Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Justyśka24

Jak zdrowo się odżywiać i żyć- kto ze mną?

Polecane posty

hm..........smaka robisz,...........ja pedze do domu....papapap do jutra

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ha no papa, ja pewnie wieczorkiem po pracy wejde tu na chwile, a jak nie to jutro :) milego wieczoru

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kurcze ale pędzicie ze stronkami- ale staram się i nadrabiam wszystko rankiem. :) Też używam tej oliwy w sprayu- naprawde można mało użyć a całe dno pokryte- fajny wynalazek. Odezwę się później. PAaaaa :) pa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
DZIEN DOBRY WSZYSTKIM!!! Kurcze nie wiem jak wy ale ja mam juz dosc tej zimy,najchetniej przespalaby jak niedzwiedz cala zime.... Hm co do wcoraj---udalo mi sie i nie zapalilam,dzisiaj tez,mysle ze dam spokojnie rade,a co do podjadania.............wczoraj na kolacje zjadlam jogurt z otrebami,platkami owsianymi,lnem,ale caly czas cos mnie nosilo,nie umialam sie skupic na niczym,najpierw niby czytalam,ale za nic nie wiem CO,pozniej zeszlam na dol wypilam maslanke i mysle sobie poogladam tv,ale tez nie wiem co ogladalam,wiec zrobilam sobie budyn,no i jak zrobilam sobie budyn mysle teraz moze zasne? ale g....o,zla jak osa zrobilam sobie pare kanapek,najadlam sie i zasnelam!!!! jestem zla na siebie bo to co wycwiczylam wieczorkiem poszlo sie........nie wiem czy to przez brak fajek,ale pierwszy raz mi sie tak zdazylo,zebym tak pozno wieczorkiem podjadala(byla 23.30!!!!) Za to dzisiaj zaczelam dzien z mlekiem z owsianka,siemieniem lnianym,otrebami,teraz pije kawke w pracy,wzielam sobie 4 jablka,na obiad tylko zdazylam rano zrobic zupe pomidorowa,ale ja chyba cos wymysle dla siebie innego................acha i obowiazkowo czerwona i zielona herbatka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej ja po swietach cos nie moge wrocic do rutyny niby caly dzien ladnie i grzeczie a wieczorem paczke wafelkow zjadlam i do tego chipsy :O no jak glupia jakas, normalnie bym pocwiczyla, ale najpierw chce sie wyleczyc dokladnie bo ciagle mnie wszystko boli plus nadal mam problemy z uchem wiec machanie sztangami mi na razie odpada :( na sniadanko zaraz bede jesc owsianke na wodzie z borowkami, bananem i migdalami a pozniej jablka, bialka itd dzisiaj po 11 do 20 jade na uczelnie wiec musze zabrac ze soba prowiant, zeby sie nie rzucic na jedzenie w kantynie :p no lece po herbatke i owsianke

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hm...........jak to jest ze czloweik w liceum ,na studiach nie moze sie doczekac konca nauki a poznie najlepiej wspomina te lat......to byly czasy......co do prowiantu nie chcesz wiedziec jakie ja rzeczy jadlam,ale jakos wtedy w ogole nie zwracalam na to uwagi,dobrze ze ty juz teraz na to zwracasz uwage...........milego dzionka.........

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no ja szczerze mowiac zaczelam jesc smiecie kilka lat temu jak sie do UK przenioslam, bo wczesniej zawsze cos trenowalam wiec odzywialam sie zdrowo a jak sie tu przenioslam to przestalam na silownie chodzic, biegac mi sie odechcialo itd i moja glowna rozrywka bylo ogladanie tv i jedzenie ciastek/chipsow/ciast/batonow itd itd i w ciagu 2 lat przytylam 12 kg z 50 kg do 62 :p potem zrzucilam czesc i teraz ciagle waga skacze , niestety inny tryb zycia - 9 godzin siedzenia w pracy - kiedy w tym czasie normalnie bym cos robila

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a co do szkoly to juz mam dosyc :p 20 lat non stop uczenia sie mi wystarczy :p ale jeszcze 2.5 roku i koniec tak to bywa jak sie wymysla kolejne studia :p najpierw normalnie w Pl, pozniej tutaj, teraz podyplomowe, znajac zycie za pare lat znowu cos wymysle hah

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hahaha.......... ja tez mialam dosyc,ale jestem jak najbardziej ZA..........ja studiowalam 3 kierunki,pozniej magistra,az w koncu skonczylam z wlasnym biznesem w ogole nie zwiazanym z kierunkiem moich studiow....i to jest zycie..........

