Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

magda26l

DOŚĆ NARZEKANIA!!! WZIĘŁAM SIĘ OSTRO ZA SIEBIE!!! DOŁĄCZY KTOŚ ??

Polecane posty

Hejka ja tylko na chwilke bo musze do castoramy jechać.. moje wczorajsze menu : jajecznica z dwóch jajek 3 kromki chleba graham zapieczone z serem zółtym pajda chleba pszennego ze smalcem i ogórkiem kiszonym drożdżówka z jabłkiem i porzeczką miseczka kapusniaku szprotki wędzone, ok 10 szt :) kawa, herbata...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam! Pustawo tu coś!!! Olensja- Ty się odchudzasz??? Z takim jadłospisem??? Smalec??? Bleee!!!!!!!!!! Ty w siebie tłuszcz ładujesz???? No - przywołuję Cię do porządku!!! :D Magda- Ty masz na mysli tę dietę białkową ,tak? I mówisz, że są efekty? Może sobie zacznę, bo i tak niewiele jem... Np moje wczorajsze menu: śniadanie- czarna kawa obiad- 2 jajka na twardo + 2 plasterki szynki Kolacja- 7 manadarynek I mam wyrzuty, że za wiele... Muszę w takim razie zakupić potrzebne produkty, czekam na wypłatę męża, strasznie krucho z kasą... :-( Ja ostatnio chleb kupuję tylko w weekend, bo córcia w przedszkolu je, a mąż kupuje sobie coś w pracy. O ile pamiętam,w pierwszy dzień, to chyba był kefir??? Ble........... Ale cóż.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć dziewczynki:) nie miałam czasu nawet sie odeezwać bo cały czas coś do załatwienia... ale trzymam diete!! od dziś mam już warzywa i proteiny ale coś nie mam ochoty na warzywa... dziś na śniadanie kefir na obiad zjadłam gotowane udo kurczka i jestem najedzona co tam u was??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość też dziś zaczełam
No nic, trzymamy się, trzymamy. W kalendarzu 1 grudnia strzelił więc raptem 30 dni do Sylwka zostało to trzeba się pilnować ;-) U mnie na wadze 57,9 a było około 60, w każdym bądź razie 59 z dużym hakiem..... Troszkę zaczyna mnie już nudzić ta dieta, ćwiczenia i smarowanie się balsamami na celulit. Wiadomo zbyt dużo to wszystko wymaga wysiłku. Chciałabym szybszych efektów a nogi jakoś tak szczupleć nie chcą. No nic, trzeba się przymusić i kontynuować.... Mam takie wrażenie że jem trochę za dużo a może to raczej kwestia tego że ćwiczę codziennie i mięśnie zamiast znikać rosną na tym białku i są trochę opuchnięte ?! W zasadzie nie jem ani tłuszczy (poza tymi naturalnie występującymi w mięsie czy jajach) ani węglowodanów, więc teoretycznie powinnam pięknie gubić tłuszcz który nagromadziłam. Dzisiejsze menu: rano dwie kawki z mlekiem 0,0% (bez tego nie funkcjonuję) śniadanie: szklanka maślanki i dwa jaja na miękko drugie śniadanie: puszka tuńczyka z wody z odrobiną przecieru pomidorowego obiad: planuję jedną lub dwie gotowane nóżki kurczaka, bez skóry kolacja: gotowane jajko ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej laseczki Ja melduje sie ze dzis sobie troche popuscilam :), a mianowicie zjadlam rano mala miseczke salatki jarzynowej i 3 paszteciki (takie malutkie) z mieskiem oraz 1 kanapke z pasztetem domowym. Ale to tylko dzis :). Od jutro dietki ciag dalszy :). Zaraz ide na aerobic :):):). Swoja droga zaluje ze aerobik jest tylko 2 razy w tygodniu, ale czesciej niestety sie nie da zalatwic :). Dla mnie to za malo-moglabym cwiczyc aerobic 5x w tygodniu - takiego mam power'a, hihi. A i jak dzis zalozylam spodnie w ktore ostatnio sie nie miescilam to moge cwiczyc i 7 x :):):) A w aptece jeszcze nie bylam, ale zwaze sie dzis u mamy na wadze i dam znac :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hejka Mulatka - hmm..może i ładuje w siebie tłuszcz, ale nie wiem co gorsze mój tłuszcz czy Twoje niejedzenie i mega jojo potem..pomyśl nad tym...a poza tym nie dostarczasz nic cennego dla organizmu, no moze jakies witaminy w mandarynkach a gdzie np. błonnik ? jak sie boje tak nic nie jesc, kiedys byłam na niskoweglowodanowej i ładnie schudłam a potem tragedia wystarczy ze na chwile przestaniesz sie pilnowac i waga do góry..ale jak potrafisz sie tak pilnowac to chwała Ci za to :) moje wczorajsze menu : owsianka z jogurtem i bananem 2 kromki chleba żytniego z szynka jabłko sałatka z wędzonej makreli, jaja, ogórka kiszonego i majonezu troszke do smaku ogórki konserwowe i 2 małe polędwiczki bułka maślana mandarynka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
NO I PO AEROBIKU :):):) Ale super sie czuje - widze ze kondycja mi wrocila :) A teraz zrobie sobie herbatke vitax i bede tu zagladac bo troche nam podupadl ten topik :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej dziewczyny,dawno nie zagladalam...ale po prostu brak czasu. Zaszalalam w sobote na imprezce ostatkowej,ale wazylam sie dzis,i mam 2 kg mniej,wiec nie jest tak zle:) Chyba jakies chorobsko mnie bierze,bo zle sie czuje...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
WITAM MELDUJE DZIEN ROZPOCZĘTY DALSZĄ DIETKĄ :) CHOCOAZ DZIS DO MASLANKI DODALAM 3 KROMECZKI CHLEBKA ZYTNIEGO WASA :) , BO MONOTONIA TO NAJGORSZE CO MOZE BYC PRZY DIECIE :) ALE NAJWAZNIEJZSZEN ZE EFEKTY SA, MAZ PATRZY NA MNIE INACZEJ NIZ KIEDYS :p - TAKIE POZADANIE WIDZE W JEGO OCZACH - ALE TO PRZYJEMNE UCZUCIE :) A JESZCZE DO SWIAT PRAWIE MIESIAC WIEC MYSLE ZE JESZCZE TROSZKE KG ZLECI. bO WYBIERAM SIE W PIERWSZY DZIEN SWIAT NA DYSKOTEKE ZE ZNAJOMYMI , BO PRZYJEZDZAJA NA SWIETA I CHCE ZOBACZYC ICH MINE NA MOJ WIDOK :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam kochane:) u mnie dzis ok zabiegana jestem i cialge niemam czasu bo tyle nauki