Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość xeniaaa

dla kobiet w każdym wieku.

Polecane posty

Witam kochane ---czerwona--buziak:D ---reedsowa--buziak:D ----witosia---buziak:D czerwonasku kochany zaniedbujesz nas ostatnio wrzuc tutaj czasem jakies sloweczko.... a ja nie mysle o walentynkach bo mam dzis zly dzien:/:/rano tak jak planowalam mialam wybrac sie na zajecia ide do garazu a tam klapa totalna...samochod nie pali....ide do domu ,zrywam polsennego A.z wyra i mowie w czym rzecz....juz sie strachalam bo wiedzialam ze za nic nie zdaze...po chwili A.wraca i mowi ze z jazdy nici bo chyba rozrusznik padl:(:(no i zostalam uziemiona w domu...a ja glupia tak sie szykowalam wczoraj az A.smial sie czy ja ide na zajecia czy na randke:) ech tak sie cieszylam ze znowu wszystkich zobacze:p:p czerwona doskonale rozumiem twoje rozzalenie mnie tez szlak by trafil jakby nie bylo z kim isc sie zabawic....wpadnij do mnie to obie poszalejemy hehehe....:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no to ja widze czerwona,ze nie tylko mi sie wczoraj wyjscie nie udalo.Ale co tam.K sobie spal a ja pojechalam z mama do znajomej fryzjerki:) nie,nie ja nic z wlosami nie robilam. Od rana siedze jak na szpilkach bo mam miec dzis wyniki.Boje sie,ze z bezpieczenstwa publicznego moze byc ciezko:( Walentynki robimy sobie dzis,bo mamy chate:) Mialam cos gotowac,ale zrezygnowalismy,bo potem tzreba siedziec i to wszytsko sprzatac.Padlo na to, ze robimy tak jak na poczatku znajomosci,kupimy winko zamowimy pizze,obejrzymy film:) I na tym koniec ku niezadowoleniu K bo neistety kobiece dni.Ale poprzytulac sie wolno:) Jaki K chodzi dumnu,bo mu tak styrasznie koledzy w pracy zazdroszcza moich kanapeczek:) A ja sie staram;szyneczka,serek,salata,rzodkiewka,pomidorek,ogoreczek,papryczka,jajeczko hihih:) wczoraj sie z jednym podzielil i sie go kolega pytal czy ja nie chce miec moze drugiego meza,zeby mu kanapeczki robic:) Eh te wyniki mi chodza po glowie;/ Xenia nic sie nie martw szkola nie ucieknie:)Ja nigdy calego dnia nie potrafie wysiedziec.Tak od 8 do 19 to duzo...i tak sie siedzi i tylko slucha...ponad 200 osob na sali i sennie sie robi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zdalam,zdalam prawo pracy!!!!!!!!!!!!!!!hurra!! nie powiem zawiedziona jestem bo liczylam na 5 a jest 4,5 ;p :):):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
gratulacje kochana:D:Dno ale ja innej opcji wcale nie bralam pod uwage...ja wiem ze zdolna bestia z ciebie ....to wychyl jeden kieliszeczek winka odemnie a ja tez mam wino w lodówce i opije lampeczka twoj sukces:D:D:D u mnie pomyslow na wieczor brak....e tam pewnie jak zawsze pojdziemy wczesnie spac bo jestem strasznie zla za ten samochod :p:p ja wiem ze szkola nie zajac ale ja lubie tam jezdzic bo lubie ludzi z ktorymi jestem na roku.... no i jeszcze nie obojetny jest fakt ze auto trzeba bedzie naprawic a to wiaze sie z kosztami.... no nic co to da ze bede narzekac....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam wieczorkiem....szkoda ze nikt dzis nie zagladal zbytnio...ale wiadomo sobota.... reedsowa mam nadzieje ze wieczor bedzie udany--trzymam kciuki zeby byl...... dobranoc kochanienkie.....buziaki dla was. :D:D:D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość witosia
