yelllow 0 Napisano Listopad 12, 2009 aaaa, wiesz też jest tak że ja studiuje w swoim mieście i mieszkam z rodzicami, w dodatku uczelnie mam bliziutko także każdą przerwe spędzam w domu, to może dlatego tak mało czasu spędzam na uczelni i wydaje mi sie że mam mało zajęć :P:D hmm no ja się chyba na fitness zapisze, raz w tygodniu no ale zawsze coś Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Sara812 0 Napisano Listopad 12, 2009 Czy przyjmiecie tutaj jeszcze jedną osobę? Nie potrafię znaleźć topiku, który by nie upadał i da mi dużo motywacji... Bardzo chciałabym schudnąć, ale zazwyczaj na chęciach się kończy. Od jutra zaczynam, moge się do was przyłączyć? 15kg w dół to marzenie... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość 0naKn Napisano Listopad 12, 2009 To ja też z wami:) Już 25 kg za mną,jeszcze 6 i będzie super;) Pozdrawiam:) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Pączek albo i dwa Napisano Listopad 12, 2009 Hej dziewczyny:) I ja bardzo chętnie się przyłączę:) Dietuje odkąd pamiętam:O W zeszłym roku o tej porze ważyłam jakieś 62 kg, a wzrost mój to 172cm, więc było pięknie! Ale właśnie było:( Przez ten rok z nudy, braku ruchu i obżarstwa z 15 kg albo i więcej przybyło, maskara. Wszystko za małe, 5 par spodni leży na dnie szafy i je mole zjadają, a szkoda. Czuje się jak pączek i tak też wyglądam. Nawet nie wiem ile ważę i nie zamierzam tego sprawdzać! Cztery dni temu wzięłam się za siebie! MŻ to główna zasada i tego ma zamiar się trzymać, o dziwo jak na razie idzie + ćwiczenia brzuszki codziennie ile dam rade i bieg w miejscu 30 s wolno i 30 s maksymalnie, tylko 5 minut wytrzymuje, a serce gardłem chce mi wyjść nie mówiąc o zakwasach! ale dam radę, muszę! Chcę znowu czuć się świetnie we własnym ciele i marzę bym mogła ubierać się jak kobietka, a nie worek od ziemniaków! wyznacznikiem moim będą właśnie te spodnie za małe, co jakiś czas będę je mierzyła i jak się w nie w końcu zmieszczę, a potem dostaną troszkę luzu to będę prze szczęśliwa! Tak więc postaram się Was wspierać Kochane i Wy mnie wspierajcie, bo chwile słabości pewnie przyjdą a wtedy myślę, że będziecie nieocenione:)) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Pączek albo i dwa 0 Napisano Listopad 12, 2009 Zaczerniłam się:) Jupiiiii :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Pomaranczowa pomarancza 0 Napisano Listopad 12, 2009 Czesc kobitki! I te stare i te nowe:D Ja dzisiaj na plus, w sumie to jakies 1100 kcal sie nazbieralo i jestem zadowolona:) ja tez sie boje postoju wagi, jak wiecie co robic w takich momentach to piszcie, moze naucze sie czegos pozytecznego:p ja ostatnimi czasami jestem zaganiana i wcale nie narzekam, nie ma sie czasu zeby myslec o jedzeniu i tym samym sie nie podjada:) Kaska- 3maj sie!!! 3 mam kciuki:D 15 kg do zrzucenia- wiecej owocow i warzyw w przeciwnym wypadku wlosy bedziesz wyrywac garsciami, ehhh ja przez takie diety juz przechodzilam i nie polecalabym bo to moze prowadzic do powaznych konsekwencji dla zdrowia:( nie zrozum mnie zle to taka rada z dobrego serca:D Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Zagłębianka 0 Napisano Listopad 12, 2009 Witam. Jak mnie przyjmiecie,to ja też bardzo chętnie dołączę do Waszego grona.Mam już za sobą kilkakrotne chudnięcie i powród do"wielorybnictwa" Ostatnio udało mi się schudnąć prawie 30 kg,waga utrzymała się jakiś czas i ...nabrałam z tego już chyba z 15.Moja motywacja tyo to też bal sylwestrowy.Jak to na sali,każda chce być piękna.Pozdrawiam serdecznie.I życzę nam wszystkim