Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

julka75

razem raźniej - odchudzanie

Polecane posty

dziewczyna H- to nie wiedzialam o tych kefirach, namowilas mnie:D ok 200 kcal w 400ml brzmi swietnie. Jutro skocze do biedronki :) ale w brzuszku mi burczy z glodu:D ale uwielbiam ten stan :) pewnie beda mi sie dzis frytki snily, bo glodna troche jestem:D hehe 😴

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dzien dobry :) u nas dzis taka piekna pogoda, ze zapiera dech w piersiach :) jest minus 14 na dworze, sloneczko i pieknie pokryte szronem wszystko-zachwycilam sie, jak to ujrzalam:) a ciekawa jestem jaka u Was pogoda dziewuszki?? ide jakies sniadanko zjesc-jeszcze nie wiem nawet co-pomysle w kuchni : milego pieknego przedpoludnia :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ciuchutko tu dzis widze. No ja juz po sniadanku jestem-zjadlam platki fitness z mlekiem, a teraz zabiore sie za jakies porzadki :) a jak u Was kobietki?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej Tosty były z szyneczką i pomidorkiem.;) JA dziś mam dzień w rozjazdach. Jestem w domu ale już koło 16.00 wybywam znów. U nas minus 3 jedynie ale śniegu dużoooo.;) Rano w sumie napisałam posta ale coś go wcięło bo hasła pomyliłam... Na razie zjadłam 2 posiłki - dietetyczne śniadanko a na drugie śniadanie drożdżówkę z jabłkiem ..... Ale po południu zupę planuję a wieczorkiem jedynie twarożek... Dziś mam aero jeszcze - ale fajnie.:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jestem :D Siubasku kefiry kupione? Ja dzisiaj zaopatrzyłam się o kolejne 5 :P W sumie jak patrzyłam dzisiaj to są dwa rodzaje „fit”. Jeden z miarką na butelce, a drugi normalny z korkiem takim fioletowym (i te są lepsze i mniej kaloryczne). Niby ta sama forma i w ogóle a różnica 40 kcal. A To dużo np. dwie mandarynki :D:D U mnie dzień kefirowy trwa. Jak na razie wypiłam dwie butelki (po 400 mln). W ogóle nie czuję się głodna. A to dobrze bo mama robi frytki :( eee tam i tak nie mam na nie ochoty. Herbatka z miodem też wypita, a teraz będzie zielona :D:D w końcu przywieźli do sklepu. Co do pogody to rano było -15, a teraz to nie wiem ale baaardzo zimno jest. Katar mi zamarzał :P:P Doti ten tościk to faktycznie jakieś 200 kcal także nie ma co się przejmować :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a my dzis bylismy na filmie CIACHO. Taki calkiem calkiem byl, ale widzialam lepsze:) Kefiry mam kupione, ale nie te biedronkowe, bo dzis nie bylam w biedronce:) ale fajnie wiedziec, ze sa jeszcze mniej kaloryczne:) a jak w smaku? smaczne sa??? ja dzis zjadlam: sniadanie-platki z mlekiem 2 sniadanie- pietka chleba obiad-udko z kurczaka i 1 ziemniak podwieczorek-jogurt i banan kolacja-big milk kurde troche tego bylo, jak teraz patrze na ta liste. Zmeczona jestem cos i nawet nie mam sily na rowerek. Byly jedynie w dzien brzuszki. Dzis chyba chandra mnie dopadla.. Do jutra laseczki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej A my się chcemy wybrać w niedzielę na Avator. :) Jejku laski - byłam wczoraj na aero...wszystko super a potem wieczorem najadłam się słodyczy..nie wiem co jest grane. Może dziś mi lepiej pójdzie. Wam gratuluję silnej woli. Miłego dnia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dzien dobry :) Doti nie przejmuj sie, czasami taki jest dzien, ze chce sie duuzo slodkiego i jak juz sie zacznie jesc, to umiaru nie ma. Na pewno dzis pojdzie Ci lepiej i bedziesz zadowolona:) Slyszalam,ze ten film, na ktory chcecie isc jest fajny. Chociaz mi z zapowiedzi sie nie spodoball, bo za duzo fantasy byl. Ale w 3D ponoc jest calkiem calkiem. Ja dzis sie wazylam i nawet zadowolona jestm, bo zmierzam wreszcie ku dobremu:) 71,3 kg, ( a po swietach bylo 73 prawie). Wiec juz niebawem mam nadz,ze znowu sie pojawi 70 i pozniej ta 6 z przodu ukochana :) milego