krzywy zgryz

Witajcie. Mam pewien problem i pisze z nadzieją że ktoś mi pomoze. Mam wade zgryzu a tak dokładniej to tyłozgryz. Byłam 3 lata temu u najlepszego ortodonty w moim mieście i powiedział mi zebym usuneła dwie górne 4ki i moge zakładać aparat na górną i dolną szczke. Ale bardzo nie chciałam wyrywać zdrowych zębów wiec wybrałam się jeszcze do kosmetycznej ortodontki. Ona zrobiła mi dwa zdjęcia rentgenowskie i powiedziała mi, żebym absolutnie nie wyrywała zębow i zebym swoją wade wyleczyła operacją gdy ukoncze 18 lat. No i ja sie niby zgodziłam. Tak mineły te 3 lata, aż pewnego razu (to było niedawno) zaczełam sie nad tą operacją zastanawiać. I postanowiłam iść jeszcze raz do ortodontki ale do jakiejś nowej tam gdzie jeszcze nie byłam by sie dowiedzieć co od tego czasu sie zmieniło i zeby jeszcze raz skonsultowac sie z moim problemem....czy mam zakładać aparat czy operacyjnie. No wiec wybrałam sie do tej ortodontki i na pierszej wizycie powiedziała ze operacja nie jest potrzebna i zebym usuneła te dwie gorne 4ki. Kazała zrobić mi jeszcze jedne zdjecie rentgenowskie i zebym z nim do niej przyszła, by dac mi skierowanie na wyrywanie zebow. Napoczątku byłam troche zła, ze jakbym 3 lata temu posłuchała sie pierwszego ortodonty to juz bym miała to z głowy...no ale tez sie ucieszyłam ze nie musze miec tej operacji. No i oczywiście zrobiłam te zdjęcie i dzisiaj do niej poszłam. A ona mi tak.., ze wszystko obliczyła i ze jednak moge zrobić ta operacje ale rowniez moge nałozyc aparat. I jest właśnie taki problem, ze gdybym usuneła te 4ki gorne i nałozylabym aparat to gorna szczeka wysuneła by mi sie do tyłu ale w tedy to tak ładnie bym nie wyglądało, bo nos wydawał by sie wiekszy itd. A gdybym zdecydowałabym sie na operacje to dolną szczęke wysuneliby mi rowno do gornej szczeki to wtedy rowniez dziwnie bym wyglądała, bo broda była by tak jakby do przodu....chyba ze podjełabym sie dwoch operacji, żeby zeby ''spotkały sie w połowie drogi'' ale po pierwsze drogo by mnie to kosztowało, po drugie to jest operacja.. nie łaskocze tylko to niezle boli, a po trzecie mogą być jakieś powikłania. Ta ortodontka mowi, ze musze zrobić coś z tymi zebami predzej czy pozniej, bo coś tam bedzie sie z nimi działo. No wiec z tych wszystkich warjantow musze cos wybrać ale teraz jest pytanie co bedzie dla mnie najlepsze. Sorki za błedy ale starałam sie szybko to napisać i czekam na jakiekolwiek odpowiedzi. Moze ktos miał podobną historię lub zna sie na tym to prosze o pomoc. Z gory dziekuje.

Możesz spróbować skorzystać z nakładek prostujących zęby od www.clearaligner.pro, wydaj mi się że to jedyny sensowny sposób, który bez ingerencji operacyjnej lub wyrywania pomoże Ci w leczeniu krzywizny. Sama korzystałam z tych nakładek i jestem bardzo zadowolona z efektów.

U mnie z problemem krzywego zgryzu pomogli mi w www.bochinska.pl. To profesjonalny i nowoczesny gabinet , gdzie podchodza godnie do każdego klienta, ja jestem z wizyt u nich zawsze zadowolona.

Miałam okropnie krzywy zgryz i wampirzy uśmiech!Dwóch ortodontów zalecało usunięcie dwóch zębów jednak nie byłam do końca do tego przekonana.Kuzynka poleciła mi w końcu umówić sie na wizytę do dr Iwony Gnach-Olejniczak z Unident Union Dental Spa.Jak to się mówi do trzech razy sztuka.Pani doktor podjeła sie mojego leczenia ortodontycznego-oczywiście żadnego zęba mi nie usuneła.Efekt po zdjęciu aparatu był nieziemski i jest do dziś ;)