w co inwestowac?

Chce wyjechac za granice i odlozyc pieniadze, co bedzie najlepszym celem? Kupienie dzialki, mieszkania w bloku, czy odkladanie na konto?

nieruchomosc, na koncie pieniadze masz ale nie pracuja na siebie, nawet jesli jakas lokata oszczed to i tak male oprocentowanie jest

a ile trzeba miec minimum? 20, 30 czy 50 tys?

hahahah za 20 tysiecy zlotych to chyba jakas rozwalona stodole albo lepszy szalas sobie kupisz

bo nie rozumiem

nieruchomosci to musisz miec tak zwany "downpayment" czyli okolo 10-20% calej kwoty, reszte mozesz pozyczyc a nastepnie splacac np mieszkajac w mieszkaniu ktore kupilas. Z tym ze twoje pytanie jest dziwne, jesli wyjezdzasz ze franice zeby zarobic, to z definicji w tej chwili pieniedzy nie masz. Wiec co ty chcesz kupowac bez pieniedzy? Najpierw zarob (odkladajac na konto) nastepne jak juz masz odpowiednia kwote to zdecydujesz sie w co zainwestowac

Zainwestuj w siebie.