Przeszłość partnera jest nieistotna

zmienilem nicka. to ja do frufru tutaj pisalismy: http://f.kafeteria.pl/temat.php?id_p=4249223&start=90 w miare madra, ale tez nie jakas kujonka z trudnego kierunku, bo ja raczej typ faceta, ktory uczy sie byleby zdac, a bardziej sie interesuje zyciem towarzyskim, relacjami miedzyludzkim, ogolna wiedza o swiecie, biezacymi wiadomosciami, swoim hobby , ale niech bedzie przedsiebiorcza z fajnym hobbym. mnie malo interesuje nauka, chce miec po prostu mgr przecietnego, normalnego kierunku, interesuje mnie raczej stabilna praca biurowa i ciekawe zycie co do studiow kobiety - nie jest najwazniejsze co studiuje, ale jaka jest kobieta. ja bym sie nudzil wsrod adeptki fizyki jadrowej, bo mnie to w ogole nie interesuje. zreszta nie to jest dla mnie u kobiet priorytem. u kobiet sie bardziej liczy sie wyglad, sposob bycia, zachowanie, poczucie humoru, czulosc i chec do spolkowanie fizycznego na dobrym poziomie

verdine ale co to za radocha miec jedna partnerke w zyciu jesli ona wczesniej robila to z innymi? za nawiedzonego sie nie uwazam. po prostu wiem co dla mnie dobre widać ze jeszcze dzieciak jestes... nie wazne ze trafisz na cudowną, zabawną inteligentną i piękną kobiete, nie waze ze bedziesz w niej widział matke swoich dzieci... wazne bedize tylko to, ze x czasu temu oddała się facetowi ktorego kochała (nie wazne ze zrobiła to np po 2 latach chodzenia za rączke, nie wazne ze facet ja zdradzil i zostawił) nie wazne jaka jest wyjątkowa - WAZNE jest tylko to, ze juz z kimś spała? nie rozsmieszaj mnie... jestes nawiedzony skoro uwazasz, ze wiesz co jest dla Ciebie dobre - a Tym dobrem jest zaliczanie kobiet zeby nie być gorszym od partnerki ktora juz kogoś miala...

A tak baj de łej. To skąd wiecie, że nie znacie żadnej dziewicy? Sprawdziliście? Ja też kiedyś byłam przez wszystkich uważana za niedziewicę, bo byłam przez rok w związku ze starszym facetem-a mimo to byłam dziewicą. Przecież nie będę się tłumaczyć wszystkim, to moja rzecz co robię lub czego nie robię. Mam też kilka bliższych koleżanek, które pomimo bycia w kilku związkach ciągle są dziewicami. I chyba nikt z dalszego otoczenia by nie uwierzył, że one nigdy nic :D

"Ile kobiet zgodzi się na to, żeby gościu nie zarabiał, a tylko prowadził dom i chodził na zakupy" mysle ze wiele by sie na to zgodzilo, gdyby nie fakt, ze z reguły meskie i żeńskie postrzeganie prowadzenia domu zasadniczo sie różni :-> jakby byla jakas gwarancja ze mezczyxni beda o robic wystarczajaco dokladnie i regularnie, to uwierz mi, wiele kobiet by sie na to zgodzilo - bo obowiązki domowe są o wiele bardziej uciążliwe niz praca zawodowa. "Choć to głupie wnioskowanie - większość z moich znajomych dziewicy na oczy nie widziało." bo dziewica to nie niedzwiedz polarny zeby byla rozpoznawalna na pierwszy rzut oka... pewnie widujesz tony dziewic codziennie na ulicach, tyle ze - skad masz iwedziec ze to one? "jak dziewczyna jest atrakcyjna, landa, madra, ambitna, inteligetna dziewica to przecietny chlopak nie ma u niej szans." i juz Ci pisaliśmy ze jak dziewczyna jest mądra i inteligentna to nie robi jej różnicy czy chlopak jest przecietny czy nie. wazne jest to czy jest dobrym czlowiekiem, czy da sie z nim życ. Ty po rpostu sam dokładnie nei wiesz czego szukasz...

