Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość przeciwnik_rydzyka

aaaa! raturnku! dziewczyny nie chca sie ze mna umawiac!

Polecane posty

A więc widzisz brak ambicji był problem u twojej byłej, ale nie wszystkie są mało ambitne, wiele dziewczyn studiujących dziennie ma problemy finansowe bo są właśnie ambitne i wiesz nie każda poleciałaby na twoje mieszkanie czy kasę. Więc nie oceniaj na podstawie jednej wszystkich.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Szukająca spokoju
Tak sobie czytam ten wątek autorze i nasuwa mi się jeden wniosek. Kogo szukasz? Kobiety czy żony? Bo to jest zasadnicza różnica. Wygląda na to, że nie szukasz partnerki ale już żony. Czujesz sie ustatkowany, masz dobrą pracę, kredyt na głowie (ale za to mieszkanie jakie sam spłacasz) i co tam jeszcze. I już na wstępie wymagania bo chcesz iść na skróty. Najlepiej mająca własne pieniądze, nie humanistka bo kiepsko zarabia, bo nie zaradna.... Mało inteligentna precz bo się nie będzie chciała rozwijać. To soryy ale ja tu czegoś nie rozumiem. Skoro poszukujesz partnerki to po kiego grzyba jest ci to potrzebne? Chcesz się umówić na randkę czy na umowę przedślubną? Rozważ proszę moje słowa. Inaczej nie wyjdziesz z tego zaklętego koła. Znam takich facetów jak ty, którzy mają podobne priorytety i wierz mi... nie mają lekko. A powiem Ci, że jak czytam to o czym piszesz, nie dziwię się dziewczynom. Każda szanująca się myśląca kobieta dwa razy się zastanowi czy chce wyjść za materialistę czy za kogoś to pokocha mimo wszystko...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość przeciwnik_rydzyka
wiem, druga byla nie 'leciala' na moje mieszkanie, spotykalismy sie, ale ona tez sobie bimbala po wieczorach, zamiast brac sie za siebie (tez kiepsko u niej bylo z praca). mysle ze cecha ktorej wymagam od partnerki to pasja. musi miec pasje do czegos, nie moze tak 'zyc z dnia na dzien'.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taka mala zakochana
mam kolege, ktory mysli podobnie jak Ty. w zyciu nie znajdzie kobiety. tylko kasa i kasa. ale kretyn z Ciebie!! po co Ci tak kasa i tak jestes nieszczęśliwy, bo nie wiesz co w życiu jest najważniejsze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość przeciwnik_rydzyka
czlowieku, naucz sie dyskutowac, bo poki co gadasz jak prostak i obrazasz innych, mowiac ze sa 'kretynami'. ja wiem co jest wazne, wcale nie jestem pracoholikiem. pracuje najczesciej po 8 godzin dziennie, wcale nie wiecej! bardzo rzadko wyrabiam nadgodziny. ale mam po prostu dobry zawod, jestem specjalista. moja pozycja pozwala mi jezdzic weekendami na rozne wyjazdy, zyc aktywnie (wcale nie chodzi mi o to, ze mam kase na to tylko CZAS). wiec nie gadaj banialukow, ze jak ambitna, to nie bedzie miala czasu na zycie i bedziemy sie widywac tylko weekendami, bo to jest bzdura. i jesli sam cos daje, to dlaczego nie mam wymagac tego samego od drugiej strony?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
szukasz pasji? To fajnie. Ale jeśli pasją u kobiety bedzie nauczanie dzieci to co? A jeśli jej pasją będzie praca w przedszkolu lub po prostu cos co nie przychodzi wiekszych dochodów?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość przeciwnik_rydzyka
jakos to zwykle tak jest ze z humanistami rowniez ciezko jest sie dogadac. maja problemy z logicznym mysleniem. wiec preferuje umysly scisle niestety ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Szukająca spokoju
tiaaaa a mój wątek został zignorowany... miło:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zadałam ci pytanie, mozesz odpowiedzieć. A i nie wiem czy siebie nazwałabym humanistką:P Co prawda umiem dobrze pisać i mam pamięć do dat z historii ale to troszkę za mało. Wiec może jak trudno ci odpowiadać humanistom to odpowiesz umysłowi ścisłemu czyli mi:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość przeciwnik_rydzyka