Witam dziewczyny Walentynkowo..kto powiedzial ze to swieto zarezerwowane jest tylko dla zakochanych??? Reedsowa gratuluje zdanych egzaminow.mozesz byc z siebie dumna a ocena jest świetna,nie da sie zawsze zaliczac na 5. musze wam powiedziec dziewczyny ze dzis spotkala mnie wyjatkowa niespodzianka.rano sniadanie do łózka i pęk róż-przeogromny..a to niby jeszcze nie koniec..moj mąż jest jednak wyjątkowy..powiedzial ze chce mi podziekowac za to ze przez tyle lat przy nim jestem..Cudownie nie? Dzieciaki sa u mamy takze caly dzien dla nas...zarezerwowalam juz miejsce w restauracji i wieczorem idziemy poszalec.. Zycze Wam również wyjatkowego Dnia Walentego i uciekam..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam dziewczyny. moje Walentynki to byla totalna porażka przez duze P. ech nawet nie wiem od czego zaczac:(:(:( moze zaczne od tego ze pisalam ostatnio na gg. z czerwona i prosila zeby przekazac ze chwilowo nie bedzie jej na kafe.....no to przekazuje.... a teraz wracam do walentynek.w sobote wieczorem bylo nawet milo-dostalam roze i upominek...ale reszta wieczoru niestety nie byla juz taka haapy...awantura sie wywiazala ze hoho:(:( no i reszte wieczoru spedzilam w samotnosci a nastepnie przeryczalam cala noc...fajnie nie? wczoraj tez bylam sama a moj maz........?otoz to:(:( dobrze ze przyjechala siostra ze szwagrem na obiad to bylo do kogo gebe otworzyc:(:( ech reedsowa wiem co czujesz kochana....jestem z Toba calym sercem:(:( mam tylko nadzieje ze juz wszystko dobrze?? no i jeszcze slowko wyjasnienia dla czerwonej.kochana nie bierz za bardzo do siebie tych slow ktore pisalam w sobote w nocy. tak naprawde z ta nienawiscia to nie jest do konca tak--poprostu bylam strasznie zla i dlatego w afekcie wyrzucilam z siebie mase jadu pod adresem A. kurcze jakie to wszystko skaplikowane,ech:(:(:( caluski dla Was....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam dziewczyny.....uuuuuuu....a tutaj co ???he ??? gdziescie sie wszystkie podzialy? no ja przyznaje ze mnie tez nie bylo.ostatnio u mnie nie najlepiej:(:(ale szczegółów zdradzac nie bede....reedsowa wie w czym rzecz. no a teraz latam tak z Os....do domu bo mase spraw sie nazbieralo.w poniedzialek A. nie poszedl do pracy bo zle sie czul...no i zaczela sie lawina. on siedzi w domu na zwolnieniu i jest naprawde trodnym pacjentem. dzis jak pojechalam po chlopcow do szkoly nauczycielka powiedziala ze K.boli zab...no i znowu jazda od gabinetu do gabinetu w poszukiwaniu dentysty...jak udalo nam sie wkacu znalesc stomatologa,to maly dostal histerji na fotelu i dobre pol godziny musialam go uspokajac..... wkacu zab udalo sie wyrwac. tylko teraz on znowu placze ze boli i ja juz glupia jestem...bo przeciez tego chorego zeba nie ma? obawiam sie ze jutro czeka mnie kolejna wedrowka po gabinetach bo ten u ktorego bylismy dzisiaj-jutro nie przyjmuje....fajnie nie? ech.....Reedsowa mam nadzieje ze u Ciebie ok?? :D:D:D odezwij sie jak zajrzysz:D:D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
aha no i jeszcze dobra wiadomosc... zima chyba powolutku sie poddaje:):):)temperatura sie podniosla,tylko bloto sie robi okropne...wczoraj po skakaniu po miescie buty mi sie odkleily i wrocilam do domu przemoczona brrrrr:p:p.samochod juz naprawiony,wiec wraca cywilizacja,hehehe:D:D no i musze wam kochane powiedziec,ze A.troche spokornial..... po sobotniej awanturze nawet przeprosil...tylko jak dlugo to potrwa????? Reedsowa mialas racje:D:Dja ci kochana za te wszystkie dobre rady do konca zycia sie nie wyplace:):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jestem jestem:) u mnie wszystko ok-uklada sie,oby tak dalej. Bylam we wtorek u tej kolezanki ale ta mala kochana:):) Xenia ja sie strasznie ciesze,ze moje rady cos komus daja.Nie ma za co dziekowac,dla mnie to sama przyjemnosc:) K dzis zamowil mi zestaw do paznokci,a raczej do tipsow:) eh jak sie ciesze w koncu bede miala zajecie!!! A i przyniosiony mam ten orbitrek i cwicze codziennie.Raz 15 min,raz 20 wczoraj 35:) fajnie jest:) dzis tez bede cwiczyc:) mialam jak zawsze na wspolnej ale nie zdarzylam bo bylam u dziadkow.Jeszcze musze zrobic przelew za ten zestaw. Xenia super ze A spokornial.Trzeba faceta wychowac;p Tylko gdzie nasza Witosia? pewnie pochlonieta dziciakami

