Polki zyjace we Francji

Polki ktore wyszly za maz za Francuzow - odezwijcie sie!

zkach bez malrzenstwa tez moga?

a co to takiego "malrzenstwo"?:O

z tym ze Buk sie niewmieszal ani prawo. Czy morze jeszcze tzeba ciebie bardziej oswiadomic?

:-D "Buk", "niewmieszal", "czy morze", "tzeba", 'oswiadomic"... swietne, jak masz takich wiecej to pisz ;-)

a ja mieszkam w pod Limoges i zamierzam sie przeprowadzic w przyszlym roku do Marsylii, pogoda tam super prawda? Maz Franscuz ale polskiego pochodzenia

rozumiem ze niektorzy sa bardzo przywiazani do ortografii ale akurat chyba nie koniecznie trzeba sie rzucac na kazdy blad ortograficzny ktory pojawi sie na kafe, zwlaszcza ze czesto ludzie cos machna bez specjalnej uwagi, a tu jakis z niskim poczuciem wartosci od razu sie rzuci i wytknie. Zgadzam sie ze wstyd w polskim bledy robic, ale jaki wstyd pokazywac swoj brak kultury i delikatnosci w ten sposob!

jestem krotko , w marcu mielismy slub, w Polsce i zdecydowalismy o przeprowadzce do Francji, w Limoges maz ma prace , jest informatykiem, ale jest mozliwosc przeniesienai do innej placowki w Marsylii, mieszkamy u jego rodzicow, jednak Marsylia mi sie podoba , mamy tam znajomych, bylismy u nich na urlopie, okolice tez extra Margot, a co studiowalas na jakiej uczelni? Ja mam 26 lat, skonczylam polonistyke, jezyka prawie nie znam i wstyd sie przyznac nie pracuje, ale chce cos znalezc, na razie to jedene wielkie wakacje ale tak nie moze byc wiecznie

Witam dziewczyny, ja tez we Francji, Paryz, mieszkam tu juz od prawie 10 lat jak wam sie zyje ?

oczywiscie ze zart --> ja nie wytykam.. mnie sie to po prostu spodobalo :-)

Witam, tez z Paryza. Ja nie mam probemow typu zapominanie polskiego, co prawda jestem tu dopiero piaty rok, no i maz Polak. Ale odnosnie Twojego synka - mam ciocie, ktora mieszka tez poza Polska, maz nie-Polak, a dzieciaki swietnie znaja polski. Zawsze z nimi mowila po polsku, duzo ksiazek im kupowala (zwlaszcza takich, ktore sa na topie typu Harry Potter, zeby mialy ochote czytac). Kupowala tez kasety wideo, DVD po polsku. No i przynjamniej raz w roku pobyt w Polsce minimum 2 tygodnie. I powaznie, dzieci mowia pieknym jezykiem. Tak wiec polecam metode!

Moj wujek mieszka 20 lat w Stanach i mowi piekna polszczyzna. Potrafie zrozumiec fakt, ze po ilus tam latach nawijania 24h na dobe po francusku mozna czasami miec problemy z doborem jakiegos slowa, ale robienie takich bykow ortograficznych to wstyd i nie szukajcie dla siebie usprawiedliwienia. W kazdej przegladarce jest opcja sprawdzania pisowni podczas pisania, wiec jak ktos nie chce robic bledow, to ich robic nie bedzie:O

rany wez spadaj kretynko z ta ortografia ja kiedy pisze na kompie to pisze szybko nei patrze na klawiature to jest forum a nie konkurs ortograficzny won zakapleksiona wiesniaro

rany wez spadaj kretynko z ta ortografia ja kiedy pisze na kompie to pisze szybko nei patrze na klawiature to jest forum a nie konkurs ortograficzny won zakapleksiona wiesniaro Teraz wlasnie pokazalas swoj poziom i "klase". I taki wlasnie plebs wyjezdza za granice i wyrabia nam opinie, zenada:O

Moj facet Polak ale tez Wam pomacham :-)... z Paryza... narazie :-P bo za 2 godziny bede w domu na poludniowym przemiesciu :-) Pozdrawiam !

Nie wiem gdzie we Francji mozna zamowic, no chyba,ze na e-bay sie cos trafi :( Ale np. empik.pl wysyla za granice.

