Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

monikadddd

Przyszłe mamy siedzące w domu

Polecane posty

złoty motylku ale ta aukcja jest do dzisiaj a ja bym była zainteresowana ale nie teraz bo nie wiem jaki kolor wybrac bo nie wiem czy to dziewczynka czy chłopiec bedzie :( i co to juz przepadnie i nie bedzie tego :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość malaka
Hej. Ja też siedzę w domu, jestem w 28 tyg ciązy. W miarę aktywnie organizuję sobie czas, więc jest ok.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mamamajki
Ja takze polecam smoczki aventa. Ale oczywiscie najlepiej by bylo gdyby dziecko obeszlo sie bez smoczka. Moja niunia jest bardzo marudna, smoczek chwilami ratuje nam zycie. Boje sie tylko, ze bedzie problem z odzwyczajeniem jej od niego...Co do butelek to trudno mi cos powiedziec bo moja mala jak dotad zadnej nie zaakceptowala. Laktator u mnie tez nie zdal egzaminu i tez uciskalam piers zeby odciagnac pokarm. Ostatecznie porobily mi sie jakies odgnioty. Cholernie bolaly-takze nie polecam... A rozek byl u nas podstawa. Zdecydowanie wygodniejszy niz kocyk.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość malaka
A dziękuję za powitanie, poczytam chwilę o czym piszecie bo nie jestem w temacie, a chętnie pogadam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mamamajki
kobitki a nie boicie sie porodu??? zadna z was o tym nie pisze, a ja pamietam, ze bardzo sie balam jak to wszystko bedzie wygladalo, no i czy dam sobie pozniej rade z malenstwem, bo nigdy wczesniej nie mialam stycznosci z noworodkami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mamamajki ja to jeszcze przed zajsciem w ciaze o tym cały czas myslałam i teraz tez ! bry bry...... a moj maz sie upiera ze chce byc przy porodzie .. ale ja nie wiem czy to dobry pomysł z jednej strony bym chciała bardzo :) ale z drugiej tak krew bol itd ! nie wiem !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość malaka
mamamajaki ja będę rodzić za niecałe 2 miesiące ale odpycham myśl o porodzie gdzie się da, wolę się nie stresować. Co będzie to będzie. Tyle kobiet rodziło to i ja dam radę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość malaka
bardziej boję się czy podołam z opieką nad dzieckiem. To moje pierwsze dziecko a do tej pory maluchów do 3 miesięcy nie brałam nawet na ręce bo się bałam, że coś im zrobię. A teraz będę musiała robić wszystko sama, nie mam pojęcia jak to wszystko się robi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mamamajki
U mnie nie bylo tak strasznie. W sumie to nie czulam bolu do 5 cm rozwarcia bo mialam za duzo wod plodowych. Dopiero jak mi przebili ten pecherz to sie zaczelo... Po 6,5 godz urodzilam core :) Meza tez poczatkowo chcialam miec przy sobie a pozniej sama go wywalilam. Wystarczyla mi swiadomosc, ze jest tuz za drzwiami, ze na nas czeka. Wolalam, zeby na to nie patrzyl.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja to sie boje ze moj poród bedzie długi i bolesny !!! a dzis miałam taki piekny sen:) ze urodziłam taka piekna dzidzie i ze nawet nie wiedziałam kiedy to sie stało i tak sie dobrze czułam po porodzie :) normalnie piekny sen:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no własnie o to mi tez chodzi zeby on nie patrzył ! tam miedzy nogi :) bo to mnie jeszcze bardziej bedzie stresowac a potem to kto wie jak zobaczy krocze czy sie nie wystraszy i nie bedzie juz ze mna chciał sie przytulac :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mamamajki
No ja tez sie tego balam, a glupie polozne niczego nam nie pokazaly, tylko smialy sie pod nosem, ze np zle pampersa dziecku zalozylam. Instynkt instynktem, ale nigdy wczesniej przeciez tego nie robilam. Pomagala mi kobieta z lozka obok-matka trojki dzieci, i moja mama. Ogolnie pobyt w szpitalu wspominam okropnie, mimo, ze to tylko 2 doby.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a ja mam zamiar rodzic prywatnie bo tam chociasz traktuja po ludzku ! fakt zapłaci sie nie mało ale warto :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość malaka
A ja już uciekam, moja Niunia nie lubi jak za długo siedzę. Nie wygodnie jej. Pa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej Monisiu! Nie masz co się martwić pościelą - dodałam sprzedawcę do ulubionych już miesiąc temu. Z tego co zauważyłam zajmuje się sprzedażą pościeli dla niemowląt i ciągle wystawia nowe aukcje. W innych jego przedmiotach można kupić zasłonki do pokoju dziecięcego (jak na mój gust zbyteczne), rogal do karmienia (bo w tej 13-elementowej niestety nie ma rogala) itp. W sklepach nie widziałam równie ładnej pościeli :-) Ale na allegro warto poszukać,bo jest niesamowity wybór :-D Mi się spodobała ta,bo jest elegancka i niezbyt pstrokata. Niektóre wzory kołderek bija po oczach :-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mamamajki
