Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość church service

Czy ateisci moga mi odpowiedziec na kilka pytań lub odeprzec jakies stwierdzenie

Polecane posty

Gość a ja mam pytaniee
dla mnie najbardziej nielogiczne jest twierdzenie, że pierwszy atom powstał ot tak sobie, a skoro odrzucacie boga, to automatycznie twierdzicie, że tak było, pozwólcie zatem , że przytoczę tu jeden, mądry cytat: ''Prawdopodobieństwo powstania choćby jednego z polimerów żywych organizmów przez przypadek jest takie samo jak prawdopodobieństwo, że całkowicie wypełniający przestrzeń Układu Słonecznego niewidomi, obracający w rękach kostkę Rubika, ułożą ją prawidłowo i równocześnie."

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pytanie o istnienie boga
owszem ludzie decydują o sobie także bez związku z potrzebami biologicznymi (są też imperatywy społeczne), zwierzęta też. Bóg istniał zawsze? to już jest załamanie teorii, dlaczego w takim razie w ogóle sobie nie ułatwić i nie powiedzieć że ludzie byli zawsze? Wiara jest pięknym zjawiskiem cywilizacyjnym, ale chodzi o fakty.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ja mam pytaniee
podstawa wiary jest taka, że bóg może wszystko i koniec kropka, a skoro negujesz podstawowe założenia wiary to nawet nie ma o czym rozmawiać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"mylisz pojęcia, bóg nie mógł się składać z atomów, bo jest niematerialny," ODPOWIESZ WRESZCIE NA PYTANIE - W TAKIM RAZIE KTO STWORZYŁ BOGA? "poza tym gdyby inteligencja faktycznie 'ewoluowała' to zwierzęta stawałyby się inteligentniejsze, " Mylisz się, to ze akurat wyewoluował czlowiek a nie pies zalezy od wielu wielu czynnikow, ty ze jestes niedoksztalcona w tym temacie to sobie to tlumaczysz bogiem. a zwierzęta jakie były od początku gatunku takie są nadal, mają nadal takie instynkty jakie miały i brak inteligencji w przeciwieństwie do człowieka, Mylisz się. Czlowiek bardziej jest podatny i sterowany przez swoje popedy niz Ci sie wydaje. Miedzy Twoim Ego a Id dochodzi do tak duzego konfliktu, ze stosujesz wrecz ksiazkowy przyklad mechanizmu obronnego jakim jest wyparcie swoich pierwotnych popedow. "który jako jedyny gatunek może być ponad swoją materię i panować nad swoimi popędami dzięki umysłowi, np. nie wiem czy słyszałaś, ale są ludzie, którzy potrafią nie jeść latami dzięki jakimś medytacjom czy sile podświadomości czymś podobnym , nie wiem dokładnie, ale to nie jest ważne, liczy się fakt, są matki, które nie chcą mieć dzieci, i są ludzie, którzy uważają się za aseksualnych lub świadomie chcą żyć w celibacie," Niechęc jednostki do realizowania swoich potrzeb w psychologii i psychiatrii jest nazywane ZABURZENIEM PSYCHICZNYM Jesli ktos widzi jak po suficie biegaja rózowe myszki, a za oknem lataja slonie tez dowodzi ze wzniosl sie ponad spoleczenstwo? i to jest dowodem na to, że człowiek dzięki swojemu umysłowi może 'wznieść' się ponad własne podstawowe popędy, instynkty(czego żadne zwierzę nie potrafi), a dzięki mocy podświadomości osiągnąć praktycznie co tylko będzie chciał, A czego ludzie chca? szczescia? spokoju? wszystko to mozna osiagnac za pomoca zaspokojenia POTRZEB. PELNE ZASPOKOJENIE POTRZEB Z DEFINICJI OZNACZA SZCZESCIE Takze niezly paradoks, chca zapanowac nad popedami by moc za pomoca podswiadomosci osiagnac to co chca, a chca zaspokajac popedy i potrzeby. a skoro może zapanować nad materią, to musi mieć w sobie coś 'ponadmaterialnego', NIE ISTNIEJE CZLOWIEK KTORY POTRAFII ZAPANOWAC NAD MATERIA. UDOWODNIJ TO? BO NIBY W JAKI SPOSOB MIALOBY SIE TO ODBYWAC? I CO TO JEST "PANOWANIE NAD MATERIA"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ja mam pytaniee
a wierzysz w to, że niewidomi mogliby ułożyć prawidłowo i równocześnie kostkę rubika? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nicka brak