powodzenia:) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Pączek albo i dwa 0 Napisano Listopad 12, 2009 Ja kolację już dawno "pochłonęłam" :P, a pyszna była- warzywka z patelni z niewielką ilością oliwy z oliwek i na dziś koniec jedzonka. Mam postanowienie, ze po 18 nic nie jem i już! Teraz jeszcze ćwiczonka, chociaż już przez moment pomyślałam, że może odpuścić dzisiaj, bo sporo marszu już za mną( jakieś 10 km w ciągu dnia, bo miałam trochę do pozałatwiania i cała drogę w ta i z powrotem po mieście na pieszo odbyłam :) ), ale nie odpuszczam! Zabieram się za ćwiczenia! Mam walczyć przecież... Ściskam Was Kobietki:) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Pączek albo i dwa 0 Napisano Listopad 12, 2009 oj oj oj ale tu cisza! Proszę się stawiać i sukcesiki dnia dzisiejszego klawiaturką przelewać :P Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
kaska28 0 Napisano Listopad 12, 2009 Witam nowe i stare dietowiczki.... dzieki dizewczyny za miłe słowa, juz jakoś inaczej mi sie o tym mówi, ale nie twierdzę, ze juz wszystko jest ok i że zapomniałam, bo chyba tego nie da sie zapomniec... Ja dzis na obiadek zrobiłam sobie kasze gryczaną, maleńki kawąłeczek mieska i koooopa sałatki )kapust alodowa, pomodor, ser feta i oliwki)mniam mniam mniam...poza tym dzis nie mialam kiedy ćwiczyc, bo ciagle ganiałam, alne na nogach a nie tramwajami...był moment , ze normalnie mokra wpadlam do domu....szybki spacer tez wykańcza... mam nadzieje, ze juz zadna z nas teraz nic nie je i nawet nie mysli o jedzeniu....NA DZIŚ KONIEC !!!! Jutro kolejny dzień walki z pokusami...pozdrawiam Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Pączek albo i dwa 0 Napisano Listopad 12, 2009 A ja już po "gimnastyce" i 6 minut wycisnęłam :P Brzuszki odpuszczam bo jutro się nie ruszę... Teraz odpływam przed telewizornią...i staram się z całych sił nie myśleć o jedzeniu bo jakieś mięsko za mną chodzi... Ehhh, ciężki żywot dietowicza:( Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Zagłębianka 0 Napisano Listopad 12, 2009 Hej. Ja dzisiaj na śniadanie 2 kanapki ciemnego chleba z chudym białym serem i konfiturą.Na obiad warzywa na patelnie i dwa małe gotowane klopsy z mięsa mielonego.Z jogurtem naturalnym doprawionym czosnkiem i ogórkiem.I na kolację puszkę ryb w pomidorach z jedna kromką.A w międzyczasie 2 plasterki wędliny.AAaa i jeszcze grapefruit po kolacji.A teraz się zastanawiam co zjeść bo coś muszę bo na noc do pracy tuptam:) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
yelllow 0 Napisano Listopad 12, 2009 heeeej jak tu tłoczno! witam nowe odchudzaczki! :) oczywiście wszystkich do naszego grona przyjmuje, im nas więcej tym lepiej :) aaa dziewczyny powiedzcie o sobie coś więcej, ile macie lat, wzrost obecna waga, waga docelowa, jaka dieta, noi skąd jesteście? :) Pączek albo i dwa kolacja o 18? ojj to by było niebezpieczne w moim przypadku, bo chodzę spać zazwyczaj po 24 i staram się nie jeść po 20.. w przeciwnym razie mogłabym być nieprzyjemna dla otoczenia gdybym tak miała od 18 o suchym pysku siedzieć :D ajj a ja dzisiaj jeszcze nic nie ćwiczyłam.. a tak mi się nie chceeee :D ale musze sie zmusić :P a potem wypróbuje te cudne smarowidła, ciekawe czy to coś da.. nawet jak mnie nie wyszczuplą to przynajmniej będę mieć gładkie ciałko heh :D Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