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No wczoraj natknelam sie przez przypadek na topik o tej twojej lampie tak?szukalas?no i jak poszlo? z wpisu widac ze ok,skoro K.zamowil:):) wiesz witosi z tego co pamietam padl komputer i kozystala z komputera meza,to moze teraz wcale nie ma?? :D:D:Dno no spokornial spokornial:D:Dnawet obiecal mi pierscionek...mam nadzieje ze nie mydli mi oczu bo nagle taki slodziutki sie stal:):) jesli bedziesz miala chwilke to wlacz gg....cos mi sie ta kafe przycina:p:p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
i na dodatek wpisy sie kasuja:p:p:p ty tez musisz wpisywac kody z obrazka bo ja juz nie rozumiem.....????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość witosia
Witam was wiosennie. jak pogoda u was?u mnie prawdziwa wiosna,slonce wyjrzalo zza chmur az mi sie humor poprawia.... przepraszam ze nie dalam znaku zycia,ale moj komputer nadal nie dziala...teraz jestem u kolezanki dlatego pomyslalam ze dam wam znac... jednak widze ze nic specjalnego mnie nie ominelo bo was tez w sumie nie bylo.... Xeniu czytalam o twoim malym....bardzo mi przykro ze choruje,niestety taka pora roku... zeby u dzieci to paskudna sprawa... pozdrawiam milutko...milego dnia.... w miare mozliwosci bede zagladac...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam kochaniutkie:D:D:D no u nas tez wiosna w natarciu(przynajmniej dzisiaj):p:p witosia fajnie ze zajrzalas:)zastanawialysmy sie wczoraj z reedsowa dlaczego zniklas...juz myslalam ze tem moj topik cie odstraszyl...bo niestety wziecia to on nie ma hehehe. cale szczescie ze mam was:D:D:D no niestety z tym chorowaniem tak bywa:(:( dzis tez nie lepiej ale mam nadzieje ze wkacu maly dojdzie do siebie:D:D pozdrowionka....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a no nie bylo mnie bo latam:) ciagle gdzies.A jak juz w domu to maniakalnie i namietnie czytam na temat przedluzania paznokci.Moj zestaw juz w drodze.Chyba jajko zniose zanim dojdzie,a jak juz go bede miala to chyba nikt mnie od niego nie odciagnie:) Jutro znowu uczelnia-dlaczego....:( Znowu sie zacznie a boje sie czy mi pozwola wczesniej sesje zaliczyc.Nawet Wam nie dalam znac,a zaliczylam ten semestr brz zadnych poprawek:) Zdrowka Wam zycze:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a no nie bylo mnie bo latam:) ciagle gdzies.A jak juz w domu to maniakalnie i namietnie czytam na temat przedluzania paznokci.Moj zestaw juz w drodze.Chyba jajko zniose zanim dojdzie,a jak juz go bede miala to chyba nikt mnie od niego nie odciagnie:) Jutro znowu uczelnia-dlaczego....:( Znowu sie zacznie a boje sie czy mi pozwola wczesniej sesje zaliczyc.Nawet Wam nie dalam znac,a zaliczylam ten semestr brz zadnych poprawek:) Zdrowka Wam zycze:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a no nie bylo mnie bo latam:) ciagle gdzies.A jak juz w domu to maniakalnie i namietnie czytam na temat przedluzania paznokci.Moj zestaw juz w drodze.Chyba jajko zniose zanim dojdzie,a jak juz go bede miala to chyba nikt mnie od niego nie odciagnie:) Jutro znowu uczelnia-dlaczego....:( Znowu sie zacznie a boje sie czy mi pozwola wczesniej sesje zaliczyc.Nawet Wam nie dalam znac,a zaliczylam ten semestr brz zadnych poprawek:) Zdrowka Wam zycze:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a no nie bylo mnie bo latam:) ciagle gdzies.A jak juz w domu