czy to zdrada?

W tę sobotę byłem sam na imprezie, moja dziewczyna wyjechała na weekend i nie mogła iść ze mną. W klubie poznałem laskę, była dość natrętna. Nie wdając się w opisy - zwaliła mi ręką. Nie było ani pocałunków, ani nic takiego, po prostu macanko pod stolikiem (w klubie było ciemno, a kumple poszli, więc siedziałem z nią sam). Uważacie że to zdrada? Nie mam z nią już kontaktu i nie chcę mieć.

buahahaha :D :D

Urzekła mnie Twoja historia :] Ale posprzątałeś po sobie czy taki syf zostawiłeś pod tym stolikiem?

No przecież kontakt już był :D

ładna chociaż byla??

Wzruszające :) Nogogłaszczka nie wygłupiaj się :) Skoro to ona była taka natrętna to powinna posprzątać ;)

Nie wiem. Miała chyba mokrą rękę, ale chyba ją o coś wytarła. Nieważne. Dziewczyna wyjechała do rodziny z okazji 1 list. A ja zostałem i poszedłem do klubu. Kontakt niby był, ale przecież nie dotykałem jej, więc jeśli to ona miałą chłopaka, to ona go zdradziła, bo dotykała innego, a ja nie dotykałem jej, więc tak jakby nie zdradziłem?

haahhaahhahahahhaha

Jeżeli to, co piszesz jest prawdą, to spieszę poinformować, że zdradziłeś swoją dziewczynę, a do tego strasznie tępa cipka z Ciebie.

nie pisz głupot

i tak to jest zostawic faceta na pare dni

jjestem kobietą i zawsze mówie że n iektóre baby są teraz starszne. A ty nie lepszy - co niby niewinny - to co każda laska mopże podejśc do Ciebie rozpiąc rozporek i zrobic swoje i twojej winy w tym nei ma... Pewnie w trakcie wniebowziety byłes - a teraz neiwinny.

aż mi łapki opadły jak to przeczytałam... :/ i ufaj tu facetom...

ale z ciebie frajer.. jak byla taka natretna to trzeba bylo poprostu powiedziec zeby spier.. chyba nie bardzo ci zalezy na swojej dziewczynie.. a jakby twojej lasce ktos szczelil palcowe to co bys na to powiedzial?? he he.. frajer

na twoim miejscu odnalzałam bym tamta laskę - śwoetnie do siebie pasujecei.

pewnie nawet nie powiedziałeś tej natretnej ze masz dziewczyne bo perspektywa zwalenia gruchy przez kogoś innego niż Twoja dziewczyna, czy też twoja własna reka bardzo Ci sie spodobała... ;/ a nastepnym razem jak pojdziesz do klubu jakaś zrobi Ci loda to to nie bedzie zdrada? Przeciez też nie bedziesz jej wtedy dotykał...

To trudno mi wytłumaczyć. Wypiłem trochę, ale nie na tyle żeby się mocno upić. Dziewczyna była ładna, myslałem że tylko taki sobie flirt, ale ona się dobierała, potem zaczęła macać pod stołem. Jakby ktoś mojej dziewczynie zrobił palcówkę to jest zupełnie coś innego. Kobieta musi chcieć, być podniecona słowami i całusami żeby mieć orgazm, więc wtedy to byłaby zdrada, a u faceta jest prosto doprowadzić go do wytrysku. Nie wiem sam. Niby czuję się z tym dziwnie, ale tłumaczę sobie że to ona mnie dotykała, a nie ja ją.

ty nie dotykałeś , tylko twój ptaszek dotykał , więc zdrady nie ma :D

AAAAAAAAAAAAAAAHAHAHAHAHAHAHAHAAAAAAAAAAHAHAHAHAHAHA!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Weź Ty się lepiej za zbieranie znaczków, bo do związku, to jeszcze dłuuuuugo nie dorośniesz.

jak wyżej...

teraz sie nie tlumacz bo juz za pozno.. zdradziles swoja laske i koniec.. bo to ze ty jej nie dotykales to cie nie usprawiedliwia.. to twoja wina.. nie powstrzymales tej dziewczyny bo tego chciales.. no wiec coz.. zdrada.. tak mi przykro ;)

Nie "mój ptaszek" ją dotykał, tylko ona jego. Ja siedziałem bez ruchu, nawet jej nie obejmowałem. To ona się nachyliła w moim kierunku i zaczęła masować. Ona też była trochę pijana. Szybko poszło, bo była naprawdę ładna i mówiła świństwa, więc skoro długo to nie trwało, skoro jej nie dotknąłem, nie pocałowałem, nie zrobiłem nic żeby się podniecać, tylko ona to robiła, to tak jakby nie ma zdrady z mojej strony? Nie jestem jakiś nienormalny, oczywiście czuję się z tym nieswojo i zwyczajnie rozważam czy zaliczyć to do zdrady czy nie.

opowiedz swojej dziewczynie o tym - ona będzie wiedziała czy zaliczyć to do zdrady czy nie...

hehe.. no brak slow.. ;) wiesz co powiedz o tym swojej lasce i jej sie zapytaj czy to byla zdrada czy nie.. i napewno twoje watpliwosci zostana rozwiane ;)

Dzieciaczku. Obcowanie płciowe w każdej formie z dziewczyną inną, niż własna partnerka, jest zdradą. W sumie sam fakt, że się do Ciebie przystawiała i szeptała Ci świńswta do ucha, a Ty się z tego tylko cieszyłeś, zamiast zdzielić po łapach - to i tak już by podpadało pod zdradę.

a jak jakaś laska obca rzuci cie na łóżko, zdejmnie spodnie i cie dosiadzie a ty bedziesz lezal z zalozonymi rekami i jej nie dotkniesz to to nie bedzie zdrada wg ciebie? :/