Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość statyarka

kto ma mało kasy albo wogóle nie ma na świeta ?

Polecane posty

Gość statyarka

nie ma na praezenty albo na obfite jadło ? są tacy ? czy wszyscy mają super wypas ? czy są osoby co boją się świąt i mają problemy finansowe i nawet nie wiedzą jak je urządzą ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to chyba beda moje najgorsze
Swieta tego roku :O kasy tak malo , ze prawie wcale :( nie wiem ...az sie boje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość statyarka
Chyba będę musiała prosić ludzi pod Tesco, żeby mi dali na święta, :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość idz na wigilie dla bezdomnych

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość autorko wiele rodzin tak ma
ze nie wiedza za co zrobia swieta:O smutne a powinny byc swieta piekne :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość La Toya
U nas też święta w tym roku bardzo skromne - Ale przecież nie będę rozpaczała z tego powodu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość La Toya
Tylko niestety suchy chleb i lekka herbata, choinki też nie będzie, takie życie:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość odpowiem za siebie
statyarka 1 ) nie ma na praezenty albo na obfite jadło ? są tacy ? 2 czy wszyscy mają super wypas ? 3 czy są osoby co boją się świąt i mają problemy finansowe i nawet nie wiedzą jak je urządzą ? wiec : nie mam na prezenty , nawet na te najmniejsze , na jadlo mam , takie jakie byc powinno , napewno nie obfite ale te podstawowe :) 2 nie 3 tak , ja sie boje , bo swieta sa 1 w roku , powinny byc piekne ... a tu nici :(:( no coz :( dobrze ze przynajmniej z jedzeniem ze bedzie , jak pomysle ze niektorty nie maja jedzenia w swieta to plakac chce

