Uderzać do przeciętnych czy zmieniać swój wygląd żęby mieć szansę u ładnych

no to nie rozumiem dlaczego te ładne ciebie nie chcą?

I wyszedł z was materializm. Nie obchodzi was, że chłopak ma ambicje, że studiuje i ma perspektywy na przyszłość, tylko kasa wam w głowie

Na razie mam wygląd normalnego, przeciętnego chłopaka i nie mam jeszcze szans u tych, które lubią przystojniaczków z krwi i kości

ale kobiety raczej nie znoszą ulizanych facetów, takich pakerków co innego jak facet dba o siebie bo lubi

a co nas obchodzą twoje perspektywy i ambicje jak można mieć takiego co tez miał perspektywy, ambicje, a teraz ma świetna pracę. Przegrywasz na starcie chłopie:P

buehehe. sam zaczales rozpatrywac motyw materialny. masz samochod a twoj tatus jest bogaty, a ty u niego dorabiasz. jesli to sie nie liczy to po co to pisales? tak jak juz wspominalam - jestes pozerem i do tego przecietnym chlopczykiem ktory chce miec atrakcyjna, inteligentna kobiete.

Dbam o siebie, bo lubię, a pakerem na sterydach nie jestem. Nie każdy facet, który pakuje na siłowni to napakowany kark. Widzę, że z was dziewczyny niezłe materialistki i gdzieś macie czyjś intelekt

Szkoda, ze mamy takie prawo, ktore tylko przystojniakom pozwala spotykac sie z ladnymi dziewczynami, i wice wersa :(

gdzies mamy intelekt startujących do nas studenciaków:P Jako koledzy jesteście fajni, ale jako partnerzy to do dupy

Nie. To wy zaczęłyście wątek materialny. Z przeciętniaka można stać się jeszcze atrakcyjnym facetem

jak czytam niektóre wypowiedzi to wierzyć się nie chce, że dziewczyny tak otwarcie mówią o tym, że student jest nikim bo nie zarabia kupy hajsu i nie ma czym zaimponować dziewczynie... No chyba, że on szuka takich które oprócz urody nie mają za wiele w głowie i szukają kogoś z kasą i samochodem najlepiej bmw. Z drugiej strony możecie wierzyć lub nie ale są dziewczyny piękne, mądre, wykształcone i takie dla których grubość portfela nie ma takiego znaczenia.

ten topik jest beznadziejny ;d chwalisz sie nam ze masz potencjal ale nie wiesz co z nim zrobic, a pozniej zalisz sie, ze kobiety to materialistki. pozniej ze tata ma firme i masz samochod. teraz ze chodzisz na silownie. wszystko na pokaz.

dilera narkotykow albo smieciarza ze stala pensja

ice touch, A mi sie nie chce wierzyc, ze faceci tak otwarcie przyznaja, ze interesuja ich jedynie te najatrakcyjniejsze kobiety i maja w dupie jakimi sa osobami, byle nie byly za glupie:O

Bo co mi po dziewczynie, która by mi się nie podobała? Mam potencjał to go rozwijam, by mieć najlepszą kobietę

A ja wole bezrobotnych studentow, byle tylko reprezentowali wyzszy poziom intelektualny niz podmiot liryczny tego watku. Ale chyba jestem przecietna, skoro nie wymagam, by byli przystojni.

Co za temat, haha... To znaczy w/g autora, ze ladne chca miec tylko przystojnych facetow? Chlopie. takim razie szukasz ladnej ale pustej jak wydmuszka...

no tak, bo te najatrakcyjniejsze z pewnością nie są inteligentne..? Dla każdego piękno to coś innego, może autorowi chodzi o naturalnie piękną kobietę a nie wyuzdanego lachociąga? Nie wiadomo. Pamiętajcie, że są głupie i brzydkie dziewczyny jak i ładne i mądre, uroda nie musi mijać się z intelektem.

ice touch - te ładne, które nic gorszego od 'przystojniaka' nie chcą, to do najinteligentniejszych należeć nie będą. A ja wróżę - kolega się 'wylaszczy', i odniesie sukces, złapie najlepszą kobietę, jaką spotka, a potem zapuści się całkowicie i koszmarnie, bo już nie będzie miał o co się starać :D

ty sobie możesz chcieć najlepszą kobietę ciekawe tylko czy ona ciebie zechce:P A co do dziewczyn nie chcących studentów to przykro mi bardzo, ale te z lepszym wygladem mają swoje wymagania i wcale nie muszą być puste, po prostu umieją myśleć życiowo i wolą spotykać się z facetem po studiach już pracującym niż dzielić jeden talerz zupy na dwie osoby ze studenciakiem. No cóż dbanie o siebie też kosztuje wiec po co się starać dla kogos kto nic nam nie może ofiarować procz pustych szczeniackich frazesów.

Wnętrze też jest ważne, ale skoro ja mam szansę być dla kobiet atrakcyjnym facetem, to po co teraz szukać atrakcyjnej, jak mogę swoje odczekać i wtedy mieć szansę u pięknej

kolega ma ryj jak niewypał i żadna go nie chce. Więc przyszedł ponarzekać.

Z moich 'obserwacji' wynika, iż jeśli ma ryj jak niewypał, ma szanse podrasować się na siłowni i zorganizować sobie atrakcyjną w tipsach, wysokich obcasach i blond włosach. Tak więc nic straconego.

wwrrr, Masz rację.

Twarz mam okej, ale nie wyglądam na razie jak typowy, męski przystojniak i mógłbym mieć co najwyżej przeciętną dziewczynę. A jako przyszły inżynier chcę poczekać na dobry moment w swoim życiu, żeby poznać kobietę atrakcyjną

Wnioskuję, że zrobisz sobie operację plastyczną zaraz po studiach.

Rany, choćbyś wyglądał jak Brad Pitt, i miał IQ Dody, nie tknęłabym Cię palcem, taki jesteś nudny i monotematyczny, Przeciętniaku.

kolego co ty tutaj wygadujesz za farmazony :D na swoim dobrym kierunku nie masz kobiet? zwykle na tych dobrych sa tez ladne kobiety --> czemu one Ciebie nie chca? Moze po prostu nie jestes az tak atrakcyjny?? Prawdziwy skarb w dzisiejszych czasach - kobieta baaaardzo ladna i do tego z super praca zwraca bardzo uwage na wyglad. Uwierz mi bo siedze w temacie ;) za 2 lata koncze lekarski i orientuje sie kim interesuja sie moje kolezanki z roku (te atrakcyjne). Sa to zwykle o dziwo studenci...tyle ze tez atrakcyjni jak one. Dla mnie to tez przykre, ale no....pogodz sie chlopie z tym. Urode albo sie ma albo nie.

wwrrr, Znów się zgodzę

Temat jest o wyglądzie, to tylko o tym tutaj piszę. Jestem osobą rzeczową i dyskutuję na temat