musze kupic mu prezent blagam pomozcie

hej mam problema- moj facet z ktorym jestesmy rok ma niedlugo urodziny, 24. co moge mu kupic? tak do 1000 zl. nie mam zielonego pomyslu, jestem beznadziejna w kupowaniu prezentow! prosze- ma kts jakis pomysl?

na pewno miało być tyle zer? do tysiąca PLN?

tak tak 1000 zl tyle chce przeznaczyc. tylko brakuje mi pomyslu i to jest najgorsze bo pieniadze mam. ale nie wiem co kupic aaaaaaaaaa masz jakis pomysl?

A jak Ty to sobie wyobrażasz? że obce osoby lepiej niż Ty wiedzą co interesuje Twoje faceta?

Kup mu jakąś zabawkę elektroniczną, na pewno się spodoba ;)

A co lubi ??

nie chodzi o to, zeby ktos wybral dla niego prezent idealny. chodzi o pomysly a gdy juz bede miala kilka wtedy moge wybrac to co bedzie mu sie podobalo najbardziej. wiem, ze to glupie ale juz 5 razy bylam w sklepach i nie wiem!!!!!!!!!! tak jest zawsze, swieta, urodziny kogos z rodziny, przyjaciol dla mnie to stres bo ja nigdy nie wiem!!!! przepraszam ale juz brak mi sil a urodziny sie zblizaja. brat zasugerowal koszule ale moj facet ma ich chyba ze 30 wiec nie ma sensu zapychasz szafy. krawaty tez ma chyba we wszystkich odcieniach. zalamka :(

halo !! usłyszałaś pytanie ??

lubi fotografowac ale juz mu kupilismy lustrzanke o ktorej marzyl, lubi muzyke ale ma mostwo plyt i zazwyczaj kupuje je sobie sam, ciezko jest znalezc jakas ktorej nie ma a chcialby miec. lubi samochody ale za 1000 zl nie kupie mu lepszego niz juz ma. ech ciezko cos wybrac.

Ech... Wyjedźcie gdzieś. Za taką kasę spokojnie zorganzujesz zajebisty weekend.

a jakieś perfumy oryginalne? albo zegarek :) albo kup sobie erotyczną bieliznę i wystąp w niej przed nim - sama będziesz prezentem;)

nogogłaszczka ma rację, sama też trochę odpoczniesz... Poszperaj w necie, znajdź jakiś fajny kierunke, kup bilety na samolot, zarezerwuj hotel. Jak poszperasz trochę to spokojnie zmiescisz sie w 1000 zł.

to kup mu jakis gadzet do samochodu...

Wyjazd.

Jak masz tyle funduszy to faktycznie wyjazd. Ja mam problem bo mam ograniczone fundusze na prezent i nie wiem co kupić.

Słuchaj to może skołuj jakieś wejściówki na koncert i wybierzcie się razem. Albo zabierz go w jakieś miejsce gdzie są ładne plenery do zdjęć. Jak lubi samochody to może na jakieś wyścigi. Spędzicie razem cenny czas i z pewnością będzie bardziej zadowolony niż z jakiejkolwiek rzeczy materialnej.

nie mozemy wyjechac bo on jest na kontrakcie za granica i widujemy sie co drugi weekend przez najblizsze dwa miesiace nie dostanie wolnego a na swieta znowuzmamy juz plany. co do bielizny- takie rzeczy robie prawie za kazdym razem jak przylatuje na weekend wiec to juz nie bylo by niespodzianka:) jaki gadzet mozna kupic do samochodu? zegarek... on nie nosi zegarkow ale moze by nosil jakbym mu kupila...

A koncercik?? lub podobna imprezka ?? A może wynajmij studio fotograficzne z modelką, albo sama zapozuj do zdjęć.

biznesmen? to zegarek sie przyda ;)

moze daloby i rade ale mamy bardz ograniczny czas:( chcialabym mu cos kupic, cos co moglby zabrac ze soba, cos co by mu o mnie przypominalo.

wlasnie przegladam strony z zegarkami:) nie biznesman ale bardzo uzdolniony inzynier:) moze cos do pracy? ale on pracuje glowie przy komputerach:(

Z tego co czytam to rzeczy może sobie kupić sam. A Twojego zdjęcia z profesjonalnego studia (zrobionego własnoręcznie) nigdzie nie kupi. Tak samo zdjęcia jak jest z Tobą na jakiejś imprezie. Nie nalegam ale pomyśl.

GPSa do samochodu, albo nowy obiektyw do lustrzanki np makro albo szerokokatny

No własnie - czasem prezenty tanie ale od serca są lepsze niż jakies drogie gadżety. Bardziej przypominają o ukochanej osobie;)

do szampana - to z cyklu prezentów drogich i do niczego niepotrzebnych :P nie powinnaś kupować kosztownych prezentów

sesje u profesjonalnego fotografa i ze zdjec zrobic kalendarz na 2010 :D

faceci to gadżeciarze ...jakiś doskonały drogi gadżecik pewnie poprawi mu humor na dłuuugo

nie no nie chodzi o to, ze tyle musze wydac:) gdybym miala pomysl na cos za 1zl tez bym kupila gdybym wiedziala, ze to mu sie spodoba:) mamy mnostwo wspolnych zdjec, wiele zdjec ktore on mi zrobil. przed wyjazdem dalam mu nasze ulubione wspolne zdjecie zeby mial je przy lozku:) myslalam tez na lancuszkiem ale nie wiem czy to dobry pomysl

a taki kalendarz nie zalecialby juz troche narcyzmem- cos w stylu " nic nie sprawi Ci wiekszej przyjemnosci niz moj widok":) gdy sie go spytalam co chce na urodziny powiedzial, ze tylko mnie i niczego wiecej mu nie potrzeba. to sie cholera nazywa pomoc... a ja uwielbiam kupowac prezenty tylko gdy ktos juz mi powie co chce:)

Kurcze przecież jasno powiedział co chce. Starczy że go posłuchasz.