yelllow 0 Napisano Listopad 12, 2009 miało być przymujemy* sorki ciężki dzień.. :D Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Pomaranczowa pomarancza 0 Napisano Listopad 12, 2009 ja cwiczonka mam juz za soba uffffff:) yellow pisz o efektach uzywania tych smarowidel....strasznie mnie kusi zeby cos sobie przekasic ale sie nie dam, bede twarda:) 3majcie sie odchudzaczki do uslyszenia jutro na kolejnym polu walki z kilogramami:P Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Sara812 0 Napisano Listopad 12, 2009 Dziękuję za przyjęcie:) Mam 17 lat i ważę około 63kg wzrost-173.Okropieństwo :( Waga wymarzona to 50 kg... Raczej niestety nie używam zdrowych diet, ale rygorystyczne i te przynoszące szybkie efekty. Mało ćwiczę bo nie mam zbytnio czasu. Zastanawiam się nad najszybszym terminem kiedy osiągnę wymarzoną wagę jak myślicie? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Pączek albo i dwa 0 Napisano Listopad 13, 2009 Witajcie Dziewczyny:) W Łodzi kolejny zamglony i pochmurny dzień, ale dobrze że nie pada:P Mimo takiej pogody wstałam dziś z uśmiechem na twarzy i z wielką ochotą na kapustę kiszoną :P Tak też jak czułam, tak zrobiłam i mam za sobą śniadanko- talerz kiszonej kapusty, hihi, a tuż po tym activia i teraz zastanawiam się czy nie dopadną mnie jakieś sensacje żołądkowe. Poczekam i zobaczę:) A Wam jak dzionek się zaczął? Ja zaraz biorę kąpiel i z psem moim do mamci wędruję:) czyli dłuuuuugi spacer będzie zaliczony! Owocnego dnia Gwiazdeczki i dużo silnej woli:)) Do później:) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Pączek albo i dwa 0 Napisano Listopad 13, 2009 Witajcie Dziewczyny:) W Łodzi kolejny zamglony i pochmurny dzień, ale dobrze że nie pada:P Mimo takiej pogody wstałam dziś z uśmiechem na twarzy i z wielką ochotą na kapustę kiszoną :P Tak też jak czułam, tak zrobiłam i mam za sobą śniadanko- talerz kiszonej kapusty, hihi, a tuż po tym activia i teraz zastanawiam się czy nie dopadną mnie jakieś sensacje żołądkowe. Poczekam i zobaczę:) A Wam jak dzionek się zaczął? Ja zaraz biorę kąpiel i z psem moim do mamci wędruję:) czyli dłuuuuugi spacer będzie zaliczony! Owocnego dnia Gwiazdeczki i dużo silnej woli:)) Do później:) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Pączek albo i dwa 0 Napisano Listopad 13, 2009 Co ja odwaliłam, że dwa razy przesłałam to nie wiem :P Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
yelllow 0 Napisano Listopad 13, 2009 hej:) ja też już po śniadanku, ehh ale mi sie nie chce na zajęcia iść bleeeh.. :P Sara812 co Ty mówisz?! ej no bez obrazy.. ale masz idealną wage :o no chyba że masz cienkie kości to mogłabyś schudnąć tak z 5-7 kg, ale nie 13!!!!!!!! chcesz z siebie patyk zrobić?! :o nie mam pojęcia ile by Ci zajęło osiągnięcie wymarzonej wagi, w normalnym odchudzaniu ok 13-15 tygodni, ale dziewczyno.. po co Ci to? aha i tak jescze wam powiem że to smarowidło tak mrozi.. w upalne dni by było jak znalazł :D Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Rubaszka 0 Napisano Listopad 13, 2009 Witam wszystkich Własnie palaszuję sniadanie - razowiec z pomidorem i mala puszka kukurydzy. Pączek - kapusta z aktivią tez brzmi ciekawie ;) chociaz wolalabym zobaczyc ją w malowniczym zestawieniu z kotletem schabowym :D ehh no nic poki co trzeba sobie odmowic panierowanych pysznosci... Jutro kolejne ważenie, jezeli waga nie spadnie to pojde za radą Yelllow i przestawie sie na comiesieczne wazenie. Ostatnio napisalam jakies glupoty na temat balsamu do ciala. oczywiscie uzywam eveline - dobry i tani, a nie perfekty (skad mi sie to wzielo w ogóle? :) ) Pozdrawiam i życzę szczesliwego piątku 13 ;P Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość 15 kg do zrzucenia Napisano Listopad 13, 2009 hej. Musialam sie zwazyc bo nie dawalam juz rady psychicznie . czy cos chudne czy nie, Dzis 5 dzien diety i - 1,9 kg ;) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość 15 kg do zrzucenia Napisano Listopad 13, 2009 Pomaranczowa pomarancza- dziekuje :) ale jak tylko bede widziec skutki uboczne tej diety to odraz przestane Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
