Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
Zaloguj się, aby obserwować  
Gość Sad Heart

ile trwała wysoka gorączka u waszych dzieci?

Polecane posty

Gość Sad Heart

Mój syn (2,9 l) zaczął gorączkować w piątek. W sobotę rano wezwałam lekarza i stwierdził infekcję wirusową. Już trzeci dzień walczymy z wysoką temperaturą. Wczoraj było 40 st :( Dziś trochę mniej bo 39.6. Jak tylko temp skacze wysoko to obniżam temp do 38. Juz nie mam sił, choc lekarka mówiła ze taka gorączka może trwać 3 dni. Mam pytanie do was. Czy wasze pociechy też miały taka wysoką temp i jak długo trwała?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przeważnie 3-4 dni. Na czwarty dzień zawsze na wszelki wypadek dzwoniłam do lekarza dla pewności. Zawsze słyszałam to samo - poczekamy do jutra. Przy wirusie często temp. jest taka wysoka, mój starszy syn zawsze miał do 40 stopni.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hm... teraz gdy znów pojawia sie gronkowiec goraczka 38-9 trwa jeden dzien i pojawia sie biegunka gdy wczeniej nie wiedzial;m o bakterii max 2 dni tyle że podawałm ciagle przeciwgorączkowe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
U nas od poniedziałku do soboty było 37-37,5 a od soboty wieczorem 38,5-39 zbijane na 2 h max po podaniu lekuByliśmy dziś rano u lekarza, wszystko czyste, mała ząbkuje więc babka podejrzewa, że może to w ten sposób przechodzić ale obserwować.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czym zbijasz temperaturę? Bo ja zawsze jestem zaopatrzona w zawiesinę i w czopki. Jeżeli jedno nie działa po dwóch godzinach daje drugie. Zawsze skutkowało, może nie na 8 godzin ale 6-7 na pewno - temp. spadała do normalnej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie mona powielać dawek leków o tej samej substancji czynnej (np ibuprofen w syropie i ibuprofen w globulkach - pod różną nazwą - czytać etykiety), nie ważne, że jedno doustnie drugie w czopkach!Można natomiast podawać raz paracetamol a raz nurofen co 3-4 godziny jedno z nich, bo nie kolidują ze sobą

