Jaki tu spokój...na na na...nic się nie dzieje...na na na...

rewq---ten temat nie jest Ci obcy :D

ŚL, czyżbyś miała na myśli "jagodziane na kościach" :):):) smacznego

Jolkaza....yyyy...nie bardzo rozumiem :O

Leniwiec --->>>> muszę cię rozczarować ale jest mi obcy :D

rewq---nie czuję się rozczarowana...raczej zawiedziona :P

wolałabyś abym chlał DENAT urat ? czy ty mi dobrze zyczysz czy źle ?

rewq---podobno wszystko jest dla ludzi ;)

no to se walnę dzisiaj taką małą fioletową bombeczkę :D

jagodziana na kościach - leniwiec, znaczy dokładnie to samo co denaturat :):):) - ot po prostu nazwa środowiskowa:)

jagodziana na kościach - mniam brzmi smakowicie :D

Denaturat ? Od pewnego czasu wyczuwałem, że wszyscy macie jakieś probblemy, ale nie sądziłem, że sprawy zaszły tak daleko :p

hahahahahaha -->>> Klon, rozgryzłeś, to, co było pisane między wierszami :O ....... ach, trudno ......wydało się :):):)

Oczywiście nikomu nie powiem

ok, Klon, trzymam cię za ..........słowo :):):) Na razie was opuszczę, idę na łono natury / do ogrodu /

Zdzira- Udało się, mam mieszkanie :) Leniwiec- dzięki za maila, wiesz że Cię lubię? ;)

Widelec "wiesz że Cię lubię?" Myślę, że taka myśl mogła w niej zakiełkować, skoro spędzasz na tym topie tyle czasu :p

widelec, gratuluje, ciesze sie razem z toba:D:D no wiecie co?? dopiero poczatek tygodnia a wy juz o denaturatach:D

klonie_ leniwiec nie jest jedyna osobą dla której spędzam tu tyle czasu, jesteś jeszcze ty

zdzirson- fioletowy to jeszcze... moi sąsiedzi walą taki przeźroczysty, nazywają to "Biała Dama" :O:O

"Biała dama" to bardzo szlachetny trunek z łańcuckiej gorzelni. Wódki z Łańcuta należa do najlepszych. Ale co ja tam wiem ?

no nie wiem, u nas biała dama to taki denaturat, ponoć szlachetniejszy :D Ale masz rację, ja też się nie znam :)

widelec....pewnie, że wiem :P Ale możesz mi to ciągle pisać :P Jolkaza....a Ty gustujesz we fioletach? ;)

Prawda, że to ładne ? :) : http://www.youtube.com/watch?v=w6KYjytwr1w

SORRY, ALE JAK MOŻNA NIE GUSTOWAĆ WE FIOLETACH Leń, kiedy idziemy na browarka?

ładne Klon, ładne;) jak tam wasze weekendy majowe? wybieracie sie w kocu gdzies?

siemanko Miłego i przyjemnego dnia.

elo zdzirka :D

zdzira, w kocu to będę na pewno :) A tak powaznie, to ja sie chyba ze stolicy nie ruszę, dopiero na czerwcowy weekend wyjadę, teraz nie chce mie sie :)

My poświęcimy ten łikend i większość maja na ostateczne urządzenie mieszkania po zeszłorocznym remoncie. Ale wypadów rowerowych na nadwiślańskie plaże pewnie sobie nie odmówimy. :)

Widelec....co do spotkania....to po weekendzie majowym jestem do Twojej dyspozycji :D AA.....wiesz, że moją knajpkę na Starówce znów otworzyli Zdzira...ja będę się wspinać po naszych górach :D jak dopisze pogoda, a jak nie...to będę ćwiczyła biceps za pomocą szklanki z kolorowymi płynami :D