Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

julka75

razem raźniej - odchudzanie

Polecane posty

No proszę Siubasku niezłe są te twoje zbiory :D Najbardziej pasuje mi ta 5 dniowa. Rozumiem, że 1 torebeczka ryżu na cały dzien i do tego owoce jakie chcę i ile chcę tak? Chociaż 3-dniówka tez nie jest zła zależy mi na efektach oczywiście nawet kosztem powiedzmy zdrowia :) A znasz taką? 1dzień- 1 kg jabłek 2 dzień - 1 kg ziemniaków ugotowanych w mundurkach 3 dzień - 2-wie torebki ryżu ugotowanego na sypko 4 dzień - 1 l. kefiru 5 dzień - 1l. soku z czarnych porzeczek W sumie dziwna jest już kilka lat temu nad nią myślałam tylko zawsze wydawała mi się bez sensu. A może wy ją znacie? Siubasku miłej gościny ;) a co do Dukana to odważna jesteś :D oczywiście duchem jestem z tobą i trzymam kciuki żebyś święta też przetrwała ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kochana wiesz co te wszystkie diety to na jedno kopyto sa:D ale nie zlalam tej co podalas-chociaz podobna jest do tych wszystkich kilkudniowych:D A ta niby "ryzowa" to owoce jakie chcesz i ile chcesz-wiadomo winogrono i banany-te kaloryczne-to trzeba uwazac z ich jedzeniem,ale wszystko inne jak najbardziej. Ryz najlepiej na obiad sobie jesc. Zreszta torebeczka ryzu ugotowana,to wychodzi tego duuuzo,wiec sobie mozna podzielic ja na np.2 posilki:) Chociaz te diety monotonne nie sa zdrowe, no ale ja wiem,ze czasami trzeba je zrobic, aby sie oszczyscic:D A z Dukanen jak mi nie wyjdzie-oby nie- to wtedy bede wiedziala,ze to nie dla mnie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jestem ponownie ;) 1000 podskoków na skakance i 6w 3s/8p :D o jedną serię więcej, bo do tej pory były tylko dwie, a tu proszę zaskoczenie :P Teraz herbatka z miodem, trochę leków i do łóżeczka. W takim razie od soboty postaram się zacząć „ryżową :P brzmi fajnie, lubię ryż no i owoce :P zgadzam się z tobą Siubasku czasami na oczyszczenie są potrzebne takie diety, tylko ja cos za często jestem na tych cudach ale jak mówiłam wcześniej ja po prostu jeszcze nie dorosłam :) i pewnie znowu się powtórzę, ale bardzo się cieszę, że nie jedziecie po mnie i nie mówicie jaka ja to głupia jestem i w ogóle 👄 Może i faktycznie masz racje. Nie ma na co czekać a ponad tydzień to kupa czasu nigdy nic nie wiadomo a przynajmniej zobaczysz jak reagujesz na tą dietę :) Może nie powinnam kusić, ale właśnie znalazłam na onecie ciekawy przepis, może się przydać. Swoją drogą myślę, że ta szarlotka jest mniej kaloryczna od standardowej :P a może się mylę :D „Delikatna szarlotka z bitą śmietaną Składniki 2 kg. jabłek (np. Jonagoret) 2 galaretki cytrynowe 1 paczka biszkoptów 1/2 l. śmietanki 36% 3 łyżeczki żelatyny cukier, gorzka czekolada Etapy przygotowania 1.Jabłka zetrzeć na tarce o grubych oczkach. Udusić podlewają niewielką ilością wody. Pod koniec posłodzić do smaku. Wyłączyć gaz. Wsypać suche galaretki. Wymieszać do rozpuszczenia. Wystudzić. 2.Prostokątną formę (40/25) wyłożyć folią aluminiową, a następnie biszkoptami. Wylać lekko ciepłą masę jabłkową. Odstawić do lodówki do całkowitego wystygnięcia. 3.Ubić kremówkę, posłodzić do smaku (cukrem pudrem), pod koniec ubijania dodać rozpuszczoną w małej ilości wody żelatynę. 4.Śmietankę wyłożyć na masę jabłkową. Udekorować startą na tarce o grubych oczkach czekoladą. Schłodzić w lodówce. 5.Ciasto jest efektowne i bardzo proste w przygotowaniu. Smacznego. Miłego piątku laseczki 🌼