'szukajaca spokoju', poszukuje partnerki a nie kochanki. chce zalozyc rodzine, a nie odbyc szybki stosunek. gdybym chcial to drugie, to nie pytalbym na forum: wystarczy wylozyc stowke i isc w odpowiednie miejsce...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Szukająca spokoju
To zmienia postać rzeczy bo pójście na randkę nie jest tożsame z wyjściem za mąż:) A tak na marginesie. Jak sie z kobietą chcesz umówić na randkę?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość przeciwnik_rydzyka
odpowiadam: mysle, ze nie byloby to ok. raczej jednak musi to byc umysl scisly i praca w tych obszarach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość przeciwnik_rydzyka
'Szukająca spokoju', na to pytanie znajdziesz odpowiedz w moim pierwszym poscie: mialem kiedys profil na jednym z serwisow randkowych i tam szukalem i pisalem do dziewczyn, wielu dziewczyn. odpisywalo z tego z 10%, a z tych 10% udalo mi sie umowic z dwiema. niestety nic dalej z tego nie wyszlo. po pol roku zrezygnowalem z tego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Szukająca spokoju
Hmm i bardzo dobrze, że zrezygnowałeś, bo to nie najlepszy sposób. Na Twoim miejscu zrobiłam bym tak, że nie szukała na siłę tylko spokojnie poznawała nowych ludzi, sam pisałeś, że masz wyjazdy. Czasem naprawdę spontanicznie można kogoś poznać. Jeśli będziesz na siłę, za opcją muszę kogoś znaleźć, mieć żonę niewiele to da. Z mojego doświadczenia wynika, że sobie wtedy szkodzimy aniżeli pomagamy.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a więc autorze nie bądź obłudny pisząc: "musi mieć pasję". Napisz otwarcie, że musi mieć umysł ścisły bo tylko praca takiej osoby według ciebie jest na poziomie. I widzisz tu jest Twój kolejny błąd. Bo wiele osób z umysłem ścisłym w tym kobiet szanuje nauczycieli, przedszkolanki i jakbyś takiej powiedział że dla ciebie taka praca jest momentalnym przekreśleniem dziewczyny to nawet dobrze zarabiająca pani prezes skreśliłaby ciebie. Praca nauczyciela nie daje dobrych zarobków, ale czy wszyscy nauczyciele to humaniści? Nie sądzę, bo kto by wtedy uczył nas matematyki, fizyki, chemii? A tak w ogóle to chcę ci przypomnieć, że gardzisz zawodem dzięki któremu obecnie masz pracę i coś umiesz. Bez nauczycieli nie osiągnąłbys tego. I pomyśleć, że oni dzieki swojej pasji wyuczyli kogoś takiego:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość przeciwnik_rydzyka
na wyjezdzie mozna kogos poznac, jesli to wyjazd zorganizowany, albo w grupie. jesli sam jade to jaka mam mozliwosc kogos poznac?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość przeciwnik_rydzyka
Ewelino, co sie tak rzucasz. wcale nie wartosciuje takiej osoby, ona moze byc 1000 razy lepsza ode mnie, niech sobie bedize. po prostu nie chce z taka osoba byc, oczekuje od partnerki dobrego zawodu, takiego ktory wlasnie w przypadku kryzysu o ktorym mowisz, ze np. "moja firma padnie" (choc nie mam firmy, ale przeciez roznie moze w zyciu byc), ona bedzie mogla udzwignac ciezar utrzymania rodziny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Szukająca spokoju
zawsze jest szansa:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mała_mary
Faceci tacy jak Ty są nudni! Wiązać się na cale życie z takim facetem to trzeba być desperatką. Nie możesz dać kobiecie nic prócz pieniędzy. Nawet czytając to co piszesz wieje od Ciebie chłodem,dystansem,pesymizmem i jak już wcześniej powiedziałam NUDĄ! Szukasz kobiety z pasją a czy Ty masz jakąś pasje?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość .m.m.m.m.m.