że szook.... która z wazs tu jeszcze chodzi do szk??? na jaki profil?? ja na technik ekonomista;P u mnie dzis; śniadanie- kanapka z serkiem bieluch i pomidorem w szkole- kawałek wafelka grzeski (kolezanka mi odłamała i nie wypadała nie wziasdc;/) ale tak maciupci:) obiad- zupa ogórkowa mniam mniam:)) dzisiaj nie zjadłam zbyt duzo bo na podwieczorek mam miec gofry wiec zjem jednego z dzemem i owocami;) a kolacji juz nie zjem:) rany nie pamietam kiedy ostatni raz jadłam gofra ... ile moze miec taki jeden z brzoskiniowym dżemem i owocami?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czesc dziewczynki:) Widze że ostro trzymacie diete:) jestem dumna że moge pisać z tak dzielnymi kobietami:) u mnie dieta też ok, chociaż zjadłam zakazaną mandarynke:P no ale to w ramach obiadu bo dziś zalatana jestem strasznie Dzwonił mąż i przyszła moja waga wiec dziś zobacze ile waże:) pozdrawiam was bardzoo:))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziewczyny gDZIE WY WSZYSTKIE JESTESCIE?? WRACAJCIE NA TOPIK !! u mnie dzis; śniadanie- kanapka z jajkiem , jogurt serduszko truskwakowy 2sniadanie jabłko obiad- 2łyzki bigosu z kromka chleba podiweczorek - ( 4małe koreczki śledziowe i pol kromki chleba kolacja-???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziewczyny no wraCAJCIE NIEROZUMIEM CZEMU ZAWSZE ZOSTAJE SAMA NA TOPIKU ;( TAKI MONOLOG HMM... niewiem jak wy ale ja mam zamiar zrzucic to cielsko i poczuc sioe adnie na świeta;) dzis; śniadanie- 2 kanapki z białym serem i zielonym ogórkiem 2 sniadanie- koreczki śledziowe i pol kromki chleba obiad-?? podwieczorek- jogurt bedzie kolacja-?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Stokrotko- ja jestem!!!! Najwyżej we dwie zostaniemy:-) I zrzucimy to cielsko!!!!! Ostatnio miałam okropnie ciężkie, zapracowane dni, ale dietka ok. Nie jestem za głodzeniem się! Wczoraj robiłam pyszne ciacho i tylko masy liznęłam. Niby mieszczę się w te wszystkie najmniejsze ciuchy, jakie pochowałam w zakamarkach szafy, ale nie jestem zadowolona. Na brzuchu sporo skóry:-( Po ciąży to nie takie łatwe przywrócić płaski brzuszek:-( A jeszcze niedawno skończyłam karmić i biust też pozostawia wiele do życzenia:-( Jakaś deprecha mnie dopadła... ryczeć mi sie chce:-( Jest tu kto????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość stokrotka2333
ja jestem ciagle zagladam ale jak nikt nie pisze to wiesz sama do siebie nie bede pisac:((dobrze ze chociaz ty jestes i bedziesz tu zagladac mam nadzieje bo sama nie dam rady zrzucic cielska!!~ja tez nie jestem zadowolona z odchudzania po tym jak schudłam 7kg nagły zastój czuje sie jak krowaa uda mi sie zwiekszyły duzo skóry trzesa sie jak galareta brzuch tez ;/// fałdy yhhh