dzionka laski, a ja lece odkurzac:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć laseczki :) Jak wam dzionek mija? Ja mam mały kryzys głodu :( jestem tak strasznie głodna 😭 ale nie dam się :P:P Wypiłam już 3 butelki kefiru teraz zielona herbatka :) Ciągle chodzi za mną zapach frytek i kebaba ( rodzice kupili sobie na obiad). A ja skoczyłam do Biedronki po kefiry :) No cóż czasami kryzysy się zdarzają :( byleby przetrwać. Doti jeden dzień to nie tragedia :) ważne, że się też ruszałaś. Areobik to jakieś 500 kcal na godzinę :D Siubasku gratuluję! Na pewno już niedługo zobaczysz 6 z przodu :) pewnie szybciej niż myślisz :) Jeśli chodzi o kefiry to moim zdaniem są extra. Smak i w ogóle. Wole taki kefir niż jakikolwiek jogurt :) Ale oczywiście kto co lubi. Uciekam na Majkę. Muszę się czymś zająć żeby nie myśleć o jedzeniu. Miłego późnego popołudnia :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a ja dzis Majki nie widzialam, bo bylam u babci w odwiedzinach i tam co innego ogladalysmy:) a cos ciekawego sie wydarzylo w niej?? jeju jutro caly dzien musze sie uczyc, bo w pon czeka mnie kosmos:( egzamin z prawa, a co najlepsze babka wymaga od nas tyle,jakbysmy studiowali prawo-szkoda slow. Oby tlyko zaliczyc to badziewie;/ Dzis zjadlam: sniadanie-platki z mlekiem obiad-filizanka pomidorowki i kromka chlebka z tatarem :) podwieczorek-2 skrzydelka pieczone kolacja-kromka chleba z maslem i jablko kurcze tak malo to ma wspolnego z dieta;/ ale najwazniejsze, ze slodkiego nie bylo:) cwiczen dzis niestety znowu brak, ale bylam na spacerku godzinnym nad morzem i odkurzylam caly dom, a troche tego bylo,wiec cos tam spalilam chyba:) a bylam dzis w biedronce, wiedzialam,ze mam cos kupic i zapomnialam kefirow tych kupic co dziewczyno h. mi polecalas:( no to sie nazywa miec pamiec no:) a jaki polecalabys smak najlepszy?? ta buteleczka fit, ktora ma mniej kalorii jak wyglada?? abym ja dokladnie kupila:) dziewczyna H-super Ci idzie-super,ze nie skusilas sie na frytki i kebaba-ja go kocham i nie wiem czy bym dala rade, dlatego szacun wielki dla Ciebie :) Doti jak tam Ci dzis poszlo?? Echhh a pozostale pani chyba zrezygnowaly? Widac,ze my najwytrwalsze jestesmy:) I juz mamy tutaj ponad 600 wpisow, niebawem bedzie 1000:D super, ze chociaz my trwamy tu:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej hej Ja dziś zjadłam: - 2 kromki razowca z dżemem - płatki owsiane z mlekiem i jabłkiem - żurek z jajkiem i ziemniakami ( mała porcja) - pomarańcza - 2 kromki razowca z serkiem wiejskim ze szczypiorkiem ( dobry jest :) Więc w porównaniu do Was to całkiem sporo ale bez słodkiego.;) A teraz piję wodę , dużo wody żeby mnie nie dopadł głód przez który zasnąć nie mogę.;) Mogłam poćwiczyć ale nie umiałam się coś zebrać. Siubasku taki spacer to jest super.Choć my też z małym byliśmy na sankach w południe więc jakiś tam ruch miałam.Jutro chcę się w końcu wybrać na basen ale zobaczymy jak i co bo zawsze na planach się kończy.;) Majki nie oglądałam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Najważniejsze w Majce to chyba to że lekarz jej powiedział, że jest w ciąży! A tak to nic ciekawego :) Siubasku skleroza nie boli dlatego zdjęcie kefiru wysłałam ci na pocztę, tak będzie łatwiej :) Ładnie wam idzie dziewczyny i jecie normalnie. Wiem, wiem pisałam o kryzysie. Na szczęście wyszłam obronną ręką. Uświadomiłam sobie tylko, że niepotrzebnie się głodzę. Ale ja już tak mam … musze efekty widzieć od razu :( no cóż dużo by narzekać. Jestem głodna i wściekła. Czuje jak mi się żołądek kurczy z braku jedzenia. Wiem, że robię źle. Pełna świadomość :) Ale jak zobaczyłam dzisiaj na wadze 64,9 to gęba sama się uśmiecha :P Jutro planuje pić nadal kefiry i posilić się ewentualnie serkami i warzywkami :) w niedzielę szykuje się rodzinna impreza więc jutro zabieram się za pieczenie ciasta :( mam nadzieję, że wytrzymam :) i nic mnie do niego nie skusi. Pożyjemy zobaczymy 🌼