to maniakalnie i namietnie czytam na temat przedluzania paznokci.Moj zestaw juz w drodze.Chyba jajko zniose zanim dojdzie,a jak juz go bede miala to chyba nikt mnie od niego nie odciagnie:) Jutro znowu uczelnia-dlaczego....:( Znowu sie zacznie a boje sie czy mi pozwola wczesniej sesje zaliczyc.Nawet Wam nie dalam znac,a zaliczylam ten semestr brz zadnych poprawek:) Zdrowka Wam zycze:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no witam kochanienkie:D:D wcale sie nie dziwie ze nie mozesz sie doczekac;);)zestaw jest interesujacy i bedziesz mogla z nim niezle poszalec...chetnie zglosila bym sie na krolika doswiadczaqlnego jednak odleglosc 300 km jest dosc odstraszajaca:D;Dech szkoda...bo mialabym ladne pazurki a jak juz wam wspominalam mam manie na punkcie dloni i paznokci...a takie tipsy lub zele,niezadlugie i z frenczem moglyby mi bardzo ulatwic zycie:):)nie musialabym sleczec pol nocy nad wlasnymi hehehe no i przechwalilam chyba te wiosne:p:p. dzis za oknem masakra...pada.bloto i mnostwo wody... mialam dzis jechac na zajecia ale nadal borykam sie z bolacym zebem K..wizyty u stomatologow nic nie daja:/:/oni swoje a ja swoje..ech konowaly jakies.... final finalem on placze bo boli a ja chyba sie rozplacze bo nie moge mu pomoc... myslalam ze jak dzieci beda troche odchowane to juz z gorki a tutaj prosze....jeszcze wiecej zmartwien:(:( no nic takie zycie.... reedsowa musze ci powiedziec ze z a.narazie suuuper:D:Dnawet dostalam obiecany pierscionek...est sliczny i bardzo duzy:D:D smialam sie czy banku gdzies nie obrabowal ale uspokoil mnie ze kupil z wlasnych oszczednosci:):):) i wez tu rozgryz faceta-----niewykonalne..... zycze milego dnia.... buziaki dla was kochane:D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość witosia
dobry wieczor dziewczyny... powinnam sie na was obrazic,bo wy piszecie a ja nie wiem o co chodzi.jaki zestaw,jaki pierscionek? no no bo pomysle ze mnie nie lubicie. jak wam sie weekend zaczal?u xenii juz czytalam ze nie za dobrze... moze powinnas poradzic sie jeszcze innego specjalisty kochana. a tak wlasciwie to co twojemu malemu sie stalo?wiesz ja nie sadze zeby ta goraczka byla od zebow...moze jakas infekcja mu sie przyplatala i jedno z drugim sie zlozylo... zycze ci zeby szybko doszedl do siebie,bo pewnie i ty jestes wykaczona-wiem z doswiadczenia ze jak dzieciaki choruja to czlowiek ledwie sie na nogach trzyma i marzy o odpoczynku. milego wieczoru zycze.komputer mi juz dziala takze bede zagladala do was regularnie.pozdrawiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czesc.co jest z ta kafeteria?bylam wczesniej i bylo wiecej wpisow,a gdzie sa teraz?na dodatek te durne wpisywanie kodow z obrazka...myslalam ze tylko u mnie ale orientowalam sie ze nie tylko ....witosiu twoj wpis sie skasowal a wiem ze byl bo wczesniej zagladalam tylko nie mialam czasu odpisac... co jest malemu?no wlasnie sama nie wiem..caly czas jest ospaly,goraczkuje,wymiotuje i narzeka ze boli go raz zab raz brzuch...jesli mowisz ze to raczej nie te trzonowe zeby to jestem ostro zaniepokojona..objawow zadnej infekcji nie ma. siedze przy nim caly czas i teraz nareszcie zasnal:(:(:( normalnie padam a kolejna noc przedemna,nawet mysle czy nie jechac z nim na izbe przyjec do szpitala.. jesli nadal taki stan rzeczy sie utrzyma to pewnie tak zrobie... kochana my wcale nic przed toba nie ukrywamy chociaz to prawda ze czesto piszemy na gg i dlatego pewnych rzeczy nie ma na kafe.....o zestawie napisze ci sama reedsowa jak zajrzy a pierscionek dostalam od A.na przeprosiny....ma za co przepraszac.... ale chyba nawet pisalam o tym...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość witosia
