Faceci klepią mnie po pupie

anjaaaaa I znów cięta riposta. Brawo. Ja mieszkam, w sumie, w różnych miejscach i znów coś tu się kupy nie trzyma - jak mieszkasz " w sumie" to jak w "różnych miejscach" jednosześnie? to "suma" się przemieszcza - to jakiś statek? wagon jest? przyczepa? co to? :)

Ja pitole , masz problemy o 3 w nocy!

Nie czytaj i tyle, mistrzu ortografii i gramatyki, szanuj swoje nerwy i wzrok, więcej juz na twoja pisaninę nie zwrócę uwagi. A teraz pisz ile chcesz i tak tego nie przeczytam. Troli omijam.

Chyba już da za wygraną!

hmmmmmmm... dlaczego akurat troli?????

anjaaa nic mnie już to nie obchodzi. Trole nie dają za wygrana, chyba że zauważą ze są całkowicie ignorowani albo się znudzą.

no i mówisz,że nie przeczytasz ...a własnie przeczytałeś :)

Mr brrr nie idziesz jeszcze spać?

no, no ...właśnie, właśnie - znudzą - ja już sie tam znudziłem i napisałem nawet kiedy - to teraz czekam już tylko na ignora .... :)

Jeszcze nie idę spać, poczekam aż sen przyjdzie.

Juz prawie 4, więc chyba powinien juz dawno przyjść?!

Anjaaa a ty w ogóle zamierzasz iść spać?

Już był...ale parę godz temu.

A i owszem, chyba zaraz się wybiorę.

Zawsze tak długo w nocy jesteś, czy tylko tak dziś się zasiedziałaś.

Tak się napinasz że jak cię facecie klepią po doopie to niby takie ordynarne jest a tak naprawdę to cię jąra i jak latem chodzisz w krótkiej kiecce to tylko czekasz żeby ci ktoś zasądzil tam palca niby żartem. Wyskoczyłas z tym tematem bo w twojej gwarze-faceci mnie klepi'a po pupie-oznacza patrzcie jaką że mnie doopa jak yaram facetów aż im kutangi w spodniach wigwam montują. Przyznaj że to cię kręci i że najchętniej possalabyś jakieś wielkiego patisona i jeszcze chciała żeby ci te pupe ssali co ?he he już ją dobrze wiem w co tu się qrwa gra ha ha

Lampucerator - hahaha, sama prawda. Mr brrr - czasem jestem dłużej, czasem krócej. Zależy.

Lampucerator autorka tego topiku juz chyba raczej tego nie przeczyta....no ale masz racje, nic dodać, nic ująć.

Nawet mohery lubią, ale te to nawet same przed sobą sie nie przyznają.

Ja jak już napisałam, lubie takie poklepywanie i nie tylko ;) i sie tego nie wstydze.

No i super, szkoda że nie mogę poklepać, jasne, wszystko fajne byle jeszcze z taktem.

Dokładnie! Trza się chyba wybrać na imprezę :)

Na imprezie to na poklepywaniu moze sie nie skończyć.

Taka gadka na forum przez dłuższy czas jest męcząca.

co Ci tam po głowie chodzi? ;)

A skąd ci przyszło na myśl, że mi cos po głowie chodzi? hehe

tak to powiedziales, ze na klepaniu sie moze nie skonczyc ;)

Różnie to bywa, życie jest pełne niespodzianek.

Ale "te" niespodzianki sa z reguly przyjemne.

wow, dokładnie, zwłaszcza gdy dwoje tego chcą, i nie planowane.