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Sad Heart
Agal ja mam czopki ale słabo działają. najlepiej działa ibufen zawiesina. No ale w międzyczasi jak nie mogę podać leku bo musi był przynajmniej 4h przerwa, to schładzam ciałko albo okładami albo kąpielą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tak wiem, że leki muszą być o innym składzie, najbezpieczniej łączyć paracetamol z innym lekiem. Czopki tylko dlatego, że mam pewność, że cała dawka została przyjęta, bo jak maluchy mają temp. to mam problem z podaniem doustnym - płacz, histeria i plucie. Wiadomo, że jak nie weźmie wskazanej dawki lek nie zadziała.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie wiem jak u innych mam ale u mnie sprawdzony jest nurofen w zawiesinie i efferalgan w czopkach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Sad Heart
Dziewczyny czy wy tez tak przeżywacie tą gorączkę u dziecka jak ja? Wczoraj z nerwów nic nie mogłam jeść. On zresztą też. Musiałam wmuszac picie w niego, bo to ważne przy gorączce.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przy pierwszym nie spałam w nocy tylko ciągle sprawdzałam, czy dalej ma temp. O jedzeniu nie było mowy. Przy bliźniakach już się tak nie stresuję, mam chyba już więcej opanowania w sobie, zresztą nie gorączkowały jeszcze tak wysoko jak starszy syn.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama chorowitka
przy wysokich gorączkach zakładajcie dzieciom mokre chłodne skarpetki, może w nich dziecko nawet spać, tylko trzeba zmienić jak wyschną , no i oczywiście naprzemiennie ibuprofen z paracetamolem przerwa minimum 4 godziny, ale jak się nie da i gorączka rośnie to wiadomo że czekać nie można, w między czasie ja ratuję się okładami chłodnymi na nóżki i skarpetkami :) ja jestem weteranką w choprobach 3-latka, mój syn straszny chorowitek :O :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama chorowitka
ja się bardzo stresuję każdą chorobą małego :O a że choruje średnio raz na 3 tygodnie, w zeszłym roku był 11 razy chory + 2 pobyty w szpitalu to podaruję sobie drugie dziecko, za bardzo to przeżywam, nie jem, ciągle kawy, zaczęłam palić, mam niedowagę bo przy stresie nic nie jestem w stanie przełknąć, w nocy też nie śpię :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Sad Heart
o Rany! Tak często choruje?? Współczuję. Mój tak ze 2-3 razy na rok. Do przedszkola nie chodzi. Ale wczoraj stwierdziłam ze chyba osiwieje jak juz pójdzie. Tam to dzieci choruja non-stop.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Sad Heart
zakładasz mokre skarpetki? Moj czasami ma gorączkę a zimne stopki...Wtedy tez mozna?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mój też to miał
Teraz jest właśnie jakiś wirus, z tymi gorączkami to szał normalnie... w przedszkolu,wśród rodziny i u znajomych :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Sad Heart
i ile trwało to u twojego syna?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kurna, mała po powrocie od babci dostała trzęsawki. Wiem, że babcia chce dobrze ale już mi czasem łapy opadają, bo oczuywiście źle jej mierzyła temperaturę. twierdziła cały dzień, że dziecko ma 36,6 do 37,5 a mała przyjechała przelewająca się przez ręce.. a babcia mierzyła na płatku ucha zamiast w uchu. Jestem zła. musiała córze zafundować chłodną kapiel, darła się jak opętana (też bym się darła!) ale na szczeście zbiłam do 38,1, zasnęła po podaniu leku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A jeszcze gdzieś czytałam opinię stomatologów, że temperatura przy wychodzących zębach to totalna bzdura. Zaznaczam, że tylko to czytałam i nie będę się upierała czy to prawda czy mit.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jestem tego samego zdania. To NIE jest temperatura zębowa. Ja rozumiem, że do 37,5 mogą iśc zęby, bo wtedy córka ma rozpalone dziąsła i tak to zazwyczaj u nas jest ale nie powyżej tej temp.Myślę, że lekarka podała to jako opcję, bo.. nie miała się czego uczepić. Żadnych podejrzeń.Oby to była trzydniówka... Ja jutro do szpitala na tydzień idę i dziecko zostaje z tatą. No nie wiem co mam robić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Sad Heart
Rzeczywiście wysoka temp jak na zęby. Nglka twoja córeczka ma roczek więc trzydniówka bardzo możliwa. Dobrze ze udało ci się szybko zbić temperature. Bardzo duzo dzieci moich znajomych teraz choruje :( Za dużo tego dziadostwa w powietrzu fruwa :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Sad Heart
Mój synek ma teraz 37.8. Wreszcie trochę życia w nim ujrzałam. Choć po oczach dalej widać że chory :( Zobaczymy czy bedzie kolejna nieprzespana noc...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ngLka - tylko teraz jak czytam to trochę długo jak na trzydniówkę. Piszesz, że od poniedziałku utrzymuje się temp. więc mija tydzień już. Poucz męża co ma robić, jeżeli nie możesz odłożyć swoich spraw związanych ze szpitalem. Chociaż ja swojemu nie do końca bym zaufała. Sad Heart - najważniejsze, że temp. już spada.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Od poniedziałku było 37 do 37,5 i to ewidentnie zęby bo idą dwie czwórki i jedna dwójka, dziąsła napuchnięte, córka marudzi i stale mieli rączkami w buzi.Obudziła się o 22:30 i z trudem przełykała coś co spływało jej po gardle, miała też kilka razy odruch wymiotny, zaczęła bić się rączką po buzi i trzepać po nosku. Myślę, że tyo zatoki. Jutro idziemy z rana zrobić badania a potem mąż do lekarza z córką.nie moge odłożyć szpitala bo mam guza do wycięcia, tu liczy się czas, operacja odkładana była już 4 razy z przyczyn niezależnych a uniemożliwiających wykonanie operacji i tym samym minęły 4 miesiące).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zapomniałam dopisać do poprzedniego - że wysoka temperatura i tym samym gorączka trwa od soboty wieczorem, czyli dziś ok 18-19 minęła pełna doba

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Sad Heart
Dziś zaczęła się czwarta doba i przez pół dnia i pół nocy był spokój bo tylko 37 a teraz zaś najpierw 38 a teraz 39 st. Kiedy to się skończy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jeżeli w piątek zaczął gorączkować to dziś jest 3 doba. Temp. zazwyczaj wzrasta na wieczór. Może na wszelki wypadek podejdź z dzieckiem do przychodni po co masz się denerwować.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Sad Heart
poczekam jeszcze jeden dzień. Dość szybko mu spadła na szczęście. Dziś opowiadała mi kolezanka że jej syn miał przez łikend 40st. Tyle że on ma 18 lat.No ale i tak ciężko przechodzi infekcję. Jedyne co pomogło to kąpiel i nacieranie octem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość temperaqturka
temp przy ząbkowaniu to jakaś totalna ściema.Każdy chyba gada tak żeby jakoś to usprawiedliwić.Przy ząbkowaniu może jedynie utrzymywać się stan podgorączkowy i to przeważnie wieczorem. Gdy wychodzą ząbki dziecku obniża się odporność i często łapie jakieś infekcje.I to od tego jest gorączka!!! Warto też wiedzieć że dziecko na każdą infekcje reaguje dużo wyższą temperaturą niż my.Wystarczy czerwone gardło a temperatura sięga nawet 40 stopni

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować  

×