A ja jestem w Paryzu od miesiaca i chyba dam sobie spkoj/chociaz praca fajna/.Nienawidze -jak francusi sie wymadrzaja! Zwlaszcza faceci mnie wk...ja. NAJMADRZEJSI! Przemadrzali! Jak moglyscie wybrac za meza Francuza?!

pozdrawiam dziewczyny:D mam nadzieje ze sie nauczcze jezyka, bardziej sie wlasnie o prace boje, jesli moge was prosic napiszcie jak wam szly poszukiwania pracy, jakie macie doswiadczenia

moj maz ma polskie pochodzenie, naprawde sie Francuzi wymadrzaja? Ja nie zauwazylam

A mieszka któraś z was kolo Mulhouse?

cieszymy sie ze twoj wujek mowi swietna polszczyzna brawo dla niego, natomiast mysle ze bedziesz mogla sie na ten temat wypowiedziec kiedy sama spedzisz 10 lat za granica, sama bedziesz mowic trzema jezykami i w zadnym nigdy nie zrobisz bledu. Wtedy odezwij sie i bedziemy tobie takze bic brawo. Moj komputer poprawia bledy po francusku, hm jake to dziwne, mieszkam we Francji, komputer ma francuska klawiature a po polsku gamon nie potrafi :p a co do kwalifikowania nas jako "plebs" to az brak mi slow! (Ha, za to widze ze ty jestes branchée, "zenada" umiesz powiedziec :) )

Hej ! Mialam dzisiaj isc wczesniej spac... a siedze jak glupia i na "Misérables" sie gapie :-D Uwielbiam Depardieu :-) Kilka slow o mnie ? Coz, jak wskazuje moj nick, jestem chyba troszke starsza od Was :-P ... co oczywiscie mnie osobiscie nie przeszkadza ;-) Mieszkam na poludniowym przedniesciu Paryza, w l'Hay les Roses, jestem mezatka od ponad 10 lat i mam 8 miesieczna corcie :-) Margot - mam nadzieje ze szybko znajdziesz prace no i przede wszystkim dobra prace :-), niby kryzys ale wsystko zalezy od branzy... no i nam, Polakom, teraz jest latwiej... jak ja szukalam pracy po studiach to jeszcze polska nie byla w Unii i ... troche nerwow i zdrowia przez Ministerstwo Pracy stracilam :-O... Zycze powodzenia ! Dwa slowa na temat jezyka... po 16 letnim pobycie za granica oczywiscie robie wiecej bledow niz kiedy mieszkalam w Pl i zdarzy mi sie zapomniec polskiego slowka :-O... zwlaszcza kiedy rozmawiam na temat ktory jest mi "blizszy" po francusku... a czasami po prostu nie znam specjalistycznego polskiego slownictwa... Wydaje mi sie to calkowicie naturalne i logiczne. Czasami swiadomie wtracam do polskich zdan francuskie slowa, bo jestem troche jezykowym leniuszkiem i uwazam ze nie ma sensu bawic sie w zawile tlumaczenie po polsku czegos co mozna powiedziec jednym slowem po francusku :-)... A z mezem czasami sobie sami na wlasny uzytek wymyslamy polsko-francuskie slowka (np : voisan'y , fleur'y :-) )... ale do corki staramy sie mowic czysta polszczyzna. I co do Francuzow... tez nie zauwazylam zeby sie wymadrzali :-) ... sa narodem dumnym ale i bardzo otwartym i serdecznym... ale wiele zalezy od srodowiska w jakim sie obraca... Mysle ze przez miesiac pobytu nie mials wystaracajaco czasu aby Ich tak naprawde poznac ... A teraz juz dosyc tego, czas spac, bo jutro rano nie bedzie "zmiluj sie" :-O.. a w dodatku dalej maja byc problemy na RER'ze B :-O... Postaram sie zagladnac do Was jutro z pracy.

Witam wszystkich, przeczytalam z zainteresowaniem wszystkie wypowiedzi i musze stwierdzic ze: - co do bledow ortograficznych, to mysle ze kazdy je robi w wiekszym lub mniejszym stopniu, ja sama czasami zdaje sobie sprawe ze nie pamietam jak napisac jakies slowko, zwlaszcza kiedy niezbyl czesto je uzywam. - juz prawie 10 lat mieszkam w Fr i niestety tez mi sie zdarza ze polskiego slowka mi brakuje, moja rodzina podsmiewa sie czasami z tego ze "biore pociag" albo ze zrobilam "note jurydyczna", wiec zgadzam sie z kolezanka ktora napisala jak nie przezylas to nie komentuj (ale w koncu jestem strasznie dumna z siebie ze mowie trzema jezykami, nawet jesli okazjonalnie blad zrobie) - ah i zeby zakonczyc te wypowiedz, na temat francuskiego przemadrzania sie... wierzcie mi poznalam wielu francuzow, niektorzy sympatyczni inni mniej, ale dopiero w Paryzu spotkalam sie z takimi ktorzy patrza na ciebie z gory bo sie nie nazywasz Dondieu de la vile de montagniac :p ludzie sa rozni tak jak wszedzie, nie wolno uogolniac