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wiec tak dlugoo mnie nie bylo:P ale tak efekt -2kg:) Siubasku ja jetem w Norwegii, jogurty znalazlam w tutejszym hipermarkecie-smakuja mi bo sa o smaku granatu z malinami takie fajne kwasnawe no i oczywiscie truskawkowe :) trzymam sie ale dzis byl kryzys, najwazniejsze jest zeby zawsze miec przy sobie to co jest dozwolone w fazie protein, bo inaczej mozna zucic wszystko w diably:P Siubasku ja mysle 7 dni pociagnac, choc jak pisze Dukan, ze dla osob chcacych schudnac mniej niz 10kg-5dniowa terazpia proteinami wystarczy:), jeszcze nie przeczytalam calej ksiazki-tylko 1 czesc aha a hcecie ksiazke z jego przepisami do tej dietki:))))))))? tez mam:P DZ>H ty to mnie zadziwiwaisz, ta swoja wytrwaloscia:0 zazdrosze,widze ze cwiczysz ostro, ze sie rozkrecilas-mi jak narazie wystarczy areobik przy swiatecznym sprzataniu domow:))))) Zdrowiej kobieto:) a gdzie nasza nowa koleczanka? nic kobietki zmykam, bo padam z nog uwielbiam WAS :*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej kochane 😘 ja juz po sniadanku- 2 kromki chlebka z serem i wedlina-chlebka swojskiego wiec bylo pyyyszne:) szarlotka z bita smietana- nie no dziewczyny jak tu sie odchudzac no:D nawet go nie czytam, nie ma mowy :D jak schudne to sie przyda:):):):) dz.h.- to ladnie Cie rozlozylo-widze,ze tak masz przesrane jak ja,ze pogoda sie zmienia i chora:( zdrowiej bo jutro wiosna:D i musisz byc zdrowa:) dietka ryzowa jest smaczna, tylko ze moze sie szybko znudzic,ale mysle ze 5 dni dasz rade:) a wtedy co po niej?? Dukan?:D Oliwka- pewnie slij wszystko co masz o Dukanie :) a przepisy sie przydadza. One sa na ktora faze??? i kurde -2 kg!! rewelka!! ja tez chce takie efekty!! :) a od kiedy zaczelas??? Ale powiem Wam,ze jak tesciowa mnie zobaczyla to mowi-jeju Ty znowu schudlas! Nie odchudzaj sie juz, ostatnio wygladalas lepiej( a wazylam jakies 2 kg wiecej):) Mile to jak ktos widzi ze sie chudnie, ale kurde brzuchol i udziska dalej wielkie:( a do 12 maja i mej wycieczki coraz blizej :( No ja zabieram sie zaraz za mojego mgr-jestem teraz sama w domu wiec mam okazje do pisania-mam nadzieje,ze stworze cos:) bede zagladala-moze ktoras z Was sie pojawi niebawem :) Oliwka my tez Ciebie uwielbiamy:D prawda dziewczynooo harleyowca:):):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no i juz prawie 14. U nas jest teraz 15 stopni na termometrze-wow:D wiosna wiosna hej :) fajowo wreszcie pojde na rolki w nastepnym tygodniu:) jupi:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dz.h.- moja droga, a moze jakas foteczke bys wyslala w nowj fryzurce??:D plissssssss