yelllow 0 Napisano Listopad 13, 2009 co tu tak cicho.. czyżby wszystkie miały jakies zajecia i tylko ja tu siedze i sie nudze?:P 15 kg do zrzucenia super gratluje! oby tak dalej!:) mnie tez strasznie kusi żeby się zważyć ale wiem że po 4 dniach mż takich spektakularnych wyników mieć nie będę więc zeby się nie zniechęcać poczekam jeszcze te 2 tygodnie:P a ja dzisiaj wieczorem musze iść na impreze, ehh mam nadzieje że na 2 piwach się skończy.. :o ale podobno alkohol się spala w pierwszej kolejności także postaram się wytańczyć na maxa :D A wy jakie macie plany na wekend? jak powszechnie wiadomo w wekend jest najtrudniej oprzeć się pokusom, także musimy byc silne :P:D Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Pączek albo i dwa 0 Napisano Listopad 13, 2009 Hej:) Cały dzionek za mną i do tego zakończony sukcesem :) Jeszcze tylko ćwiczenia i mogę dać sobie wielki plus! Jutro może być gorzej, bo na imieniny do kuzyna mojego lubego idziemy, a wiadomo jak to przy stole - pycha jedzonko+wódeczka :O Ale raz nie zawsze, hihi, postaram się tylko nie przeholować :P A Wy Kochane co takie milczące? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość 15 kg do zrzucenia Napisano Listopad 13, 2009 Waga pokazała o 100 g mniej niz rano :) JUPI :P Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Pomaranczowa pomarancza 0 Napisano Listopad 14, 2009 Czesc dziewczyny!!!! Przepraszam was ale naprawde nie dam rady pisac i zdawac relacje wiecej niz jeden raz na dzien...... gonia mnie terminy:(:( trudny okres:( ale sie nie martwcie jestem z wami caly czas:) nie odpuszcze dopoki nie bede z siebie zadowolona:) Dzisiaj rano nie wytrzymalam i sie zwazylam a tutaj mala niespodzianka 56.5 kg:D moj maly sukces a jakze cieszacy:D jakies 6-7 kg wiecej i bede przeszczesliwa... No ale z doswiadczenia wiem ze te ostatnie kilogramy najtrudniej zgubic no i boje sie ze waga w pewnym momencie poprostu przestanie spadac a co jest nieuniknione:( No nic zycze wam naprawde milego i owocujacego dnia:D:D Do uslyszenia Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Sara812 0 Napisano Listopad 14, 2009 hey:) Wczoraj nie pisałam bo późno wracam... w ogóle tak mało czasu, a chętnie zapisała bym się na jakąś siłownię lub fitness. Wy macie na to czas, czy w domu ćwiczycie? yellow- bardzo się źle czuję z moją wagą i nadmiarem ciała, Bardzo trudno mi jest schudnąć mimo tego, że mało jem. Chyba muszę zacząć dużo więcej ćwiczyć. 3majcie się;) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Pomaranczowa pomarancza 0 Napisano Listopad 15, 2009 No mi wlasnie tez jest trudno schudnac bo przez te wszystkie diety cud, glodowki mam rozwalony metabolizm i jakos musze go znowu nakrecic:( nie moge przeciez do konca zycia jesc jak maly ptaszek.... a u was jak tam dziewczyny dietkowanie?? ja dzisiaj pozwolilam sobie na maly batonik extra:) ale co tam od czasu do czasu trzeba zaszalec:P nie mialam czasu za bardzo pocwiczyc ale i tak jest ok....najwazniejsze to sie nie zalamywac:) milej nocy zycze Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Pomaranczowa pomarancza 0 Napisano Listopad 15, 2009 Czyzbym juz zostala calkowicie sama:( piszcie dziewczyny!!! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach