Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

julka75

razem raźniej - odchudzanie

Polecane posty

No to jak sobie radzisz jak musisz wziąć coś przeciwbólowo? JA wiem że te tabletki tak właśnie działają.....ale jednak w coś się zaopatrzę jak tylko miną mi moje kłopoty z brzuszkiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Doti a Ty masz jakis fajny przepis na owsianke?? ja tez jestem bardzo ciekawa tej z tym budyniem. Ta dziewczyna pisala, ze tam sie kakao jeszcze daje, ale to wtedy chyba budyn waniliowy?? bo i kakao i budyn czekoladowy?? brzmi w ogole ten przepis smakowicie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
gryze wszstkie tabletki- przeciwbolowe np.nurofen, gryze, nie sa az takie straszne,wiec jakos je zjadam :) ja wiem,ze nie mozna gryzc tabletek, ale inaczej bym ich nie wziela:) Piszesz,ze gazy Cie mecza- a moze jesz jakis owoc wzdeciowy?? ja mam czesto to po jablkach lub bananach. Nie wprowadzilas ostatnio czegos nowego do swojej diety??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No właśnie nic nowego nie jem.Już codziennie staram się tam czegoś nie jeść żeby sprawdzić i właśnie już teraz zaczynają się te gazy..dziwne to...Tak już mam ponad tydzień...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja właśnie na necie też szukałam pomysłów na owsiankę i przeważnie dodaje się jabłko i cynamon - ja tak już robiłam..albo też z jogurtem naturalnym.Albo też dodaję rodzynki, orzechy włoskie. (z 3szt) Dziś na drugie śniadanko miałam jog.natur i 3 suszone morele i mandarynkę.TEż dobre.:) Tylko ja to owsianki nigdy nie gotuję tylko zawsze zaleję mlekiem i wkładam do mikrofali już z jabłkiem pokrojonym w kostkę i potem czekam aż napęcznieje. No bo jak się okazuje to owsianka najlepsza bo te wszystkie musli mają dużo cukru.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Chyba z budyniem waniliowym Siubasku:) A w ogóle to co tam dziś jesz ? I szukam pomysłów na podwieczorek żeby miały z 100kcal. Nie wiem ile ma kisiel np z jakimś owocem ? Dalaj często jadła jakoś małą słodycz.Tylko jak ja bym zjadła np jednego herbatnika czy batonika to nie wytrzymam z głodu do 19.30 czyli pory kolacji. DObra lecę bo młody się obudził a potem aerobik.:) Zajrzę wieczorkiem.Piszcie kochane bo dobrze nam idzie...hehhe pisanie w sensie ale dieta też.:):):):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Doti posilki do 100 kcal: II sniadanie i Podwieczorek - 100 kcal: Do wyboru 1. Kromka chleba z mas≥em i pomidorem. 2. Kromka chrupkiego chleba z 2 lyzeczkami twaroŅku i pomidorem. 3. Kromka pumpernikla z mas≥em i pol ogorka. 4. Filizanka zupy pomidorowej z ryzem. 5. 100ml wywaru warzywnego z roztrzepanym jajkiem. 6. Marchewka z jablkiem i sokiem cytrynowym. 7. 2 pomidory, 2 cebulki ze szczypiorkiem. 8. 6 cieniutkich plasterkow polÍdwicy wieprzowej. 9. 4 cienkie plasterki mortadeli. 10. Plasterek szynki gotowanej. 11. 6 plasterkow poledwicy drobiowej. 12. 10 dag serka homogenizowanego z 10 dag truskawek. 13. 10 dag sera chudego ze szczypiorkiem. 14. Szklanka maslanki z kroma chrupkiego pieczywa. 15. Maly banan. 16. Grejpfrut. 17. 2 brzoskwinie. 18. 2 jablka. 19. 2 delicje. 20. 5 kostek czekolady. 21. 3 kulki lodow owocowych.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to wyzej,to nie sa moje pomysly, tylko kiedys skads sciagnelam i mialam zapisane:) bo mam tu w komputerze folder poswiecony dietom i znalazlam posilki,ktore maja po 100kcal:) A co do kislu, to ja kiedys sprawdzalam na opakowaniu, liczylam. teraz nie pamietam dokladnie ile to bedzie, ale chyba max 130 kcal. Wiec mysle,ze smialo mozesz sobie zrobic. Albo sa kisle instant,ze tylko wode zalewasz,bez gotowania-sa pyszne i tam kcal sa napisane. Mam na dole w kuchni, jak nie zapomne, to pozniej zobacze:) Ale jeszcze pyszniejsze sa budynie instant-ojj niebo w gebie. One maja juz wiecej kcal, bo ok 200, ale mysle,ze czasami mozna bez problemu taka pysznosc zjesc. A najlepszy jego smak to waniliowy lub smietankowy-jest taki delikanty, bardzo smaczny, takze polecam jako deser jakis. A ja dzis jakos tez sie trzymam: Sniadanie-1,5 kromki z wedlina 2 sniadanie-kubus mala buteleczka obiad-3 ziemniaki i 3 lyzki mieska z gulaszu, 2 lyzki warzywek podwieczorek-jogurt na kolacje jeszcze nie wiem co zjem, moze kisiel,bo mi smaka zrobilas:) A i jeszcze cos, bo ja uwielbiam lody big milki-taki lod 1 ma 90 kcal, jest caly smietankowy, tez pyszny-pewnie jadlas go:) i mowie, jest malo kaloryczny,ze mozna sobie go zjesc spokojnie i zaspokaja apetyt na slodkie. Ja wczoraj sobie kupilam je i chyba dzis go wlasnie zjem na kolacje:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzięki Siubasku - super te pomysły ! A ja i mój mężulek ) już od dawna jestem fanką Big Milków śmietankowych. W lato to sporo ich podjadłam.;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a jeszcze lepsze sa te bil milki w czerwonej polewie:D ona jest chyba wodna,ale pyyszna:) i ma cos ok 120kcal:D no to smigam na Majke,bo juz leci:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Siubasku no to wracamy do skakania :D Oczywiście jeszcze nie byłam na mieście i nie kupiłam skakanki, za dużo śniegu :P Jestem po obiadku :) mmm ale jeszcze bym cos przekąsiła :) Moje dzisiejsze menu: o 10 – dwa trójkąciki (oczywiście :P) po 12 - twarożek z pomidorem o 15 – jabłko no i o 16.30 obiadek – sałatka – 2jajka, 1,5 pomidorka, 2 małe konserwowe ogórki, 3 liście sałaty lodowej :) Pewnie jeszcze zjem jabłko :) albo cokolwiek :P bo umrę z głodu. Jeśli chodzi o wspomagacze to ja stosowałam tak jak ty Doti Linea :) może i trochę zmniejszała łaknienie, ale na pewno częściej odwiedzałam łazienkę. Zostało mi jeszcze trochę tabletek także jak czuję się „pełna” to biorę jedną kapsułkę. Siubasku to masz naprawdę problem. Ja nie potrafię pogryźć tabletki, ich smak jest wtedy okropny ;p A wiecie, że podobno lody wcale nie są uczące? Oglądałam latem jakiś program na ten temat. Same lody (bez czekolady, owoców, polewy i innych dodatków) nie są tuczące i można je jeść. A nawet lepiej jest zjeść lody niż batoniki albo czekoladę. Ile w tym prawdy? Ciekawe :) Wracam do Majki :) i Pierwszej miłości też :D:D:D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kochane :) W końcu znalazłam to czego szukałam :) Przepisy z programu „Gotuj i chudnij” z TVN style :) niestety w języku angielskim :( Kobietki w programie zmieniają „normalne” jedzenie na posiłki niskokaloryczne. Np. pizza 1000 kcal ma normalna, a one robią taką z 500 kcal tylko. :) Proszę link może się przyda: http://www.channel4.com/food/recipes/healthy/cook-yourself-thin/index.html A to przepis na ciasto cytrynowe. Jedna porcja ma tylko 159 kcal :) Składniki * 2 cytryny * 3 średniej wielkości jajka * 200g fruktozy * 55g mąki * 200g mielonych migdałów * 1 łyżeczka proszku do pieczenia 1. Gotuj cytryny przez 1 godzinę 2. Przekrój cytryny na pół, usuń pestki, zmiksuj na puree 3. Rozgrzej piekarnik do 170C. Okrągłą formę do ciasta natłuszcz 4. Ubij jajka z fruktozą. 5. Dodaj mąkę, proszek do pieczenia, migdały i cytrynowe purée. 6. Wlej masę do blachy i piecz przez godzinę. 7. Wyłóż z piekarnika i ostudź Na tej stronie jest także przepis na „Trufle w czekoladzie” ja kilka stron temu nazwałam je kuleczkami. http://www.channel4.com/food/recipes/healthy/cook-yourself-thin/low-fat-chocolate-truffles-recipe_p_1.html 🌼

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziewczyna H-wow super Ci idzie:) malutenko jesz, ale to sie pewnie na wadze odbije:)brawo! to ciasto cytrynowe brzmi ciekawie. 1 porcja to ciekawe jaka porcja? bo dla kazdego moze byc inna:D ale pewnie trzeba na oko ocenic. A ta fruktoze mozna w sklepie kupic normalnie?? bo nie wiem czy dobrze pamietam, ale fruktoza to odmiana cukrow jakis. I dostepna jest w sklepach?? Bardzo proste w zrobieniu-prosto brzmi przynajmniej :) ja tez slyszalam,ze lody mozna jesc podczas diety, najlepiej to sorbety, ale takie zwykle w kulkach tez mozna:) wiec najlepiej zjesc big milka-ma tylko 90 kcal, wiec co to jest?:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
oto co jeszcze znalazlam w moim folderze:) 1. Jedz w pozycji siedzącej. Nigdy nie połykaj czegokolwiek pospiesznie w drodze ani na stojąco. Zmuszaj się do jedzenia na siedząco. 2. Stosuj przerwy 30-sekundowe. Po każdym trzecim kęsie odłóż sztućce i przerwij jedzenie na 30 sekund. W ten sposób stworzysz wrażenie wydłużania się posiłków. 3. Nie stosuj diet błyskawicznych. Powodują one głównie odwodnienie organizmu, podczas gdy tłuszcz pozostaje. 4. Nie rozpraszaj swojej uwagi. Nie jedz w trakcie oglądania telewizji i czytania. Kiedy jemy myśląc o czymś innym, spożywamy więcej. 5. Kończ jedzenie w porę. Kiedy poczujesz sytość, natychmiast zakończ jedzenie. 6. Jedz skromnie. Przyjmij zasadę spożywania tylko jednej porcji. 7. Naucz się mówić NIE. Jeżeli nie odczuwasz głodu, nie zabieraj się do jedzenia. 8. Myj zęby. Kto myje zęby bezpośrednio po jedzeniu nie czuje apetytu na deser. 9. Jedz rozważnie i powoli. Delektuj się każdym kęsem myśląc, że właśnie jesz kawior. 10. Ustal cel, jakim się będziesz kierować. Przemyśl, co zyskasz tracąc na wadze. Pomoże ci to łatwiej przetrwać kurację. 11. Zbieraj dane: przez pierwszy tydzień diety notuj w kalendarzu wszystkie kęsy spożywanych posiłków. 12. Analizuj: na koniec pierwszego tygodnia ustal na podstawie zapisków w kalendarzu, z których posiłków można zrezygnować bez specjalnego cierpienia. 13. Unikaj przekąsek: z faktu, że wszyscy cos jedzą między posiłkami, nie wynika, że ty musisz robić to samo. 14. Walcz ze stresem: bardzo często osoby żyjące w stresie, jedzą i przekraczają zapotrzebowanie organizmu na kalorie. 15. Koncentruj się: weź głęboki oddech przed chwyceniem sztućców do rąk i skup się wyłącznie na jedzeniu. 16. Nie miewaj wyrzutów sumienia: jeżeli chcesz raz zgrzeszyć (przeciw swojej diecie), zrób to z radością 17. Szukaj sprzymierzeńców: przed rozpoczęciem diety poproś rodzinę i przyjaciół, żeby trzymali za ciebie kciuki i wspierali cię. 18. Bądź realistą: nie planuj rekordów, bo gdy przekonasz się, jak trudne są osiągnięcia, możesz stracić cały zapał. 19. Zrób sobie zdjęcie- całej sylwetki- przed rozpoczęciem diety i zaznacz na nim flamastrem kształty, które zamierzasz osiągnąć. Po czterech tygodniach zrób sobie nowe zdjęcie. Porównaj obie fotografie. 20. Nie przesadzaj: nie próbuj tracić więcej niż jeden kilogram tygodniowo. Gwałtowniejsza utrata wagi grozi zakłóceniem przemiany materii. 21. Przyzwyczajenia dotyczące pożywienia zmieniaj powoli. W ten sposób zapobiegasz szybkim nawrotom tycia. 22. Nie ograniczaj się do liczenia kalorii. Zwracaj uwagę również na wartość odżywczą spożywanych produktów, aby zapobiec niedoborom. 23. Jedzenie i sport: kuracje odchudzające mają sens tylko w powiązaniu z aktywnością fizyczną. 24. Aktywność fizyczna: raz dziennie konieczna jest 30- minutowa dawka aktywności fizycznej, na przykład w formie szybkiego marszu. 25. Spalanie kalorii: spal dodatkowa 250 kalorii dziennie. 26. Trik z pestką: przy jedzeniu owoców z pestkami zachowaj w ustach ostatnią pestkę. Pomaga to przełamać uczucie głodu. 27. Głodzenie się nie ma nic wspólnego z dietą. Pozwala ono tylko na przeczyszczenie organizmu, ale nie oznacza walki z nadwagą. 