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hello ;) U mnie dzisiaj wiosna. Mam nadzieję, że już od nas nie ucieknie. Płaszczyk odebrany z pralni także mogę już śmigać. Usłyszałam dzisiaj kolejny komplement od kolegi z pracy, że bardzo schudłam i wyglądam fajnie, może trochę bezpośrednie ale ważne że zauważył :P Moje menu na dziś było następujące: - jogurt fit z płatkami - gruszka - 1 kefir żurawinowy - 2 kawałki pizzy (na koniec tygodnia i powitanie wiosny pozwoliłam sobie na grzeszek :)) - 4 wafelki - mandarynka Od jutra tak jak planowałam będzie dietka „ryżowa od Siubaska :P ryż mam, a owoce już kupiłam. Mam nadzieję, że przetrzymam i nie skuszę się na nic innego. Ogólnie planuje ciągnąc takie menu jak najdłużej, najlepiej do piątku, ale zobaczymy nie mówię hop żeby nie było :classic_cool: Oliwko ładnie lecą ci kg. A powiedz jak to wygląda wizualnie i cieleśnie :P ? Dziękuję, chociaż myślę, że nie ma co podziwiać. Raczej zaliczam się do osób, które nie odżywiają się zdrowo i idą na łatwiznę, ale i tak dzięki ;) fajnie wiedzieć, że ktoś mnie wspiera :) oczywiście jeśli mogę to bardzo proszę o przepisy ;) Siubasku ja niestety bardzo często choruje, chociaż muszę powiedzieć, ze w tym sezonie zimowym nie byłam ani razu na antybiotyku, a to w moim przypadku sukces, bywało tak że co 2 tygodnie byłam na nowych lekach :( Tak, tak szarlotka wygląda baaardzo smakowicie :P ale to dopiero jak skończymy dietetykować, póki co zbieram pyszne przepisy :) Fotka? :D jeszcze sobie nie zrobiłam, postaram się jutro :) Teraz lecę poskakać i może popedałować 🌼

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dz.h.-w takim razie z niecierpliwoscia czekam na foteczke od Ciebie i Twoich nowych wloskow :) Fajny ten kolega, ze zauwazyl zmiane w Twoim ciele:D A babki pewnie nic nie mowia,bo zazdroszcza- z babami tak jest:D Ale najwazniejsze, ze faceci to widza:) Trzymam kciuki za dietke ryzowa-na pewno bedzie Ci smakowala kochana, bo ja tez ryz bardzo lubie -a co najlepsze nie chodzilam glodna na tej diecie-o ile mozna to nazwac dieta. Z tym zdrowiem, to slabiutka masz odpornosc-ale ja tez-wczoraj zmarzlam w nogi w kosciele i dzis juz kichanie, psikanie i gardelko bolace. Wierze,ze przyjdzie wiosna i bedzie lepiej. Ja juz dzis z rozpietym plaszczem nawet chodzilam:D juz czuje sie ta wiosne,oj czuje:) A za mna pizza tez chodzi. Chociaz pewnie nie wezme jej do ust przez najblizsze tygodnie:( A teraz dobrej nocki Wam laseczki moje kochane zycze i do juterka 😘

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
I po ćwiczeniach :D 1300 podskoków na skakance i 3s/8p 6w :) Coraz lepiej. Teraz herbatka z miodem, wapno i coś na gardło :P leczę się porządnie w końcu trzeba przywitać wiosnę :P Siubasku dziewczyny też zauważyły, jedna kumpela faktycznie zazdrości, bo sama jest otyła i to nawet bardzo, ale poza tym jak na razie same miłe komentarze :) To widzę, że mamy tak samo, ja tez jak trochę zmarznę to zaraz gardło mnie boli kicham itd. nic mi nie pomada ani syropy na odporność ani nic :P Oliwko ;) Uciekam wygrzać się w łóżeczku. Dobranoc laseczki 🌼 P.S. Widzę, że znowu zostałyśmy same. Ale nie ma to jak nasza Trójka :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej kobitki ja przepraszam ze tak zaniedbuje