verdine jak na razie bradem pittem nie jestem i watpie by piekna mnie zechciala, a marze o pieknej kobiecie. a jak robila to z wieloma, albo facetami ktorych nie kochala? a jak robila loda obcemu na imprezie? tru i w ogole nic z nim nie robilas? nie ogladalas sie z nim na golasa i piescilas sie z nim nago, nie bralas wspolnych prysznicy, nie zdjelas przed nim stanika? bo wiele "dziewic" mialo sex oralny i uprawialo petting nago

"tru i w ogole nic z nim nie robilas? nie ogladalas sie z nim na golasa i piescilas sie z nim nago, nie bralas wspolnych prysznicy, nie zdjelas przed nim stanika? bo wiele "dziewic" mialo sex oralny i uprawialo petting nago" łooo matko :O :O :O :O :O

za same dobre serce partnerki sie nie zdobecie :D moja wada jest to, ze niestety patrze tez na wyglad i zmieniac tego nie zamierzam. zamierzam za to robic cos z wlasnym wygladem, zeby ciezka praca w koncu zasluzyc na zainteresowanie pieknych kobiet

frufru => Aj. Ten okres, kiedy byliśmy razem bardzo wiele mi dał. "znałam wielu takich co się wiązali z niedoświadczonymi a podobnie skończyli." Z dwojga złego jeśli zostać zdradzonym, to chyba lepiej przez dziewicę niż przez "latawicę". Choć to wybór a la "Po jajach chcesz oberwać kijem, czy żelaznym prętem?" verdine20 => laseczko upierasz się przy swoim strasznie. Zrozum, że inna płeć ma inne wartości i inaczej ocenia. Tyle, że akurat kobieta to najbardziej egotyczne i egocentryczne stworzenie w całym bożym świecie. Twój punkt widzenia jest jedynym słusznym tylko dla Ciebie. Bo co człowiekowi po pieniądzach, jak najbardziej ceni zdrowie, co komu po młodości jeśli spędza ją w nędzy i goryczy, itd. Każdy szuka tego co mu potrzeba. Zacytuję pewną rozówkę między angielskim kapitanem, a napoleońskim kaprem. "- Bo wy Francuzi bijecie się o pieniądze. My, Anglicy, walczymy o honor. - Widzisz, sir - każdy bije się o to, czego mu brakuje."

tru bo tak jest. wielka mi dziewici, ktore dawaly wkladac sobie palce do pochwy i trzepaly facetowi konia reka pod prysznicem

"Ja też kiedyś byłam przez wszystkich uważana za niedziewicę, bo byłam przez rok w związku ze starszym facetem" miałam to samo :) a tak naprawde jeszcze dłuuugo wytrwałam :)

sa po prostu faceci ktorzy---->jesteś po prostu obleśny. Fuuuuuj. I oczywiście, LEPIEJ od dziewczyn wiesz, co robią w swoich związkach :o obrzydlistwo.

" nie ogladalas sie z nim na golasa i piescilas sie z nim nago, nie bralas wspolnych prysznicy, nie zdjelas przed nim stanika? bo wiele "dziewic" mialo sex oralny i uprawialo petting nago" no przy takich wymaganiach to jak juz ktos pisał - musisz zostać Polańskim i sie brac za 13latki... zadna NORMALNA DOROSŁA kobieta nie jest aż tak nieskazitelnie "nieruszana". PS. a całowac sie mogła?...

jak sie jest z kims dlugo to pewnie nagosc sie pojawia predzej czy pozniej :O

Jeżeli ktoś o czymś nie chce mówić to znaczy, ze to ukrywa, a skoro ukrywa to znaczy, że uważa to za wstydliwe, a skoro uważa to za wstydliwe to na pewno jest to złe. Tym samym osobę nie chcącą dzielić się waznymi sprawami z przeszłości należy olać.

od oglądania sie nago tez sie przestaje byc dziewicą?...