witam was serdecznie. co sie z wami dzieje.myslalam ze tutaj masa nowych wiadomosci a tutaj cichutko jak makiem zasial. zrezygnowalyscie z pisania? Xenia jak tam twoj synek?mam nadzieje ze juz dobrze,chociaz to dziwne ze nie zagladasz. u mnie mija dzien za dniem.masa roboty przy dzieciakach.wlasnie teraz wyprawilam czesc do szkoly,mala jeszcze spi takze mam chwile dla siebie. wiecie,ten aerobik to super sprawa.Reedsowa jesli nadal chcesz schudnac to polecam.samemu ciezko sie zmotywowac a tam cwiczysz pod okiem fachowca i nie ma przepros. chodze na te zajecia raz w tygodniu i juz udalo mi sie schudnac pare kilo.niezbyt duzo co prawda ale metoda malych kroczkow dojde wreszcie do upragnionego celu. odezwijcie sie... milego dnia zycze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czesc dziewczyny. no faktycznie pusciutko tu u nas:(nie wiem co sie dzieje z Reedsowa?nie odpisuje na sms,na gg tez nie odpowiada,chociaz widze ze jest wlaczone:(:(:( nawet przyszlo mi do glowy ze moze ja czyms urazilam i zachodze w glowe czym:(:( witosiu z malym juz lepiej chociaz ostatni weekend byl straszny. bylismy nawet w szpitalu ale niestety nic nam nie pomogli. poki co maly jest na antybiotyku i ma cala buzka zapuchnieta:(:( a wiesz co jest najgorsze-to jak sie traktuje ludzi chorych:(. odsylali nas tak od pediatry do stomatologa i odwrotnie,nikt nic konkretnego nie zrobil:(a dziecko cierpi:( no coz tak dziala nasza kochana sluzba zdrowia-trzeba miec konskie zdrowie zeby byc chorym:):) zobaczymy co bedzie dalej...narazie trzeba czekac az leczenie przyniesie efekty. a pozatym na sobote mam mase prac do oddania w szkole i powoli panikuje bo przez ta chorobe malego opuscilam 2 ostatnie zajecia...teraz musze wszystko ponadrabiac a juz wiem ze bedzie ciezko:(:(praktycznie caly wolny czas poswiecam na zbieranie materialow i pisanie. pozdrawiam i rowniez zycze milego dnia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no i nareszcie dostalam znak zycia od reedsowej:D:D nie poddawaj sie-praktyka czyni mistrza;) napewno za kazdym kolejnym razem bedzie lepiej.... pozdrowionka i buzki dla ciebie....i cwicz,cwicz,cwicz:D:D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość witosia
witam serdecznie.no nareszcie jakis wpis.nie zagladalam wczoraj bo myslalam ze i tak nikogo nie bedzie a przeciez sama ze soba pisac nie bede. Xeniu bardzo mi przykro z powodu twoich klopotow.ni9estety zluzbaq zdrowia w tym kraju jest faktycznie w oplakanym stanie.na szczescie piszesz ze juz lepiej to bardzo sie z tego ciesze. a gdzie to wlasciwie Reedsowa sie obraca?naogol zagladala a teraz taka cisza. zastanawiam sie jak ida jej przygotowania do slubu i wogole. ja dzis mam kolejne zajecia z aerobiku a na wieczor zaplanowalam wizyte u znajomych razem z mezem. milego dnia zycze. Aha dziewczyny o co chodzi z tymi kodami?i dlaczego wasze pseudo sa czarne a moj pomaranczowy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hje:) Wpadam jak tajfunik bo widze,ze za mna dziewczynki tesknicie:) Mnie pochlonelo robienie pazurkow:0 Mama ma fatalne robione 7 godzin;p moje calkiem calkiem tylko,ze robie w rekawiczkach i w srodkowych palcach w jednej rece mam frencz nizej w drugiej wyzej bo nie widzialam:) Dzis mam kolezance robic:) szkoda,ze tak daleko mieszkacie bo tez bym Was dopadla:) Przygotowania narazie w mioejscu,wiadomo,ze codziennie sie czegos nie zalatwia. Gruba ejstem jak beka a tak malo czasu zostalo.Co do aerobiku to wiem ,ze fajnie bo baardzo dlugo chodzilam,z mama tak we dwie:) wieksza mobilizacja,ale teraz kasy nie ma:( niby mam w domu sprzet,ale sie nie chce( leniwa