nie no, twoje pojecie o swiecie mnie przeraża ;p przyjdzie kryzys i wszysxcy humanisci pojda na bruk? :P no daj spokoj ;p żeby zwiazaxc koniec z koncem nie trzeba zarabiac bardzo dużo, wiec ty po prostu jestes wygodny. rozumiem że chcesz miec zabezpieczenie, zeby nie miec problemow finansowych ale nie uwazasz ze troche przesadzasz? stawiasz to ponad WSZYSTKO. to chore :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ukonczyles polibude
???/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość przeciwnik_rydzyka
mam pasje. jedna calkiem powazna, nie dajaca zadnych dochodow (bo w sumie o to chodzi w pasji). wiec prosze mi nie mowic, ze jestem materialista, gdybym nim byl, to caly wolny czas poswiecilbym na rozwoj zawodowy, zeby tylko piac sie w gore. kolejna pasja to podroze. praktycznie regularnie co tydzien. i jaka w tym widzisz nude, kolezanko? co tydzien moglbym zabierac moja wybranke w rozne miejsca, tylko musialaby podzielac ta pasje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Chcę zauważyć, że w przydaku kryzysu, nie jsteś w stanie przewidzieć, jakie branże on dotknie- zazwyczaj najbardziej bezpieczna jest nie szczególnie płatna budzetówka. A najwięksi, największych gospodarek świata kończyli nawet na stryczku- takie mieli dobrze płatne zawody.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie rzucam się autorze, poczulam się tylko zdegustowana a to co innego. Napisałeś że szukasz takiej osoby właśnie, która potem w razie czego udźwignie ten ciężar. Patrz, że mój mąż znalazł. Ale niestety jestem studentką dzienną co z tego że będę miała dobrze opłacany zawód, a już na pewno taki który pozwoli mi utrzymać mi rodzinę na normalnym poziomie. U ciebie już byłabym skreślona ze względu na swoją ambicję, której ty właśnie wymagasz u kobiety.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja tez odnislam wrazenie
że nudziarz z ciebie :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość przeciwnik_rydzyka
jakie znaczenie ma to, jaka uczelnie ukonczylem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jak scisly umysl to
musi byc polibuda

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kavior
przeczytałem cały wątek i mam mieszane uczucia. na potępienie zasługuje fakt, że napisałeś na tak gównianym forum. nie dziw się, że dostałeś takie a nie inne odpowiedzi, bo tutaj przeważnie przesiadują przegrańcy życiowi, zakompleksieni brzydale lub osoby które nic w życiu nie osiągnęły. z ich perspektywy twoje "wymagania" wydają się zbyt wygórowane, ale wcale tak nie jest.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość przeciwnik_rydzyka
bo 'najwieksi' to biznesmeni, zaczynali czesto od jakiegos fachu w reku, ale potem szli na stanowiska dyrektorskie czy prezesowskie. taki czlowiek po kilkunastu latach wypada z obiegu jesli chodzi o swoj fach i dlatego konczy zle. ja stawiam na rozwoj w dziedzinie specjalistycznej, owszem, nigdy nie zarobie na tym tyle co najwieksi, ale bede mial poczucie stabilizacji. jesli firma w ktorej aktualnie pracuje zbankrutuje, to pojde do innej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość przeciwnik_rydzyka
mylisz sie, kolego. moze byc rowniez uniwersytet, ale nie powiem co ukonczylem, bo to nie ma znaczenia w dalszej dyskusji.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×