Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość szarlatankaa

Kot mi zjadl chomika

Polecane posty

Gość szarlatankaa

Jak wlazłam do pokoju to już się tygrys dobierał do kolejnego. Tamtego nigdzie nie ma, ale śladów krwi też nie ma. Mógł go połknąć? Tak jak w bajce? no wiecie- kot w butach itd? Czy może ten gryzoń zwiał? I siedzi pod szafą z raną szarpaną zalany krwią i zdycha... Albo siedzi w całości z niewielkimi zadrapaniami i myśli co tu pierwsze zjeść kable od TV czy przedłużkę do anteny... helpppp Dodam, ze do pokoju nie wejdę bo każda z wyżej wymienionych opcji mnie przeraża. Drugi chomik płacze. Jak go uspokoić?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tak.Mógł go połknąć.Ja kiedyś miałam myszkę i kot miją normalnie połknął bo nawet krwi nie byłó. :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szarlatankaa
cały problem w tym, że to nie jest prowokacja. Ostatkiem sił wypieprzyłam kota na balkon, ale do pokoju nie wejdę, a to pokój z zabawkami dzieci i mi nudzą, ze chcą zabawki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szarlatankaa
Izabela dzięki. wolałabym, żeby go połknął. Bo myśl, że ten chomik gdzieś tam jest mnie dobija.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×