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość stokrotka2333
jeszcze pewnie jutro @ dostane;((

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aasjmdflg
jestescie takie paskudne na wlasne zyczenie, obzarcichy i leniwe grubaski!!! i nie sciemniajcie ze to po ciazy...gowno prawda, jak sie chce i sie dba o siebie w ciazy, to po porodzie szybko sie wraca do formy, lenie smierdzace jestescie. wpieprzacie co sie da, a potem narzekacie, faldy tluszczu bleee..jestescie oblesne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość stokrotka2333
spadaj z tąd kimkolwiek jestes!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! masz jakies uwagi to zostaw je dla siebie !!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
aasjmdflg...widać,że nie rasdzisz sobie sam(a) ze sobą niestety-pewnie wyglądasz gorzej,niż szafa trzydrzwiowa z przystawką i dlatego wyżywasz sią na innych...głęboko współczuję:-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
...czesc robaczki!!poszukuje grupy wsparcia w osiagnieciu wiadomego celu:-)Mozna do Was dolaczyć???:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej dziewczyny,ja tez nie zagladam zbyt czesto,bo po prostu nie mam czasu na wlaczenie komputera:) Nie wazylam sie,ale czuje po spodniach,ze mi spadaja:) Dzis niedziela,wiec zjadlam troszke wiecej niz powinnam,ale jak juz pisalam na poczatku,nie mam zamiaru sie glodzic i jesc malo albo wcale. Wole zjesc normalnie,a wiecej sie poruszac. Wiadomo,ze nie obzeram sie wszystkim,mam umiar. Dzis zjadlam na sniadanko dwie ciemne bulki z bialym serem i pomidorkiem,na obiadek pieczone udko z kurczaka i duzo surowki,a na deser mrozone truskawki z galaretka. Chyba cos jeszcze zjem,bo glodna jestem. ok.20 ide na spacerek:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość stokrotka2333
viwiti - pewnie że można:) moze ozywisz troszke ten topik;) paullla24- nie jest tak źle kochana :) w niedziele jest naprawde ciezko przetrwac na diecie wiem cos o tym :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
O ! jak miło, że coś się ruszyło!!!! A ja dostałam wczoraj pierwszą miesiączkę, od prawie 1,5 roku. Pewnie przez to, że niedawno zakończyłam karmienie. No i oczywiście UMIERAM!!!! Do tego zawroty głowy... jestem nieprzytomna.... ale mam Mikołaja :-( Dziś pozwoliłam sobie na odrobinkę czekolady, nie jadłam już z 8 miesięcy!!! I powiem Wam, że wcale mi nie smakowała! Wręcz mam wyrzuty! Ciekawe ile ważę? Ale na razie nie staję na wagę, jeszcze ze 2 tygodnie! Uciekam, bo pewnie przede mną znów ciężka noc- mały budzi się ostatnio dość często :-( Dobranoc kochane- DAMY RADĘ!!!!!!!!!!! 👄👄👄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mu-latka - wiem o czym mowisz ja zawsze umieram podczas okresu mdleje z bólu dosłownie mam okropne skurcze i duza ilosc krwi sie ze mnie leje czasami co 15min zmieniam always tą grubą na noc!! A LEKARZ TE BOLE ITP tłumaczy tym ze mam jakos inaczej ułozone i ze musi m,nie strasznie bolec super;( ginekolog powiedziała ze jedynie hormony po ktorych sie tyje a tego nie chce nbo nie taki moj cel

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moje drogie mozemy sobie podac reke z tymi bolami miesiaczkowymi....ja po ciazy dostalam okres juz po siedmiu tygodniach:-( Musze wam powiedziec ze mocno Was podziwiam z tymi dietami!!! Ja przerobilam juz wszystkie internetowe i wydaje mi sie ze co moglam stracic na wadze to juz stracilam, bo od jakis 6 miechow ani drgnelam, mimo ze caly czas z wszystkim sie ograniczam:-( Ale od jutra zaczynam cwiczyc,bo wreszcie bede miala taka mozliwosc...kupilam sobie orbitrek!!!! Zobaczymy co to da!!!Bede na bierzaco zdawac relacje!!!! Buziale dla wszystkich!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
O! Jesteście!!! :-) No tak- a ja po takim długim czasie, to teraz mam potop :-( Co do ćwiczeń- nie ma szans, cały dzień bieganina przy dzieciach, wieczorem juz padam na pysk. Ale spacerki z dzieciaczkiem są, więc nie jest źle:-) Łyknęłam już kolejną przeciwbólową tabletkę i czuję się jak naćpana...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mu-latka rzrymaj sie jakos!!! Ja na szczescie znajde troche czasu na cwiczenia bo razem z mezusiem pracujemy na tych samych zmianach wiec tym samym jestesmy tez razem w domu. System: ja cwicze a maz zajmuje sie synkiem:-) Mam nadzieje ze sie uda:-) Oczywiscie startuje tez z kolejna dieta - tym razem soutch bech(jeszcze nie probowalam).Zobaczymy.Do zrzucenia mam jakies 10 kg:-( Ale moze przy waszym wsparciu sie uda!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
heyyy:)) u mnie dzis tez ok;] do konca dnia tylko jabka i woda niegazowana cytrynowa... postaram sie poskakac dzis na skakance i brzuszki ... dzis; śniadanie- pół bułki z pasztetem i sałatą 2 śniadanie- pół bułki z pasztetem i sałata obiad- zupa szczawiowa(ble) i pare klusek slaskich z sosem do konca snia-jablka i woda

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×