forum ale mam tyle pracy i wogole zajeta jestem,...dzis zrobilam odstep od diety-urodziny kumpeli wiec zjadlam ciacho:) ale bez stresu dukan mi wybacza:) postanowilam ze pociagne same proteiny do czwartku czyli to bedzie 10 w sumie potem warzywaka akurat na swieta, ochota na slodkie spadla DZ.H pytalas czy sa widoczne efekty, tzn tak widze ze brzuszek smalal ale pupa nadal nie ale u mnie na czesc oststnia leci i pierwsza przybiera:) poza tym jestem przed okresem:) i duzo pracuje i czesto wracam spuchnieta z pracy:( a to dlatego ze od 2-och dni nie pije tych min2 litrow wody jak radzi dukan- NIEDOBRA ANIA:P zycze sobie do dnia moich urodzin 58kg na wadze, bo jak nie...to nie kupie sobie tych zaje.... jeansow:)))))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam ;) Co tam u was? Rozumiem, że nie macie czasu na kafe, ale to nic poczekam na was :) U mnie jak na razie jest ok. Póki co zjadłam gruszkę na śniadanie, a na obiad był ryż z kefirem owocowym (pomarańcz, gruszka, mango, truskawki) bardzo fajne połączenie polecam ;) Wczoraj nie miałam siły ćwiczyć, mam nadzieję, że dzisiaj ruszę tyłek :P Niby jest wiosna ale dzisiaj tak strasznie deszcz padał że świata nie było widać :D Uciekam troszkę się „pouczyć 🌼 dla Pani Wiosny niech już przyjdzie tak na prawdę :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kochane jestem :) i mam ksiazke zakupiona:D a wiec DUKAN od jutra! ale jestem podeksytowana-powiem Wam :) zaraz beda ksiazke czytala, jogurty, twarozki, miesko kupione wiec od jutra dzialam:D kurde mam nadzieje,ze wytrzymama:) przez weekend oczywiscie dieta poszla na bok, ale jest ok:) dz.h.-mam nadzieje, ze zdrowko juz lepiej. Widze,ze ryz smakuje:D a nie jestes slaba mam nadzieje?? Jak ten ryz jesz? dzielisz go sobie? Oliwka- jakbys mogla to pisz swoje menu codzienne na Dukanie,bedzie mi tez latwiej:D bo Ty juz wprawiona jestes. U nas 1szy dej wiosny tez taki sobie-popadalo i sie zrobilo brzydko:( i wieje straszny wiatr. A teraz zabieram sie za czytanie ksiazeczki :D Oliwka a jak na wadze efekty???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam Was drogie kolezanki :) a wiec moja przygoda z Dukanem rozpoczela sie dzis i.... wlasnie ja koncze:(:( tragedia. Czuje sie fatalnie, jest mi niedobrze, mdli mnie, zwracam i strasznie mi slabo (oby to nie ciaza-Boze czuwaj nade mna). Zjadlam na sniadanie plaster wedliny i twarozek z jogurtem naturalnym a na 2 sniadanie 2 kabanosy drobiowe i po umieram:( ja nigdy nie bylam miesozerna i to chyba wychodzi-a to dopiero pol dnia 1szego. Wiec niestety,albo i stety pozostaje przy moim ograniczeniu kalorii i patrzeniu na to co sie je-wtedy chyba jest najlepiej. No trudno,napalilam sie baaardzo-jestem zawiedziona,ale jak mam sie non stop czuc tak jak teraz to odpuszczam. :( A na mieso to nie spojrze przez nastepny chyba rok,bleeeeee;/ Dzis chyba nic do ust nie wloze,bo nie moge patrzec na jedzenie. Pije jedynie herbate i leze. Piszcie kochane co u Was.