Do pracy dotarlam... z polgodzinnym opoznieniem :-O... fajnie bylo, na peronie prawie sie pobili :-D :-D Nastepna prace sukam kolo domu :-D Minidou, Margot - fajnie sie macie na tym poludniu :-)... ja kocham Alpy ... marzy mi sie przeprowadzka, najlepiej do Savoie... ale to pewno dopiero jak bede na emeryturze :-D Margot - zamawialas juz cos z Merlina ? Jak to wyglada w praktyce ? Ja sie zstanawialam w zeszlym roku ale w koncu zrezygnowalam i kupilam ksiazke 2 razy drozej w polskiej ksiegarni w Paryzu... Dla mnie tez zakladki w ksiazce nie da sie niczym zastapic :-) abbbbba - francuski nie nalezy do latwych jezykow ale jak sie mieszka "na miejscu" to jest o wiele latwiej sie go nauczyc...Nie wiem czy w domu mowicie po polsku czy po fr (bo piszesz ze maz z pochodzenia Polak) ale nie martw sie, troche sie przylozysz i za pare miesiecy bedziesz sie mogla dogadac... No i jak pojdziesz do pracy to bedziesz miala tez wieksza motywacje do nauki :-) Glodna juz jestem.... za 15 minut ide na obiad :-)

Dzisiaj jest Swiatowy Dzien Uprzejmosci ;-) ... wiec uprzejmie sie z Wami witam :-) pomimo ze dla mnie znow transport nie byl uprzejmy ... Pomijam juz cala reszta (spoznienia do pracy) ale zal mi tych bezsensownie straconych godzin... zamiast spadzac czas z corka to ja sie platam po metrze :-O ... Minidou - no wlasnie ja mam 1.5 godziny dojazdu w jedna strone :-O Uroki mieszkania w wielkim miescie :-D Margot - paryzanie to wogoel odrebny narod ;-) ... Dzieki za info... zabieram sie za szukanie upominkow na Swieta to Merilna przy okazji wyprobuje :-) Pozdrawiam !

A w sklepach oszukują! A na straganach nie dają paragonow! Jestem w szoku.W porownaniu z innymi krajami europy zachodniej-CWANIACTWO! Nie podobaja mi sie ludzie tutaj-podobno francuzki tylko paluszki maluja a w domu brudno/na ulicy tez/.Poprawcie mnie-jesli nie mam racji-jestem tu dopiero miesiac.

Witam wszystkie Panie! Ja nie mieszkam niestety we Francji,chociaz BARDZO BYM CHCIALA. Klopot w tym,ze bylam tydzien temu u znajomych w Toulon (pieknie) , tak m isie spodobalo ,ze zapragnelAM ZOSTAC. Znajomi sie orientowali jak by tu pozalatwiac te papiery itd, ale jest ciezko. Tym bardziej,ze jestem osoba , ktora nie zna francuskiego. Zal mi bylo wyjezdzac, jestem po studiach, mam magistra z UJ i jutro ide pracowac na inwentaryzacji w nocy za 5 zl...taka nasza polska rzeczywistosc. Pozdrawiam i nawet nie wiecie, jak tesknie za tym lagodnym klimatem!!!!!!!

Bylam kiedys na Erasmusie we Francji. ogolnie kraj jest fajny ale i tak uwazam ze Francuzi to najbardziej zadufany narod jaki znam! pracowalam tez w Polsce z Francuzami i koszmar. ale tak czy siak Paryz jest cudowny i niedlugo sie tam wybieram na kilka dni:) a dla was drogie panie gros bisous :* :)

Witam uprzejmie, skoro Dzien Uprzejmosci:D Ting, tak sobie mysle ze my Polacy zawsze mozemy we Francji mowic, ze tez mamy pochodzenei arystokratyczne, wisz hrabina iyp, kto to sprawdzi:P Rebeko, rozmawiamy w domu po polsku, maz zna polski bardzo dobrze, ale zamierzam sie podszkolic to falt, na ulicach za czysto nie ejst, a i bylam u kilku Francuzek, nie powiem ze brudno, ale nei przywiozuja do tego takiej wagi ajk w Polsce, ale mi to nie przeszkadza, bardziej mnie denerwuja babki w polsce ktore chodza caly dzien ze scierka i robia chora atmosfere w domu jak cos jest nei tak poukladane Małgosiaaslaskie, no wlasnei to jest w Polsce straszne, takiz zycie w biedzie i zero przyszlosci, to co planujesz?

niestety osadzam iz wiekoszosc z was to zadufane w sobie istoty myslace ze kilkuletnim pobytem we fr i francuskim zamążpojsciem pozjadaly wszystkie rozumy a w rzeczywistosci gowno wiecie. chwalienie sie stazem i dziedzina pracy to dziecinada. jak mozna mowic ze w polsce jest bieda itd ? widze ze twoja ''identite nationale'' poszła dawno w cien lub nie wiesz o tym ze we Fr tez nie jest wesolo i nie wszycy moga sie cieszyc swieta posada ktora pomogl ci zalatwic francuski mezulek po znajomosci . jak podolasz nauczyc swoje dziecko jezyka polskiego we fr ? to juz przesada... ta langue maternelle c pas du chinois n'est pas MME? radze przemyslec niektore sprawy i nie nosic tylka wyzej niz sie sra pzdr