Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość bojąca się.....tego pierwszgo

będę miała pierwszy stosunek w noc poślubną...

Polecane posty

Gość dobra dobra... juz koniec
jesteście z sekty i koniec.. bo ja nie pisze jaka jest moja wiara... ze jest taka...taka...i taka a on chwali ją jakby była najlepsza

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anusia24
kochana autorko, przepraszam, ale widzisz te chore hieny ( buziakuje johnna) życze Ci powodzenia i nie boj się wychodzisz za mąż wszystkiego najlepszego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bojąca się.....tego pierwszgo
oj to ci moge obiecać i muszę przyznać że im bliżej do ślubu to tym bardziej juz tego pragnę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anusia24
no i tak trzymaj ;) baw się dobrze i życze również żeby ten pierwszy raz był dla Cibie nie zapomniany ;) p.s. nie boj się jak się kogoś bardzo kocha to ( bynakmniej u mnie tak było ) nic nie bolało i było pięknie......

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bojąca się.....tego pierwszgo
ale wierzę że warto było tak dłużej czekać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bojąca się.....tego pierwszgo
wszyscy mi tak mówią ze to będzie wyjątkowa noc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
fajnie, tylko pamiętaj - nie oceniaj wszystkiego zaraz na początku - skoro tego nie robiliście to musicie się poznać, dotrzeć itd. Więc bądźcie dla siebie wyrozumiali - gadajscie o seksie ciągle i wszędzie - nie chowajcie niczego co wam nie pasuje - życzę powodzenia. BUZIAKUJĘ ANUSIĘ!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bojąca się.....tego pierwszgo
wiem, że początki są zawsze trudne ale mam nadzieje ze to był dobry wybór że postanowiliśmy czekać z tym aż do slubu... zawsze to było moje marzenie żeby tak wytrzymać i można wytrzymać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gtgtgtgtggggtttt
prowokacja jak nic, jakby naprawde czekali z tym do slubu to nie robilaby takich durnych wpisów bo czułaby sie pewnie z partnerem, zawsze można na troche odlozyc, a nie miec pierwszy raz w dzien wesela kiedy nie ma sie sila, poza tym znam pary które odkladaly to do dnia slubu i wiedziały, że i tak sie 'dogadaja' w łóżku, bo jak się naprawdę kocha to nie można 'się niedopasować', wiec mowie głupie prowo jak nic

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tusia w czerwonyych gatkach
wy jesteście poje.bani co was to kur.wa obchodzi ile czekała? to jej sprawa, ona się nie pyta co o tym myślicie, wbijcie sobie do pustych łbów ze nie każdy facet musi byc napalony i nie kazda dziewczyna ma wscieklizne macicy, lepsza dziewica niż dziw.ka która sie puszcza

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ameliaaaa
seks tylko z miłości i naprawdę w miłości ze swoim ukochanym partnerem, tiaaa niektóre idiotki już po dwóch tygodniach bycia z facetem twierdzą, że go 'kochaja', sra.ją a nie kochają, powinno jeszcze być dalej: ''dla tych którzy poznali istotę miłości i nie mylą jej z fizycznym zafascynowaniem''

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ludzie ale czy nie rozumiecie
ze oral jest jak najbardziej seksem i to bardziej zaawansowanym? Wiec co to za "pierwszy raz?'

