czy mozna to zgłosić na policję ?

o wierność naszych mężów co za idiotka tu wymyśla takie bzdety??? mąż nadal będzie kutas i pies na baby z tą tylko różnicą, że nei zaliczy tak prędko, bo mu inna nie da a żoncia szczęśliwa, bo on taki wierny i nieważne, że obśliniony i zaspermiony chodzi na widok innych lasek a zwyczajnie z chujami chajtać się nie należy a nie potem wymagać od obcych kobiet by na straży cnoty naszego małżonka stały proste...

nie ma mowy--nie obarczam całkowita wina kochanka.Po prostu jest wspołwinny,bo wiedzac,ze mam emza wdał sie ze mna w romans.Gdyby tego nie zrobił,szukałabym drugiego,ale jezeli historia powtorzyłaby sie iles rtam krotnie,to pozostałabym bez kochanka i wtedy nie byłby nikt winny temu,ze zdradzam.

nie masz?

Gdzie sie rodza takie idiotki???????? "Jestem kobieta ,ale uwazam,ze to wina kobiety,ze byla jego kochanka.Jak suka nie da,chłop nie wieźmie."

nie ma co,,, dorośli ludzie a takie bzdury piszą od dziś kochanków winimy za zdrady:D

eatgwtf Jestescie głupie.Co tak na niego najezdzacie.To,ze źle postepował to inna sprawa.Kochanka wiedziała,ze ma zone,wiec po co sie pakowała w ziwazek z zonatym.Jestem kobieta ,ale uwazam,ze to wina kobiety,ze byla jego kochanka.Jak suka nie da,chłop nie wieźmie. ] wiesz co eatgwtf jestes zalosna kobieta, robisz z faceta bezmozga ktory ma prawo roochac co chce tylko dlatego ze dostaje pozwolenie :O wiec tym samym 13 latki ktorym sie wydaje ze chca sie doopic i ida do jakiegos oblecha ktory lubi mlode cialka to tez jest ich wina bo przeciez to suka ktora daje wiec facet ma prawo korzystac :O jestes zenujaca i przynosisz wstyd kobietom wybielajac facetow.

OSOBA Z KTORA SIE ZDRADZA,NAWET JAK JEST WOLNA JEST WSPOŁWINNA ZDRADZIE.POWTARZAM,SUKA NIE DA,PIES NIE WEŹMIE.

dfgh-- kobieta wolna pakujaca sie w romans z facetem w zwiazku tez powinn myslec.

ten pies i8diotko ma swoj MOZG wiesz co to kurrwa jest ??? czyms sie od yebanych zwierzat roznicmy !!! jak facet kocha to nawet jak mu gola doope suka' nadstawi powinien ja ominac z daleka ty pusta zenujaca debilko.

winna jestes tylko i wylacznie ty i nie szukaj sobie wymowek. Przysiegalas? przysiegalas. jestes zalosna jak grubasy, ktore obwiniaja wystawy sklepowe cukierni za swoje obzarstwo. Wolni ludzie moga uprawiac seks z kim chca, bo nikomu nic nie obiecywali. nie musza byc straznikami czyjejs watpliwej cnoty. rozwiedz sie i dymaj nawet z batalionem wojska, wtedy bedziesz uczciwsza niz teraz. Zreszta sama napisalas: jakby suka nie dala to by pies nie wzial, wiec nielogiczna jestes:D

eat cos tam jestes najbardziej znielwolona przez facetow polkobieta jaka zdarzylo mi sie poznac.

ostatnia zdzira nie to powinno boleć boleć powinno to, że mój mężczyzna poszedł do tej zdziry nie wymagam od wszystkich kobiet świata, by byłu uczciwymi,bo to zwyczajnie niemożliwe i zwyczajnie mnie to nie interesuje swiata zmieniać nie muszę ale jeśli mój własny mąż wyszuka sobie jakąś łatwą panienkę, jakich tysięce chodzi po owym świecie, to ja mam miec pretensję do tej panienki? No nie żartujcie. Mnie boli, że zrobił mi to mój mąż a nie, że zrobiła to jakaś dziewoja, której nawet nie znam. A jeśli któraś z was wymaga tak mało od własnego męża i liczy na jego wierność tylko dzieki brakowi okazji to - nie powiem - współczuję jakże mało oczekujecie od związku z facete4m...