dupka ze mnie;p u mnie wiosennie,ze hej:) fajnie bo humorek wysmienity:) Az K zdziwiony co ja taka radosne fruwam, i ze sie miedzy nami tak wiecie;p poprawilo;p:) niech korzysta puki ma(nie wiem czy przez dobre u napisalam:)) Witoska nasze nicki sa czarne bo je sobie zarezerwowalysmy, Ty tez mozesz na glownej stronie forum:) A kodów z obrazka nie wpisuje po prostu i nic sie nie dzieje:) Caluskam Wam slodziusko i wiosennie:) Nawiasem mowic same kupy na trawnikach;p Przepisniegi;p PA:*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ej noo zawiodlyscie mnie:( gdzie jestescie? Dziewczyny,słychajcie! Zakochałam się!! Nie no spokojnie ślub będzię K jest nadal kochany;p zakochałam się w córeczce mojej koleżanki,albo ogólnie w takich maleństwach.Zawsze maiałm fioła na pukkcie dzieci ale teraz.... Hehe jaki myśmy wczoraj złapały wspólny język:0 aguu,aaa, eee ja do niej a ona jeszcze głośniej;p śmiali się, że jakby ktoś mnie widział to by uznał, że coś ze mną nietegos;p Taka kochana jest.Najchetniej bym ją tak ścisnęła i nie puściła.Aż mi szkoda było do domu jechać:( Wczoraj zrobiłam właśnie tej koleżance pazurki:) nawet fajnie wyszły:) Zobaczymy jak będzię dalej:):) A i mam do Was kochane pytanko,kupujecie czasem w lumpeksach?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no witam:)nareszcie jestes:D:D a nie mowilam ze wkacu ci sie uda z tymi pazurkami:)mowilam. u mnie dzis za oknem-szaro.buro i ech przygnebiajaco. dopiero wrocilam do domu,bo najpierw pozawozilam dzieci a potem pojechalam do przychodni a tam masakra!!!!!ludzi tyle ze az sie za glowe zlapalam.....no ale wytrwalam jakos i dostalam sie do tego pediatry po dalsza czesc antybiotyku...... najmniej milo bylo jak mnie samochod z impetem blotem poczestowal.....uch jaka ja wsciekla bylam-ale najbardziej na siebie ze musialam akurat ustac przy kaluzy jak przez ulice przechodZilam....no a jakie plamy na ubraniu mam-a tak sie wystroilam w niowe spodnie...jak ich nie odpiore to szlak mnie trafi:p a pozatym teraz wzielam sie za sprzatanie bo dom wyglada jak po tajfunie bo nawet nie sprzatalam tylko albo latalam po lekarzach albo pisalam prace na sobote..... fajnie ze humorek ci dopisuje-tak trzymac! a co do bobasow to rzeczywiscie to slodkie istoty:D:D a nie przejmuj sie ze idiotycznie wygladasz bo gadasz z niemowlakiem:D:Dkazdy rodzic to przechodzi:Dtzn. wszedzie rodzice prowadza rozmowy z niemolakami....chociaz masz racje ze to troche tak jakby do siebie gadac hihihihi....pewnie instynkt maciezynski sie w tobie budzi:) zajrze jeszcze ..milego dnia a raczej popoludnia;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
eh ale u mnie wiosennie.Pobiegalam troszke po miescie.Bylam w kosciele o cene slubu zapytac itp. A i w urzedzie pracy i taka jestem zla bo kolezanka ktora tam pracuje powiedziala mi , ze nie musze miec swiadectwa pracy do rejestracji wiec stalam w tej kolejce smierdzacych ludzi 2 godziny i co sie okazalo? ze musze miec i nic nie zalatwilam;/;/ dobrze, ze pogoda sliczna to mi przeszlo:) Werbuje rodzinke i znajome na tipsy:) musze cwiczyc:) a teraz sie wzilema za przepisywanie notatek,zeby sie przyjemnie uczylo:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja troszeczke ponazekam:( mialam jechac na weekend do swojego chlopaka :( i się rozchorowalam gorączka katar kaszel :( wszystko co najgorsze:( i on ma na mnie focha za to ze jestem chora:( w sumie to nie mowi ze ma focha ale to widzie:( jak piszemy rozmawiamy :( nie jest tak jak zawsze:(( kurcze no co ja mam zrobic:( nie chce by przez glopią chorobe wszystko się zepsulo:((

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×