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość facetPrzedŚlubem
Ja jestem z moją narzeczoną już rok prawie narzeczeństwem i chcemy dotrwać w czystości do ślubu. Myśmy się zapytali na spowiedzi (każde osobno), na co można sobie pozwolić i wyszło na to, że na pojedyncze pocałunki i przytulanie, a resztę sumienie podpowiada. Na początku wydawało się to nie do zrobienia, ale obydwoje prócz tego, że kochamy siebie, to kochamy Jezusa i to On właśnie daje nam siłę. Powiem nawet, że po początkowych mężnych potyczkach z pokusami nie musimy z tym jakoś szczególnie walczyć, tym bardziej, że On jest z nami w Eucharystii. Nigdy nie byłem tak zakochany w kobiecie, jak w mojej narzeczonej. Cieszę się, że mogę jej udowodnić, iż nie tylko dla ciała i mojej przyjemności chcę z nią być i dużą mam pewność, że skoro teraz świetnie się dogadujemy, to tym bardziej wtedy, gdy nasz związek będzie scementowany przez współżycie i sakrament. To w interesie kobiety jest, aby facet nauczył się bliskości z nią w taki sposób, aby się to nie musiało skończyć seksem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To piekne tylko czy mąż tez jest Prawiczkiem.U nas tak bylo lecz seks mieliśmy przed ślubem niw wpłynęło to na nasze zycie po ślubie.Mąż zawsze jest przy każdym badaniu u ginekologa na fotelu obok mnie .Wspierał porody a mamy prawo do obecnosci nawet w szpitalu podczas badań i zabiegów do obecności osoby bliskiej decyduje Pacjenta nie Lekarz!!Ust 2008 r art 21 Prawo Pacjenta!Bo jak można się krepować meża podczas badań a obcego faceta ginekologa nie??Ciemnota!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
do: Johnny25 Jestes ateista ok ale dlaczego obrazasz katolików, to ich wiara i zasady i maja do tego pełne prawo, a ty bucu naucz sie szanować wiare innych. A twoja rzekoma odwaga w olaniu katolicyzmu to nie zadna odwaga tylko wpisanie sie ogolno europejski trend. Dodam tylko że sam jestem Anostykiem jeśli wiesz co to znaczy choc urodziłem sie w rodzinie katolickiej. LAle to że na 70% nie wierze w istnienie Boga a juz w takiego jak w chrzescijanstwie to na 99% to wszytstko nie uprawnia Mnie do nie szanowania wiary innych. Bo jak chyba wiesz nie da sie naukowo ani udowodnic istnienia Boga ani temu zaprzeczyć to kwestia wiary. A Ty przyszła młoda Panno głowa do góry tak mwybraliscie i kazdy ma uszanowac wasz wybor bo jest wasz inikomu nic do tego. Ja na waszym miejscu tylko nasiliłby ten sex oralny i generalnie wszelki pieszczoty prowadzące do obopulnych orgazmow, bo inaczej bedzie tragedia bo jak twoj chło bedzie wyposczony to skonczy po kilku sekundach i moze nawet nie moc przebic błony dziewiczej. Wiec do slubu cieszczie sie swoimi orgazmami bez zadnych ograniczen, niech cie lize piesci palcami ile tylko chce, Ty nigdy nie domawiaj mu orgazmu i sama sie go ucz, zwłaszcza jesli nie masturbowałas sie od pierwszej miesiaczki do poznania narzeczoionego bo wtedy nie przeszłaś naturalnego dla rozwoju seksualnego kazdej kobiety i nie jestes do kmkonca rozbudzona seksualnie zreszta napisz nam jak było z ta masturbacja u ciebie i czy regularnie przezywasz orgazmu. A swojemu facetowi oprosz stałego nieograniczonego ddo sexu kiedy tylko ma ochote tylko bez pełnej penetracji zafunduj na dzien przed slubem z 5 orgazmow dziennie tak zeby ledwie stał na nogach a rano idxcie dos powiedzi zeby spokojnie pojsc do komuni. A na weselu koło 20 albo 22>)0 idzcie do jakiego spieknego wczesniej wynajetego imtymnego pokoju hotelowego, dajcie sobie z 2 godziny na ten pierwszy pełny sex a pozniej wroccie do gosci i bawcie sie znimi do rano kazdy normalny człowiek was zrozumie. Bo jak bedziecie czekac az impreza sie skonczy to narzeczony za duzo wypije i bedzie miał problemy ze wzwodem i bedziecie cali spieci prze swoje własne wesele a to Wy jestesnie na nim najwazniejsi. A najprostsza meto da żeby nie czuc bólu to idź juz teraz do ginekologa niech ci po prostu usunie błone dziewicza chirurgicznie to prosty zabieg i wszystko sie wygoi do dnia slubu i nie bedzie nic bolało. Powodzenia ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×