jak udowodnic ojcostwo MOJEMU ojcu po 21 latach- jak pokierowac sprawe do sadu

Pozwolilam sobie zalozyc osobny temat pomimo, ze ten post napisalam w topiku co czuja dzieci. A wiec... Szukam kontaktu z moim ojcem a wlasciwie dopiero zaczne dzialania. nie jest on uznany moim ojcem, chce jakos sadownie go zmusic badaniami dna do tego by bylo wiadomo ze to on jest moim ojcem. nie widzial mnie od urodzenia, gdy sie dowiedzial ze moja mama jest w ciazy prysnal i troche pozniej zalozyl nowa rodzine i ma dzieci ktore napewno o niczym nie wiedza i zyja ze swiadomoscia jakiego cudownego meza i tate maja. chce im troche rozwiac ten se o nim. taka mala zemsta za te 21 lat, ze mial mnie gdzies jak i roniez jego rodzice czyli moi dziadkowie, ktorzy do mojej mamy list napisali zeby usunela ciaze lepiej i nie zblizala sie do ich syna. wiecie moze jakie kroki musze podjac? wiem ze najpierw ustalic jego dokladne dane, adres a potem wniosek do sadu, ale o co? jak go zatytulowac? o ustalenie ojcostwa? z gory serdecznie dziekuje.

sie nie na nim a przede wszystkim na jego rodzinie! dobrze ci tak!

niech gnoje odpowie za to co zrobił

jaka matka taka corka? hmmm dziwne, moja mama jakos nie szuka z nim kontaktu ani po sadach go ciagac nigdy nie chciala wiec jak to przyslowie ma sie do mnie? nijak :D poradzi mi ktos cos konkretnego?

i do niczego domniemanego ojca nie zmusisz, nawiasem mówiąc masz 100% pewności, że to właśnie ten facet jest twoim ojcem?

????

zeszcze sie na jego rodzinie i dobrze mi tak! a mozesz jasniej? :D

bo jak bedzie prawnie potrwierdzone, że jestes jego corką to mozesz mu na starość alimenty placić:D i nie wazne, ze on sie tobą nie zajmował:P:P:P

tam ma szczesliwą rodzine a wy zgorzkniałe i sfrustrowane? :D:D:D:D

jesteś już dorosła i do niczego domniemanego ojca nie zmusisz, nawiasem mówiąc masz 100% pewności, że to właśnie ten facet jest twoim ojcem? oczywiscie ze jestem pewna , myslisz ze domniemanego tylko ojca bym chciala cigac po sadach ryzykujac zacgwianie jego opinia? i nie bardzo sie zgadzam z tym ze domniemanego ojca do niczego nie zmusze, bo od czego sa badania dna?

Żal ci ze on gdzies tam ma szczesliwą rodzine a wy zgorzkniałe i sfrustrowane? oj takkk nawet nie wiesz jak bardzo zal nam dooope sciska, ze maja takiego cudownego ojca, meza :D o ile jeszcze z nimi jest :D

hehehe uwazaj bo jak bedzie prawnie potrwierdzone, że jestes jego corką to mozesz mu na starość alimenty placić i nie wazne, ze on sie tobą nie zajmował to by bylo niezgodne z zasadmi wspolzycia spolecznego, nie interesowal sie mna cale zycie wiec i ja nie mam takiego obowiazku mu placic, poczytaj troche w necie, to nie takie trudne.

@bo jak bedzie prawnie potrwierdzone, że jestes jego corką to mozesz mu na starość alimenty placić i nie wazne, ze on sie tobą nie zajmował Ważne, ważne. To jest przesłanka dla sądu aby nie przyznać takiemu tatusiowi alimentów. @Żal ci ze on gdzies tam ma szczesliwą rodzine a wy zgorzkniałe i sfrustrowane? A to dziwne że jej żal? tobie by na jej miejscu nie bylo żalże twój ojcie się ciebie wyrzekl chociaz nic mu nie zrobilaś? Że jest ojcem dla innych dzieci a ciebie nie wiadomo dlaczego odrzucił? Autorko a po co ci kontakt z takim czlowieczkiem? Nie brzydziłabys sie patrząc na niego? Zemsta? Chcesz się znizyc do jego poziomu?

dwie łapki dziekuje za odpowiedz , na takie osoby jak Ty czekalam, czytalam kilka twoich wypowiedzi i wiem ze masz cos madrego do powiedzenia. Sprobuj mnie zroumiec ze az mnie nosi, ze on sobie zyje jak pan udajac pewnie dobrego czlowieka a tak naprawde nim nie jest, chce mu dokopac na stare lata chociaz w psychike :( wiesz moze jakie kroki trzeba podjac?

:P

o alimenty dla ciebie?