bo dziewica to nie niedzwiedz polarny zeby byla rozpoznawalna na pierwszy rzut oka... pewnie widujesz tony dziewic codziennie na ulicach, tyle ze - skad masz iwedziec ze to one? A czy ja takiej szukam? Już dawno stwierdziłem, że jak się już będę żenił to z Azjatką z płd. - wsch. części kontynentu. Więc, dziewictwo, bądź jego brak, u napotykanych na ulicach polskich miast kobiet mnie nie interesuje. A wyjadę nie wcześniej niż się nauczę języka. :p Póki co to tylko tuły filmów znam :p

calowac mogla. a jest wiele kobiet, ktore nigdy nie bylo w trwajacym dluzszy czas zwiazku. wiele mialo nawet wielu chlopakow, ale kazdego na tydzien i nic z nimi nie robilo. a "pani" od polanskiego to dziewica nie byla

Gdyby mój pierwszy facet, który-tak baj de łej- był prawiczkiem, zadawał takie pytania jak Ty, to nie byłby moim pierwszym :o dzięki Bogu, trafiłam na normalnego człowieka :o

poza tym ja na razie kobiety nie musze miec. chce byc najpierw atrakcyjnym samcem. moze do tego czasu jakos na brak dziewictwa przymkne oko. poza tym im jestem starszy tym przystojniejszy i nawet kolezanki ladne od pewnego czasu zaczalem miec, a kiedys moglem o takich tylko pomarzyc. a teraz moge chociaz na kawe isc z atrakcyjna kolezanka w bluzce z dekoltem i sobie potem wyobrazac jakbym z nia baraszkowal

mnie po prostu ciekawi co za soba moze miec dziewica, ktora jednak byla w jakims tam zwiazku

"poza tym im jestem starszy tym przystojniejszy" Szkoda że rozumu Ci nie przybywa :o

sa po prostu faceci ktorzy => Zacytuję podpowiedź Heraklesa dla Dioniziosa ("Żaby" Arystofanesa) "...i wtedy się zbudziłem."

przybywa, podobno jestem coraz madrzejszy, bardziej meski i konkretny. po prostu chce dziewczyne, ktora pokrywa sie z katolickim pojeciem czystosci

bo co mi po dziewicy, ktora miala minete i robila loda?

Kaliban - dowolnego rodzaju Azjatka tez tego na czole wypisanego miec nie bedzie. "a jest wiele kobiet, ktore nigdy nie bylo w trwajacym dluzszy czas zwiazku. wiele mialo nawet wielu chlopakow, ale kazdego na tydzien i nic z nimi nie robilo." no to jak jest takich wiele to dlaczego nie mozesz znaleźć swojej??... try - mój pierwszy facet - który również był baj de łej prawiczkiem tez o nic nie pytał, a okazał sie największą i nabardziej bezwzględną swinią jaką znałam. pierwsza dziewczyna mojego brata (takowoż dziewica) nie dość że go zdradziła, to jeszcze potem próbowała bardzo brzydko oszukac. jak widac różnie mozna trafic. dziewictwo tudziez jego brak ma sie nijak do tego jak sie nam w zyciu ułoży.

"przybywa, podobno jestem coraz madrzejszy, bardziej meski i konkretny" Dobrze, że dodałeś PODOBNO :o Bardziej konkretny=będziesz się pytał dziewczyny którym konkretnie palcem facet ją pieścił?

zalozylem sobie w moim planie zyciowym, ze najlepiej byloby miec tylko jedna kobiete, wiec podobne cechy i myslenie cenie u kobiet. nie moja wina, ze tyle dziewczyn spala z obcym albo robilo loda na dyskotece

tru nie bede pytal, mam nadzieje ze to samo w praniu wyjdzie, ze taka niewinna nie jest. poza tym zawsze moge znalezc dziewczyne, ktora na dluzej chlopaka nie miala, albo wierzaca i praktykujaca katoliczke

a waszym zdaniem kazda dziewica, jesli byla w zwiazku przez jakis czas to cos tam z facetem nago robila?

frufru-no, mój akurat świnią się nie okazał, był naprawdę dobrym człowiekiem i nie mam mu absolutnie nic do zarzucenia. A jednak, związek się rozpadł. Dłuuuga historia. Dobrze, że wtedy nie miałam obsesji, że mój pierwszy facet musi być ostatnim..