Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Nie wiem co myśleć....

Niech się jacyś ludzcy faceci wypowiedzą....

Polecane posty

Gość Nie wiem co myśleć....
Chyba sobie nie wyobrażasz jak ja mu kiedyś ubliżałam, nawet rzuciłam w niego kubkiem jak mnie doprowadził do ostateczności, ale nie trafiłam... no coz strzelec to ze mnie by nie był... w każdym razie ja też go rzucałam już nie raz, mówiąc, że go nienawidzę i zawsze wracałam a on się cieszył jak dzieciak... tyle, że nie szukałam sobie nikogo innego, bo wiedziałam, że kocha i nie ważne co zrobię zawsze będzie przy mnie. zawsze po każdej kłótni mówił, że musimy się pobrać bo wtedy wyspokojnieje i będziemy szczęśliwi...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wiesz po 5,5 roku trochę ciężko jest tak faceta oddać jakiejś innej suce bez walki.... najpierw dorośnij :/ jaka suka?? ona go zmusiła do tego by z nią był? ona go zaczarowała? z jakiej racji mowisz na nią suka? To Twoj facet bardziej na to zasługuje. To on od Ciebie odszedł, to on sie Toba znudził. Ona jest winna?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nie wiem co myśleć....
Jest winna, bo zmieniła go nie do poznania! Nigdy nie był taki, nawet jeśli kogoś szczerze nienawidził.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oszolomom religijnym
przestaniesz sie narzucac przestanie byc taki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Po pierwsze-zapewne jest jak pisze oszołom. Koleś robi wszystko, żebyś się odwaliła, więc nie będzie miły. Po drugie-a może to przy Tobie udawał kogoś innego, a naprawdę jest właśnie taki? Tak czy inaczej za rzucanie w ludzi kubeczkami i ciągłe "zrywanie" i mówienie, że się nienawidzi, widocznie taka kara została przewidziana.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nie wiem co myśleć....
Przestanę się narzucać to przypomni sobie o mnie? Przecież nie odzywał sie do mnie 2 tygodnie i gdybym się nie przypomniała nigdy by mi nie powiedział, że to koniec!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przestaniesz się narzucać, to nie doprowadzisz do tego, że Twój były będzie myślał o Tobie tylko i wyłącznie z nienawiścią. Daj mu spokój, to zostawisz mu chociaz jakieś miłe wspomnienia. On już sobie poszedł. Czego od niego chcesz? Nie wróci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oszolomom religijnym
moze przypomni a moze nie ale tylko tak jest jakas szansa jak bedziesz sie narzucac to bedzie cie pamietal jako idiotke a nie kogos kim bylas przez te 5 lat.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nie wiem co myśleć....
Dodam że udało mi się przeszmuglować w mojej odbytnicy berło króla Zygmunta Augusta.Jak myślicie taki upominek załatwi sprawę??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jest winna, bo zmieniła go nie do poznania! Nigdy nie był taki, nawet jeśli kogoś szczerze nienawidził. a nie pomyslałas ze sie zmienił, bo Ty się narzucasz?? ja bym na jego miejscu ostro zareagowała co takie zachowanie. a na Twoim RAZ ale tytlko RAZ poprosiła o spotkanie i wyjaśnienie sobie tego wszystkiego... Ale gdybym usłyszala, ze jest inna i on chce byc z nia... chocbym nie wiem jak cierpiała, nigdy nie płaszczyłabym sie tak przed facetem. Trzeba miec troche szacunku do samej siebie. To, ze byliscie ze soba 5 lat nie znaczy ze masz teraz miesiącami marudzić i błagać o powrót. Te lata nic nie znacza zwlaszcza, ze facet juz po prostu nie chce z Toba byc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wszystkim sie latwo pisze bo
nikt nie wie co ona czuje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nie wiem co myśleć...
Verdine20 a co myślisz o pomyśle z berłem???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wszystkim sie latwo pisze bo nikt nie wie co ona czuje nie? slowem od pierwszego postu byl podszyw? no to zwracam honor, to podszyw jest kretynem :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pffff.... wszyscy wiedzą, co ona czuje, tylko po co jeszcze sobie dokopywać na dokładkę? Zresztą sorry-po wstępie o tym jak to ona go inspirowała i w ogóle taki szczęśliwy był przy niej, okazało się, że to furiatka i histeryczka, rzucająca tym, co ma pod ręką (mi się też zdarzyło, było to pomadka firmy nivea :D ), zrywająca po każdej większej awanturze i krzycząca do swojego faceta, że go nienawidzi. Kto nadal uważa, że facet niesłusznie miał dosyć-ręka w górę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość eurydyyyka
daj sobie pokoj dziewczyno, nic nie zrobisz, ja wiem co czujesz tak jak i wiele osob z tego forum, nie tylko ty to przezywasz, ale tylko ty sie osmieszasz i tracisz resztki honoru, wbij sobie do glowy ze on cie nie chce, a jesli kiedykolwiek zachce, to znajdzie sposob by sie odezwac, nie pogarszaj sprawy, dobrze i szcerze ci radze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Te lata nic nie znacza zwlaszcza, ze facet juz po prostu nie chce z Toba byc. Otoz to.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a ja zrozumiałam autorkę i nie wnikam już w szczegóły najpierw jej inwencja w rzucaniu kubeczkami, potem jego obelgi on się zatroszczył o trójkąt teraz już tylko pejcz, czarny lateks i małe sado maso we trójkę ci to mają koncepcję na urozmaicenie cóż to za wspaniała miłość wszystkiego dobrego Wam życzę bądźcie szczęśliwi walcz o to uczucie wszystkim, co masz, jak kosynierzy kobiety na barykady

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość eurydyyyka
to chyba bylo "kobiety na traktory!!!";)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×