fgyji--kazdy ma swoj mozg>nie ejstem świeta,nie brobnei anu siebie ,ani autora,ale ganie była kochanke,bo wiedziaął z kim ma do czynienia,a nawet jak nie wiedziałą na poczatku,to jak sie o tym dowiedziała to mogłą ten romans skonczuyc jezeli była taka prawa i moralna

tak to jest panowie z kochankami :-) One wchodzac w taki związek od razu wiedzą czego chcą , a wy myslicie ze to tylko seks :-D

nie ma mowy:-) a skad pewnosc,ze przysiegałam :-) nic o tym nie pisąłm,ze brałam jakikolwiek slub.

powinna ona ciebie poodac na policje, razem z twoja biedna zona,pajacu

kochanka poderwała gościa, a on się bronił rękoma i nogami....jedzie mi tu ruski czołg....

SUKA NIE DA,PIES NIE WEŹMIE

ale jeśli sytuacja będzie się powtarzać, możesz oskarżyć ją (chyba) o nękanie.

do fgyji - dobrze by było zeby kazdy facet wykorzystywał swój mózg Niestety masa facetów w takich chwilach mysli kuta***sem, nie róznią się tak bardzo od zwierząt ale nie wszyscy tacy są, miejmy nadzieje ,ze większosc to porządni faceci , którzy potrafią myslec , a nie idą za zwirzęcym instynktem

niewazne czy bralas slub czy nie, wchodzac w zwiazek domyslnie zaklada sie ze jest sie wiernym. Jak nie przysiegalas i nie obiecywalas tego to w czym problem? powiedz o tym facetowi, zobaczymy jak zareaguje, moze sie ucieszy i zaproponuje trojkacik?

nie ma mowy--ja nawet nie chciałabym trojkacika,bo ze swoim facetem w 3 cie nie mzona sie wyluzowac za bardzo,bo trzeba miec na uwadze swojego faceta aby go nie urazic zbytnim zainteresowaniem tym drugim. Juz pisałam,nie bronie ani siebie,ani aurora,ale osoba ktora zadaje sie z osoba ktora jest w zwiazku tez do prawych ludzi nie nalzey i tez jest winna tego zwiazku na boku.

w mężczyznach, bo uważamy ich za wspaniłych, męskich, wiernych. Takich, że możemy się oprzeć na ich silnym ramieniu. Rzeczywistość, czy nasze wyobrażenia? Potem, gdy robią się z nich miękkie faje, które lubią zaliczyć tu i tam na boku, co myśleć? Co my na to? Nadal uważamy, że to jest ten wspaniały, męski silny facet? Nie otwierają się nam oczy? Nie mamy przebłysku, że może się pomyliłysmy? Ależ skąd! Przecież to nie on jest winny! ON, taki wspaniały, zawsze na niego można liczyć. To ona winna! - kochanka - że taka ładna, zadbana i jeszcze mu dała. To ona winna, że jemu stawał na jej widok i nie umiał się powstrzymać i jak pies za nią latał. Bo przecież on taki wspaniały... gdyby tylko nie ta suka - kochanka...

przecież zakochujemy się--kochanka,wolna jest wspołwinna.Tak,jakby ona nie dała to on by nie wział.

A co najsmieszniejsze to to,ze wolne kobiety ktore keidys były kochankami facetow w zwiazku majac juz swojego partnera i dowiadujac sie ,ze partner ma kochanke jada po tej kochance jak tylko moga zapominajac ,ze same były kochankami zajetych facetow. Tos amo dotyczy sie facetow. Jak to mowia,punkt widzenia zalezy od punktu siedzenia. Dlatego uwazam,ze kochankowie sa wspołwinni zdrady.

