Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Zestresowany już nie

No to już po randce...

Polecane posty

Gość Renek ..
Skoro jesteś patologią, to chyba nie sądzisz, że ona zechce zejść na Twój poziom? a jeśli chcesz przerwać patologię, to ucz się od niej ... a nie mścij się za edukację savoir-vivre ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość siabadaba
Co za konstruktywna wymiana myśli...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Laura i Filon
A ja Zestresowanego trochę rozumiem :] Sama ostatnio byłam na randce, właśnie też pierwszy raz "na takiej z prawdziwego zdarzenia" i oczekiwałam po prostu miło spędzić czas.... :] A jakbym od pierwszej minuty dostała jakieś przytyki to podejrzewam,że szybko by się ona skończyła:] Ha!I też miałam parasolkę:P Którą sama niosłam:P Poprosiłam Go tylko aby przypilnował bym jej nie zgubiła :P Bo mi się to często zdarza:P Nie wiem czy trzymał ręce w kieszeni, nie zauważyłam:P I byliśmy na piwie;) Ale wiocha,co?:]

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Renek ..
Padało, może chciała szybko dotrzeć na miejsce? Nie wiedziała, że trafiła na patologię ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Laura i Filon
Zestresowany, a jaka część Polski:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Renek ..
Owszem wiocha ... Dobrze, że chociaż tą budkę z piwem dobrze znał ... :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Laura i Filon
Hmm...Kim?:D Młodą kobietą, studentką, przyjaciółką, córką, siostrą:D Pewnie trochę jeszcze by się tego znalazło:P Szczerze Ci powiem,że jak zaczęłam czytać o tej randce to dopóki nie doszłam do faktu z parasolką i przytykami myslałam,że to mój ostatni amant:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Renek ..
Oczywiście, że możesz mnie zignorować, jak zignorowałeś całe lata edukacji i dziewczynę, która bezpłatnie dała Ci lekcje, a przecież mogła podziękować Ci już na samym początku ... jak zobaczyła Cię z tymi rękoma w gaciach .....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jarosław Psikutas
Zestresowany, co jeszcze pamiętasz poza piwnymi oczętami? :) Może Ty jakiś zamroczony byłeś? Albo wypiłeś coś na odwagę przed wyjściem z domu? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Laura i Filon
Tak szczerze mówiąc to nie było tak źle;) Ale nie mój typ:P Nie należę do osób nieśmiałych a On był....strasznie nieśmiały :] I ciągle się na mnie patrzył co mnie krępowało....bo miał dziwne spojrzenie:] Poza tym żarty miał...dziwne:P A śmiać się na siłę nie potrafię:P Ta nagonka na Zestresowanego jest śmieszna :] A jeśli chodzi o sytuacje z parasolką to ja bym chyba czuła się nieswoje w tak bliskim kontakcie (bo pod jedną parasolką) z obcym człowiekiem:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Laura i Filon
Chociaż te ręce w kieszeni rzeczywiście nie bardzo:P No ale teraz już wiesz:P A z tym wetknięciem parasolki to Ona zachowała się niestosownie :] "Masz i nieś za mną" :] Mogła zapytać (skoro sam nie wziąłeś) czy możesz ponieść jej parasolkę:] Mnie najbardziej śmieszą Panowie, którzy biegają za swoimi Paniami z malusimi różowymi torebeczkami:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Laura i Filon
A ja pamiętam i buty i spodnie i bluzę ale twarz tak średnio mogę odtworzyć:D To jest najlepsze!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Laura i Filon
Komp mi się sam wyłączył:P Może to znak,że nie powinnam tu pisać :P Hmmm...znajomość jest nadal ,rozmawiamy na GG i planujemy się wybrać w większym gronie na jakąś imprezę.Ja mu od początku dałam do zrozumienia,że nic z tego nie będzie....Niby On też mówi,że się zgadza ale daje sprzeczne sygnały:] Także jest sama Laura....bez Filona;) A to Twoje spotkanie kiedy było?Był po nim jakiś kontakt?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Antek Bereda
No cóż, porażka :o Już Eurypides żyjący prawie 500 lat p.n.e. wiedział, że "w uprzjmości jest wdzięk i korzyść" ;) Ale czytając ten temacik ubawiłem się przednio. Nie bardzo rozumiem tylko co z tym workiem na śmieci :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szkoda ze taki mlody
jestes:P bo chyba fajny z Ciebie chlopak;) troche nieokrzesany, ale otwarty na wiedze:P pozdr!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szkoda ze taki młody
bo niektórzy nie wyczuwaja tu ironi, totez ciagna zaczepiaja autora dalej swoimi tekstami od czapy:D szczacun młody dla Ciebie, ze nie dales sie tym paniom od patologii i plaszcza przeciwdeszczowego sprowokowac:classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szkoda ze taki mlody
i nie zrazaj sie, ryczace czterdziestki jak ja, wybacza Ci ;) pozdr!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość omgggg
oo jakaś starsza pani się pojawiła, co chce wyhaczyć młode, smakowite ciałko pomocy!!! zarządzam ewakuację!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×