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość La Toya
Bardzo zabawny podszyw - Faktycznie jest z czego się śmiać :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to zalzy co rozumiecie przez
wypas na swieta... jezeli bierzecie pod uwage tylko prezenty i kase to nigdy nie bedziecie szczesliwi... Co z tego ze na swieta masz kase, prezenty i duzo zarcia jak musisz je spedzac sam? Dla mnie najwazniejsza jest rodzina i to wlasnie jej brak sprawi ze te swieta beda dla mnie do dupy....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja mam dokladnei tyle samo
pieniedzy co miesiac temu. Prezentow nie ma u nas juz od dawna. I swieta coraz biedniejsze. Ale przynajmniej posiedzimy i pospiewamy koledy... A pisze pod pomaranczowym nickiem bo mam bana ;) Zreszta juz od 3 lat :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość La Toya
Nie każdy ma czarnego nicka. Ja od dawna piszę pod tym na pomarańczowo, ale biorąc pod uwagę te głupie podszywy, chyba się zaczernię :o I tak, bardzo słusznie powiedziane - najważniejsze jest to, że mamy z kim te święta spędzić :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Co do zarcia, to -barszcz i uszka -ziemniaki, karp i buraczki z barszczu z chrzanem -makowiec kupny, owoce,troche slodyczy. TO chyba nie jet az tak wielki wydatek. Najgorsze t te duperele, ktore sie zupelnie nie potrzebnie kupuje przy okazji. Najlepiej na zakupy wybrac sie z lista! Ja obiecalam sobie, ze prezenty tylko te , ktore chcialam kupic, a co sie okazalo? A to jeszcze bylo by hfajne i to i to... I tak euro do ero ... Co rok obiecuje sobie , ze nie dam sie promocja , kolorom , wystawom.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja powiem tak ....
ja dostanę na święta z pracy 500 zł a mąż już dostał 380 więc jakoś to będzie tyle że ja nigdy jakoś nie przesadzałam ze świętami a już na myśl by mi nie przyszło żeby iść po pożyczę do banku ....będą tradycyjne potrawy jak zawsze troszkę ciasta ...prezenty zawsze są skromne ...dzieci są już w takim wieku że wolą kasę jak jakąś rzecz ...mężowi zawsze jakiś drobiazg i tyle .....dla mnie przede wszystkim liczy się żeby spędzić je z ludźmi których kocham a reszta jest dodatkiem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Becia92
No u nas z kasa tez nie jest najlepiej ale jedzienie, prezenty i choinka zawsze jest... ale w zeszlym roku zdalam sobie sprawe ze to jest akurat najmniej wazne, bo musialam w 1 dzien swiat sie z mama wyprowadzic bo rodzice sie poklocili - ale byly super swieta :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tylko jak ktoś ma dzieci to wiadomo , że one liczą na lalki, słodycze, czekolady, zabawki jak sie super zabawki ogląda w sklepach to aż przykro że nie można swojemu dziecku kupić :-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do pani ktora pisala
ze dzieci licza na lalki...zalezy wszystko jak dziecko wychowasz jesli nauczysz je od malego ze w swieta to nie o prezenty chodzi to nawet glupia czekolada je ucieszy... Z drugiej strony powiem Ci tak Trzeba było pomyslec o tym (ze dzieci beda chcialy prezenty, slodycze itd.) zanim sie je (te dzieci) zrobiło...proste...jesli Cie nie stać na dziecko a z Twojej wypowiedzi tak wynika to po co sobie je zrobiłas....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jeszcze nie babcia
prezentów nie robimy , nie kupujemy i nie martwimy czy spodobają się czy pójdą do kosza, tylko siostry imieniny wypadaja w wigilię więc coś przydatnego typu pościel bo tego w domu nigdy za wiele ,potrawy jak co roku żadnych szaleństw , trochę smutno będzie bo córka wyjachała z zięciem za granicę do pracy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do do pani ktora pisala
a skad wiesz jaka byla jej sytuacja materialna przed tym jak urodzila dzieci?? nie wiesz ze zycie plata rozne figle?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do pani ktora pisala
to mogła zaczac wczesniej zbierac na prezenty dla dzieci a nie sie uzala teraz ze jak sie ma dzieci...albo trzeba bylo poprzestac na jednym..dziecku...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie będę dyskutować z tobą bo mi się nie chce produkować na takie bezmyślne osoby ,sorry skończyłam na ten temat ______________ wszystko mam dobrze, długów nie mam ale jak widzę człowieka który kupuje dla swojej córki lalke za 160 zł to jestem zazdrosna że ja takiej nie mogę kupić a chciałabym swojej córce kupić wogóle najpiękniejsze zamki, barbie itp ale nas nie stać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Sztuką jest nie wydać fortuny, a postarać się, by świeta były spędzone w miłej atmosferze. Są ważniejsze rzeczy niż superdrogie prezenty i wymyślne potrawy (np. zamiast karpia - łosoś). Jak ktoś wcześniej napisał - wystarczy kupić to, co niezbędne, a jeśli chodzi o podarki - umówić się z bliskimi, że np. - prezenty bedą ze sklepiku "wszystko po 5 zł" - losowane, - każdy dostanie czekoladę, - każdy dostanie kilka pierniczków, - każdy dostanie parę skarpet, - każdy zrobi własnoręcznie prezent dla jednej osoby; - itp., itd.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Benzydamina
Tak się składa, że biedni są ludzie niewykształceni. Nie chciało Wam się uczyć, więc teraz nie macie na święta. Ja od dzieciństwa ostro się uczyłam, więc nie muszę się teraz martwić. Dokształcajcie się. 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jaa :( Tzn, święta robią rodzice, bo za ich pieniądze teraz żyję. Ale nie mam na prezent, dla kogoś, komu chciałabym dać wszystko i nie mam na wyjazd, który on planuje...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gutikolo
bywało jeszcze gożej,raz mieliśmy tylko kilka kromek suchego chleba z powodu komornika...w tym roku szału nie będzie,ale ja mam to gdzieś i szczerze to zawsze mnie wkurzało to że w Polsce ludzie wywalają tyle kasy w Święta na żarcie i nawet biorą pożyczki na prezenty,a potem spłacają cały rok.Ja już powiedziałam mężowi-zrobimy takie Święta na jakie nas stać,żeby potem nie mieć długów.Ja nie chcę żadnego prezentu,jemu kupiłam kurtkę bo potrzebuje.Święta są co roku,po co tak szaleć

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość elizzza 23
ja ze swoim narzeczonym z którym wynajmowałam mieszkanie jak mieliśmy strasznie mało pieniędzy to kupiliśmy sobie w prezencie kubek do kawy z czekoladą , ja jemu i on mi od tamtego czasu a jesteśmy teraz małżeństwem wspaniale to wspominam :-) z rozczuleniem mamy te kubki cały czas i pijemy w nich kawę to były takie szczera i piękne prezenty :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
do brooneta Sala Jeszcze masz czas! Zajzyj na allegro i kup ukochana Barbie uzywana. Pelno jest takich jak nowe, a zaplacisz nie wiele. Dziecko i tak sie ucieszy, czy to lala ze sklepu w pudelku, czy bez pudelka. I powiem Ci, ze jestes duzo bogadsza niz ta "do pani ktora pisala " Bogtsza, bo masz dzieci i milosc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×