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziewczyno H-dzieki Ci bardzo za zdjecie:D teraz to na pewno kupie ten kefir, ktory potrzeba :) a wyglada bardzo smakowicie :) skakanki jeszcze nie znalazlam ;) nie bylo czasu ;) Wow to Majka juz wie,ze w ciazy jest? a jak zareagowala??:D to bedzie dobre. No i super waga Ci spada kochana-juz prawie i cel kolejny osiagniety bedzie:) super!!! Doti a Twoje wczorajsze menu bylo bardzo dobre, wcale nie duzo. Ja tez na basen mialam isc i sie nie moge wybrac. Teraz w ogole ta sesja, kola wiec moze byc ciezko, ale jak wszystko pozaliczam to porzadniej sie wezme za te cwiczenia. A ja smigam pod prysznic i na sniadanko jakies, bo juz mi burczy w brzuszku :):) za oknem pogoda piekna, w sam raz na spacer, a ja do notatek :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wlasnie sobie zrobilam chwile przerwy od nauki na jedzonko :) i 1 cukierka, co by mi sie lepiej myslalo:D a jak Wam dzionek mija moje drogie??? ja mam na swoim konecie jak narazie sniadanie-platki z mlekiem 2 sniadanie-pol banana obiad-2 parowki i kromka chlebka i cukierek :) na podwieczorek zjem moze kromke chleba a na kolacje-jogurt:) takie mam plany. No a teraz dalej w ksiazki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej Dz.h - gratulację. Też marzę że tyle kiedyś zobaczę na wadze.;) Czy w tym roku ? Dziś na śniadanie była owsianka z bakaliami i jabłkiem. Na drugie kromka razowca z papryką i szynką plus mandarynka. Na obiad zjadłam pstrąga pieczonego w foli z surówką. Na powieczorek nie wiem a na kolację chyba twarożek z warzywkiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Laski przeczytajcie topik: Te Wasze diety i tak są do niczego. Zajrzyjcie! Przyda się! niejakiego Derby.Nie umiem wkleić linku bo odczytuje to jako spam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć dziewczyny :) Ja tez miałam spędzić dzień nad książkami a wyszło tak, że nawet nie zajrzałam do notatek :) Pół dnia na zakupach reszta w kuchni i dzień zleciał. Kupiłam kolejną parę budów tzn. kozaków :P trochę na pocieszenie oraz zachętę do dalszej pracy nad sobą :) Dzisiaj rano wypiłam kefir :) (nie ma problemu Siubasku za fotkę cieszę się, że pomogłam) Na obiad zostałam zmuszona do rosołu także wyszło 1,5 szklanki (bez makaronu) i twarożek, i jakąś godzinkę temu zjadłam sałatkę z gyrosa :( w sumie nie wiem dlaczego, ale mam małe wyrzuty sumienia. Upiekłam ciacho, nie wiem jak smakuje :) poczekam do jutra :) Wygrałam walkę sama z sobą :D nie zjadłam cieplutkich ciasteczek z Carrefoura :D chociaż pachniało w całym samochodzie :( Ogólnie rodzice zaczęli na mnie krzyczeć, że mało jem, że się zagładzam i w ogóle co ja robie. Masakra :( Lecę sprzątać :) a potem do książek. Doti spokojnie przed nami 11,5 miesięcy także na pewno zobaczysz swoje marzenie 60 :) Dobrze nam idzie i się trzymamy :) bo widzę, że inne dziewczyny chyba zrezygnowały :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziewczyno h-super, widac Twoje zadowolenie i pozytywna enerie, plynie ona z Twoich wypowiedzi i dajesz ja nam :) super I tak jest chyba, ze jak widzi sie super efekty, to nawet na ciasteczka sie nie skusimy:) bo ja tak mam, ze jak efekty sa widocznie,to mnie to mobilizuje:) no ja mam nadzieje,ze przez tych 11,5 miesiacy tez zobacze swoje 62 kg:D jeju,nawet wczesniej bym chciala :):) a nie czekac az 11,5:) a jakie kozaczki sobie kupilas??? ja po nauce tez wybralam sie szukac butow do galerii, ale nie bylo nic ciekawego:( a jak juz jedne super byly, to nie bylo mojego rozmiaru. Do ti a Twoje juz doszly butki?? zadowolona z zakupu?? w ogole teraz takie sa promocje u nas,ze mozna za dobre pieniadze sobie wyhaczyc cos:) ja na podwieczorek zjadlam troche ryzu z warzywami, a na kolacje kromke chleba:) a teraz jestem taka wzdeta po czyms, ze tragedia:( Doti a Twoje wzdecia minely???