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ale dodam ze robie to co lubie i jestem w pelni spelniona zawodowo i nie tylko,i tobie tez tego zycze..............

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no moje pierwsze studia wogole nie zwiazane z praca, a pozniej to juz wlasnie firma mnie wyslala na studia wiec jest ok no ide po herbatke :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja jestem zadowolona, jeszcze by sie przydalo wiecej zarabiac i by bylo calkiem fajnie :p ale na to przyjdzie czas, niestety firma w ktorej jestem placi slabo, ale na razie zostaje - nie dosc, ze ludzie, z ktorymi pracuje sa bardzo fajni, do tego praca firma jest 4 minuty jazdy od mojego domu, do tego placa za moje studia, ksiazki, paliwo jak jade na uczelnie, plus powoli zdobywam doswiadczenie, zostane to jeszcze ze 3 lata i myk myk myk uciekne do innej pracy :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nieeeeeeeee to supre,nie ma co korzystaj!!! studia,ksiazki,paliwo,grzechem by bylo nie skorzystac..........fajnie ci sie trafilo,ja bym tez tak zrobila.........a prace znajdziesz,moja mama zawsze mi mowila po co ci te studia,przeciez po studiach wszyscy laduja za granica i myja gary,a u nas nic nie znajdziesz!! sama musialam sobie radzic,pozniej znalazlam mojego m i mi pomagal..............w kazdym razie to nieprawda,prace jak chcesz to znajdziesz i na pewno nie przy garach.............jak czlowiek na prawde chce to znajdzie.. No ja teraz jem jabluszko,o fajkach nie mysle,i jest git.............

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no ja nie wiem jak to jest z Polakami w UK, sama znam tylko 2 dziewczyny- jedna jest architektem a druga pielegniarka, tu gdzie jestem prawie nie ma cudzoziemcow. ja w sumie przyjechalam tu, zeby byc z moim mezem tubylcem, ktorego poznalam w Polsce, ale po 5 latach skonczyl mu sie kontrakt i musial wrocic do Anglii, wiec ja dokonczylam studia i przyjechalam do niego z praca tu gdzie jestem jest ciezko, ale tylko tym, ktorzy nie maja kwalifikacji, ale ludki z wyuczonym zawodem lub po dobrych studiach nie maja problemu :) ja w sumie chetnie bym teraz odeszla z firmy bo jest duzo fajnych ofert, ale wtedy bym musiala sama placic za studia itd, plus nie wiadomo jak nowy pracodawca by podszedl to tego, ze 2 razy w tyg po poludniu mnie nie ma wiec na razie zostaje :) ide po jablka bo mi smaka zrobilas :p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej to oczywiscie ja ten post wyzej restartowalam komputer i ten nick - starty i nieuzywany :p zawsze jest jako pierwszy, a ja z pospiechu nawet nie zauwazylam no nic ide jesc te jablka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czy to ty czy nie...........fififififi ja widze ze zmieniasz sie jak kameleon??????????/ale widzisz do tego zmierzalam,jak masz dobrze studia praca jest!!!!!!!! ja wcinam juz 2 jablko,ale mam pypcia na batona ,synus mi przyniusl,nie chcialam mu robic przykrosci wiec wzielam schowalam,i prubuje zapchac sie jablkiem,moze mi przejdzie ..............