28. Nie umartwiaj się: dostosuj odżywianie do swoich rzeczywistych potrzeb. 29. Spożywaj mniej cukru. Stosuj prostą i sprawdzoną zasadę: słodzik mniej szkodzi. 30. Przyprawy smakowe powodują wzrost apetytu. Rezygnuj z przypraw zawierających glutaminę. Na przykład: kostki bulionowe, mieszanki jarzynowe. 31. Ochotę na cos słodkiego zaspokoisz zjadając suszone owoce. Dodatkowa korzyść to zawarte w nich minerały. 32. Pij dużo: konieczna i pomocna przy kuracji odchudzającej dawka dzienna płynów to dwa litry wody lub herbaty. 33. Unikaj chrupek. Jeden chips kartoflany zawiera 10 kalorii. 34. Usuwaj z potraw tłuszcz widoczny gołym okiem. Z mięsa usuń tkanki tłuszczowe, z zupy zbierz pływające w niej tłuste oka. 35. Jedz owoce i warzywa: zawierają mało kalorii i dużo witamin. 36. Makaron niesłusznie uznaje się za powód otyłości Ale pamiętaj - możesz je jeść wyłącznie bez sosu. 37. Nie obawiaj się węglowodanów. Chleb, makaron i ziemniaki ulegają szybkiemu rozkładowi, a na długo pozostawiają uczucie sytości 38. Błonnik zawarty w owocach, wyrobach z mąki razowej i warzywach nie zawiera kalorii i pomaga przy trawieniu. 39. Jedz ziemniaki. Grillowane lub gotowane sprzyjają diecie. 40. Sałata wieczorem może zastąpić posiłek i zmniejszyć dawkę kalorii. 41. Jedz chleb: suchy (bez posmarowania) daje poczucie sytości i prawie nie zawiera kalorii. 42. Pij sok z pomidorów: jest zdrowy, łatwo przyswajalny i najmniej kaloryczny z soków. 43. Na zwiotczałe w procesie odchudzania tkanki pomagają płatki jaglane zawierające kwas krzemowy. 44. Mleko o niskiej zawartości tłuszczu i produkty mleczne pij w pierwszej kolejności 45. Jedz chleb z mąki razowej zamiast białych bułek. W ten sposób doprowadzasz do organizmu więcej błonnika i środków odżywczych. 46. Naczynia pokryte teflonem zmniejszają ilość tłuszczu wchłanianego przez 47. Gotuj warzywa wyłącznie na parze. Nie przyrządzaj ich we frytkownicy ani w piekarniku ( wzrasta w nich zawartość tłuszczu). 48. Nie pij lemoniady: Sięgaj po rozwodnione soki owocowe. 49. Jedz częściej: Korzystniej jest zjeść dziennie pięć do sześciu małych posiłków niż trzy duże. 50. Przygotuj sobie tygodniowy harmonogram posiłków. Pozwoli ci on przestrzegać przyjętych ustaleń. 51. Nie rób zakupów, kiedy jesteś głodny: wtedy zawsze kupujemy za dużo żywności Pamiętaj, że nadwyżki i tak zostaną zjedzone. 52. Nie planuj stałej pory posiłków. Pamiętaj, że pora zaspokojenia apetytu jest sprawą drugorzędną. Ważniejsze jest aby sięgnąć po jedzenie tylko wtedy, gdy jest się rzeczywiście głodnym. 53. Nie jedz lodów, nawet gdy przychodzi ci to z trudem: to istna bomba kaloryczna! 54. Jedzenie gotowe typu Mc Donald's: dozwolone dwa do trzech razy miesięcznie. Nie jest odpowiednie do regularnego odżywiania. 55. Szklanka wody wypita przed jedzeniem hamuje apetyt. 56. Nie jedz wszystkiego do końca. Gdziekolwiek jesteś, miej odwagę trochę zostawić. 57. Ustanów jeden dzień w tygodniu, w którym jeść będziesz wyłącznie owoce. 58. Trik śniadaniowy: rano jedz tylko owoce i popijaj herbatą ziołową. 59. Trik popołudniowy: zamiast przekąski wypij filiżankę kawy. 60. Trik obiadowy: najlepsze pożywienie w programie odchudzania to: sałatki, zupa warzywna, ryba duszona lub na grillu oraz indyk. 61. Trik wieczorny: węglowodany są wieczorem łatwiej strawne niż białka. 62. Trik posiłkowy: Przed każdym posiłkiem zjedz baton np.: z suszonych owoców, - zawierający błonnik- zmniejsza apetyt i ułatwia trawienie. 63. Trik przystawkowy: sałatka z tartej marchewki i jabłka z dodatkiem oliwy, ziaren pszenicy i soku cytrynowego jest smaczna, bogata w witaminy i niskokaloryczna. 64. Trik kucharski: dochodzącą pieczeń polej wodą lub zupą zamiast tłustym sokiem z pieczeni. 