Kolejna błędna interpretacja prawdopodobieństwa... Weź szklankę ryżu i rozsyp na podłodze :D Widzisz jak się ziarenka ułożyły? Wiesz jakie jest prawdopodobieństwo, że uda się rozsypać ryż według ustalonego wzoru? Ale Ty tego dokonałaś! Jesteś bogiem... Zaraz, zaraz... Czy przed odwróceniem szklanki założyłaś sobie, że właśnie takie wzorek ułożysz na podłodze? Ojej, jak mi przykro... :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pytanie o istnienie boga
prawdopodobieństwo że bezmyślnie ułożymy kostkę rubika jest małe, ale jeśli przez miliardy lat na dziesiątkach miliardów planet układanoby bezmyślnie kostkę rubika to już bardziej jest prawdopodobne że komuś się uda - raczej mało prawdopodobne że z tylu układających przez tyle lat nikt nie trafi na taką kombinację - a jak już życie (odnawiające się DNA) powstało - ewolucja doprowadziła do rozwoju, którego efekt obserwujemy. Piszę to w dużym uproszczeniu, i zgadzam się, że nie jest to stuprocentowo pewna teoria, ale jest jedyna która ma w ogóle szanse że jest prawdziwa, a dotychczawsowe dowody materialne jej nie obaliły.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"dla mnie najbardziej nielogiczne jest twierdzenie, że pierwszy atom powstał ot tak sobie," CZY KTOS TUTAJ NAPISAL ZE PIERWSZY ATOM POWSTAL OD TAK SOBIE? dziewczyno masz jakies urojenia? wmawiasz sobie ze ktos cos powiedzial..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pytanie o istnienie boga
właśnie w tym teoria ewolucji jest "lepsza" że nie potrzebuje na swoje poparcie wiary, dogmatów i elementów nadprzyrodzonych. Dlatego jestem ateistą. Czy mi smutno, że nic nie będzie po śmierci? Może trochę, ale to nie zmienia FAKTU, że tak właśnie jest.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ja mam pytaniee
haha zaburzeniem psychicznym to jest to według freunda jak już wspominalam wcześciej, ja jednak podążam za ideą fromma, który twierdzi, że człowiek może wszystko, dzięki umysłowi i może wyzwolić się wszelakich popędów, jeśli uzna to za słuszne i będzie tego chciał, a skoro ty uwazasz ze jesteś 'robotem' sterowanym przez swoje popedy i instynkty to dalej żyj sobie w nieswiadomości i niech steruja one toba jak jakims dzikim zwierzeciem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pytanie o istnienie boga
pewnie że człowiek może się działać wbrew swoim popędom (do pewnego stopnia, bo jeśli np. przestanie jeść - umiera), ale to samo robią zwierzęta - pies który nie je kiełbasy ze stołu, choć jest głodny, ale działa na niego jakiś imperatyw społeczny, paw, któremu utniemy ogon nie będzie kopulował, chociaż jego narząd kopulacyjny zostanie nienaruszony) itp. - nie tylko biologia, ale nie bóg.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ale co rozumiesz przez moze wszystko? czy zycie w ascezie daje szczescie? i po co w ogole chciec w pelni zapanowac nad popedami? chyba naszym glownym celem bytu na ziemi jest to zeby sie rozmnozyc i podswiadomie do tego dązymy. wkoncu na ziemi przetrwaly istoty tylko te ktore rozmnazanie opanowaly do perfekcji, inaczej by nas nie bylo. jesli kazdy wyzbedzie sie popedu i przestanie chciec zaspokajac potrzeby to ludzkosc wyginie. oczywiscie ja w przeciwienstwie do ciebie poprzez zaspokajanie potrzeb nie mysle tylko o dzikich i zwierzecych (o tych tez) ale tez o ludzkich potrzebach jakimi sa - poczucie bezpieczenstwa, potrzeba akceptacji, milosci itp.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ja mam pytaniee
napisałam wcześniej, że są ludzie, którzy nie jedzą latami i co ty na to?! byli nawet kiedyś bodajże w rozmowach w toku i wypowiadali się , ze nawet nie ciągnie ich do jedzenia, a energię pobierali ze swiatla slonecznego i nie byli żadnymi cudami tylko ludzmi, którzy posiadają 100 razy wieksza świadomość od przecietnego człowieka i wiedza ze mogą wyzwolić się od popędów, wyrzec się ich bo mają w pełni świadomy mózg, którego większości brakuje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
i przestan ciagle z tym frommem... ciagle opierasz sie na jednym a jakbys wiedziala to poglad freudowski przewija sie w wielu innych nurtach psychologii takze zbastuj z tym freudem bo nie tylko na freudzie sie opieram, ale ty chyba nic poza frommem i freudem nie przyswoilas