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no ja mam ochote cos zjesc a nie bardzo wiem co :p na szczescie jeszcze troche ponad godzina i uciekam do domu sie przebrac przed uczelnia - wiec sobie zjem 3 bialka na toscie mmm i moze lyzeczke masla migdalowego :p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A ja dzisiaj namowilam meza na zkupy,nie wiem gdzies gdzie dostane te wszystkie zdrowe pysznosci,chyba do tesco.........ale kupie doslownie wszystko,od ryzu po olej,w ogole chce poogladac sobie co tam jest bo ja z regulu nie jezdze po takich hipremarketach,moj moz sie tez cieszy,bo on z kolei jest smakoszem kuchni chinskiej,sam sobie przyzadza rozne potrawy i tam tez jest duzy wybor roznych chinskich przypraw..............wiec zaszalejemy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
oj ja uwielbiam takie zakupy jedzeniowe - najczesciej do hipermarketu jezdze w nocy - mamy taki fajny otwrty 24h na dobe a w nocy jest pusto, nie ma tlumow, kolejek itd po pracy jak musze jechac to dostaje drgawek hah tlumy, kolejki itd, zakupy mi zajmuja poltorej godziny a jak jade w nocy to w 30 minut caly sklep obejde, przeczytam wszystkie etykiety itd itd

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja tez..........ostatnio cos mnie wzielo na mleko,robie sobie czasami rozne a 'la platki na mleku,moze znasz jakies przepisy na jakies zupki mleczne? tak na gesto?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wiesz ja mleko jesli uzywam to glownie sojowe , jakos mam uraz do zwyklego mleka - z przedszkola chyba jak nam kazali pic takie cieple z korzuchem haha ale jesli juz cos jem to glownie owsianke - tylko do niej wrzucam owoce

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hm........zapomnialam ze jest sojowe,i znowu gdzie je kupie,ja nie wytrzymam...........ale dobrze ,napisz jak ono smakuje,bo jak kiedys pare razy prubowalam cos sojowego za cholere mi to nie smakowalo?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Własnie wyskoczylam do sklepiku,kupilam rybke na obiadek: przygotuje ja w piekarniku w folii aluminiowej,do tego mam salate zielona,a rodzinka zarzyczyla sobie frytki i surowke:dzis jak stwierdzil moj moz chca porzadnie zjesc.....cos podobnego!!! tak wiec im usmaze z frytkami...ja caly czas bez papierosa!!!! uf jakos mi sie udaje!! caly czas popijam herbatki i jem jabka,z kolacji "tez" dzisiaj chcialabym zrezygnowac,ale czy mi wyjdzie? boje sie ze po zakupach moj M BEDZIE CHCIAL COS PRZEKASIC...... ale musze byc twarda,i sprubuje mu nie towarzyszyc w PZEKASZANIU.......ach

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
obiadek zjedzony,teraz popijam zielona herbatke,jeszcze z godz w pracy i zakupy!!!!!!! swoja droga w niedziele bylam w FORUM na wyprzedazach.............dziewczyny jakie ceeenyyy!!!! opkupilam sie na maksa...........

