przynosi same korzyści. Pozdrawiam!!!!

martiniss ja przy okazji zaczynam nowy tryb zywienia! mam zamiar tez chodzic na aerobic, silownie i biegac czasami i basen Kochana ja juz nie slodze od dawna, ale batoniki cukiernik ciasteczka to m,nie gubi:(