65. Pozytywne myślenie Nie traktuj rozpoczęcia diety jako początku męki; musi raczej, że to twoja szansa na lepszą jakość życia. 66. Znajdź sobie zajęcie: wychodź z domu gdy zaczniesz odczuwać głód; wyszukaj zajęcia odwracające myśli od głodu. 67. Guma do żucia. Żucie gumy bez zawartości cukru doskonale pozwala oderwać się od myślenia o jedzeniu. 68. Rozcieńczone soki owocowe: zmieszaj sok owocowy do połowy z wodą mineralną- to mniej kalorii. 69. Ssanie kostek lodu: pomaga przy przypływie dużego głodu; lód warto zrobić z wody aromatyzowanej. 70. Trik z zaproszeniem: przed wyjściem na proszone przyjęcie zjedz odtłuszczony jogurt naturalny. Kosztem niewielkiej liczby kalorii poczujesz się nasycona przed zasadniczym jedzeniem. 71. Jedz ogórki: gdy poczujesz głód, zdecyduj się na mały ogórek pokrojony w cienkie plasterki (100 g kiszonego ogórka zawiera 70 kalorii). 72. Chudy biały ser: zamyka żołądek- dlatego lepiej spożywać go przed posiłkiem niż po posiłku zasadniczym. 73. Nie wyleguj się w łóżku: jeden jedyny cukierek zawiera 60 kalorii, a więc tyle, ile człowiek spala w ciągu godziny snu. 74. Chodź pieszo po schodach. Zapomnij o istnieniu windy. 75. Herbata paragwajska Yerba mate. Zawarta w niej żywica zmniejsza uczucie głodu. 76. Używaj małych talerzy. Porcja na małym talerzu sprawia wrażenie większej. 77. Przeczekuj pokusy: masz ochotę na kawałek ciasta, to odczekaj 20 minut- w większości przypadków uda ci się w tym czasie zająć czymś innym. 78. Trik lustra. Oglądaj się regularnie nago przed lustrem Zazwyczaj jest to najlepsza motywacja do schudnięcia. 79. Jeżeli wybierasz się na obiad (np.: do restauracji), zjedz przed wyjściem małą porcję zupy. Wypełni ona żołądek, sprawiając, że podczas właściwego obiadu zjesz mniej. 80. Sport wzmaga głód. Dlatego uważaj: nie poddawaj się i nie zaspokajaj od razu apetytu, jaki zrodził się po rozpoczęciu zajęć sportowych. 81. Trik z sokiem. Nie wylewaj wody pozostałej po gotowaniu warzyw; wykorzystaj ją później jako sok warzywny. Prawie nie zawiera kalorii, za to posiada związki mineralne i witaminy. 82. Cienkie plastry. Jeżeli to tylko możliwe, krój wszystko na najcieńsze plastry. Oczy prześlą wówczas do żołądka informację, że otrzyma on dużo do strawienia. 83. Jedz ryż: zawiera mało sodu, który wiąże płyny w organizmie, ale za to dużo potasu transportującego płyny na zewnątrz organizmu. Po jednym dniu jedzenia ryżu stracisz około kilograma wagi. Jednak będzie to spadek wagi na skutek utraty płynów, nie tłuszczu. 84. Mięso tylko wówczas jest małokaloryczne, gdy zostało ugotowane lub przygotowane na grillu. 85. Dieta śródziemnomorska: jak najczęściej jedz pomidory z serkiem Mozzarella. Zeszczuplejesz. 86. Motywowanie samej siebie. Systematyczne i ścisłe przestrzeganie przez kilka dni ustalonego planu diety i ruchu fizycznego to wystarczający powód do tego, aby w nagrodę spełnić jakieś własne małe pragnienie. 87. Ogranicz spożycie alkoholu. Wypicie szklanki wina równe jest 200 kaloriom. 88. Skreślenie posiłków. Trzykrotnie w ciągu tygodnia zrezygnuj z kolacji, a w ich miejsce pij wyłącznie soki owocowe i warzywne. 89. Inspirująca rola zmian: często zmieniaj menu posiłków, jak również rodzaj aktywności sportowej- motywuje to do kontynuowania diety. 90. Pomocna rola lektury: czytaj książki i czasopisma informujące o dietach. Jest to źró 10:31 7 kropek 90. Pomocna rola lektury: czytaj książki i czasopisma informujące o dietach. Jest to źródło motywacji i pomaga w tworzeniu własnych pomysłów. 91. Koniec z posiłkami po zachodzie słońca. W ten sposób układ trawienny zyskuje czas niezbędny na oczyszczenie się. Pamiętaj o zasadzie: lepsze trawienie- to mniejsza waga ciała. 