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Doti, czytalam to co nam polecilas. Moze i prawde gosc pisze,ale to nie dla mnie na przyklad, bo on pisal,aby z mleka itp zrezygnowac. Dziwne,bo to bialko i mleko zdrowe jest, a ja np. mleko kocham i nie wytrzymalabym dlugo bez niego :) ja tam mysle,aby trzymac sie rozkladu 5 posilkow i bedzie git :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No ja też uważam że od Dz.H. bije pozytywna energia z postów.;) Superrrr...NAPRAWDĘ GRATULUJĘ MEGA SILNEJ WOLI .:) Mój dzień udany.Bez słodkiego i ochoty na nie dzięki zjedzeniu 5 wartościowych posiłków.:) Bo zależy mi bardzo na zdrowym odżywianiu już na zawsze.;) Na podwieczorek zjadłam jogurt naturalny z cynamonem i słonecznikiem plus jabłko i 3 morele suszone a na kolację kromkę razowca z wędlinką,pomidorkiem i papryką. I też się pochwalę że choć nie byłam na basenie to 45 min tańczyłam sobie przy hitach rmf i od razu było mi lepiej.:) Kozaki są super.:) Nawet się nie spodziewałam - leżą jak ulał. Z moimi wzdęciami już lepiej ale jeszcze nie całkiem.Zauważyłam chyba że jak nie piję w czasie jedzonka to ich nie mam...sama już nie wiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ale powiedz mi wlasnie, jak nie piszesz w czasie jedzenia, to nie czujesz sie zapchana?? bo ja nie potrafie bez popicia zjesc np.kanapki, musze popic. To wtedy po jakim czasie pojesz?? pol godzinki?? no to super, ze kozaki leza jak ulal:) i ze jestes zadowolona:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No piję tak 30 min po posiłku. W wielu dietach też jest zalecenie aby nie pić w czasie jedzenia.Żeby nie rozpychać sobie jeszcze bardziej żołądka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no ja wlasnie wiem,ze to jest zalecane :) ale jak tu nie popic pysznej kanapeczki pyszna herbatka:D ojj ciezkie jest to zdrowe odzywnianie no :) i skomplikowane:) szkoda,ze nie urodzilam sie z ta zdolnoscia,ze moge jesc jesc i nie tyc :) mam kolezanke co tak ma,ze je 5 razy tyle co ja i jest chuda jak patyk, i gdzie tu sprawiedliwosc??:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ach dodalam do stopki cos terazniejszego,bo ost zmiana byla pod koniec pazdziernika. Chociaz nie wyglada ona super,no ale wypadalo cos dac:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja zawsze rano śniadanie popijałam kawą.Czy jadłam owsiankę czy kanapki zawsze też piłam kubeł kawy.Od tygodnia piję 30 min po zjedzeniu i jest lepiej.Nie czuję się taka pełna i w ogóle. Podobno jak ma się ochotę na popicie w czasie posiłku to można przepukać usta woda czy zrobić łyk wody. Mój mężulek ma całe życie wzdęcia i zgagę ale z picia wiadra napojów wszelakich podczas jedzonka nie zrezygnuje.;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Siubasku nie jest tak źle z tą stopką.Zawsze jak będzie Cię kusiło zjedzenie czegoś nie zdrowego to pomyśl o niej.;) Ja też mam kumpelę która je za 3 i masę słodyczy , urodziła 2 dzieci a figurę ma jak modelka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
oo czyli lyk wody jest wskazany?? to zawsze jakis plus. Wiec moze bym sprobowala tez tej metody. Nic nie trace,a zyskac moge. Tym bardziej,ze piszesz,ze widac roznice,to moze na mnie tez podziala :) A moj chlopak tez jest chudy, je slodkiego duzo, obiadki kalorycznei nie tyje no:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no to jest tak,ze licze ile mi brakuje,do wagi od ktorej zaczynalam odchudzanie. I sobie mysle-kurde za 4,5 kg bede wygladala jak ten wieprzyk sprzed odchudzania, to wtedy odechciewa mi sie slodkiego. Wiec mam nadz,ze ta stopka mi pomoze:) chociaz nie powiem,ze dzis mi sie tez slodkiego chce,ale trzymam sie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×