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hello:) ja jestem w trakcie meblowania salonu.heheheh wiosna w moim sercu, kupilam liliowe zwiewne zaslony, liliowe i kremowe poduszki, i bawie sie w stylizacje wnetrz:))) subasku wiec tak zaczne od tego ze zle zaczelas ja w pierwsze dni robilam jajecznice, jaj na twardo w pracy jogurt a na kolacje kurczak gotowany lub w folii z ziolami, musisz jesc to co lubisz:) jak cos to zrob sobie tylko 3 dni protein a potem proteiny i warzywai proteiny w stosunku 5/5:) najwazniejsze sie nie meczyc:)))) u mnie dalek kooopa sniegu!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! grrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrr agresja mi sie podnosi ale dzis narwalam do domku galazek brzozy wiec licze ze bedzie milej a moje orchidee w koncu zaczely puszczac paczki:)))))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć dziewczyny. Nie mam dzisiaj powodów do dumy bo w końcu rzuciłam się na jedzenie. Ta dieta ryżowa jest super, tylko monotonia mnie trochę zgubiła. No cóż, niejedno już przechodziłam :) Jeśli chodzi o ryz to dziele go na pół (w weekend na śniadanie i obiad) a dzisiaj na obiad zjadłam pół paczki plus kawałek pomarańczy i grejpfruta :) A od 17-19 masakra dosłownie rzuciłam się na żarło :( Teraz lepiej trochę poćwiczę, może to cos da :P Ojej Siubasku, aż tak źle znosisz Dukana? Nie wiedziałam, że takie skutki są, ale racja że wszystko zależy od organizmu. Oliwko ty masz prawdziwą zimę :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej dziewuszki Oliwko mozliwe,ze zle zaczelam-tak jak mowisz,ale juz po wczorajszej akcji,to szybko nie pomysle o Dukadnie, bo na sama mysl o nim jakos mi niedobrze. Ale no trudno:) Moja dietka MZ tez jest oki, dorzuce rolki,bo roi sie juz ladnie wiec bede smigala jedzac mniej :) A Ty ile schudlas juz na nim?? Wow liliowy wystroj wnetrz-fajniutki kolorek-trzeba wiosne wprowadzic do domku,jak jej nie ma-tym bardziej,ze te sniegi to u Was pewnie postoja:( dz.h.- tak jak pisalam w mailu- sliicznie wygladasz:) wloski super, bardzo dodaja Ci uroku-bobma!! I chudniesz o oczach! A niepowodzeniemw czorajszym nie przejmuj sie-ale to chyba znak,aby skonczyc z tymi dietami cud i jesc MZ:) Baaardzo duzo cwiczysz malo jadlas i stad ten napad na jedzenie. Jesli cwiczenia w takiej iloscie jakie Ty wykonujesz,to musisz jesc wiecej:) Wiec ryzowe, kapusciane i owocowe odstaw na bok i jemy 1200 kcal:D u nas za oknem dzis sloneczko i nuby ma byc dzis cieplej. To moze dzis na role sie wybiore:D Bo jakos to domowe jezdzenie na rowerze mi sie nudzi. Milego dzionka leseczki i do napisania 🌼

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej dziewuszki Oliwko mozliwe,ze zle zaczelam-tak jak mowisz,ale juz po wczorajszej akcji,to szybko nie pomysle o Dukadnie, bo na sama mysl o nim jakos mi niedobrze. Ale no trudno:) Moja dietka MZ tez jest oki, dorzuce rolki,bo roi sie juz ladnie wiec bede smigala jedzac mniej :) A Ty ile schudlas juz na nim?? Wow liliowy wystroj wnetrz-fajniutki kolorek-trzeba wiosne wprowadzic do domku,jak jej nie ma-tym bardziej,ze te sniegi to u Was pewnie postoja:( dz.h.