92. Odmawiaj udziału w degustacjach. Nawet jeśli bardzo cię korci spróbować- nie korzystaj ze specjalnych okazji. 93. Wspólnie zamiast samotnie. Poszukaj sprzymierzeńców i wykorzystaj dynamikę grupy wspólnie zdecydowanej na odchudzanie. 94. Kuracja odchudzająca jako sposób na spędzenie urlopu: Wykorzystaj urlop, wykup wczasy o profilu sportowym i kontroluj dietę. 95. Autoszantaż: zakomunikuj wszystkim przyjaciołom, że zdecydowałaś się na kurację odchudzającą i tym samym stwórz sama sobie sytuację przymusu psychicznego. Obawa przed kompromitacją pomaga w przestrzeganiu diety. 96. Jaja gotowane na twardo: jedzone późnym popołudniem zdecydowanie hamują głód pojawiający się zwykle wieczorem. 97. Nie słuchaj fałszywych proroków: długotrwała redukcja wagi ciała możliwa jest tylko dzięki większej ilości ruchu i mniejszej liczbie spożywanych kalorii. Plastry, kąpiele i tym podobne nie pomogą uzyskać wzorowej wagi. 98. Jedz ananasy: nie zawierają substancji szkodliwych- a smakują niebiańsko. 99. Właściwy moment w życiu: żadna dieta nie pomoże, jeśli będziesz w złej kondycji psychicznej. Z decyzją o rozpoczęciu odchudzania poczekaj na lepsze czasy. 100. Nie przesadzaj: sprawdzaj swoją wagę regularnie, ale nie codziennie. Codzienna kontrola sprawia, że uzyskane wyniki nie będą miarodajne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
88. Skreślenie posiłków. Trzykrotnie w ciągu tygodnia zrezygnuj z kolacji, a w ich miejsce pij wyłącznie soki owocowe i warzywne. 89. Inspirująca rola zmian: często zmieniaj menu posiłków, jak również rodzaj aktywności sportowej- motywuje to do kontynuowania diety. 90. Pomocna rola lektury: czytaj książki i czasopisma informujące o dietach. Jest to źró 90. Pomocna rola lektury: czytaj książki i czasopisma informujące o dietach. Jest to źródło motywacji i pomaga w tworzeniu własnych pomysłów. 91. Koniec z posiłkami po zachodzie słońca. W ten sposób układ trawienny zyskuje czas niezbędny na oczyszczenie się. Pamiętaj o zasadzie: lepsze trawienie- to mniejsza waga ciała. 92. Odmawiaj udziału w degustacjach. Nawet jeśli bardzo cię korci spróbować- nie korzystaj ze specjalnych okazji. 93. Wspólnie zamiast samotnie. Poszukaj sprzymierzeńców i wykorzystaj dynamikę grupy wspólnie zdecydowanej na odchudzanie. 94. Kuracja odchudzająca jako sposób na spędzenie urlopu: Wykorzystaj urlop, wykup wczasy o profilu sportowym i kontroluj dietę. 95. Autoszantaż: zakomunikuj wszystkim przyjaciołom, że zdecydowałaś się na kurację odchudzającą i tym samym stwórz sama sobie sytuację przymusu psychicznego. Obawa przed kompromitacją pomaga w przestrzeganiu diety. 96. Jaja gotowane na twardo: jedzone późnym popołudniem zdecydowanie hamują głód pojawiający się zwykle wieczorem. 97. Nie słuchaj fałszywych proroków: długotrwała redukcja wagi ciała możliwa jest tylko dzięki większej ilości ruchu i mniejszej liczbie spożywanych kalorii. Plastry, kąpiele i tym podobne nie pomogą uzyskać wzorowej wagi. 98. Jedz ananasy: nie zawierają substancji szkodliwych- a smakują niebiańsko. 99. Właściwy moment w życiu: żadna dieta nie pomoże, jeśli będziesz w złej kondycji psychicznej. Z decyzją o rozpoczęciu odchudzania poczekaj na lepsze czasy. 100. Nie przesadzaj: sprawdzaj swoją wagę regularnie, ale nie codziennie. Codzienna kontrola sprawia, że uzyskane wyniki nie będą miarodajne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
znalazlam taki przepis jak sie chce czegos slodkiego: ktos napisal kiedys: "do kubka wsypuje pare lyzek otrebow granulowanych (koniecznie granulowanych, inne sie nie nadaja) dodaje utarte jablko, posypuje cynamonem, dodaje kilka rodzynek, zalewam odrobine slodkiej smietany i mieszam. mmm....pychota. jak zjem jeden taki kubeczek dziennie to nie mam juz ochoty na nic slodkiego, a to zazwyczaj ochota na slodkosci uniemozliwiala mi odchudzanie a wiadomo ze jablko i otreby maja bardzo duzo blonnika ktory przyspiesza przemiane materii " tylko ta smietana troche nie na miejscu,no ale odrobine, to chyba nie zaszkodzi:) a brzmi smacznie ta mikstura