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ja mam pytaniee
to dla ciebie głownym celem jest rozmnażanie, dla człowieka, który dobrze pojmuje wiarę, głownym celem jest życie w harmonii, nie czynieniu innym źle, spokoju,świadomości tego, że nie umrze i że to jak będziemy tu żyli, ma wpływ na nasze życie po śmierci

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pytanie o istnienie boga
pomijając wiarygodność rozmów w toku wysnuję tezę, że ci ludzie zapewne jakoś inaczej zaspokajają swoje zapotrzebowanie energetyczne (może kalorycznymi płynami, nie wiem, nie oglądałem programu), to jest ich decyzja podjęta po poczęciu, a więc niezależna od genów. Jak wspomniałem, zwierzęta też z różnych powodów podejmują takie "decyzje" (nie jem kiełbasy ze stołu).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
napisałam wcześniej, że są ludzie, którzy nie jedzą latami i co ty na to?! byli nawet kiedyś bodajże w rozmowach w toku i wypowiadali się , ze nawet nie ciągnie ich do jedzenia, a energię pobierali ze swiatla slonecznego i nie byli żadnymi cudami tylko ludzmi, którzy posiadają 100 razy wieksza świadomość od przecietnego człowieka i wiedza ze mogą wyzwolić się od popędów, wyrzec się ich bo mają w pełni świadomy mózg, którego większości brakuje to tak jak z bogiem, conajwyzej mozesz im uwierzyc na slowo ze nic nie jedza. ja w to nie wierze i dla mnie to sa zwyczajni oszuci niczym nowak-rece ktore lecza. obserwowal ich ktos przez te 100 lat ze wie ze nic nie jedli? bzdura.. jedynie mozesz im uwierzyc badz nie. i jakos nie daje tym bardziej wiary ze pozbyli sie swoich popedow :) tym bardziej skad ty mozesz wiedziec ze nie klamia i tylko tak mowia zeby zdobyc rozglos. pozatym chec pozbycia sie potrzeb tez z czegos sie bierze, czyzby z takze potrzeby (tyle ze juz patologicznej) i powtarzam, po co sie wyzbywac swoich popedow? jakby tak kazdy sie ich pozbyl to ludzkosc by wyginela i jaki w tym wyzszy cel i sens?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ja mam pytaniee
bo od freunda sie wzięło te błędne myślenie, że człowiek jest niewolnikiem własnych popędów, co jest bzdurą, owszem znam poglądy innych autorów, a opieram sie na frommie bo jego idee wydają mi się najlogiczniejsze i najtrafniejsze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taka jedna głupia
Posiadanie potomstwa nie jest tylko biologicznym celem człowieka ale również w sensie religijnym . " głownym celem jest życie w harmonii, nie czynieniu innym źle, spokoju,świadomości tego, że nie umrze i że to jak będziemy tu żyli, ma wpływ na nasze życie po śmierci " ------> to wszystko nie kłoci się z posiadaniem dzieci i założeniem rodziny