- tak jak pisalam w mailu- sliicznie wygladasz:) wloski super, bardzo dodaja Ci uroku-bobma!! I chudniesz o oczach! A niepowodzeniemw czorajszym nie przejmuj sie-ale to chyba znak,aby skonczyc z tymi dietami cud i jesc MZ:) Baaardzo duzo cwiczysz malo jadlas i stad ten napad na jedzenie. Jesli cwiczenia w takiej iloscie jakie Ty wykonujesz,to musisz jesc wiecej:) Wiec ryzowe, kapusciane i owocowe odstaw na bok i jemy 1200 kcal:D u nas za oknem dzis sloneczko i nuby ma byc dzis cieplej. To moze dzis na role sie wybiore:D Bo jakos to domowe jezdzenie na rowerze mi sie nudzi. Milego dzionka leseczki i do napisania 🌼

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej dziewuszki Oliwko mozliwe,ze zle zaczelam-tak jak mowisz,ale juz po wczorajszej akcji,to szybko nie pomysle o Dukadnie, bo na sama mysl o nim jakos mi niedobrze. Ale no trudno:) Moja dietka MZ tez jest oki, dorzuce rolki,bo roi sie juz ladnie wiec bede smigala jedzac mniej :) A Ty ile schudlas juz na nim?? Wow liliowy wystroj wnetrz-fajniutki kolorek-trzeba wiosne wprowadzic do domku,jak jej nie ma-tym bardziej,ze te sniegi to u Was pewnie postoja:( dz.h.- tak jak pisalam w mailu- sliicznie wygladasz:) wloski super, bardzo dodaja Ci uroku-bobma!! I chudniesz o oczach! A niepowodzeniemw czorajszym nie przejmuj sie-ale to chyba znak,aby skonczyc z tymi dietami cud i jesc MZ:) Baaardzo duzo cwiczysz malo jadlas i stad ten napad na jedzenie. Jesli cwiczenia w takiej iloscie jakie Ty wykonujesz,to musisz jesc wiecej:) Wiec ryzowe, kapusciane i owocowe odstaw na bok i jemy 1200 kcal:D u nas za oknem dzis sloneczko i nuby ma byc dzis cieplej. To moze dzis na role sie wybiore:D Bo jakos to domowe jezdzenie na rowerze mi sie nudzi. Milego dzionka leseczki i do napisania 🌼

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hejka dziewczyny :) Dziękuję Siubasku bardzo mi miło :) no i cieszę się, że widać zgubione kg :P oj cieszy i to bardzo ;) Póki co odpuściłam sobie różne diety cud. Przynajmniej do końca tygodnia, nigdy nie wiadomo co wymyślę w poniedziałek. Dzisiaj obeszło się bez słodyczy w końcu, bo powoli wracałam do nałogu. Faktycznie może zacznę liczyć kcal. Dziewczyny, a macie może wagę kuchenną? Opłaca się czy kcal liczycie na „oko :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej laseczki patrzecie co znalazlam http://www.wykop.pl/ramka/192726/jak-kobieta-chce-to-potrafi/ normalnie dziewczyna teraz nie do poznania Ja dzis mialam atak na chleb :( jadlam jadlam i nie czulam, ze go jem:( a wiec zjadlam dzis: sniadanie-mala miseczka platkow z mlekiem obiad-zupa krzepka(miesko, warzywa itp) a po obiadki jakas godzinke 2 kromki chleba z dzemem i maselkiem niby to nie duzo jak na caly dzien, ale sam fakt ze sie na ten chleb rzucilam :( A na kolacje bedzie jogurt. Kurde moje wakacje coraz blizej,a ja nie chudne:( dz.h.- ja nie mam wagi kuchennej i nigdy nie mialam. Chociaz nie raz chcialam ja kupic. Kolezanka sobie kiedys kupila i jak zwazyla np. platki musli,ktore jadla, to sadzila, ze je 30 g,a jak zwazyla,to wyszlo jej 60 gramow. Wiec pewnie ciezko na oko sobie samemu cos zwazyc, a pozniej jak juz waga jest to wychodzi ile co ma i jakie sie beledy popelnialo. Ale ja chyba juz wole w tej neiwiedzy zyc:) Wiem,ze jak dupska nie rusze i nie zaczne cwiczyc to tak dalej sie moge uzalac nad soba,ze nie chudne-przykra jestem,wiem. Co za zycie.. echhh wiosna przysla, a moje samopoczucie do d*** Mam nadzieje,ze u Was lepiej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