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
akurat punkt 53 moi o lodach,ze to bomba kaloryczna-ale tu chyba chodzi o jakies desery lodowe, z bita smietana i bakaliami, a nie same kulki:D a jutro chce sobie zrobic dzisn kefirowy-zaopatrzylam sie w litr kefiru truskawkowego i pol litra zwyklego :) Doti jak po aero???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Super info Siubasku ! :):):) Niezłe zasoby na ten temat masz na kompie.:) JA po aero czuję się świetnie , od razu mam więcej energii.;) Dziś też zaliczam dzień do udanych.:) Dz.H - gratulacje - naprawdę idziesz jak burza.A jak wagowo, jest różnica ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A i laski super przepisy dałyście.:) Może wypróbuję niebawem te ciasto cytrynowe.:) Dz.H - ja za dobrze angielskiego nie znam więc jeśli coś będziesz tłumaczyła sobie to wklej na topik.:) Siubasku ja myślę, że można w tym przepisie jogurtu naturalnego użyć albo mleka.:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Siubasku widzę, że masz dużą kolekcję dotyczącą diet :) tak ja moja „koperta” :P:P Nie powiem, niektóre punkt mnie zaskoczyły :) np. te o ziemniakach, byłam święcie przekonana, że to zło :P a tu proszę grillowane i gotowane … Co do fruktozy to powiem szczerze, że sama nie wiem jak to jest. Zastanawia mnie czy można to zastąpić słodzikiem? Doti oczywiście jeśli coś przetłumaczę na pewno wrzucę :) Dziękuję dziewczyny! Nie jest źle idzie mi całkiem dobrze. Jeszcze dzisiaj pozwoliłam sobie na 4 mandarynki na kolację. Niestety dopada mnie jakaś grypa :( katar, kaszel wiadomo :( Jeśli chodzi o wagę to w końcu wróciłam do tej przed świętami :) 66,2 :) No i spadł mi brzuszek, a to akurat widać po bluzkach :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
fajny ten nalesnik z platkow owsianych, ktory znalazlam na stronie, ktora Doti podalas:) gratuluje Wam laseczki utraty kilogramow, ja sie jutro zwaze i zobacze czy moja waga wraca do normy:) oby tak:) na 15 jade na seminarium z tym co powinno sie nazywac praca mgr:D a teraz lece brzuszki zrobic i wsiade na chociaz 20 minut na rowerek:) dziewczyna H-ziemniaki sa zlem, jak sa podawane z sosami czy innymi zasmazkami, a same w sobie sa jak najbardziej oki:) podobnie jak makarony.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
i ja juz jestem po seminarium:) mam dobry humor, bo wszstko mam zaakceptowane i moge pisac dalej:) balam sie, bo niektorzy maja jakies problemy z czyms,a u mnie jak narazie idzie gladko :) oby tak do konca. Ja dzis zjadlam na sniadanie 2 kromki razowca i teraz juz ciagne na kefirkach :) przed chwila wypilam ostatnia dawke i do konca dnia juz chce tylko pic wode. Mnie tez cos bierze przeziebienie, wiec nie jestes sama droga dziewczyno harleyowca:) Pokichuje,pokaszluje, taka pogoda straszna,ze bierze nas przeziebienie. Dlatego goraca herbatka i lozko :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Doti kochana gratuluję! Pewnie, że wychodzisz na prostą :) Oby tak dalej! Matko ta pogoda mnie dobija. Kocham śnieg i w ogóle, ale to już lekka przesada. Nos to najchętniej oddałabym za darmo. Non stop kicham … :( szkoda gadać. Ale nie jestem sama :D Siubasku Dzisiaj zjadłam oczywiście 2 trójkąciki, twarożek z pomidorem, a na obiad twarożek z ogórkiem, pomidorkiem i szczypiorkiem :) Na koniec dnia, czyli teraz wszamałam jabłuszko :) Nie jest źle. Chociaż ciągle czuję się pełna. To pewnie przez to że dawno nie odwiedzałam toalety. A może znacie jakieś dobre przeczyszczające herbatki? Może one by mi pomogły? Wiem, że na moją własną prośbą spowolniłam metabolizm … muszę to jakoś naprawić (oczywiście nie opychając się). Jutro planuję zrobić dzień kefirowy. Już kupiłam takie fit w Biedronce także mam nadzieję, że wytrzymam :) Siubasku jeszcze trochę i pracę całą napiszesz :D ani się obejrzysz, a będziesz się bronić :P Pije herbatki, oczywiście z miodem (pewnie dużo kcal – ale zdrowie najważniejsze) i amolem :D domowe sposoby najlepsze :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No to super Siubasku.:) Dokładnie jeszcze trochę i będzie po obronie.:) Ciesz się tym czasem bo potem już tylko szukanie pracy i praca praca.... Zdrówka dziewczyny. :) Też mam dość tej pogody.:) No to widzę, że idzie nam a może Wam superrrr.:) Nie wiem może też sobie zrobię taki kefirowy dzień....Bo dziś zgrzeszyłam po południu...wrrrr No ale jutro będzie lepiej.JA zauważyłam że lepsze mam te dni z aerobikiem. A wiecie może ile kcal ma tost np z pomidorkiem ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no dokladnie kochane, nie zdarze sie obejrzec, a bedzie czerwiec i po studiach :( Doti a tost byl z serem?? moze ok 200 kcal??ale to wlasnie zalezy co mial w sobie, bo ja tosty to robie z serem, wedlina, cebulka i na to majonez- takie dla mojego chlopaka, a dla siebie bez majonezu,niestety :) i licze ze moze taki tost ma ok 200 kcal:) Dziewczyna H-cos na przeczyszczenie?? hmm ja dzis zjadlam rano kawalek tataru z chlebkiem i mnie caly dzien przeczyszcza:D chociaz to dziwne, bo normalnie tatar jem i zawsze jest oki. A dzis jakis wyjatkowy chyba byl :) A te rozne herbatki na przeczyszczenia to tylko ponoc wyniszczaja zoladek i nie sa za zdrowe. A moze kapusta kiszona ?? bigos jakis?? mnie takie rzeczy tez przeczyszczaja. Kurde nie wiem co Ci polecic, bo na kazdego dziala co innego. No ale jak juz naprawde nie mozesz sie zalatwic, to moze faktycznie herbatka pomoze-senes? tylko z 1 torebki. Doti -nie ma co sie zamartwiac tym popoludniowym grzeszkiem. Super Ci idzie, wiec to nie wplynie zapewne na wage. Zreszta dziewczynie H tez idzie bardzo ladnie!! :) Kuruj sie kochana kuruj-herbatka z miodkiem i cytrynka mniam mniam :) A te kefiry fit z biedronki to smakowe sa?? bo 1szy raz slysze o nich:) dobre?? ja jeszcze teraz na rowerku sobie pojezdzilam, wprawdzie tlyko 30 minut,ale dobre i to :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziękuję :) kuruje się. Wypiłam herbatkę i wygrzewam się w łóżku :) Tez uważam, że tost ma jakieś 200 kcal. Oczywiście wiadomo zależy z czym jest :) ale tak czy inaczej Doti nie przejmuj się, świetnie ci idzie, także mały grzeszek nie zaszkodzi :) Kapusta i bigos na mnie nie działają :P właśnie zastanawiam się nad herbatką. Może w końcu cos jutro znajdę. Dzisiaj szukałam zielonej (sypkiej) i czerwonej herbaty i nigdzie nie było! 😭 no co za sklepy! Kefiry fit z biedronki są smakowe „Just fit”. Ja najbardziej lubię owoce leśne i żurawinę (do wybory jest jeszcze truskawka). Są też jakieś śliwkowe i brzoskwiniowe, ale są bardziej gęste. Cała butelka tego „Just fit” tj. 400g ma 216 kcal, gdzie taki normalny ma 324 kcal (też z biedronki). Siubasku wiedzę, że bardzo porządnie wzięłaś się za ruch :) super Ja niestety dalej nie mam motywacji. Chociaż ostatnio wydziałam znajomą, która schudła 10 kg. Wszystko pięknie ładnie tylko została jej wisząca skóra :( także do roboty! :D:D jasne :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ojej ja sie zasiedzialam nad jedna praca, ktora mam na zajecia napisac, a tu juz przed 24. Tak wiec dobrej nocki laseczki. Zycze Wam,abyscie sie jutro obudzily o 5 kg lzeszjsze:):):) 😴

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×