Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość pogiety kask

mezczyzni- czy przerazaja Was kobiety z problemami psychicznymi?

Polecane posty

Gość pogiety kask

czy w ogole taka kobieta moze liczyc na to ze ktos ja pokocha ? ja jestem osobowoscia borderline, czasami sama mam siebie dosc, nie wierze, ze ktos moglby mnie pokochac, nie chce nikogo obciazac...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pogiety kask
co inne ?:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czy widziałaś bez problemó

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie dziekuje poczekam
na normalna narcystyczne histeryczki, ktore w ogole nie potrafia kochac, za to placza duzo i wymagaja milosci po sam grob... Najpierw zrob porzadek ze swoja psychika, potem szukaj faceta, bo tylko normalnego goscia (wbrew pozorom sa tacy, co chca miec dziewczyne, kochac ja, zalozyc kiedys rodzine, etc) zrazisz do kobiet i po dwóch-trzech takich borderline stwierdzi ze baby to glupie kurwy ktore na uczucie nie zasluguja :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pogiety kask
no wiesz, widzialam. ja nie mowie o chandrze,dziwnych nastrojach przed miesiaczka itp. ja mowie o powazniejszych, bardziej upierdliwych zaburzeniach i chorobach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lalunia z okienunia
A skad wiesz,ze masz borderline?? Bylaś u psychologa??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pogiety kask
i u psychatry i u psychologa bylam. depresja, borderline wszystko sie u mnie ze soba wiaze i przeplata. na co dzien nie daje tego odczuc otoczeniu,zakladam maski, bywam uwazana za wesolka nawet, ale to co sie dzieje w moim wnetrzu - mrok jakis...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Feffefa
Ja też mam borderline. Oczywiście nikt poza mną o tym nie wie... chłopakom z którymi byłam też nie mówiłam, ale zawsze i tak to się kończy w ten sam sposób - koleś nagle zaczyna mnie przerażać, a ja w trybie natychmiastowym zrywam znajomość...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kurcze jakaś moda teraz na ten borderline?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pogiety kask
no wlasnie, ja tez na poczatku nie daje po sobie poznac i musze sie wyscofywac gdy robi sie zbyt intymnie bo nie che sie obnazyc i wystraszyc goscia tym co naprawde sie ze mna dzieje,nie chce wprowdzac mezczyzny w moj swiat, boje sie ze nie zasluguje na faceta gdy wokol tyle fajnych normalnych dziewczy, kobiet...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Feffefa
To jest chyba najgorszy aspekt tego całego borderline :/ Bo przecież nie wyskoczę do gościa na początku znajomości z tekstem "Ej bądź dla mnie trochę bardziej wyrozumiały, bo ja mam jakieś schizy, ok?" :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dlaczegonie
dlaczego nie mowic o tym co nas boli???????? co nas gryzie...dokucza???? dlaczego? pytam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dlaczegonie
co? zatkalo kakalo:)?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pogiety kask
dlaczegonie bo cos takiego nie jest "w cenie". mam wrazenie ze mezczyzni szukaja ambitnych, wiecznie wesolych, spontanicznych pieknych kobiet, a nie takich ktore cos boli, ktore mysla, czuja inaczej...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pogiety kask
Amant masz do wyboru do koloru : zaburzenia odzywiania (bulimia, anoreksja) depresja, borderline no juz nie mowie o tych naprawde powaznych kwalifikujacych na oddzial zamnkiety...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cipolita burdelica
nie poczekam na normalna- masz racje. Ja tez jestem troche psychiczna, mam doly ze chce umrzec, wstaje o 17 h a weekendy czasami zdarza mi sie spedzac w lozku nie wstajac nawet. Czasami mam euforie i wtedy spiewam i nawet biegam a potem znou jak obuchem w glowie dopada mnie depresja, placze bez powodu i nie chce sie z nikim widziec. Pale jak smok, chlam jak swinia, albo obzeram sie prawie az do nieprzytomnosci czym popadnie. Mialam faceta ktory mnie kochal i przez jakis czas to wytrzymywal az w koncu uznal ze jestem wariatka i sobie poszedl. I wcale mu sie nie dziwie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dlaczegonie
a ja mu sie dziwie! i wszystkim jemu podobnym!!!!! ze faceci niby nie maja problemow? rozterek? malo to borderlinow, neurotykow, kompleksow edypa? itp...?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dlaczegonie
cipolita, dlugo tak masz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"no wlasnie, ja tez na poczatku nie daje po sobie poznac i musze sie wyscofywac gdy robi sie zbyt intymnie bo nie che sie obnazyc i wystraszyc goscia tym co naprawde sie ze mna dzieje,nie chce wprowdzac mezczyzny w moj swiat, boje sie ze nie zasluguje na faceta gdy wokol tyle fajnych normalnych dziewczy, kobiet..." Coś mi sie wydaje, że chyba jednak się przejdę do tego psychiatry.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to samo mógłbym powiedzieć o sobie 1. "musze sie wyscofywac gdy robi sie zbyt intymnie bo nie che sie obnazyc i wystraszyc goscia tym co naprawde sie ze m" 2. "nie zasluguje na dziewczy gdy wokol tyle fajnych normalnych faceta," a borderline na pewno nie mam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość autorko jestes tu jeszcze
???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pogiety kask
jestem ! :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Rocky masturbator
Puknąć Cię?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jak wykryto u Ciebie borderlin
? sama poszlas do psychiatry? nie balas sie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pogiety kask
pewnie, ze sie balam :) poszlam sama do psychiatry, na tyle swiadoma to ja jestem na borderline sklada sie wiele upierdliwych czynnikow, zaburzenia odzywiania, nastroje... wiem nie od dzis, ze jestem wykolejona troche :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a do roboty się wziąć
"wstaje o 17 h a weekendy czasami zdarza mi sie spedzac w lozku nie wstajac nawet. Czasami mam euforie i wtedy spiewam i nawet biegam a potem znou jak obuchem w glowie dopada mnie depresja, placze bez powodu i nie chce sie z nikim widziec. Pale jak smok, chlam jak swinia, albo obzeram sie prawie az do nieprzytomnosci czym popadnie. " Wstajesz o 17? Nie uczysz się, nie pracujesz? :O Jakbyś tak musiała wstać o 5:30, wyszykować i zaprowadzić dzieci do żłobka/przedszkola, potem biegiem do pracy itd... zaraz byś zapomniała o głupotach i przestała się roztkliwiać nad sobą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×