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pytanie o istnienie boga
to piękne że ludzie wierzący mają takie cele (ateiści też bywają pożyteczni społecznie) i piękne że ludzie stworzyli cywilizację. Chrześcijaństwo to nie tylko altruizm, nie tylko zasady, sposób życia - to pytanie o fakt. Mogę się zgodzić że warto żyć w harmonii itp. ale nie, że jest bóg.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"to dla ciebie głownym celem jest rozmnażanie, dla człowieka, który dobrze pojmuje wiarę, głownym celem jest życie w harmonii, nie czynieniu innym źle, spokoju,świadomości tego, że nie umrze i że to jak będziemy tu żyli, ma wpływ na nasze życie po śmierci " wlasnie po to powstala wiara i dalej tumani ludzi. pomaga im sie uporac z pierwotnymi popedami, wierza ze sa jakies inne wyzsze cele i wrecz wypieraja sie tego wszystkiego taki mechanizm obronny ego jak juz pisalam :) odrzucanie ze swiadomosci swoich zwierzecych popedow "jak to ja jestem zly? nie prawda to nie mozliwe..." do tego stopnia ze nawet wypiera to ze swiadomosci i nawet nie wie ze cos takiego w nim siedzi i tlumaczy to sobie wlasnie tym co ty napisalas. ps: jak pojdziesz i skonczysz studia psychologiczne to będziesz mogla byc moim partnerem do rozmowy. bo jak na razie ja swoje a ty swoje i nic ci nie jest w stanie niczego prawdziwego przekazac tak zeby do ciebie dotarło

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dbgvd
Teza ze wrzechswiat powstał w wyniku wielkiego wybuchu z małej "kupki" atomów jest bardziej niedorzeczna niz TEZA że stworzył go Bóg. ciekawe kto tą materie umiescił " na poczatku " skąd sie tam wzięła ....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
i osoba wyzej ma racje zycie w harmoni nie przeczy temu ze kazdy z nas ma potrzebe posiadania dziecka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ja mam pytaniee
czy nie rozumiecie czy nie chcecie zrozumiec? zrozumcie, że oni przez kilka lat nie mieli nic w ustach, nic co by im dostarczało kalorii, czyli dla takich jak wy, powinni nie żyć, a mało tego, że żyją to czują sie bardzo dobrze, i nie bierzcie pod uwage tego ze byli w rwt, w ksiazkach też takie coś opisywano, ogólnie mówiąć nazywa to sie sila podswiadomości i to że nie jedli to jest faktem, poszukajcie sobie w necie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gbdbvb
" czy nie rozumiecie czy nie chcecie zrozumiec? zrozumcie, że oni przez kilka lat nie mieli nic w ustach, nic co by im dostarczało kalorii, czyli dla takich jak wy, powinni nie żyć" Jakie są na to dowody poza ich zeznaniami ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pytanie o istnienie boga
obserwacja współczesnej nam materii wskazuje że mógł się odbyć tzw. wielki wybuch. A w to że żyli bez przyjmowania energii z zewnątrz, to wybacz ale nie wierzę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Dany Decoy
...a Wam to się nie znudziło jeszcze?🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ja mam pytaniee
hahaha taaa nie wziąles pod uwage tego ze ilu psychologów tyle zdań, są tez i tacy co wierzą w boga i? i skad wiesz ze akurat ci co nie wierza mają rację? poza tym jak juz napisalam pokonywanie swoich popedow przez ludzi jest juz faktem, a skoro do ciebie to nie dociera albo niechcesz tego zrozumiec to ty jestes ograniczony nie ja, poza tym ja tak samo moge twierdzic, ze ludzie to debile bo robia z siebie zalosnych slabeuszy bez woli, ktorzy wszystko tłumacza instynktami czy popedami, podczas gdy inni madrzy i swiadomi dokonuje tego co dla tamtych byłoby nie możliwe? a ten co może wiecej ma sprawniejszy, madrzejszy i bardziej swiadomy mózg i wie ze może wszystko, nie ogranicza sie do popedowi, do niczego, a pozostali ci co z samej racji tego, ze sie ograniczaja w czyms wychodza na głupszych, bo tez mogliby robic to co chca, tyle, że najpierw trzeba miec pojęcie o możliwościach naszej swiadomosci i podswiadomości

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×