że ktoś chwali i rozgrzesza kochanki nie robią dobrze ale to nie zwalania naszych facetów z odpowiedzialności a im kochanka jest większą suką tym większym kutasem jest nasz facet, że na taką poleciał, że wybrał ją kochanka nie ma obowiązku nas kochac, czy lubic, czy nad nami się litować i jaką suką by nie była, to po prostu jedna z wielu złych ludzi na tym świecie ale nasz facet... on poszedł do tej suki, on ją pieścił calował... jeśli nie rozumiecie, że sprawa się toczy o to jakim człowiekiem jest nasz własny mąż a nie o to jakim człowiekiem jest jakaś jedna, czy druga obca nam kobieta, to ja już się poddaję cieszcie się nadal pozorną wiernością waszych mężow, która wynika tylko z tego, że akurat na sukę nie trafili...

nie chodzi o to--to Ty nie rozumiesz. Nie bronie osoby w zwiazku ktora zdradza.Ja po prostu oskarzam tazke osobe ktora jest wolna i wdaje sie w romans z osoba zajętą. To jest tak samo jak z łapowkami,i osoba bioraca łapowke jest winna i dajaca łapowke jest winna. WSPÓŁWINNOŚĆ -mowi Ci to coś.

Będę szczery. Ona nie wiedziała o zonie i dzieciach, ukrywałem to. Dowiedziała się w jakis swój sposób, mnie to przeraziło i kontakt zerwałem. Stąd zemsta, chce jakoś zaradzić dalszym jej działaniom szczególnie bo to kobieta bez skrupułów.

o jest świnię i suką skoro wiedząc, ze facet ma rodzinę z nim sypia takie kobiety SĄ wrednymi sukami zadowolona? ale mnie to nie interesuje w tym momencie, ze na świecie jest zło, złe kobiety, źli mężczyźni ja wybrałam tego jedynego i chcę, żeby on był tym dobrym a jeśli się okaże, że nie był, to co ma do tego ta współwina o której krzyczysz? ma to usprawiedliwić mojego męża,iż sam to zło wybrał i na nie poleciał? jaka to ma niby być ulga i umniejszenie jego winy? niech sobie winnych będzie tysiąc kochanek w tym momencie to nie zmienia faktu, że on się okazał draniem, takim samym jak te suki a przecież chcemy wierzyć, że tacy nie są że nie idą w jednym szeregu z sukami, czyż nie? ja chcę, żeby mój mężczyzna był wspanialym, moralnym człowiekiem nie wymagam nagłego umoralnienie wszystkich suk na świecie do czego mi to? Jesli mój mąż jest wspaniały, postępuje moralnie, to cale zastępy suk nie są w stanie tego zmienić a jeśli zmienią to znaczy, że jednak nie był wspaniały - ja się pomyliłam nie ma tego wspaniałego człowieka, w ktorego uwierzyam a suki? były, są, będą...

15:38 zdenerwowanybardzo Możecie mnie potępić za to- ale jednak zapytam. Mam żonę i dwójkę dzieci i przez około 1,5 roku miałem kochankę- wydawałoby się kobietę z klasą. A co wg. Ciebie Zdenerwowany oznacza,ze kobieta ma tzw.klase ? Wydaje mi sie,ze troszke mylnie interpretujesz znaczenie tego okreslenia. Ono nie oznacza,ze taka kobiete mozna omamic,bog wie co jej obiecywac,wykorzystac po czym rzucic i liczyc na to,ze w.zw. z wyz.wym.klasa bedzie trzymala buzie na klodke. Widocznie nie potrafiles rozstac sie z nia tak jak powinienes,skoro zmusiles ja do poczynienia takich,a nie innych krokow. Pretensje mozesz miec tylko do siebie i zamiast "latac" na policje,powinienes porozmawiac wlasnie z nia. Mysle,ze wyjasnienie sobie wszystkich nieporozumien zakonczy ten niezbyt mily epizod . Kazde inne rozwiazanie doprowadzi tylko do zaognienia i niepotrzebnego naglosnienia tej historii. No chyba ze,uczciwosc jest dla Ciebie obcym pojeciem ....