:) Melduje się na posterunku. Wczoraj wieczorkiem jeszcze poćwiczyłam, ale nie miałam siły pisać :) 500 skakanki, 60 min na rowerku i 1 seria 6w. Dzisiejszy dzionek średnio udany pod względem jedzenia i w ogóle. Siubastu ty najadłaś się chleba ;) (na zdrowie) a ja pierwszy raz od stycznia wszamałam bulkę. Nie miałabym wyrzutów sumienia gdyby nie była ona tak zwanym dopychaczem :( bez sensu nie znam umiaru i nie potrafię powiedzieć dość. Do tego humor mam straszny, może tez dlatego zajadam go wszystkim co dopadnę. Nawet nie przyznaję się, że od 2 dni pozbywam się jedzenia z organizmu w nienaturalny sposób 😭 totalna załamka :(:( Super, fajnie jak wszyscy zauważają, ze zgubiłam kilka kg. Chwalą, podziwiają, widzą zmianę nie tylko w wyglądzie ale też w zachowaniu itd. itd. Ludzie myślą, że to takie proste, bez żadnych wyrzeczeń. Jak pstryknięcie palcami. A przecież ja tyle sobie odmawiam i już powoli tracę siły kurcze jakie to jest trudne :( a może po prostu za bardzo się katuje. Wybaczcie że użalam się nad sobą, musiałam się wygadać :) Dobrze, że was mam 🌼 Miłego dzionka jutro kochane 👄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dz.h.- ojj ja nie popieram,ze zwracasz!! oki raz moglo sie zdarzyc, ale nie tak czesto jak to robisz!!! krzycze na Ciebie!?! bo to moze odporwadzic do czegos zlego!! nie rob tego naprawde!!!! obiecaj ze nie bedziesz wymiotowala i naprawde nie bedziesz tego robila!! Jestes taka fajna,madra o=dziewczyna, a takie rzeczy robisz:( NIE ROB TEGO !!! obiecujesz?? a ja wstaje z loza i ide na sniadanko i niebawem napisze wiecej :) tylko chcialam Cie okrzyczec ;P 172cm 22.05.2009- 76 kg, talia - 76 cm, udo- 59cm, biodra-104cm 05.10.2009r-69 kg, talia - 69 cm, udo-56 cm, biodra-99cm 26.10.2009r-70 kg, talia - 70 cm, udo-56 cm, biodra-99cm 27.02.2010r-71 kg cel I - 68 kg cel II - 65 kg cel III - 62 kg

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja juz po sniadanku, zaraz drugie bedzie-jakies lekkie. Pewnie jakis owoc. Pogoda cuuudnaaa:) Milego czwartku, a ja do porzadkow:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
i obiadek tez za mna 4 pierogi z miesem i barszcz-pol kubka pojezdzilam 25 min nawet na rowerku :) i zrobilam 150 brzuszkow dziewczyny czy Wy tez tak macie,ze pomimo slonka i wiosny to jestescie przemeczone mega?? bo ja bardzo:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no i na dzis koniec jedzenia. Dzionek zaliczam do udanych, bo bylo troszke rowerka, brzuszki i godzinny spacerek nad morzem, wiec nie tak zle, a jedzenie tez ok-5 posilkow bylo, wiec zadowolona jestem :) Ale dzis bylo fajnie cieplutko na dworku.. Oliwka, a Ty juz tak tym meblowaniem zajeta jestes,ze zapomnialas o nas??? Dz.h.-mam nadzieje, ze dzisiaj porawilas sie ??? wiesz z czym :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×