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć dziewczyny- ja tak chciałam zapytać jak wasze menu wygląda w ciągu dnia, bo tak sobie czytam, że wy śniadanko np owsianka, a później jabłka i herbatki, hmmmm o której jecie obiad lub lunch? i ile tych jablek dziennie zjadacie? wiem że to poprawia przemiane materii, ale ja tak średnio za jabłkami jestem, mam takie 1 ulubione i tyle :) Ja zawsze rano jem śniadanie no teraz zjadłam kromkę chleba razowego z ziarnami z białym serem i szczypiorkiem, później bede jadla jogurt plus 2 kanapki, a wieczorem ok 17 obiad. Zrobiłam wczoraj puree ziemniaczano- marchewkowe na dzisiaj do obiadu. Miałam ochote na ziemniaki, ale postanowiłam coś urozmaicić :) Zrobiłam też surówkę z surowej cukinii z cebulką i jogurtem oraz natką pietruszki i odrobiną musztardy- pycha- aaa i czosnku troszkę do tego. Tylko nie wiem z czym te moje wydziwiactwa podać. Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej justyska ja na sniadania ok 8:30 jem albo owsianke z owocami, albo kanapke z maslem orzechowym/migdalowym z bananem, pozniej ok 10:30-11 jem 2 jablka i banana, albo inne owoce, pozniej o 13-13:30 lunch bialka na toscie, albo zupa z kromka chleba, potem ok 15:30-16 np kanapke z pasta z tunczyka (domowej roboty oczywiscie) albo owoce, jogurt z owocami, serek wiejski itd potem ok 19 obiado-kolacja miesko jakies albo tunczyk z makaronem ciemnym/ryzem brazowym/ziemniakiem pieczonym, kasza plus warzywa pozniej ok 21 przekaska typu serek wiejski czy salatka plus w miedzy czasie jakies podjadam pestki itd to jest taki przykladowy dzien bo roznie bywa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzieki za Twoje przykłady- teraz już wszystko wiem :P bo tak jak czytałam to sobie wyobrażałm, że same owoce, owsianka, herbatki itd hehehe a tylko czasem cos konkretniejszego. U nas obiad skończył się na dodaniu do tego co pisałam kromeczki chleba czosnkowego. Zamówiłam też przez neta 2 książki kucharskie Toski Reno- ta z 2007 i z 2009 roku. Obydwie wyniosły mnie $ 34 razem, a w sklepach trzeba zaplacic za samą ta nowsza $27, wiec różnica jest. Teraz czekam :D Chcialabym aby doszły przed weekendem, ale pewnie tak się nie stanie. Ok lece, odezwę się pewnie rano :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witajcie ponownie :) Właśnie postanowiłam poszezyć swoją wiedzę na temat herbaty zielonej, białej i czerwonej. Mam taką ciekawostkę do czerwonej: "Chińczycy piją tę herbatę bez żadnych dodatków. Jeżeli będziemy chcieli ją osłodzić, pamiętajmy, że w białym cukrze niektóre uzdrawiające właściwości tej herbaty po prostu giną." a tu podam stronkę jakby ktoś chcił poczytać :) http://resmedica.pl/archiwum/zdart129911.html Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie!!! Justyśka24----wiec ja sniadanie jadam o kolo 8,30----albo jem kromki z wasa,albo jogurt z przeroznymi dodatkami,albo zrobie sobie jajecznice...no roznie------obiad jadam tak okolo 14,00----jem tylko 1 danie i tez roznie,z reszta pisze zawsze co jem,do obiadu podjadam jablka,banany,pije herbatki,po obiedzie tez....ja zjadam tak 4 jablka codziennie...a kolacje mam o kolo 20,00----z tym ze nie zawsze ja jadam,albo bardzo malutko..............i oczywiscie jak jest wekeend,tez zjem ciasto,czy jakis deserek..............oczywiscie w miedzy czasie,miedzy posilakmi,czasami oprocz jablek,owocow zjem jaki serek,budyn,bo uwielbiam mleko............. Dzisiaj na snaiadanie zjadlam serek wiejski,3 kromki wasa,do pracy 2 jablka,jogurt,i pare owocow suszonych.................a na obiad zrobilam rano zupe pomidorowa z ryzem,jak sie wyrobie z czasem w pracy to dzieciakom upieke jeszcze nalesniki Co do herbat zielonych----obydwoje z mezem jestesmy smakoszami tych herbat,moj maz interesuje sie kultura chinska,z racji swojego sportu,i mielismy juz przerozne herbatki,nawet nasz znajomy kiedys przywiozl na pare orginalnych z chin..............i powiem wam te nasze to nie "zielone".....oni maja zupelnie inne te smaki....jednym slowem PRAEDZIWA ZIELONA HERBATE jest przepyszna,oczywiscie ma specyficzny smak i nie kazdemu podchodzi,ale polecam.....i tak jak piszesz ta herbate pije sie bez dodatkow,i absolutnie sie jej nie slodzi,z reszta kiedys czytalam ze zadnej herbaty nie powinno sie slodzic,amerykanie uznali by ze grzszymy sladzac herbatke..............

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no i widzicie mysle inaczej i pisze inaczej.........oczywiscie mialam napisac ANGLICY!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×