Na porodowce bylo ok, ale pozniej na oddziale to masakra normalnie. Zmeczona i obolala nie moglam liczyc na jakakolwiek pomoc ze strony personelu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jak zobaczyłam ta posciel to sie w niej zakochałam !!! jest piekna we wszystkich kolorach :) a powiedzcie mi jeszcze mamusie :) czy wasze pociech beda miały swoj pokój ??? i własnie chodzi mi o okno co bedziecie albo co macie ???? zasłony firanki czy rolete ???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wiec dlatego ja wychodze z załozenia ze lepiej rodzic (jak kogos stac oczywiscie ) prywatnie moja sister i ciotka tam rodziły co ja teraz chodze do lekarza i w tej klinice i były bardzo zadowolone :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mamamajki
posciel faktycznie sliczna. mi poki co niepotrzebna. pokoik mamy, ale mala i tak spi u nas w sypialni. o wiele lepiej jest miec malenstwo pod reka, tym bardziej gdy karmi sie piersia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wiem ze lepiej :) ale mamy tyle pokoji ze ktorys zrobimy od podstaw napewno tylko nie mam pojecia jak go urzadzic ! mam pustke w głowie na ten temat :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jak ktoś ma możliwość - osobny pokój dla dziecka. Ale ja i tak przez pierwszy rok życia będę chciała mieć maleństwo ze sobą w pokoju :-) Już nie mogę się doczekać :-D Mąż podobnie - marzą mu się bliźniaki :-) Co do szpitala,to macie rację - najlepiej w prywatnym,bo gdy człowiek płaci,ma prawo wymagać. Sama pracowałam przez rok jako opiekun medyczny w szpitalu na neurologii i wewnętrznym :-( Przykre jakie zdarzają się pomyłki i jak źle traktowani są pacjenci. Nasłuchałam się też wystarczająco dużo o pomyłkach na oddziałach patologii ciąży,aby obawiać się dłuższych pobytów w szpitalu...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Monikaddd przez bol nawet nie bedziesz miala czasu myslec czy Maz ci patrzy w krocze czy nie hehe i oczywiscie to jest kazdego indywidualna decyzja, bynajmniej ja nie zaluje i M tez i naprawde w krocze tak jak lekarz mi sie nie przygladal hihi a raczej trzasl aby sie wszytsko dobrze skonczylo, stal mi non stop przy glowie jak zaczely sie parte bo wczesniej to ja chodzilam chodzilam chodzilam;).........M byl bardzo przejety bo mialam komplikacje i musialo byc cc.... takze bez niego nie chcialabym byc w tej zimnej sali sama...sami obcy ludzie odwalajacy w kolko ta sama robote i wpsarcie M bylo dla mnie czyms naprawde wielkim..... te kobitki ktore mialy takie wsparcie wiedza o czym pisze;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no moj pierwszy brzdac na poczatku spal z nami(instynkt byl tak wielki ze za pioruna bym go w osobnym pokoju nie polozyla, ty bardziej karmilam piersia), potem po 2 miechach u siebie w lozeczku u nas w pokoju;) i jak mial niecale 2 latka to przenieslismy jego lozko do jego pokoju i go przenieslismy tam, rano wstal i do nas przyszedl i tak sie zaczelo spanie w innym pokoju;) takze problemu nie bylo zadnego...(np. budzenie sie w nocy bo wyczul inne miejesce itd.) teraz zasypia sam u siebie i w dzien na drzemki tez(po przeprowadzce mamy znow jeden wielki pokoj, czego sie nie robi dla oszczedniosci no ale jak za rok wrocimy do PL to malec bedzie mial swoj pokoik;)) takze ja nawet sobie tego nie wyobrazam od narodzin polozyc dziecko w osobnym pokoju, wogole to latanie w nocy co 3 h ..a z reszta jedyna moja mysla bylo..smierc lozeczkowa...masakra jakas taki jakis dziwny strach i czujac je obok siebie spiacego bylam mega spokojna a to bylo dla mnie najwazniejsze...ehh lubie sobie tak powspominac no ale jak dzidzia starsza jest to jak najbardziej moze juz miec swoj pokoik,, kto jak uwaza;) i komu jak wygodniej bedzie;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
co do smoczkow, mialam jeden jakis tam zakupiony ktory wogole sie nie przydal, malec nie bykl dzieckiem wiszacym non stop przy piersi , co 3 h jadl i tyle ... i nawet jakbym mu chciala na sile wcisnac to wypluwal(jak wychodzilismy na dwor aby tego zimnego powietrza nie lykal) ale jednak na dobre to wyszlo hehe z tym smoczkiem to wlasnie zalezy , jesli dziecko non stop nic tylko piers to duzy relaks ze strony mamy jest jak male possie smoka bo mamuska nie musi ciagle z wywieszona piersia latac ;)(moja znajoma tak miala. gdyby nie smok to makabra by byla) tyle ze trzeba potem odzwyczaic...ale cos za cos;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no moj od smoka sie odzywczail sam - teraz ma 15 ms to ja daje jak jestesmy na spacerze zeby wlasnie nie lykal powietrza albo jak szaleje po podlodze zeby nie bral nic do buzi! tak sie nie domaga sam:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jak to dobrze ze jestescie dziewczyny czegos mozna od was sie nauczyc :) moze mi sie przydadza wasze rady :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×