A na jakiej podstawie chcesz go podać do sądu? Tak o ustalenie ojcostwa to chyba za mało... Dorosła jesteś... Może raczej o alimenty na studiujące dziecko... i wtedy sąd go zmusi do badania DNA.

twoja matka nie walczyła o alimenty dla ciebie? nie walczyla, mam zamoznaych dziadkow, i mama rowniez nie narzekala nigdy na brak pieniedzy wiec nie interesowalo ja mare 200-500zl alimentow.

white rabbit dzieki a zakladajac, ze chcialabym w przyszlosci otrzymac spadek po nim, chociazby to jest waznym powodem dla ustalenia takiego ojcostwa, jak uwazasz. oczywiscie nic od niego nie chce ani zlotówki tak dla jasnosci, bo zaraz sie na mnie rzuca ze mi sie juz spadki po nocach snia :D

.. wszystko rozgrzebywać. a Twoja mama co Ci mówi na ten temat? wie wogóle o takim zamiarze? jeśli nie to napewno jej się to nie spodoba. najpierw z nią porozmawiaj. Ciesz się, że w bogatej rodzinie się urodziłaś i matka nie musiała rzebrac od alimenty od tego typa. Doceń to co masz i nie szukaj guza na siłe, bo nie wiadomo jakim on jest dzisiaj człowiekiem. Moze to psychopata, który jeszcze bardziej zachce Ci "umilić" życie. Może na początek jakiś mały wywiad środowiskowy czym ten człowiek się zajmuje wogóle kim jest a potem wchodź z nim na wojenną ściezke.

ale tekst. super inteligencja przemawia przez h....

czytanie ze zrozumieniem sie kłania albo wogole samo czytanie: tu masz odpowiedz na swoje pytanie: " chce im troche rozwiac ten se o nim. taka mala zemsta za te 21 lat, ze mial mnie gdzies" juz rozumiesz czy dalej nie? :D

@bzyknal raz twoja mame i juz mial z nia brac slub>>> po co lazla z nim do lozka??? a ze facet nie chcial k**wy to super zrobil Zagalopowałaś się panienko. A skąd wiesz, że bzyknąl raz? że jej matka to kurwa? Nie słyszalaś pusta dziewczyno o długoletnich związkach z których tacy panowie uciekają jak się dowiedzieli o ciąży? A jeśli on nie chciał odpowiedzialności, to po co lazl z nią do łóżka? To zawsze działa w dwie strony i tylko idiotki tego nie widzą.

dwie łapki takie osoby jak ta co wyzej napisala o tej kurewce itd dostosowywuja swoje wypowiedzi do danego temat byle jak najbardziej kogos objechac. gdyby byl temat, ze ojciec szuka corki bo matka wyjechala z nia i z innym 21 lat temu to by było, ze on jest skurwielem skoro przed nim uciekły :) ahh watpliwy usieh sie pojawia jak sie czyta takie teksty

zagubiona nie wiem jakie kroki trzeba podjąc, ale nawet gdybym wiedziała to bym ci ich nie podała. Jestem stanowczo przeciwna mszczeniu się na niewinnych osobach, w tym przypadku na przykład na tamtych jego dzieciach. Chcesz zemsty, zemścij się na nim, jeśli już musisz, ale co ci zrobiły tamte dzieci, że chcesz im zburzyć świat? Rozumiem twoje rozgoryczenie, ale twoja zemsta jest skierowana nie w tą osobę, co powinna (o ile w ogóle jakas zemsta powinna istnieć) Ty nie masz ojca, dlaczego chcesz pozbawić ojca tamte dzieci, które ci nic nie zrobiły? Znajdź go i powiedz mu w twarz co o nim myślisz, jemu i tym dziadkom, ale osoby niewinne niczemu zostaw w spokoju.

ok dwie lapki, to wtakimm razie jak moge sie na nim zemscic?? bo za takiego niewinnego go juz chyba nie uwazasz? a moze jednak?

a pozatym tkwienie w niewiedzy jest dla Ciebie sprawiedliwe? chcialabys miec tate ktory ukrywa ze ma dziecko i udaje wzorowego tate? chyba nie. wiec czemu tak bronisz tych niewinnych dzieci, a moze one akurat chce poznac ta prawde? a czy bolesna juz same ocenia. one maja ok tyle lat co ja wiec nie sa to male 5 latki wiec tak nie bron tych w twoim mniemaniu niewinnych 5 letnich dziei, to dorosle chlopy i baby tak jak ja.

i jak mam mu to w twarz powiedziec i jego rodzicom? oni z nim mieszkaja i szukajac go napewno zapukam do jego drzwi i skad mam wiedziec kto otworzy? a wiesc sie napewno rozniesie wiec co mam sie ukrywac i po kątach mu to mówic,

nie masz Honoru moja drogal w zyciu bym, nie szukala kogos kto mnie nie chcial. a n jego miekscu zatrasnela bym ci drzwi przed nosem, ale takie ja ty wchodza drzewiami!!!

tzn oknami;))